Zygmunt III Waza zostałem królem Szwecji i rozpoczęła się rzeź galicyjska. Co jeszcze wydarzyło się 19 lutego?
Dzięki sztucznej inteligencji usłyszymy w tym roku "nową" piosenkę zespołu The Beatles.
Gospelowy hymn George'a Harrisona na chwałę Pana dzięki Ninie Simone zamienił się w surowy akt oskarżenia. Ze świecą szukać mocniejszego protest songu.
Dla kilku generacji rockmanów ta płyta była wzorem do naśladowania i kopalnią pomysłów. Jednak w sferze emocjonalnej czegoś mi w niej brakuje. 50 lat temu - 26 września 1969 r. - ukazał się legendarny dziś, przedostatni album Beatlesów "Abbey Road".
Paul McCartney od razu po rozpadzie The Beatles rozpoczął karierę solową. W latach 70. razem ze swoją żoną Lindą stworzył zespół Wings, później wrócił do nagrywania płyt sygnowanych tylko własnym nazwiskiem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
