Walka z kurdyjską partyzantką i uznanie jej za "wyjętą spod prawa" - taką deklarację złożyli w piątek iraccy politycy. Nieprzypadkowo stało się to podczas odbywającego się po raz drugi Szczytu Bezpieczeństwa, który Irak organizuje z Turcją.
Morderstwo na tle rasowym czy atak terrorystyczny, za którym stoi Turcja? Po piątkowym zabójstwie trojga Kurdów w Paryżu wzburzenie w diasporze nie opada. "Nie czujemy się we Francji bezpiecznie" - wyznają jej przywódcy.
Do wyborów parlamentarnych i prezydenckich w Turcji jeszcze pół roku, ale kampania już trwa. Ostatnie ataki terrorystyczne, choć potępiane przez wszystkie ugrupowania i ich przywódców, mogą zaważyć na wynikach.
Choć jak dotąd do niedzielnego ataku w Stambule nie przyznało się żadne ugrupowanie, tureckie MSW informuje, że zorganizowali go kurdyjscy bojownicy z północnej Syrii.
Bomby w wakacyjnym kurorcie irackiego Kurdystanu, dziewięcioro zabitych cywilów i afera dyplomatyczna na wielką skalę - Irak oskarża Turcję o atak i odwołuje swojego dyplomatę z Ankary. Turcy odpowiadają: Za atakiem stoi PKK.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.