Jeśli ludzie nazywają biurowiec stojący w miejscu dawnego sadu wiśniowego "Cherry Park" - a nie np. "Wiśniowy" - to zapewne dlatego, że chcą, a nie dlatego, że ktoś im każe - mówi prof. Katarzyna Kłosińska, językoznawczyni, przewodnicząca Rady...
Do Tokio nie pojechała przez błąd w papierach, bardzo to przeżyła. W Paryżu Monika Bartyś spełniła swoje marzenia o udziale w najważniejszej imprezie czterolecia. A wraz z nią koń Caspar
Mamy dwa podobne słowa w języku polskim: dotychczasowe "paraolimpijski" i narzucone "paralimpijski". Tylko nie wiadomo, które wybrać.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.