- Rosyjska scena jest nieźle umeblowana. Są dyżurni komuniści, dyżurni nacjonaliści, dyżurni stalinowscy. Widać zresztą to w tych wyborach. Natomiast ciągle Kreml nie ma ugrupowania liberalno-demokratycznego. Ten kawałek elektoratu jest wciąż nie zagospodarowany (...) Jeżeli Ksenia Sobczak osiągnie wyborczy sukces, to będzie dowód, że można na nią postawić - uważa wieloletni korespondent 'Gazety Wyborczej' w Rosji Wacław Radziwinowicz. Ksenie Sobczak i Władimira Putina, wbrew pozorom, łączy bardzo wiele. Obecnego prezydenta Rosji do wielkiej polityki wprowadzał nie kto inni, jak Anatolij Sobczak, czyli ojciec Kseni. - Oni wspólnie prowadzili bardzo szemrane interesy - zauważa rozmówca Romana Imielskiego. Jak potoczy się dalsza kariera polityczna Kseni Sobczak? Czy kobieta ma szansę na prezydencki urząd w Rosji?
Więcej
    Komentarze
    Urodziła się "w układzie",.i w "kręgach", więc szansę ma.wieksze, niż obca młodzież, juz wtajemniczona, cwana, ambitna. Byle głową nie przypłaciła. Noviczoki nisko latają. Albo profilaktycznie - kompromitacją, realną lub.spreparowana. Może - ale za...10 lat. Póki co, to Ogórek, czyli mizeria. Narazie jej nie wpuszczą - ani Car ze swymi sobowtorami; (kupa roboty: chirurgia, języki, maniery, głos, ruch), lub 'inkarnacjami', więc "wieczny"... Ani dinozaury żyrynowskie i inne. Matrix trwa. Jak Krassnaja Armia, co to "była, jest i budiet".. eeeh, raz, iszcio raz..? Iszcio mnogo....
    już oceniałe(a)ś
    0
    0