Wydawałoby się, że sprawa Janusza Rudnickiego, która wpłynęła na fali akcji #MeToo jest już zamknięta. Ale pojawiła się Kazimiera Szczuka.
Janusz Rudnicki liczył, że dziennikarka zrozumie jego żart, i się przeliczył. Przykre. Ale wrzawa nie jest przesadzona, bo gdy państwo robi mało lub nic, żeby równać prawa wykluczonych grup, językowa polityczna poprawność staje się obowiązkowym...
Muszę i chcę zabrać głos w sprawie. Sama zaproponowałam tytuł wywiadu "Jeśli nie my, to kto?".
To paradoks, jeśli polskie aktorki mówią o przypadkach molestowania i ten fakt bardziej kompromituje ofiarę niż sprawcę - mówi w "Kublikacjach" pisarz i eseista Janusz Rudnicki. Powszechność akcji #MeToo jest zaskakująca - przyznaje rozmówca...
Polska dziś jak dupa. Podzielona na pół, na lewym pośladku transparent "Wolne sądy", na prawym "Wolne żarty". Nie pasują one do siebie kompletnie, ale co, amputować ten prawy?
"Wczoraj był znowu piękny dzień, więc spróbowałem, czy uda mi się zająć którąś z ławek. Do ławki numer 1 jest czterysta metrów, potem sześćset metrów do ławki numer 2, a na koniec jeszcze czterysta, żeby wrócić do ośrodka. Podaję odległości...
Jest syf totalny, no, bo jakim krajem rządzi paru drani - zastanawia się Janusz Rudnicki, pisarz i eseista, gość "Kublikacji". I cytuje Agnieszce Kublik zasłyszane rozmowy warszawiaków, jak tę z autobusu, gdy ktoś mówi: "Jak tak dalej pójdzie w tym...
Co dziś robić z bzdurami, które wypisywali Mickiewicz, Konopnicka i Sienkiewicz? Ciało pedagogiczne dopuszcza się gwałtu na nieletnich umysłach
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.