- Ta władza, jako władza autorytarna nie toleruje wolnej opinii publicznej i chce wiedzieć, co myślą, co czują wolni ludzie. Po to tylko, żeby przewidzieć, co zrobić, żeby ich nastraszyć i definitywnie odebrać wolność - mówił Jarosław Kurski, z-ca redaktora naczelnego Gazety Wyborczej podczas demonstracji tzw. młodego Komitetu Obrony Demokracji w Warszawie. Młodzi manifestowali przed Kancelarią Premiera przeciwko ustawie o policji, zwanej też inwigilacyjną. Zgodnie z jej zapisami służby i policja mogą swobodnie sięgać po dane pocztowe i internetowe obywateli. Ustawa weszła w życie w lutym 2016 roku.
Wszystkie komentarze