"Mamy byłego inwestora technologicznego w Białym Domu" - świętował na X Delian Asparouhov z Founders Fund po ogłoszeniu, że kandydatem Republikanów na wiceprezydenta jest J.D. Vance, senator z Ohio.
Wskazując J.D. Vance'a jako kandydata na wiceprezydenta Donald Trump zadeklarował dalsze odwracanie się od Europy. Spojrzenie na innych kandydatów na najwyższe stanowiska w polityce zagranicznej i bezpieczeństwa dowodzi tego nawet jeszcze dobitniej.
Widzowie zgromadzeni na wiecu Donalda Trumpa w Butler widzieli, że na dachu pobliskiego budynku jest uzbrojony mężczyzna. Krzyczeli próbując zaalarmować policjantów - wynika z nagrań, do jakich dotarli dziennikarze "New York Timesa".
Były prezydent Donald Trump ogłosił J.D. Vance'a kandydatem na stanowisko wiceprezydenta USA, jeśli sam wygra listopadowe wybory. Podczas trwającej w Wisconsin konwencji Partii Republikańskiej oficjalnie już został wybrany kandydatem na prezydenta.
Amerykanie, ale nie tylko, zastanawiają się, kim był Thomas Matthew Crooks - zamachowiec, który usiłował zabić Donalda Trumpa.
"Potwór, który uznał mojego męża za nieludzką maszynę polityczną, próbował zniszczyć pasję Donalda - jego śmiech, pomysłowość, miłość do muzyki i inspirację" - napisała Melania Trump po zamachu na Donalda Trumpa w Pensylwanii. Wcześniej nie...
W USA polityka zawsze jest blisko scenariusza z Hollywood. W tej rysującej się teraz narracji Trump będzie bohaterem, który nie przejmując się kulami staje, aby uratować Amerykę. To ma być łatwy kontrast do słabnącego Bidena.
Jak podaje "Wall Street Journal", w zaparkowanym nieopodal wiecu samochodzie 20-letniego zamachowca znaleziono bombę.
Strzelanina na wiecu wyborczym z udziałem Donalda Trumpa w Pensylwanii zostanie potraktowana jako próba zamachu na kandydata na prezydenta
Doug Mills, zasłużony fotograf z "The New York Times", był w czasie konwencji Trumpa pod samą sceną. Oto co widział i słyszał.
Do Trumpa miał strzelać 20-letni mężczyzna z Pensylwanii Thomas Matthew Crooks. FBI podało, że służby nie mają jeszcze pewności, czy sprawca działał sam.
"Dziadek snujący wspomnienia dawnych triumfów i porażek", "Człowiek, którzy jako ostatni zdał sobie sprawę ze swojej sytuacji", "Nadal miał mocne momenty" - amerykańscy publicyści oceniają konferencję prasową Joe Bidena na szczycie NATO
To miało być dla prezydenta USA polityczne być albo nie być. Podczas niemal godzinnej konferencji prasowej dostarczył amunicji zarówno tym, którzy chcą, by pozostał w wyborach, jak i wzywającym do jego odejścia.
Mimo szczytu NATO wezwania do rezygnacji prezydenta ze startu w wyborach nie tylko nie ustały, a jeszcze się nasiliły.
Wierzę, że jest coś takiego, jak masa krytyczna strachu, która motywuje ludzi do pójścia do urn w obronie elementarnej uczciwości i wolności. Tak stało się w Polsce w październiku w ubiegłym roku, kiedy rekordowa frekwencja przy urnach wyborczych...
W USA nie ustają dyskusje wokół tego, czy Joe Biden jest zdolny do startu w listopadowych wyborach prezydenckich. Podsyciła je chaotyczna reakcja ludzi prezydenta na rewelacje "NYT" o wizytach w Białym Domu specjalisty od choroby Parkinsona.
Nawet gdyby jutro Joe Biden wykonał perfekcyjnie na lodowisku w centrum Manhattanu najtrudniejszą ewolucję w łyżwiarstwie figurowym, a widowisko transmitowały na żywo wszystkie telewizje świata, to i tak nie zatrze to wrażenia z nieszczęsnej debaty...
Podczas wyczekiwanego wywiadu w ABC News Joe Biden nie wypadł na tyle źle, by pogrzebać swoją kandydaturę. A jednocześnie nie zdołał uspokoić wątpiących, że jest w stanie zawalczyć z Donaldem Trumpem.
Kilkoro znaczących darczyńców wstrzymało datki dla Demokratów, inni tworzą fundusz dla jego potencjalnego następcy. Jednak Joe Biden próbuje udowodnić, że nadal jest w stanie zawalczyć z Donaldem Trumpem.
Kilka występów w najbliższych dniach to dla Joego Bidena szansa, by choć trochę uśmierzyć obawy innych Demokratów o to, czy nadaje się do pojedynku z Donaldem Trumpem. Jednak jego pozycja jest niepewna, a na giełdzie nazwisk następców rosną szanse...
Najbliżsi doradcy prezydenta przekonują, że nic wielkiego się nie stało, ale politycy, darczyńcy i wyborcy Demokratów coraz bardziej otwarcie manifestują swój niepokój. A najnowszy sondaż sugeruje, że Kamala Harris miałaby w starciu z Donaldem...
Nie 11 lipca, a 18 września Donald Trump dowie się, jaka czeka go kara za fałszowanie ksiąg w związku z płatnościami dla gwiazdy porno. To efekt głośnej decyzji Sądu Najwyższego USA, której skutki dopiero trzeba ocenić.
Poniedziałkowa decyzja SN może ośmielić Donalda Trumpa do politycznej wendety i bezkarnego łamania prawa, jeśli wygra listopadowe wybory prezydenckie.
USA. Sąd Najwyższy uznał w poniedziałek, że były prezydent Donald Trump jest częściowo chroniony immunitetem w związku z zarzutami dotyczącymi próby utrzymania się przy władzy mimo przegranej w wyborach prezydenckich. Zespół prawny Trumpa nazwał...
Joe Biden może wycofać się z udziału w wyborach prezydenckich pod naciskiem rodziny i najbliższych współpracowników. Taką informację opublikował w sobotę amerykański portal "Axios", powołując się na własne źródła.
"Największą przysługą publiczną, jaką mógłby dzisiaj oddać Joe Biden, byłoby ogłoszenie, że nie będzie brał udziału w wyborach" - napisał komitet redakcyjny, składający się z czołowych publicystów i komentatorów wpływowego dziennika.
Na Kremlu udają, że prezydenckie debaty w USA są im obojętne. W rzeczywistości amerykańskie wybory bardzo ekscytują i władze, i zwykłych Rosjan. Budzą ich nadzieje i lęki.
Po katastrofalnym występie prezydenta w debacie, w piątek nasiliły się wezwania, by wycofał się z kandydowania. Jednocześnie jednak najważniejsi Demokraci bronią Bidena.
Rezygnacja za pięć dwunasta z wystawienia w wyborach urzędującego prezydenta na rzecz kogoś nowego byłaby czymś niezwykłym w amerykańskiej polityce. Katastrofalny występ Joego Bidena w debacie sprawił, że taka opcja w ogóle jest rozważana.
Skupiamy się na katastrofalnym występie Joego Bidena, bo potwierdził obawy o jego wiek. Tymczasem Trump pokazał, że jest zagrożeniem dla demokracji.
Biden przekonuje, że wypadł dobrze. Ewentualni faworyci do jego zastąpienia dalej go popierają. Ale ziarno wątpliwości zostało zasiane i prezydent znalazł się pod presją, by przekazać zadanie pokonania Donalda Trumpa komuś innemu.
Podczas bodaj najgorszej debaty prezydenckiej w historii USA mizernie wyglądający Joe Biden zacinał się i mylił, a Donald Trump serwował widzom kłamstwo za kłamstwem.
W nocy z czwartku na piątek polskiego czasu Joe Biden i Donald Trump zmierzą się w debacie telewizyjnej CNN. W sondażach idą łeb w łeb, choć w większości kluczowych stanów prowadzi Republikanin. Czy debata może to zmienić?
Po głośnym wyroku Sądu Najwyższego sprzed dwóch lat mieszkanki 21 stanów USA mają utrudniony dostęp do aborcji. Demokraci robią, co mogą, by przed wyborami mówiono o tym jak najwięcej.
Pierwsza od 2020 r. bezpośrednia dyskusja Joego Bidena i Donalda Trumpa USA to jedno z najważniejszych wydarzeń kampanii wyborczej. Niesie ryzyko dla obu.
Już skoczyliśmy z wysokiego wieżowca i spadamy, zadowoleni, że na razie nic strasznego się nie dzieje. Wynik wyborów w listopadzie może być śmiertelnym uderzeniem w beton - ostrzega analityk Charles Kupchan, który w administracji Obamy był...
Dwunastu przysięgłych w Nowym Jorku rozpoczęło deliberacje nad tym, czy były prezydent USA Donald Trump dopuścił się przestępstw. - Nawet Matka Teresa nie wybroniłaby się z tych zarzutów. To oszustwo! - wypalił do reporterów oskarżony.
Bezprecedensowy proces karny byłego prezydenta USA zmierza ku końcowi. Najprawdopodobniej już w środę przysięgli udadzą się na naradę, by zdecydować o jego winie lub niewinności.
Donald Trump przyzwyczaił się do uwielbienia ze strony tłumów. Jednak w sobotę natknął się na inną widownię.
- Nie można być dobrym przedsiębiorcą, szefem, partnerem w biznesie, jeśli nie jesteśmy w stanie spojrzeć w głąb siebie i dojrzeć tych często skrywanych, nielubianych cech naszej osobowości - mówi Olga Leonowicz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.