A moja przyjaciółka Maryla mówi, że dosłownie zszokowała ją ulotka promocyjna Smyka, czyli sklepu "całego dla małych".
Prawo i Sprawiedliwość ma plan, który pozwoli jednym ruchem wymienić władze TVP i Polskiego Radia
Gdy w 2005 r. PiS zdobył władzę w Pałacu Prezydenckim i na Wiejskiej, od razu ruszył na media publiczne. Jarosław Kaczyński uzasadniał to "złym oddziaływaniem mediów" i koniecznością propagowania "patriotyzmu, którym powinno się oddychać". Marzył,...
Wyborcze hasło PiS obróciło się przeciw PiS. Internet zalany zdjęciami pokazującymi, że Polska jednak rozkwita. Zaskoczona Beata Szydło porzuciła ruiny i mówi już tylko o złym zarządzaniu.
A moja przyjaciółka Maryla mówi, że dziś jazda rowerem to nie to, co kiedyś. Bo stres zbyt wielki.
Tak orzekli biegli, którzy na zlecenie warszawskiej prokuratury badali jego rozprawę doktorską.
CBOS zbadał, jak Polacy przyjmują nowego lokatora Pałacu Prezydenckiego. Nie liczą np. na obiecane obniżenie wieku emerytalnego i obawiają się pogorszenia stosunków z Rosją i Niemcami.
A moja przyjaciółka Maryla mówi, że widziała reklamę, w która jest gender. A nawet 100 proc. gender.
A moja przyjaciółka Maryla mówi, że znalazła nowego lekarza rodzinnego. Taka nowa, mała, prywatna przychodnia, ma kontrakt z NFZ. Bez kolejek, panie w recepcji jeszcze nie za bardzo nadąsane
A moja przyjaciółka Maryla mówi, że córce jej koleżanki zakazano występu na pokazie mody w Mediolanie, bo ma w biodrach 80 cm. Powiedzieli, że ją przyjmą, jak będzie miała co najmniej 85! Tak, tak, nie chcą jej, bo jest za chuda.
Reklama? "Taniec z gwiazdami"? Kukiz? Co się dzieje z kandydatką lewicy na prezydenta Magdaleną Ogórek? W SLD jest na nią zapis: "Można mówić o niej źle, a najlepiej wcale".
Jesteśmy blisko modelu italianizacji, w którym programy telewizji i radia publicznego lansują przede wszystkim interes partii, a nie interes publiczny - mówi medioznawca Stanisław Jędrzejewski
- Z Kukizem jest tak jak z pierwszym wrażeniem na przyjęciu. Ktoś robi dobre wrażenie, ale tylko do momentu, kiedy otwiera usta. Okazuje się, że najpierw prawi banały, a potem głupoty- mówi dr hab. Mikołaj Cześnik, dyrektor Instytutu Nauk...
A moja przyjaciółka Maryla uważa, że kobiety nie mogą mieć wszystkiego. Znaczy i kariery, i rodziny. Ba, tłumaczy mi Maryla, nie powinny nawet, bo tylko głupiec chce wszystkiego, a idiota myśli, że może wszystko mieć, i myli to ze szczęściem.
Do końca lipca powinno być jasne, czy rozprawa doktorska mgr. Marka Goliszewskiego to plagiat.
Mgr Marek Goliszewski, szef BCC i niedoszły doktor nauk ekonomicznych, zasługuje chyba na tytuł doktora honoris causa. Ten tytuł honorowy uczelnie nadają osobom szczególnie zasłużonym dla nauki.
Lewica gra dziś na sukces prawicy. Im większy wybór będzie miał lewicowy wyborca, tym mniejsze szanse, że jakiekolwiek lewicowe ugrupowanie wejdzie do Sejmu.
A moja przyjaciółka Maryla mówi, że drugie śniadanie jest bardzo ważne, niemal tak ważne jak pierwsze.
- Najpewniej nastąpi wycofanie się wielu młodych z poparcia dla Kukiza. Zgrywa będzie się szybko zużywać w miarę odgrywania jego spektaklu - mówi prof. Jacek Raciborski, socjolog*
Poglądy mają tak różnorodne, że trudno o ideologiczną wspólnotę. Ot, taki sklepik z czasów PRL: mydło i powidło.
Czasami moi koledzy narzekają na studentów, że to głupki. Wtedy im mówię: ?Przyjęliśmy ich na studia, więc powiedzieliśmy im, że się nadają. I teraz to nasza odpowiedzialność, by się czegoś nauczyli?. Z Anną Gizą-Poleszczuk rozmawia Agnieszka Kublik.
Studenci czują się jak mięso uczelniane: przyjąć, wziąć dotację na nich, a potem niech sobie radzą - mówi prof. dr hab. Anna Giza-Poleszczuk, socjolożka i prorektorka Uniwersytetu Warszawskiego ds. rozwoju i polityki finansowej. Rozmowę Agnieszki...
Jak żyć, gdy kobiety przejmują gabinety władzy dotąd zarezerwowane dla mężczyzn? No i jak je nazywać? Dlaczego uważa się, że męskie końcówki dodają kobietom godności i prestiżu?
Czego uczą się te maluchy? Że lepiej niż z nimi poszaleć w piaskownicy czy poturlać się po trawie, albo pobujać na huśtawkach, jest rozmawiać przez komórkę? Że dla dorosłych dzieci na żywo nie są wcale a wcale atrakcyjne?
Kobiece zastąpi męskie? Nadchodzi czas pań w polskiej polityce? Nadchodzi. Ale - panowie, spokojnie - nadchodzi powoli.
I o niebo lepszy niż dwie inne "stare" partie - SLD i PSL. Bo Paweł Kukiz - zdaniem pytanych - najlepiej rozumie "przeciętnego Polaka" i ... "jest wiarygodny w realizacji wyborczych obietnic".
W Polsce myślenie spiskowe jest mocno związane z poczuciem alienacji politycznej. Rozmowa z Michałem Bilewiczem* psychologiem społecznym
A moja przyjaciółka Maryla mówi, że zdarza jej się jechać rano do pracy i nie widzieć ani jednego kierowcy, który by nie rozmawiał przez komórkę.
To Andrzej Duda miał pisać specjalną ustawę w sprawie badania katastrofy smoleńskiej. Jeśli PiS wygra wybory jesienią i utworzy rząd, może to być jedna z pierwszych inicjatyw nowego gabinetu.
Chcemy mieć wszystko już, nam się bardzo spieszy. Zwłaszcza młodzi dążą do szybkiej satysfakcji, a gdy jej nie uzyskują, wyrażają złość bez ograniczeń. Przez brutalny język, pogardę dla tych, którym się udało, trzaskanie drzwiami. Lub głosowanie na...
- Andrzej Duda powinien być bardzo wstrzemięźliwy w wypowiedziach, bo jest elektem, a nie prezydentem - mówi Marek Borowski, senator niezależny.
Jeśli premier Kopacz wyjdzie na te cztery miesiące z wiarygodną ekipą, zdolną do skutecznego i jakościowego działania, to kto wie - może się okaże, że to był ruch trafny - mówi prof. Radosław Markowski, politolog z Uniwersytetu SWPS
Akta prokuratorskie nie są wystarczająco chronione, stąd masowe wycieki, uważa Andrzej Barcikowski, szef ABW w latach 2002-05.
Zbigniew Stonoga wiele razy sprzedawał prokuraturze rewelacje, które okazywały się bzdurami. Nie jest wiarygodny. Powinni o tym pamiętać zwłaszcza dziennikarze, którzy bezkrytycznie puszczają jego rzekome rewelacje w obieg.
A moja przyjaciółka Maryla mówi, że coraz częściej czuje się w sklepach coraz gorzej.
A moja przyjaciółka Maryla mówi, że coraz częściej podróżowanie koleją nie jest takie przyjemne jak kiedyś. I wcale nie chodzi o polikwidowane połączenia.
Rada nadzorcza TVP twierdzi, że poczuła się zagrożona przez Obywateli Kultury i Obywateli Nauki, i przesunęła o tydzień wybór nowych władz TVP. Nieoficjalnie mówi się, że PO, PSL i lewica nie dogadały się co do podziału miejsc w zarządzie.
Trzeba mieć niebywały tupet, by apel Obywateli Kultury i Obywateli Nauki potraktować jako polityczny nacisk na niezależność. Przecież to apel o to, by wreszcie skończyć z upolitycznieniem mediów publicznych, by nie wybierać kolejnych prezesów według...
Po przełomie 1989 roku, gdy rozwijały się banki, przyjmowano do nich głównie fizyków, filozofów i filologów klasycznych. Paradoks? Nie, oni po prostu mieli umysł doskonale wygimnastykowany do trudnych zadań
- Młodzi szukają nowej formuły, bo SLD jest już zgrane - mówi prof. Jacek Raciborski, socjolog z UW. Dodaje: - Nie widzę w SLD sił, które w tym momencie mogłyby strącić lidera. Jeżeli zaś nie można strącić lidera, to racjonalną strategią jest wokół...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.