Pół miliona manifestantów w Warszawie. Setki tysięcy w całej Polsce. Niedziela, 4 czerwca, była wielkim zrywem demokratycznej opozycji i wspierających ją obywateli. Przedstawiamy skrót najważniejszych wydarzeń.
- Jeśli dzisiaj zmarnujemy tę datę, to nie będzie 4 czerwca 2024, 2025, 2026... - mówi Andrzej Pluta. Bierze udział w marszu 4 czerwca w Warszawie, bo boi się o demokrację i o gospodarkę.
- Było dla nas oczywiste, że jedziemy - mówi nam Jola Zujewska, jedna z pasażerek autokarów zorganizowanych przez Komitet Obrony Demokracji
Wyruszyli z kilku punktów miasta, najwięcej autokarów - sprzed Manufaktury. Tam uczestnicy marszu 4 czerwca zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie. Była z nimi prezydent Hanna Zdanowska.
Tylko w zorganizowanych przez KOD i Platformę Obywatelską wyjazdach z Opolszczyzny na marsz do Warszawy wyruszyło około tysiąca osób. Opolanie pojechali też pociągami i prywatnymi samochodami. Przed wyjazdem przyznawali, że na trasie spodziewają się...
Rocznica wyborów 4 czerwca 1989. Jerzy Kiszkis: - Chciałoby się przenieść tamtą dojrzałość obywatelską i determinację do naszej współczesności, byśmy jako naród jeszcze raz mogli się obudzić. W tym roku 4 czerwca znowu może okazać się ważną datą.
- Kto jak kto, ale to wy możecie pokazać, jak się wygrywa z PiS-em bo my to robimy od 8 lat! Idziemy po zwycięstwo przez nokaut - mówił w sobotę na placu Wolności prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak.
Stefan Niesiołowski mówi, że antykościelna nagonka władz komunistycznych z 1965 roku była znacznie bardziej kulturalna niż ta, którą obecna władza prowadzi przeciwko Donaldowi Tuskowi. Legendarny opozycjonista i polityk też jedzie na marsz 4 czerwca...
Udało się jej namówić kilka koleżanek i razem jadą samochodem w niedzielę do Warszawy. Już w sobotę w stolicy będzie 86-letni ojciec pani Ewy, w niedzielę także dołączy do maszerujących.
- Każdy obywatel ma prawo wyrazić sprzeciw wobec podłej władzy. Zachęcamy: bądźcie w niedzielę o godz. 12 na Starym Rynku - mówi Roman Godlewski z Brygady Ulicznej Opozycji.
PiS chce zbudować Polskę ludzi zniewolonych, ogłupionych, zakłamanych, ludzi stojących zawsze na baczność - mówił w Ostrowie Wielkopolskim Adam Michnik. To realne zagrożenie. Dlatego trzeba protestować.
- Biorąc pod uwagę obecną sytuację w Polsce, powiedziałbym, że takich protestów mamy stosunkowo niewiele. Dlatego wierzę, że ten marsz będzie miał wpływ na politykę i sytuację w kraju - uważa Rafał Bartek, lider mniejszości niemieckiej w Polsce.
- Jadę do Warszawy na marsz. Robię to dla swoich dzieci i wnuków, ale też dla dziadków, bo oni nie o taką Polskę walczyli - mówi Wiesław Gryn, rolnik spod Zamościa.
Na kilka dni przed marszem 4 czerwca w mediach społecznościowych zaczęły się pojawiać informacje, że osoby, które nie są w stanie dojechać do Warszawy, mogą uczestniczyć w podobnym marszu we Wrocławiu, organizowanym przez KOD. - To był typowy atak...
- Wolne media i opozycyjni politycy informują o jakiejś oburzającej aferze, ale następnego dnia o niej zapominamy, bo już pojawia się kolejna. I tak niemal dzień w dzień - opowiada Jerzy Friedrich, łodzianin, któremu za udział w protestach przeciwko...
Lider Agrounii Michał Kołodziejczak zapowiedział, że jego ruch społeczny dołącza do marszu 4 czerwca w Warszawie. - Agrounia weźmie udział w niedzielnym marszu w samo południe, żeby pokazać PiS-owi, że przeszarżowali - mówi polityk.
- Jeszcze miesiąc czy tydzień temu ludzie szukali argumentów, które miały przemawiać przeciwko 4 czerwca. Dzisiaj jest inaczej: ci sami ludzie szukają argumentów za - mówi jeden z polityków opozycji. Sprawdzamy, jak partie demokratyczne szykują się...
Żadna partia nie może stawiać się ponad państwem i jego obywatelami. Wiedziałem to 4 czerwca 1989 roku, a jeszcze bardziej wiem 34 lata później.
Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska, przed marszem 4 czerwca: Z jednej strony ten marsz to wyraz oburzenia i niezgody na łamanie prawa, konstytucji, niszczenie sądów, mediów i demokracji. Z drugiej, ważne jest, żebyśmy poczuli moc i napełnili...
Wiesław Łada od 35 lat mieszka w podpłockim Bielsku i tam pracuje. Jest lekarzem weterynarii. W niedzielę będzie uczestniczył w marszu w Warszawie. Dlaczego się tam wybiera? - Jadę, bo jedno, co się udało "dobrej zmianie", to oduczyć nas pracy -...
Co zrobić, jeśli w drodze do Warszawy na marsz 4 czerwca zatrzyma nas policja do kontroli? - Musimy mieć sprawne auto albo upewnić się, że przewoźnik dysponuje wszystkimi wymaganymi dokumentami i sprawnym pojazdem. Weźmy ze sobą dokumenty - radzi...
Pytanie: "Dlaczego pani czy pan wybiera się na marsz 4 czerwca w Warszawie"?, było chyba źle postawione. Trudno byłoby wskazać powód, dla którego ktoś miałby się nie wybierać.
- To jest mój sprzeciw wobec rządów PiS - zmiany modelu państwa, naruszania trójpodziału władzy, pozbawiania samorządów pieniędzy i wykorzystywania mediów do walki politycznej i propagandy - mówi prezydent Jacek Jaśkowiak i deklaruje, że 4 czerwca...
Pisarka Sylwia Chutnik i aktorka Krystyna Janda zachęcają do udziału w marszu, który 4 czerwca przejdzie ulicami Warszawy. - Trzeba pójść, spojrzeć sobie nawzajem w oczy i poczuć siłę - mówi Janda.
Wydaje się, że pan Kaczyński popełnia olbrzymi błąd, bo właśnie mobilizuje elektorat opozycji, głównie elektorat Donalda Tuska. Dodatkowo robi to przed demonstracją 4 czerwca w Warszawie. Jest tak zaciekły, że pewnie zapomniał o tym elemencie...
Zdaniem polityków Lewicy - Andrzej Duda i Jarosław Kaczyński przekroczyli swoisty Rubikon, który może być początkiem do rozmów o wspólnej liście opozycji w wyborach parlamentarnych.
- Liczymy, że po skandalicznej decyzji prezydenta Dudy, który podpisał "lex Tusk", na plac Wolności w Poznaniu przyjdzie 3 czerwca wielu ludzi - mówią organizatorzy Toastu za Wolność.
- Nie można w tej chwili stronić od polityki - mówi przebywający w Meksyku Krzysztof Starnawski. Polski płetwonurek, speleolog, a także taternik i ratownik TOPR nie szczędzi gorzkich słów politykom PiS za uchwalenie ustawy "lex Tusk".
Były rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar i posłanka Hanna Gill-Piątek zapraszają na marsz 4 czerwca w Warszawie. - Chcemy żyć w państwie demokratycznym - mówią.
Kiedy dowiedziałem się o marszu 4 czerwca w Warszawie, od razu zdecydowałem, że wezmę w nim udział, choć ze Szczecina to daleka droga, a ja mam kłopoty z sercem i siły już nie te - mówi Piotr Zalewski "Piguła", w latach 80. działacz...
- Marsz 4 czerwca w Warszawie to jedno, ale potem czeka nas dużo większe wyzwanie, jak tę energię przełożyć na dotarcie we własnym środowisku do tych ludzi, którzy na razie nas nie popierają - mówi Beata Karalus, jedna z uczestniczek ulicznych...
Ponad 50 autokarów i co najmniej kilkaset samochodów pojedzie z Wielkopolski na marsz 4 czerwca. Gdy Andrzej Duda podpisał "lex Tusk", w biurach PO i KOD rozdzwoniły się telefony.
- Jakie mam oczekiwania wobec opozycji? Tylko jedno: żeby wygrała jesienne wybory - mówi mi Karolina. Oburza ją praktycznie wszystko, co robi PiS: polityka wobec Unii Europejskiej, zawłaszczenie Trybunału Konstytucyjnego, propaganda uprawiana w TVP
W rocznicę pierwszych częściowo wolnych wyborów z 4 czerwca 1989 r. w Warszawie odbędzie się marsz opozycji demokratycznej. Zebraliśmy w jednym miejscu wszystkie najważniejsze informacje, z którymi trzeba się wcześniej zapoznać.
Warszawski marsz 4 czerwca organizują politycy Platformy Obywatelskiej, ale swój wyjazd do stolicy deklarują tysiące ludzi z całego kraju. - Jest siła w narodzie, a prezydent Andrzej Duda dziś jej jeszcze dodał Polakom. Z Podkarpacia zwykle jechały...
Samorządowcy, politycy, aktywiści i sympatycy opozycji - tysiące osób wybierają się na marsz 4 czerwca w Warszawie. Marszałek Mieczysław Struk zachęca do udziału w nim filmem z Gary Cooperem. - Nadchodzące wybory będą bardzo bliskie wyborom z 1989...
Organizatorzy marszu 4 czerwca spodziewają się tysięcy uczestników z całego kraju. Już nie tylko politycy opozycji, ale coraz więcej znanych osób namawia, by wziąć w nim udział. Zdanie w sprawie marszu zmienił Szymon Hołownia, a Donald Tusk zaprosił...
- Władza nie szanuje ludzi pracy, którzy płacąc podatki, zmuszeni są do zrzucania się na to szerokie rozdawnictwo i kupowanie głosów wyborczych - mówi Elżbieta Wspaniała-Jankowska. Pytamy łodzian, dlaczego jadą do Warszawy na marsz 4 czerwca.
- Nie ma demokracji bez wolnych sądów, nie ma jej też bez równości i praw pracowniczych. Dlatego pójdę i w Marszu Równości we Wrocławiu 3 czerwca i w marszu Tuska 4 czerwca w Warszawie - mówi Krzysztof Śmiszek, poseł Lewicy.
Najlepiej wybrać wyjazd autokarowy - jest bezpłatny i gwarantuje dotarcie bezpośrednio na miejsce startu marszu 4 czerwca. Wciąż można się zapisywać na przejazdy do Warszawy z Łodzi i województwa łódzkiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.