Meteorolodzy i klimatolodzy mówią żartobliwie: "klimat jest tym, czego się spodziewasz, a pogoda tym, co dostajesz"
Temperatura do 26 stopni Celsjusza, a jeśli opady, to dopiero w weekend - taka jest prognoza pogody dla Wielkopolski na najbliższe dni. Od poniedziałku, 18 lipca niektóre modele pogodowe wskazują na falę upałów.
Meteorolodzy zapowiadają, że w piątek na południu kraju może spaść silny deszcz, a nawet grad. Zagrzmi i zawieje - nawet do 65 km/h.
Z dnia na dzień psuje się pogoda na Warmii i Mazurach. Jak będzie wyglądał weekend?
W piątek z biegiem dnia pojawiać się będzie coraz więcej przelotnych opadów deszczu i lokalnie mogą zagrzmieć burze.
Do Europy swobodnie napływa powietrze znad Atlantyku, co przynosi umiarkowane temperatury i więcej opadów. Potem powtórzy się efekt "kopuły gorąca", jaki obserwowaliśmy już podczas czerwcowych fali upałów.
Pogoda w weekend może wielu rozczarować. W Tatrach spodziewane są duże opady śniegu na górskich szczytach. W dolinach należy przygotować się na deszcz i przenikliwy chłód.
Dzisiejsza pogoda nie sprzyja plażowaniu. W nocy będzie bardzo chłodno.
Tylko na Wybrzeżu i Pomorzu będzie dziś nieco chłodniej. Ulewy przeniosą się za wschodnią granicę.
Nadchodzą deszcze, które w najbliższych dniach nieco schłodzą Polskę.
W najbliższych dniach w Poznaniu i w Kaliszu będziemy musieli zamienić okulary przeciwsłoneczne na kurtkę przeciwdeszczową. Po fali upałów nadchodzi ochłodzenie.
IMGW wydał ostrzeżenie II stopnia przed silnym deszczem z burzami. Alert obowiązuje w całej Małopolsce, na Śląsku, Opolszczyźnie, na Kielecczyźnie i w Łódzkiem.
Na południu i w centrum może być dzisiaj bardzo gorąco. Może też zagrzmić. Bliżej Bałtyku - chłodniej.
Ostrzeżenie pierwszego stopnia przed burzami dla Wielkopolski dotyczy wschodnich powiatów: kępińskiego, ostrzeszowskiego, ostrowskiego, kaliskiego, pleszewskiego, tureckiego, konińskiego, kolskiego, słupeckiego.
W poniedziałek (4 lipca) przez część województwa kujawsko-pomorskiego przejść mogą gwałtowne burze. Alert ogłosił Rządowy System Ostrzegania.
Upały nieco zelżały. Dziś w Krakowie słupki termometrów pokażą 28 stopni Celsjusza. Nadchodzący tydzień upłynie pod znakiem deszczu i znacznie niższych temperatur. Zmiana pogody już we wtorek.
Przetaczający się przez Polskę front burzowy dotarł do województwa podlaskiego. W ciągu najbliższych godzin może padać intenesywnie, możliwy jest też grad.
Przed godz. 18 nad Bydgoszcz nadciągnęły ciemne, burzowe chmury. Zaczął wiać bardzo silny wiatr, padać ulewny deszcz, a miejscami grad.
Małopolscy strażacy interweniowali w piątek z powodu burz i silnych porywów wiatru w regionie. W podkrakowskiej gminie Słomniki oraz okolicach Miechowa wiatr uszkodził dachy.
Prognozy długoterminowe zawsze bardzo interesowały ludzi. Poza zwykłą ciekawością powodów jest wiele - chęć zaplanowania wakacji, zbiorów plonów czy innych prac na roli, zapotrzebowania na energię do ogrzewania czy klimatyzacji itp.
Zgodnie z zapowiedziami synoptyków po godz. 15 nad Wielkopolskę dotarł groźny front atmosferyczny. Jeden z nich idzie na zachód od Poznania. Pierwsze szkody już odnotowano, m.in. zablokowana była droga nr 24 z Pniew do Skwierzyny.
Burza przeszła nad Dolnym Śląskiem. We Wrocławiu grzmiało i padało, w Bolkowie i Kowarach zalane były ulice. W Strzegomiu ulewa, a w Bielawie, Dzierżoniowie zerwał się silny wiatr.
Na Podkarpaciu nadal obowiązują alerty ostrzegające przed upałem. Ale już po południu pogoda może diametralnie sie zmienić. Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego ostrzega przed burzami, którym mogą towarzyszyć bardzo silne opady deszczu, a...
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega mieszkańców Dolnego Śląska. W piątek w regionie będą ulewy, burze z gradem i porywisty wiatr aż do 130 km/h.
Trzeciego, najwyższego stopnia ostrzeżenie wydało IMGW. Po godzinie 15 w piątek może rozpętać się pogodowy armagedon.
Piątek (1 lipca) może być najcieplejszym dniem w tym tygodniu. Temperatura ma sięgnąć nawet 34 stop. C. Biuro Prognoz Meteorologicznych we Wrocławiu, wydało jednak dla Opolszczyzny ostrzeżenie drugiego stopnia przed burzami.
- W piątek będzie napływać gorące powietrze pochodzenia zwrotnikowego - po południu temperatura wzrośnie do 35 - 36 st. - prognozuje toruński meterolog Rafał Maszewski. Spodziewajmy się gwałtownych burz, miejscami z gradem.
Dziś czekają nas upały dochodzące do 35 stopni Celsjusza, a późnym popołudniem prognozowane są bardzo gwałtowne zjawiska pogodowe z silnymi burzami i nie tylko.
Lipiec to miesiąc wakacyjnych wyjazdów i żniw. Przed nami miesiąc z bardziej umiarkowanymi temperaturami niż te, które nam ostatnio towarzyszą.
W ostatnich dniach wielkopolskie Leszno było jednym z najgorętszych miast w Polsce. Mieszkańcy chowają się w domach, okupują pobliskie plaże i miejski basen, sprzedawcy rezygnują z handlu, a zawodnicy z Unii Leszno skracają treningi i schładzają...
Zarówno w czwartek (30 czerwca), jak i w piątek przez Bydgoszcz przejść mogą burze. Będzie gorąco.
Województwo śląskie czeka kulminacja upałów - w czwartek i piątek punktowo termometry mogą wskazywać nawet 35 st. C. - Jeszcze cieplej będzie na Mazowszu i wschodzie. Wytchnienie nadejdzie dopiero w sobotę - mówi Damian Dąbrowski, nauczyciel ze...
Biuro Prognoz Meteorologicznych we Wrocławiu wydało dla Opolszczyzny ostrzeżenie drugiego stopnia. Upały potrwają przynajmniej do piątku, należy się też spodziewać burz z porywistym wiatrem. Najbardziej niebezpiecznie będzie w środę (29 czerwca)...
Prognoza pogody IMGW dla Łodzi i województwa łódzkiego. Za nami pierwsze dni upałów, ale w najbliższych dniach temperatury nie będą spadać. Prognozowane są też burze.
Po kilku bardzo upalnych dniach czeka nas chwila ochłodzenia. Pogoda będzie bardzo dynamiczna, można spodziewać się opadów deszczu
W poniedziałek służby meteo prognozują w Bydgoszczy temperaturę dochodzącą do 33 stopni Celsjusza. We wtorek będzie nieco chłodniej i ma spaść deszcz.
Synoptycy prognozują upały. W najbliższych dniach na Warmii i Mazurach temperatury mają sięgać nawet do 33 stopni Celsjusza.
Upały we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku. Synoptycy ostrzegają, że nadal będzie upalnie. Dziś, 27 czerwca, termometry mogą wskazać nawet 36 stopni Celsjusza.
Nawet 32 st. Celsjusza mogą dziś pokazać termometry w Krakowie. A to dopiero początek upalnego tygodnia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.