Czy PGNiG wynegocjuje tańszy gaz z Rosji, gdy Gazprom musi połatać budżet własnej ojczyzny?
Reżim Łukaszenki uniknie natychmiastowego krachu dzięki ratunkowym kredytom z Moskwy. W zamian wykupi ona perły białoruskiej gospodarki. Białorusini ubożeją dramatycznie, a czeka ich jeszcze zaciskanie pasa
W połowie czerwca Moskwa i Pekin chcą podpisać wielki gazowy kontrakt, ale na razie spierają się o ceny ropy, którą Rosja dostarcza do Chin.
To pierwsze spotkanie Rosjan z naszymi służbami odpowiedzialnymi za ochronę środowiska w sprawie Bałtyckiej Elektrowni Atomowej. Siłownia ma powstać w miejscowości Nieman przy granicy z Litwą.
Za kredyty ratujące przed krachem białoruską gospodarkę dyktator Aleksander Łukaszenka odda rosyjskim koncernom kontrolę nad strategicznymi firmami. - Za chwilę możemy stać się satelitą Moskwy - przestrzega politolog Paweł Usow
Rosja może pożyczyć Białorusi 6 mld dol. - oświadczył prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka po rozmowie z prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem. W zamian Rosja chce kontroli nad białoruską firmą gazową Biełtransgaz.
Plany wartego 16 mld dol. sojuszu strategicznego szykowanego przez brytyjski koncern naftowy BP i rosyjski Rosnieft storpedowali rosyjscy oligarchowie, którzy nie chcieli za 32 mld dol. wyjść z naftowego biznesu.
W obu państwach rządy nasyłają śledczych na nafciarzy, by powstrzymać galopadę cen paliw. Moskwa dodatkowo wstrzymuje eksport benzyny, której zabrakło w Rosji.
Rosja jest największym producentem ropy naftowej na świecie, ale na tamtejszych stacjach benzynowych brakuje paliwa. Nafciarze wolą je eksportować, niż sprzedawać po niskich cenach na rodzimym rynku.
Już pod koniec roku Rosjanie chcą wprowadzić na polskie tory pociąg z Moskwy do Berlina i Paryża. W ciągu dwóch lat planują skrócić czas podróży ze stolicy Rosji do stolicy Niemiec o 10 godzin
Ukraina zyska na wstąpieniu do Związku Celnego Rosji, Białorusi i Kazachstanu nawet 9 mld dol. - przekonywał wczoraj w Kijowie premier Rosji Władimir Putin. Ukraiński rząd woli strefę wolnego handlu z Unią Europejską, ale wojny celnej z Rosją nie...
Sypie się umowa o wartości 16 mld dol., która miała powiązać brytyjski koncern BP z rosyjskim gigantem naftowym Rosnieft. Transakcję zablokował arbitraż Sztokholmie, na wniosek rosyjskich oligarchów - partnerów BP.
12,5 mln turystów odwiedziło Polskę w zeszłym roku. Najwięcej, bo o jedną czwartą, przybyło nam turystów z Rosji. Niepokojący jest za to odpływ Niemców
Tak amerykańscy dyplomaci oceniali zablokowanie przez Rosjan ropociągu do Możejek, gdy Orlen miał przejąć litewską rafinerię od Jukosu. Jednak teraz Orlen walczy w arbitrażu o zwrot części zapłaty za Możejki
Tak zablokowanie ropociągu do rafinerii w Możejkach po wyborze w 2005 r. Orlenu na inwestora litewskiej rafinerii oceniali amerykańscy dyplomaci w depeszach ujawnionych przez WikiLeaks.
Rosja chce zwiększenia kontroli wwożonych do niej owoców. To zablokowałoby nasz eksport do tego kraju - ostrzega stowarzyszenie Unia Owocowa.
Gaz łupkowy to dla Rosji przeciwnik, a u nas - szansa na dobry zarobek. Na gorączce gazu łupkowego w Polsce chcą zarobić Dmytro Firtasz, ukraiński partner Gazpromu, i Petrolinvest Ryszarda Krauzego.
Orlenowi przybył rywal. Koncern Rosnieft kupi od Wenezueli udziały rafinerii Schwedt pod Szczecinem oraz trzech innych rafinerii w Niemczech.
Naftowa spółka Ryszarda Krauzego chce od Białorusinów kupić udziały w złożach ropy naftowej w Rosji, aby sprzedawać surowiec z tych pól polskim rafineriom?
Wicepremier Waldemar Pawlak podał fałszywe dane o cenach rosyjskiego gazu dla Polski, aby zakwestionować opłacalność wydobycia gazu łupkowego.
Rosja zaoferowała Ukrainie połączenie olbrzymich zasobów energii jądrowej obu krajów, sugerując, że wspólne przedsięwzięcie pozwoli im zarabiać na eksporcie energii
Rosja może zakazać stosowania amerykańskiego systemu nawigacji satelitarnej GPS przez państwowe i samorządowe firmy transportowe - zapowiedział wicepremier Siergiej Iwanow.
Rosyjski system nawigacji satelitarnej Glonass ruszy do konkurencji z amerykańskim GPS pod bokiem USA - Moskwa chce na Kubie zbudować ośrodek swojego systemu.
Rząd Serbii zrezygnował ze sprzedaży Austriakom swojego kombinatu miedziowego, największego na Bałkanach, i zaoferował go spółce rosyjskiego multimiliardera Olega Deripaski.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
