Petycję online, by Rohingyów deportować z powrotem do Mjanmy, podpisało w ciągu doby 20 tysięcy Malezyjczyków.
Jak traktować przedstawicieli zbrodniczych reżimów, którzy mając krew na rękach przeszli na stronę opozycji?
Granatowa policja nie tylko odgrywała ważną, a miejscami zasadniczą rolę w niemieckim projekcie zagłady Żydów, ale też niejednokrotnie jej funkcjonariusze mordowali na własną rękę.
Żydzi są znów podejrzani, bo bywają nienawidzeni, a powszechne zagrożenie wymaga znalezienia winnego; sam niewidzialny wirus tu nie wystarczy.
Oszołomieni stopniem niekompetencji i zakłamania naszych własnych władz możemy uważać, że los jakoś szczególnie uwziął się na Polskę - ale casus Davida Clarka pokazuje, że chyba tak nie jest.
"Przyszłość nie należy do globalistów" - powiedział pół roku temu Trump ONZ-etowi z zadowoleniem i, jak widzimy, miał rację. Należy do koronawirusa.
Zaraza atakuje nie tylko nasze organizmy, ale także sabotuje fundamentalną podstawę wszelkiego życia społecznego, czyli solidarność i zaufanie.
Chiny oświadczyły, że "szanują swobodę wypowiedzi". To byłaby dobra wiadomość, gdyby nie fakt, że oświadczenie to jest częścią bezprecedensowego ataku, jaki chińska ambasada w Limie przypuściła na Maria Vargasa Llosę.
Na ogłoszone w zeszłym tygodniu wstępne wyniki izraelskich wyborów komentatorzy zareagowali euforią lub przygnębieniem w zależności od tego, czy uważają rządy premiera Beniamina Netanjahu z Likudu za największy sukces izraelskiej demokracji, czy też...
W niedzielę Bośnia i Hercegowina obchodziła 28. rocznicę niepodległości, upamiętniając dzień, kiedy przeprowadzono referendum o niepodległości od rozpadającej się socjalistycznej Jugosławii.
Wszystko wskazuje na to, że 17 marca będzie najważniejszym dniem w politycznym życiu Beniamina Netanjahu. Tego dnia stanie przed sądem, jako pierwszy urzędujący premier Izraela, z oskarżenia o łapówkarstwo, oszustwo i nadużycie urzędu; grozi mu kara...
Na nalot, w którym zginęły dziesiątki tureckich żołnierzy, Erdogan musiał odpowiedzieć. Dał pokaz zdumiewającej sprawności militarnej, ale doskonale wie, kto tu rządzi i jak daleko Turcja może się posunąć.
Przyszli Miloszeviciowie i Baszirowie już wiedzą, że ich rachuby na bezkarność mogą okazać się zawodne.
Można było zrozumieć irytację Josepa Borrella, szefa dyplomacji UE: Austria i Węgry, które nie uchodzą za znaczące mocarstwa morskie, groziły zawetowaniem nowej misji unijnych marynarek wojennych.
Zamiast zasady odstraszania mamy zasadę podburzania. Odstraszanie zapobiega wojnie. Podburzanie wprost przeciwnie.
Syria i Libia to próba generalna nowego, rosyjsko-tureckiego entente cordiale, którego carowie i sułtanowie nie zdołali osiągnąć. Historycznie oba państwa zawsze dzieliła wrogość, lecz jeśli obecna próba wypadnie pomyślnie, Putin i Erdogan będą...
Po co zwoływać szczyt wielkiej piątki, skoro to gremium i tak się spotyka i radzi nad losami świata? Przecież to właśnie Chiny, Francja, Rosja, Wielka Brytania i USA są jedynymi stałymi członkami Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Z przedstawionej przez prezydenta USA mapy wynika, że ewentualne państwo palestyńskie miałoby powstać w trzech kawałkach, a jego główna część, na Zachodnim Brzegu, wygląda jak pogryziony przez myszy kawałek sera szwajcarskiego.
Mohammad al-Issa, sekretarz generalny saudyjskiej Światowej Ligi Muzułmańskiej, wraz z grupą duchownych zwiedził muzeum w Auschwitz i odwiedził warszawską synagogę im. Nożyków. Mówiąc w telewizji po arabsku do wiernych, imamowie opisywali niewinne...
Teraz Litwa chce zadekretować, że Litwini nie mieli udziału w zagładzie Żydów. Doprawdy?
W imperium Stalina bycie Żydem - inaczej niż bycie posłusznym - żadnych korzyści nie dawało, ale nie stanowiło też obciążenia. Tę błogosławioną obojętność naród prześladowany i mordowany zachował we wdzięcznej pamięci
Środowa inauguracja gazociągu TurkStream to wielki sukces i Rosji, i Turcji. Dlaczego więc prezydenci Erdogan i Putin patrzyli na siebie spode łba?
Prezydent Trump wybrał bagdadzki zamach z długiej listy opcji przedstawionej przez Pentagon. Tyle tylko, że zamach na Sulejmaniego umieszczony został na liście jako przykład skrajny, który miał jedynie skłonić prezydenta do wybrania czegoś mniej...
Obłąkańczą ofensywą przeciwko władzy sądowniczej Netanjahu zadał poważny cios instytucjom państwa
Na wniosek prokurator Fatou Bensoudy Międzynarodowy Trybunał Karny zastanawia się, czy może się zająć skargą Palestyny, tworu dotychczas wirtualnego. Odpowiedź twierdząca miałaby poważne konsekwencje nie tylko dla Izraela i Palestyńczyków.
Demokracja wyrosła z solidarności etnicznej opartej na więzach krwi i nie potrafi tej pępowiny odciąć: solidarność obywatelska wydaje się w porównaniu z etniczną blada.
Peter Handke jest niewątpliwie najważniejszym laureatem tegorocznych Nobli. To jego etyką się wszak kierujemy.
Turcja i Libia prawem kaduka podzieliły się dnem wschodniej części Morza Środziemnego.
Gogle VR zbawią świat i przyniosą powszechną szczęśliwość.
Od Alberta Camusa wiemy, że walka z dżumą to zarazem metafora walki z faszyzmem; co jednak czynić, gdy metafora jest zarazem oczywista i zbyteczna?
Decyzja Waszyngtonu, który uznał właśnie, że izraelskie osiedla na Zachodnim Brzegu nie są nielegalne, to dla Izraela pyrrusowe zwycięstwo. Trump zapala zielone światło, ale konwoju ochronnego nie wyśle, bo USA wycofują się z Bliskiego Wschodu.
Hinduiści spierają się o świątynię z muzułmanami, muzułmanie z żydami: To nasza świątynia! A nieprawda, bo nasza!
Mauritius to laboratorium takiej demokracji, która nie ignoruje czynnika etnicznego, ale zarazem potrafi skutecznie ograniczyć jego znaczenie.
Od czasów Tocqueville'a wiemy, że to wzrost oczekiwań, nie represji, budzi protest i obala stare reżimy - choć nowe nie muszą być lepsze.
Viktor Orbán oznajmił: "Będziemy musieli użyć siły, by bronić węgierskiej granicy, a tego nikt by nie chciał".
Najpierw Grecy nie wpuszczali Macedonii do Unii, bo twierdzili, że Macedonia nie może się nazywać "Macedonia". Macedonia zmieniła więc nazwę, ale teraz nagle Bułgarzy zgłosili protest, bo ich zdaniem nie ma ani narodu, ani języka macedońskiego. Jest...
To, że USA stały się państwem, którego słowu ufać nie można i na czele którego stoi oszust z urojeniami wielkościowymi, zagraża już nie tylko ich sojusznikom, także tym z NATO, ale i im samym.
W wizji prawicowych populistów Zachód jawi się jako oblężona i słabnąca twierdza chwiejąca się pod ciosami triumfującego islamu. Tymczasem w oczach muzułmanów to świat islamu jest przegrany.
Satyra na późny PRL napisana przed laty przez Wojciecha Młynarskiego nieoczekiwanie zyskała drugie życie w Izraelu, gdzie po wyborach politycy próbują ułożyć koalicję rządzącą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.