"Na skoczni to sportowiec kompletny, w domu Stoch jest inny, bywa roztrzepany i chaotyczny" - czytamy w niemieckich i austriackich serwisach sportowych. W sobotę Kamil Stoch wygrał Turniej Czterech Skoczni.
Broniący tytułu Kamil Stoch wywołał konsternację, ale i podziw w Oberstdorfie, wygrywając w wielkim stylu zawody otwierające 66. Turniej Czterech Skoczni. Dawid Kubacki był trzeci, a Stefan Hula piąty.
Wygrana Polaka i dwóch biało-czerwonych na podium - tego na otwarcie najbardziej prestiżowego turnieju w skokach narciarskich jeszcze nie było. Polaków na podium przedzielił wielki faworyt gospodarzy Richard Freitag.
Kamil Stoch zajął drugie miejsce w konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Engelbergu. Polak przegrał tylko z Niemcem Richardem Freitagiem.
Zredukowany do jednej serii loteryjny konkurs w Titisee-Neustadt wygrał Richard Freitag. Kamil Stoch był szósty, Maciej Kot upadł. W sobotę, kiedy wiatry były dla skoczków łaskawe, polska drużyna wylądowała na drugim stopniu podium.
Choć Daniel Andre Tande i Johann Andre Forfang bili rekordy w Niżnym Tagile, to najlepszy na skoczni Bocian okazał się Richard Freitag. Piotr Żyła, najlepszy z Polaków, zajął 10. miejsce.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.