- Udało mi się uratować - mówi niegdyś czołowy białoruski opozycjonista, który dodaje jednak, że miewa myśli samobójcze.
Gwiazdy estrady, lwice i lwy salonowe korzą się, błagając władze i profesjonalnych patriotów o wybaczenie za gołe harce, wcześniej tolerowane, ale w czasie wojennym uznane za nieprzyzwoite i godne surowych kar.
Po wódce śpiewał po ukraińsku, teraz chce bombardować Ukrainę. Cena za bycie ulubionym gejem Putina
- Rosyjska scena jest nieźle umeblowana. Są dyżurni komuniści, dyżurni nacjonaliści, dyżurni stalinowscy. Widać zresztą to w tych wyborach. Natomiast ciągle Kreml nie ma ugrupowania liberalno-demokratycznego. Ten kawałek elektoratu jest wciąż nie...
Ksenia Sobczak uczyła, jak naciągnąć oligarchę na 100 tys. euro za noc seksu, narzekała, że kamera, którą pozwoliła zainstalować w swojej toalecie, przeszkadza jej w masturbacji. Teraz wygrała casting Kremla na opozycyjną kandydatkę na prezydenta...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.