Hubert Hurkacz wygrał z dużo niżej notowanym Włochem 6:3, 3:6, 6:3 w pierwszej rundzie turnieju ATP Masters 1000 w Monte Carlo. I prawdopodobnie jeden mecz dzieli go od starcia z Novakiem Djokoviciem.
Hubert Hurkacz prowadzi z Włochem Thomasem Fabbiano 1:0 w setach w meczu pierwszej rundy turnieju ATP Masters 1000 w Monte Carlo. Z powodu opadów deszczu dokończenie spotkania przełożono na wtorek.
Na kortach twardych w Miami kilkanaście dni temu Hubert Hurkacz był szczwanym rewolwerowcem. Czy równie mocny będzie na mączce w Monte Carlo?
Wygrywając tenisowy turniej ATP Masters 1000 w Miami wrocławianin Hubert Hurkacz osiągnał największy sukces w karierze i awansował na 16. miejsce w rankingu ATP. W historii wyżej z Polaków byli jedynie Wojciech Fibak oraz Jerzy Janowicz.
- Już w pierwszym meczu Huberta Hurkacza w Miami, tym z Denisem Kudlą, ujrzałem tenisistę w pełnej krasie. Zobaczyłem timing i czucie piłki na najwyższym światowym poziomie - mówi "Wyborczej" Wojciech Fibak.
Hubert Hurkacz wygrał ważny turniej w Miami, polski tenis znów odniósł sukces. No właśnie, co z tym sukcesem ma wspólnego Polska?
Dzięki finałowemu zwycięstwu 7:6, 6:4 nad Jannikiem Sinnerem, swoim serdecznym kumplem z Włoch, Polak awansuje z 37. na 16. pozycję w światowym rankingu
Hubert Hurkacz pokonał Andrieja Rublowa 6:3, 6:4. Jeśli w niedzielę pokona 19-letniego Włocha Jannika Sinnera, będzie 16. zawodnikiem rankingu ATP.
Rogera Federera odprawił kiedyś w 62 minuty, ale jedyny mecz z Hubertem Hurkaczem przegrał. W nocy z piątku na sobotę rewanż, jego stawką będzie finał turnieju ATP Masters 1000 w Miami.
Hubert Hurkacz wygrał 2:6, 6:3, 6:4 ze Stefanosem Tsitsipasem, piątym tenisistą rankingu ATP. Po raz pierwszy w karierze zagra w półfinale turnieju ATP Masters 1000
W poniedziałek Hubert Hurkacz wygrał z Denisem Shapovalovem, we wtorek ograł po kapitalnej walce Milosa Raonica, finalistę Wimbledonu. O półfinał turnieju ATP 1000 w Miami zagra ze Stefanosem Tsitsipasem.
Coś niepokojącego dzieje się z karierą Huberta Hurkacza. To już piąty turniej wielkoszlemowy, z którego Polaka eliminuje niżej rozstawiony tenisista.
Koronawirus wykryty u pracownika jednego z hoteli w Melbourne wywołał spory popłoch wśród organizatorów Australian Open. Losowanie turnieju odbyło się jednak tylko z jednodniowym opóźnieniem.
Najlepszy polski tenisista pokonał 6:3, 6:3 Amerykanina Sebastiana Kordę w finale imprezy z pulą nagród 350 tys. dol., która otworzyła sezon.
Z czworga polskich tenisistów tylko Iga Świątek awansowała do II rundy Rolanda Garrosa. Ile w tym zasługi jej psycholożki?
Iga Świątek jako jedyna polska tenisistka awansowała do II rundy Rolanda Garrosa. W poniedziałek wieczorem odpadli pozostali: Magda Linette, Hubert Hurkacz i Kamil Majchrzak.
Turniej mężczyzn podczas Rolanda Garrosa (27 września - 11 października) będzie arcyciekawy od pierwszej rundy. Polscy tenisiści zbyt wiele szczęścia w losowaniu nie mieli.
W zeszłym roku Polak był jednym z objawień sezonu w męskim tenisie. Od połowy stycznia jego wyniki to seria niepowodzeń. W Nowym Jorku nie przerwał złej passy.
W II rundzie US Open Hubert Hurkacz przegrał ze znacznie niżej notowanym Hiszpanem Alejandro Davidovichem Fokiną 4:6, 6:1, 2:6, 2:6.
W I rundzie US Open Hubert Hurkacz pokonał Niemca Petera Gojowczyka 6:3, 6:4, 6:4. Polak nie grał dobrze, a mimo to awansował pewnie.
To będzie szlem, jakiego jeszcze nie było - bez kwalifikacji, kibiców, sędziów liniowych i dziennikarzy. A przy tym arcyciekawy, na kortach i poza nimi.
Piątka Polaków zagra w singlach rozpoczynającego się w poniedziałek wielkoszlemowego turnieju US Open. W turnieju kobiet wystąpią Iga Świątek, Magda Linette i Katarzyna Kawa, a w turnieju męskim Hubert Hurkacz i Kamil Majchrzak.
Można dyskutować, co było bardziej sensacyjne: występ Huberta Hurkacza w tenisowych mistrzostwach Polski, czy jego porażka w II rundzie z 17-letnim Maksem Kaśnikowskim.
Na kortach Górnika Bytom będzie można zobaczyć Huberta Hurkacza i wielu innych świetnych zawodników.
Co najmniej o dwa tygodnie przedłuży się przerwa w zawodowym tenisie. W piątek zawieszono wszystkie turnieje ATP i WTA z drugiej połowy lipca. W Polsce w czerwcu ma się zacząć cykl krajowych rozgrywek Lotos PZT Polish Tour.
Piąty Szlem, turniej Indian Wells, być może zostanie przeniesiony na inny termin, gdy już wygaśnie epidemia koronawirusa, ale będzie z tym piekielnie trudno. Rok temu Hubert Hurkacz grał tam w ćwierćfinale.
W I rundzie turnieju ATP w Rotterdamie Hubert Hurkacz wygrał pierwszego seta z rozstawionym z numerem 2 Stefanosem Tsitsipasem, ale cały mecz przegrał 7:6 (7-2), 3:6, 1:6.
Polska wciąż nie ma systemu szkolenia produkującego tenisistów na światowym poziomie. Lecz talentu Igi Świątek i Huberta Hurkacza może jej zazdrościć niemal cały świat.
W II rundzie Australian Open Hubert Hurkacz przegrał z Johnem Millmanem (ATP 47) 4:6, 5:7, 3:6. Polak popełniał błąd za błędem i stracił wielką szansę na starcie z Rogerem Federerem.
Na Eurosporcie 1 mecz Huberta Hurkacza, a na Eurosporcie 2 Magdy Linette - taki wybór mieli w pewnym momencie kibice tenisowi w kilkudziesięciu krajach Europy. Wielu z nich było rozczarowanych.
Oba wtorkowe mecze Polaków w I rundzie Australian Open miały niecodzienny przebieg. Hubert Hurkacz odrobił stratę dwóch setów i awansował. Magda Linette po świetnym początku pogubiła się na korcie i przegrała.
Nie tak miał się zacząć Australian Open dla polskich tenisistów. Hubert Hurkacz potrzebował pięciu setów, by pokonać znacznie niżej notowanego Austriaka Dennisa Novaka. Magda Linette odpadła z turnieju.
W II rundzie Australian Open są już między innymi Serena Williams, Roger Federer i Ashleigh Barty. Z powodu ulewy dużą część meczów przeniesiono na kolejny dzień. Na kort nie wyszli między innymi Hubert Hurkacz i Magda Linette.
Mecze pierwszej rundy Australian Open z udziałem Magdy Linette i Huberta Hurkacza zostały przełożone na wtorek z powodu opadów deszczu.
Hubert Hurkacz nie awansowal do finału turnieju w Auckland, ponieważ przegrał z Francuzem Benoit Paire'em 4:6, 7:6 (7:1), 2:6. Zyskał za to trochę wolnego przed zaczynającym się w poniedziałek Australian Open.
Hubert Hurkacz, Kamil Majchrzak (wycofał się z powodu kontuzji), Iga Świątek czy Magda Linette - na turnieju Australian Open gra teraz sporo Polaków. Kiedyś mieliśmy jednego - Wojciecha Fibaka. I to jedyny raz w życiu.
W trzeciej rundzie Australian Open najlepszy polski tenisista może spróbować przestraszyć Rogera Federera. O ile nie będzie zbyt zmęczony udanym startem w Auckland.
W Melbourne rozlosowano drabinki Australian Open. Hubert Hurkacz będzie w turnieju rozstawiony z numerem 32, ale już w III rundzie może się zmierzyć z Rogerem Federerem.
To ostatni tydzień przygotowań do wielkoszlemowego Australian Open. Polacy zaczęli go od zwycięstw.
Choć Polska odpadła z ATP Cup już po fazie grupowej, to Hubert Hurkacz może się czuć jednym z największych wygranych tego turnieju. Polak od początku sezonu jest w wyśmienitej formie, w Sydney pokonał trzech wyżej notowanych rywali i zapewnił sobie...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.