Mecz z Athletikiem Bilbao w lidze hiszpańskiej był dla widza udręką, zmierzał ku bezbramkowemu finałowi, aż na boisku zjawił się 17-letni debiutant Marc Guiu. I nastała jasność
- Jak rozrabia albo nie chce wkuwać, dostaje szlaban. Nie pozwalamy mu przez kilka tygodni trenować. Niech wie, że jeśli się nie poprawi, nie będzie grał w Barcelonie. Oni sobie nie wyobrażają surowszej kary - tłumaczy koordynator grup młodzieżowych...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.