Rosyjska śpiewaczka Anna Netrebko dopięła swego - dostanie od nowojorskiej Metropolitan Opera 200 tys. dolarów odszkodowania. Od lat przypisuje jej się proputinowskie sympatie.
Anna Netrebko śpiewa w Paryżu, także w Madrycie, Wiedniu i Niemczech. Nie ona jedna. Na europejskie afisze wracają inni ulubieńcy reżimu. I to z błogosławieństwem takich polityków jak Giorgia Meloni.
Teatry w Madrycie, Paryżu i Wiedniu znów angażują Annę Netrebko kojarzoną z Putinem. To źle. Dlaczego jednak ukraiński minister kultury namawia do rugowania Czajkowskiego?
Zachodnie instytucje kultury od dawna były korumpowane przez oligarchów Putina. Niektóre nie chcą rezygnować z tych kontaktów.
Teatr zerwał współpracę z Anną Netrebko po ataku Rosji na Ukrainę, gdy Rosjanka nie potępiła Putina. Netrebko czuje się dyskryminowana i chce 350 tys. dol. Zyskała poparcie znanego prawnika Alana Dershowitza.
Anna Netrebko, jedna z największych współczesnych śpiewaczek, pokutowała za proputinowskie poglądy. Współpracę z nią zakończyła niedawno m.in. Metropolitan Opera w Nowym Jorku. Teraz gwiazda wraca na scenę.
Aż do jesieni 2021 roku drzwi zamyka jedna z najważniejszych instytucji kulturalnych Ameryki, czyli nowojorska Metropolitan Opera, z którą związane są m.in. polskie gwiazdy Aleksandra Kurzak i Piotr Beczała
Od poniedziałku koniec z dużymi imprezami, a w restauracjach maseczki mają obowiązywać nawet przy stolikach. W kościołach wierni muszą ograniczyć śpiewanie. Wiedeń głównym punktem zapalnym drugiej fali epidemii koronawirusa w Austrii.
Anna Netrebko (Nietriebko), rosyjska gwiazda operowa światowego formatu, poinformowała, że od pięciu dni jest w szpitalu z powodu zapalenia płuc. Chorobę wywołał koronawirus
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.