Za to, że policjanci utrudniali lekarzom pracę, zastraszali ratownika medycznego, a panią Joannę przeszukano, dokonano rewizji osobistej i zarekwirowano laptop oraz telefon. Daria Gosek-Popiołek, posłanka Lewicy, złożyła wniosek o dymisję...
- Nie mieściło mi się w głowie, że lekarza nie obowiązuje tajemnica lekarska. Byłam przekonana, że lekarzowi mogę zaufać. Teraz wiem, że byłam naiwna. Trzeba było kłamać, że poroniłam - mówi "Wysokim Obcasom" pani Joanna, która zażyła tabletkę...
- Stosowanie przymusu bezpośredniego jest ustawowo dozwolone tylko wtedy, gdy zachowanie człowieka stanowi zagrożenie zdrowia lub życia dla niego lub innych osób. W psychiatrii to się zdarza. Czy w tym przypadku było takie zagrożenie? - zastanawia...
Małopolska policja, która pierwotnie w oświadczeniu informowała o szczegółach na temat stanu zdrowia psychicznego pacjentki, która zażyła tabletki poronne, zmieniła treść komunikatu. Obecnie jest on znacznie krótszy i brak w nim wrażliwych danych....
Wiem, że byłam głupia i naiwna, wierząc, że mogę zaufać lekarce. I nie mam pojęcia, dlaczego ona w ogóle połączyła mój niepokój z aborcją - mówi pani Joanna, która zażyła tabletkę poronną, a potem została zatrzymana przez policję.
- Przede wszystkim: nie ma w Polsce zakazu przeprowadzenia własnej aborcji - zaznacza dr Artur Płachta, ginekolog z Wrocławia, prezes Wojskowej Izby Lekarskiej, komentując sprawę pani Joanny z Krakowa.
Wszystko jest w sytuacji, która spotkała Joannę, skandaliczne. I prawo, które zabrania Polkom decydowania o swoim życiu. I zachowanie lekarki, która doniosła o zabiegu własnej pacjentki. A co z tajemnicą lekarską?
Utworzyli kordon dookoła pacjentki, kazali się rozebrać i kaszleć. Bezprawnie zabrali laptop, żeby znaleźć informacje jak i gdzie kupiła tabletki poronne. Tak policja potraktowała Joannę, która przeprowadziła aborcję. Skandal? Tak, ale nie pierwszy....
W Polsce jest jedno z bardziej liberalnych praw dotyczących aborcji- twierdzi bez zażenowania wiceszef klubu partii rządzącej. A marszałek Sejmu Elżbieta Witek oświadczyła, że "nie ogląda TVN". Wideo Justyny Dobrosz-Oracz
- To, co wyprawia policja, jest skandaliczne. To brak elementarnej przyzwoitości i powtórny victim blaming. Policja skrzywdziła panią Joannę najpierw w nocy z 27 na 28 kwietnia, gdy znęcała się nad nią w szpitalu, a teraz krzywdzi ją powtórnie,...
"Chcesz głosować na PiS lub Konfederację? Powiedz to tchórzu w twarz swojej żonie, dziewczynie, córce" - napisał na Twitterze Donald Tusk, komentując szokujące zachowanie policji wobec pani Joanny, która trafiła do szpitala po zażyciu pigułki...
Wniosek o odwołanie gen. Jarosława Szymczyka z funkcji komendanta głównego policji złożyła Lewica. - Policjanci podczas interwencji wielokrotnie złamali prawo. Zamiast chronić obywatela, skupili się tylko na ślepym realizowaniu politycznej misji...
Lewica domaga się odwołania Komendanta Głównego policji. KO mówi o pełnym bezprawiu. Wideo Justyny Dobrosz-Oracz.
Przesłuchiwanie kobiet, które kupiły środki do aborcji farmakologicznej przez policję to zastraszanie. Nie ma odpowiedzialności karnej za własną aborcję.
Sąd Rejonowy w Gdańsku rok temu ukarał 23-letnią studentkę medycyny symboliczną kwotą 50 zł. Mimo niskiej grzywny postanowiła jednak się odwołać, bo jak mówi, nie chodzi o wysokość kary, ale o dozwoloną krytykę władzy.
Pani Joanna mówiła policjantom, że nikt jej do aborcji nie zmuszał, sama zamówiła tabletki i zdecydowała o ich zażyciu, co w Polsce nie podlega karze. Nie pomogło. Czterech mundurowych pilnowało w szpitalu jednej przestraszonej kobiety. O jej...
"Nie pozwolę, aby względy wieku, choroby lub niesprawności, wiary, pochodzenia etnicznego, narodowości, rasy, orientacji seksualnej, statusu społecznego lub innych form dyskryminacji stanęły pomiędzy mną a moim pacjentem" - brzmi fragment przysięgi...
- Mam pacjentki zarówno w ciąży, jak i planujące ją. Mówią: "Myślę o dziecku, ale się boję. Co by było, gdybym to ja była w takiej sytuacji jak Dorota czy Iza? Jak by u nas wyglądała pomoc?" - mówi Maja Drożdżak, lekarka kończąca specjalizacje z...
Charakterystyczny, kolorowy van, nazwany "Landryna", w ten weekend objeżdża Trójmiasto i nadmorskie kurorty. Podróżują nim aktywistki Aborcji bez Granic, które rozdają materiały o swojej działalności i udzielają wsparcia tym, którzy się do nich...
Rodzina to trudna przygoda, ale i tak każdemu życzyłabym, by mógł go spróbować. Boli mnie, że osobom z zespołem Downa się tego zabrania. Widzimy je jako wieczne dzieci
"Każda z was zawsze może liczyć na pomoc w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia oraz na szacunek dla Waszych wyborów i praw" - deklarują warszawscy ginekolodzy
W sprawie dwóch wież Giertych złapał za gardło Kaczyńskiego. Wielu wyborców może mieć poczucie, że będzie pchał opozycję do rozliczenia PiS i ukarania go za łamanie prawa
Uważacie samorząd uczniowski za dziecinną atrapę, a potem chcecie, żebyśmy poważnie traktowali wybory powszechne
Nie mogłyśmy pozwolić, żeby wyrok skazujący Justynę Wydrzyńską nas załamał. Przeciwnie, korzystamy z widoczności. Właśnie ruszamy w trasę nad polskie morze, aby tam mówić głośno i bez tabu o aborcji - zapowiada Natalia Broniarczyk z Aborcyjnego...
Liczba zabiegów przerywania ciąży ze względów medycznych w szpitalach prowadzonych przez stołeczny ratusz nie zmniejszyła się - ogłosiła w czwartek Renata Kaznowska, wiceprezydentka Warszawy odpowiedzialna za służbę zdrowia
"Będziemy tam pomagać osobom, które potrzebują aborcji. Jeśli ktoś myślał, że wyrok zamknie nam usta, był w błędzie" - mówi jedna z organizatorek "Aborcyjnego Patrolu" Justyna Wydrzyńska.
Klauzula sumienia nie obowiązuje w sytuacji, gdy zagrożone jest życie lub zdrowie kobiety - mówi Anna Parzyńska, ginekolożka z Warszawy. W ten sposób komentuje nasze informacje o utrudnianiu pacjentkom dostępu do legalnej aborcji w Polsce.
Czy antyaborcyjny aktywista napisze list otwarty do dyrekcji szpitala w Pszczynie, Nowym Targu i wszędzie tam, gdzie kobiety umarły, bo nie przerwano im ciąży na czas?
Sprawa ordynatorów oddziałów ginekologicznych i ginekologów, którzy musieli odejść ze szpitali, bo po wyroku TK Julii Przyłębskiej popierali prawo kobiet do legalnej aborcji. Warszawski ratusz i Szpital Bielański odpowiadają na pytania, które...
Każdego dnia publikujemy setki tekstów, nasza strona zmienia się bardzo dynamicznie. W tym miejscu zbieramy najważniejsze wiadomości dnia.
Wielu lekarzy uważa, że skoro "bije serduszko dziecka", to czekamy, obserwujemy. - Nie jestem w stanie tego zrozumieć. To jakiś poziom metafizyki czy ezoteryki, lekarze takich postaw zdecydowanie powinni unikać, szczególnie w przypadku, gdy...
Aborcja ze wskazań medycznych jest w katalogu świadczeń NFZ. Ale gdy ordynator lub dyrektor szpitala nie chcą u siebie aborcji, to jej nie ma. Trzeba tylko powołać takich ordynatorów i zastraszyć lekarzy, żeby położyli uszy po sobie.
Hedonizm, zabawa, impreza? Owszem, taki jest Open'er. Ale w piątek największy aplauz na festiwalu zebrał ktoś, kto był od tego daleko i powiedział m.in., że natychmiast trzeba zmienić prawo aborcyjne w Polsce.
NIL wydała wytyczne przy bezwodziu i infekcji, skarżąc się na oddech prokuratury na karku. "Należy wtedy zakończyć ciążę" - przyznali lekarze. A ja się zastanawiam: serio, ginekolodzy muszą na papierze mieć napisane, co robić w każdym przypadku, bo...
- Jesteśmy wyzywani, nazywani mordercami, lekarze składają wymówienia - skarżą się władze szpitala w Nowym Targu na sesji nowotarskiego powiatu. Dyrektor przekonywał też, że przeżywa śmierć ciężarnej tak dotkliwie jak rodzina.
W ciągu 10 lat w Polsce przybyło 10 milionów emerytów. A Kaczyński odgania od naszych granic młodych, zaradnych, pracowitych, płodnych ludzi
4 tys. podpisów pod apelem o kontrolę w nowotarskim szpitalu złożyli działacze Akcji Demokracji w NFZ. Ich zbiórka rozpoczęła się po śmierci ciężarnej Doroty, u której po odejściu wód płodowych lekarze nie przeprowadzili aborcji.
Po tym jak amerykańska turystka Andrea Prudente spotkała się z odmową aborcji przy bezwodziu i częściowym odklejeniu łożyska w 16. tygodniu ciąży, Malta zaczęła prace nad zmianą prawa aborcyjnego. Ostatecznie przegłosowane zmiany zawiodły grupy...
Luther Dunphy, członek antyaborcyjnej Operacji Ratunek i samozwańczy "żołnierz Boga", usłyszał termin "uzasadnione zabójstwo": jeśli państwo nie działa, jeśli pozwala na zabijanie niewinnych, dobry obywatel ma prawo - nawet obowiązek - wziąć sprawy...
Dramat kobiet? Wicepremier Kaczyński go nie widzi. Według niego aborcji można dokonać "niemalże na każdym rogu w Warszawie i w wielu różnych miejscach". Odleciał - komentuje opozycja.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.