- Ceny polskiego towaru zależą bardziej od opadów deszczu niż od koronawirusa. Jeśli w kraju utrzyma się susza, towar na pewno znacznie podrożeje - uważa Damian, właściciel sklepu Zielony Koszyczek. Ale kłopoty firm transportowych spowodowały...
Ceny żywności idą w górę. Widać to zwłaszcza po warzywach i owocach. Na stołecznych straganach najbardziej zdrożały jabłka i papryka. Wariują ceny kalafiorów, brokułów i szparagów.
Czy warzywa i owoce podrożały w czasie epidemi koronawirusa? Sprawdziliśmy. Najbardziej zaskoczyła nas cena papryki. Na Bałuckim Rynku kilogram kosztuje 25 zł.
Od wielu miesięcy mamy do czynienia ze wzrostem cen owoców i warzyw w Polsce. Pandemia koronawirusa jeszcze bardziej na nie wpłynęła. Sprawdziliśmy, ile za wybrane produkty zapłacimy dziś w sklepach i na targowiskach na Górnym Śląsku i w Zagłębiu.
Ceny warzyw szybują. Za kalafior trzeba zapłacić więcej niż za kilogram kurczaka w markecie, a cena ziemniaków jest równa cenie jabłek.
Rok temu koszyk owoców i warzyw kosztował 33,74 zł. W tym roku ten sam koszyk zdrożał i to znacznie. Sprawdziliśmy ceny warzyw i owoców w Biedronce i na Hali Targowej w Gdańsku.
Na niektóre procesy, które ten wzrost wywołają, nie mamy dziś bezpośredniego wpływu, np. na suszę i niższe plony, choć moglibyśmy mieć, gdybyśmy patrzyli nieco dalej niż na czubek własnego nosa.
Urząd Statystyczny opublikował dane dotyczące cen produktów spożywczych w województwie mazowieckim i Warszawie.
3,45 zł kosztuje litr benzyny 95 przy centrum handlowym Auchan na Modlińskiej.
Według najnowszych danych Eurostatu marcowa inflacja w Polsce nie ma sobie równych. Rywalizować z nami pod tym względem mogą jedynie Węgrzy.
W tzw. tarczy antykryzysowej znalazły się bezprecedensowe rozwiązania polegające na możliwości wprowadzenia cen i marż maksymalnych.
- Każdego tygodnia cudzoziemcy wydają na targowiskach i w sklepach Cieszyna i okolic prawie 400 tys. zł - relacjonowała w czerwcu 1995 roku "Wyborcza".
A gdyby tak zamówić zakupy do domu? W czasach epidemii koronawirusa wiele osób szuka takiej możliwości.
Sprawdziliśmy w kilku poznańskich sklepach ceny podstawowych produktów, takich jak chleb, olej czy cukier. Porównaliśmy je cenami z lutego tego roku. Wnioski nie są optymistyczne
W Lidlu i Biedronce panuje na razie spokój. Pod sklepami osiedlowymi nadal jest pełno seniorów, którzy za nic mają zalecenia sanitarne z powodu epidemii.
Wybraliśmy się do sklepów w województwie śląskim, aby sprawdzić, ile w czasach epidemii koronawirusa trzeba zapłacić za podstawowe produkty spożywcze. Wybieraliśmy te, które Andrzej Duda kupował w czasie swojej poprzedniej kampanii prezydenckiej.
Tanieje paliwo, drożeją płyny do dezynfekcji i mięso. Sprawdziliśmy, ile w czasie pandemii bydgoszczanie zapłacą za tzw. "koszyk Andrzeja Dudy".
Ile podstawowe zakupy kosztowały pięć lat temu? Ile w lutym? A ile zapłacimy za nie dziś, podczas epidemii koronawirusa? Nasi dziennikarze sprawdzali to najpierw w Milówce, a ostatnio w Płocku.
Za co teraz płacimy więcej? Czego brakuje w sklepach i dlaczego najbardziej deficytowym towarem stały się drożdże? - Ludzie ciągle kupują na zapas, bo boją się tego, co będzie po wyborach - mówi właściciel sklepu internetowego z Rzeszowa....
Polska Izba Makaronu zrzeszająca producentów makaronu zaapelowała do sieci handlowych o renegocjację kontraktów zawartych jeszcze parę miesięcy temu. Mąka drożeje o jedną trzecią
Nie przesadzajmy z regulacjami. One często nie tylko są nieskuteczne, ale wręcz przynoszą efekty odwrotne do zamierzonych.
Mogą być mniejsze dostawy z Ameryki Łacińskiej, już brakuje sprowadzanych z Chin czosnku i cytryn. Towary łatwo psujące się będą dostarczane w mniejszych ilościach, za to popyt na te dobrze się przechowujące, jak cebula czy ziemniaki, będzie rósł.
Nie sprawdzają się na razie prognozy, że wzrost inflacji w styczniu był chwilowy. W lutym inflacja znów przekroczyła przewidywany przez ekspertów poziom. I jest najwyższa od listopada 2011 r.
Wielkie było moje zdziwienie, kiedy podczas ostatniej wizyty w Cinema City za bilet na film zapłaciłem tylko 15 zł, prawie połowę mniej niż do tej pory. Nowe ceny obowiązują do odwołania, weszły dobę po wykryciu w Polsce koronawirusa.
Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o pozostawieniu stóp procentowych na historycznym, niskim poziomie.
Od 2 marca kierowcy osobówek za przejazd trzema odcinkami autostrady A2 między Nowym Tomyślem a Koninem zapłacą 66 zł. Trasa jest jedną z najdroższych w Europie.
- Ziemniaki kiedyś kupowało się kilogramami. Teraz ludzie liczą, ile zjedzą ziemniaków, i biorą parę sztuk - mówi Aurelia, właścicielka straganu z warzywami na pl. Bernardyńskim w Poznaniu. Za kilogram ziemniaków w 2015 r. płaciliśmy średnio 87 gr,...
Puchnące ceny zawitały do parlamentu. Przed senacką komisją budżetu i finansów publicznych na pytania senatorów, posłów i ekspertów odpowiadali przedstawiciele Narodowego Banku Polskiego.
Czas łapać się za portfel. Styczniowa inflacja osiągnęła poziom, który według przewidywań ekspertów miała osiągnąć w marcu. I to w najgorszych rozpatrywanych scenariuszach.
- Jakakolwiek reakcja Narodowego Banku Polskiego w tym momencie byłaby już spóźniona. A przecież niepokojące trendy były znane od dawna - mówi dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, ekonomistka z Uniwersytetu Warszawskiego, członkini Towarzystwa...
Inflacja ostro przyspieszyła w styczniu. Dynamika cen była większa, niż spodziewali się eksperci.
Poszliśmy do tej samej Biedronki, którą odwiedził Andrzej Duda w 2015 r. i zrobiliśmy takie same zakupy. Ale zdrożało!
W czasie prezydentury Dudy udział wydatków z domowego budżetu na żywność nieco się zwiększył, z 24,36 proc. do 24,89 proc. To odwrotnie niż przewidywania.
32 mld euro rocznie miałby przynieść budżetom podatek od mięsa za 10 lat. Wprowadzić go chcą organizacje środowiskowe, by zredukować negatywny wpływ produkcji zwierzęcej na środowisko.
2019 rok był całkiem udany dla lubuskiej gospodarki - wynika z zestawień Urzędu Statystycznego w Zielonej Górze. Spadła liczba bezrobotnych, rosną nasze pensje i więcej wydajemy. Oczywiste, gdy galopują ceny produktów i usług.
Warszawa wydaje się droga tylko z polskiej perspektywy - taniej jest już w zasadzie tylko na Wschodzie. Ale biorąc pod uwagę stosunek zarobków do cen, warszawiak jest zamożniejszy nie tylko od mieszkańca Budapesztu czy Kijowa, ale też Rzymu.
Tatry. Dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego podpisał zarządzenie, zgodnie z którym od 1 marca za wejście na szlaki zapłacimy więcej niż dotychczas. Ostatnia zmiana cen za wejście do parku narodowego miała miejsce w 2014 roku.
W Zielonej Górze od kwietnia w życie wejdą nowe, wyższe ceny za parkowanie w centrum. Czytelniczka "Wyborczej" pyta, czy z opłat w Strefie Płatnego Parkowania nadal zwolnione będą auta elektryczne i hybrydowe.
32 zł miesięcznie zapłaci za odbiór śmieci mieszkaniec znajdującego się w Rzeszowie domu jednorodzinnego. 27 zł będzie płacił rzeszowianin mieszkający w bloku. Radni zadecydowali dziś o wprowadzeniu podwyżek oraz o obowiązkowej segregacji odpadów.
Od kwietnia będziemy więcej płacić za parkowanie w centrum. Projekt podwyżek prezydenta Janusza Kubickiego poparły wszystkie trzy kluby radnych. Pierwsza godzina podrożeje do 3 zł, a nie 3,90 jak zapowiadano. Abonament roczny z 1,1 do aż 3 tys. zł.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.