W niedzielę w okolicach Olchowca w Beskidzie Niskim odbywało się zbiorowe polowanie. W jego trakcie zastrzelony został wilk. - To był samiec alfa, miał pod opieką kilkoro szczeniąt, którym dostarczał jedzenie - mówi Zenon Wojtas, pracownik...
- Nowy trend w sądownictwie, dajemy wiarę "na gębę" i uniewinniamy zabójcę, bo się biedaczek wystraszył i musiał zabić szczeniaka - ironizuje prof. Robert Mysłajek ze Stowarzyszenia dla Natury "Wilk".
- Karpi nie ma i nie będzie - usłyszałam dzwoniąc pod numer podany w ogłoszeniu, które ukazało się na Facebooku. Zdaniem Państwowej Straży Rybackiej w Kaliszu oferty zamieszczone w internecie są podejrzane, dlatego złożyli zawiadomienie do...
Na porzucone szczątki zabitych zwierząt mieszkańcy natrafili podczas spaceru w lesie na terenie gminy Łopuchówko. - Straszny widok i okropny smród - opisują. To nie pierwszy taki przypadek w tej okolicy.
Kłusownicy rozstawili "pupy" na stawie w Sosnowcu. Straż Rybacka i Nadleśnictwo Siewierz urządziły na nieuczciwych "wędkarzy" zasadzkę. Takie akcje mają być powtarzane.
Nie słonie, nie nosorożce i nie tygrysy padają najczęściej łupem kłusowników. Od kilku lat za najczęściej przemycanego ssaka na świecie uchodzi łuskowiec. A teraz okazuje się, że jest jeszcze jedna rzecz, która niektórym gatunkom łuskowców zagraża...
Leśnicy z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych walczą z kłusownikami. Z jakim efektem?
"Agresja, polowanie nocami pod wpływem alkoholu, a także brutalne i bezwzględne zachowania wobec postrzelonych zwierząt" - wylicza reporter TVN24. Chodzi o nieprawidłowości, których miał się przez lata dopuszczać na polowaniach prof. Paweł P., były...
- Co trzeba mieć w głowie, żeby zabić zwierzę, oskórować, a skórę powiesić na drzewie - pyta jeden z mieszkańców Starczanowa, wsi, gdzie porzucono skórę świniodzika. Gmina sprawę zgłosiła policji.
To był wyjątkowo pracowity dzień dla Stowarzyszenia dla Natury Wilk. We wtorek pomocy wymagały dwa wilki w dwóch odległych zakątkach Polski.
Policjanci z Nurca-Stacji (podlaskie, powiat siemiatycki) otrzymali sygnał, że w lesie na terenie gminy Milejczyce znaleziono dwie martwe sarny. Jedna miała na szyi metalową linkę, której koniec przywiązany był do drzewa. Policyjny pies doprowadził...
Sąd nie dał wiary tłumaczeniom kłusownika, który twierdził, że pomylił żubra z dzikiem. Skazał go na rok i pięć miesięcy pozbawienia wolności.
Sprawą zajmują się policjanci z Mławy. Ranny wilk został odnaleziony w poniedziałek w lesie w pobliżu Adamowa (gmina Strzegowo). Na miejscu oprócz policji interweniowali też pracownicy regionalnej dyrekcji ochrony środowiska. Kłusownikowi grozi kara...
- Najpierw była czwórka, potem się rozmnożyły. Wpadają co dwa, trzy miesiące. Zostają parę dni i idą dalej - opowiada właścicielka pola, po którym przeszło stado żubrów. Ich populacja wzrosła 15-krotnie.
To smutny rekord. W 2022 r. na Pomorzu Zachodnim zginęły 24 żubry, najwięcej od 2005 roku. Populacja tych zwierząt nie rośnie, co wskazuje na niewykryte przypadki zabijania tych zwierząt przez kłusowników.
Wygląda na to, że ktoś świadomie lub przypadkowo truje chronione ptaki drapieżne w okolicach Wisznic na Lubelszczyźnie. Sprawą zajęła się prokuratura.
Przyroda Madagaskaru jest na skraju zagłady. Ponad połowa z 219 gatunków ssaków jest zagrożona, w tym słynne z filmowe lemury katta, którym przewodził Król Julian śpiewający "wyginam śmiało ciało".
Za kilogram suszonych pęcherzy pławnych totoaby można dostać na czarnym rynku nawet 80 tys. dolarów. Wysoka cena zaprowadziła na skraj zagłady dwa gatunki zwierząt.
Dzielnicowi z przysuskiej komendy zatrzymali 57-latka podejrzanego o kłusownictwo. Mężczyzna zakładał wnyki i sieci, w które łapał zwierzynę leśną i ryby. Jak się okazało, mężczyzna był poszukiwany.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że wilk prawdopodobnie zginął od postrzału, ma otwór na wysokości mostka.
Sprawą zajmują się już policja i prokuratura. W lesie koło Dębna przez zupełny przypadek odkryte zostały zwłoki dwóch zastrzelonych wilków. Zwierzęta były płytko zakopane.
Ludzie wjeżdżają bezprawnie do lasów, jeżdżą po nich quadami, organizują off roady. Zdarzają się kradzieże drewna i przypadki kłusownictwa. W podradomskich lasach zabito dwa łosie.
Trzech mężczyzn zostało przyłapanych na gorącym uczynku, gdy na tak zwaną linkę łapali ryby z pomostu nad zalewem na Borkach. Jeden z nich został ujęty przez strażników miejskich
We wnyki wpadają bażanty, zające, sarny, a nawet łosie. Strażnicy leśni przekonują, że to dlatego, że wciąż jest społeczne przyzwolenie na nielegalne zabijanie zwierząt leśnych.
Lubuskie. Dwóch policjantów po służbie przyłapało kłusowników w akcji. - Na ich widok jeden z mężczyzn wystraszył się i uciekł wpław na drugą stronę jeziora - przekazuje policja.
Zarząd Polskiego Związku Łowieckiego czeka na prawomocny wyrok skazujący myśliwego-kłusownika na pozbawienie go członkowska w PZŁ za nielegalne polowania.
Dzięki współpracy policji i leśników udało się zatrzymać dwóch mężczyzn, którzy nielegalnie polowali na terenie Nadleśnictwa Czerniejewo. Jeden z nich to myśliwy, członek Polskiego Związku Łowieckiego.
Młoda samica lisa chodziła po zgorzeleckich działkach, ciągnąć z sobą niemal kilogramowy wnyk, aż przez niego utknęła. Od śmierci ocalili ją wolontariusze Ekostraży, ale części łapy niestety nie da się uratować.
- Jeśli ktokolwiek zauważy osoby posiadające przy sobie sprzęt mogący służyć do kłusownictwa lub zachowujące się podejrzanie, prosimy o informowanie odpowiednich służb - to apel do mieszkańców podgorzowskiej gminy Deszczno oraz tych, którzy...
W Nadleśnictwie Czerniejewo ktoś porzucił wnętrzności ciężarnej lochy. Obok leżały trzy w pełni wykształcone płody dzików. - Żaden etyczny myśliwy nie dopuściłby się czegoś takiego - mówi poznański łowczy.
Czwarte już doniesienie o martwym wilku w ostatnich tygodniach. W Wielkanoc poszukiwacz poroża znalazł zwierzę z odciętą szczęką. Kto i po co to zrobił?
Mężczyźni skłusowali siedem sztuk zwierzyny leśniej. Usłyszeli zarzuty kłusownictwa, a jeden z nich odpowie za nielegalne posiadanie broni palnej
Mimo że wilki są gatunkiem ściśle chronionym, nadal stają się ofiarami kłusowników. Niestety większość tego typu spraw kończy się umorzeniem.
Dwuletni samiec utknął we wnykach, ustawionych przez kłusowników w lesie łęgowym niedaleko Puszczy Kampinoskiej. Nagranie pokazuje, jakie męczarnie przeżywał wilk, który wpadł w sidła.
Wystarczyły niecałe dwa tygodnie, by ogon bobra się zrósł, on nabrał sił i zaczął rozwalać korytka z wodą, budować małe konstrukcje, przegryzać drewniane drzwi stodoły. Uratowany z rąk kłusownika wrócił na wolność.
W niewielkiej wsi Ceradz Dolny w gminie Duszniki pod Szamotułami ktoś nielegalnie zastawia na swojej działce wnyki na dzikie zwierzęta. Czyżby przeszkadzały mu mieszkające w sąsiedztwie bobry?
Pod jedną z ambon położonych na terenie obwodu gliwickiego Koła Łowieckiego Ostoja ktoś ustawił lizawkę dla zwierząt. - To zwykłe kłusownictwo - oceniają myśliwi spoza koła, którzy zaalarmowali nas w tej sprawie.
Kilkadziesiąt metrów nielegalnie zastawionych sieci na rzekach i jeziorach wyławia przed świętami Państwowa Straż Rybacka. Kłusownicy nielegalnie łowią ryby, by następnie je sprzedawać. Rocznie skłusowanych ryb jest niemalże tyle samo, co tych...
Młoda samica wpadła we wnyki zastawione zapewne na inny gatunek. W Indonezji żyje już tylko 700 słoni sumatrzańskich.
Liczba wilków nielegalnie zabijanych co roku w Polsce jest znacząca. To pokazuje, że mamy duży problem, również natury prawnej, jeśli chodzi o kontrolę nad nielegalnym odstrzałem tego chronionego gatunku.
Copyright © Agora SA