Teren w Niderlandach jest płaski jak naleśnik. Nie licząc nasypów kolejowych, które są atrakcyjne dla borsuków.
Kontrakt ma zostać podpisany w przyszłym tygodniu. Borsuki mają zastąpić archaiczne BWP-1.
Na poligonie w Nowej Dębie na Podkarpaciu od wczoraj trwają ćwiczenia jednostek z 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej oraz wojsk amerykańskich z ABCT. Pancerniacy pokonali setki kilometrów, wykorzystując zarówno transport kolejowy, lotniczy,...
Niby nic tu ciekawego. Na tym zdjęciu widać martwy i leżący od dłuższego czasu jesion. Ani nie jest to jesion szczególnie duży, ani wykrot, czyli korzenie wyrwane z gleby, nie ma też jakichś specjalnych kształtów.
- Był spokojny, nie szarpał się, można powiedzieć, że czekał na pomoc - tak opisuje zachowanie borsuka złapanego we wnyki przez kłusownika leśniczy Piotr Miłoch z leśnictwa Łysa Góra, który uwolnił zwierzę.
Podczas briefingów w Białym Domu poświęconych służbie zdrowia i polityce zagranicznej Trump wielokrotnie wypytywał podwładnych o borsuki - ich zwyczaje, charakter i wygląd. Prezydenta USA interesowało m.in., czy nie są nudne i czy mają osobowość.
Największą zaletą lata, a dokładnie letniej nocy, jest możliwość podglądania zwierzaków, np. borsuków. W Puszczy Białowieskiej zobaczyć borsuka nie jest łatwo. Po pierwsze dlatego, że mają olbrzymie terytoria. W Polsce centralnej i zachodniej...
Biolodzy z Uniwersytetu Utah w Salt Lake City jako pierwsi na świecie zaobserwowali, że borsuk amerykański potrafi ukryć ciało zwierzęcia, które waży trzy-cztery razy więcej od niego. I nagrali filmową relację z tego wydarzenia.
Do gdyńskich dzielnic graniczących z lasem coraz częściej zapuszczają się borsuki. Na Wzgórzu św. Maksymiliana jeden borsuk wpadł do dwumetrowej dziury, drugi na Witominie zamieszkał w domku dla kotów.
Sprawa borsuka, który zasnął na plaży po wypiciu siedmiu piw, w środę obiegła całą Polskę. Niestety, Wanda, bo takie imię nadali mu opiekunowie, nie przeżył nocy.
Góra świeżo wydobytego, wilgotnego piachu ucieszyła jak nigdy, a gdy spod pnia wyłonił się czarno-biały psyk z wielkim nochalem, myślałem, że podskoczę z radości, choć podskoczyć nie mogłem, bo borsuk patrzył na mnie swoimi czarnymi i błyszczącymi...
Już miałem zbierać się do domu, kiedy nagle z nory wyłonił się zwierzak ubrany w powłóczyste szare futro, a za nim kolejny, kolejny i kolejny. Omal nie krzyknąłem z zachwytu - opłacało się czekać. Przed sobą miałem cztery wspaniałe borsuki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.