Tomasz Komenda zmarł na raka w lutym 2024 r. Tylko kilka lat cieszył się wolnością, którą odzyskał w 2018 r. - po prawie dwóch dekadach odsiadki za zbrodnię, której nie popełnił. "Nie mogę już płakać...
Komiks Tomasza Leśniaka i Rafała Skarżyckiego
Żona ambasadora krzyczała na mnie: "Ma pani konsultować się ze mną, nawet jak idzie pani do łazienki!". Wielokrotnie komentowała moją nadwagę: "Pani mężowi to nie przeszkadza?".
Czasem mignie w przedpokoju jej długi płaszcz. Raz czy dwa razy syn zobaczył w przelocie jej ostro wymalowaną twarz. Klaudia jest taktowna, stara się nie rzucać w oczy, nie wprawiać domowników w...
Radio było ważne. Z farmy można było połączyć się za jego pomocą z pocztą czy policją w miasteczku. A gdy babcia Jacka szukała po pubach dziadka, to cały Outback słyszał jej wkurwiony głos: "Kirk,...
To, że Tusk wywołał na Dolnym Śląsku niszczycielską powódź, jest zbrodnią. I za tysiące tych i innych przewin, karząca ręka prezesa dosięgnie go z całą mocą. Musi tylko wrócić do najdroższej władzy.
- Mam wrażenie, że z Węgierkami mamy podobną energię życiową, chociaż Polki szybciej wychodzą na ulice, żeby protestować.
Pamiętać o nich i nikomu nie powiedzieć jest jak najcięższe więzienie - mówi Elżbieta, krzywdzona jako nastolatka przez dwóch księży.
Nie rozumiem, na jakiej podstawie prawnej dyrektor Biblioteki Narodowej miałby ograniczać nam dostęp, skoro sama Anna Teresa Tymieniecka nie miała takich oczekiwań.
Jak przyjeżdżamy, obcinają się wzrokiem, kto ma jakiej marki buty. Kto jakim samochodem przyjechał i pewnie najlepsze dziewczyny wyrywa. A wychodzą stamtąd prawie trzymając się za ręce
Synowie 26 i 30 lat mieszkają z nami. Ja obiad codziennie ugotuję dwudaniowy, gdzie by taki mieli? Parówkami mają się żywić? Tu mamy swoje jajka, warzywa, cała piwnica moich przetworów.
"Na każdą gminę pięć grup po pięć osób patrolujących rotacyjnie teren, w ciągłym kontakcie. Grupy powinny być złożone ze znających się dobrze ludzi (sąsiadów)" - tak chcą działać.
Mężczyzn ogarnia jakaś honorowa gorączka, stąd plaga pojedynków. Nie ma się zresztą czemu dziwić. Są w sytuacji, gdy "pozostał im tylko honor".
Joanna Senyszyn: - Razem? Młodzież z bogatych domów, którą słusznie oburzają społeczne nierówności. Chciałabym ich zobaczyć w działaniu, nie tylko w mediach społecznościowych.
Katarzyna Włodkowska została nominowana w plebiscycie Wszechmocne 2024. Reporterkę "Dużego Formatu" doceniono za przełamanie tabu o wieloletniej przemocy w branżowym magazynie "Press".
JACEK: Pół roku przerabialiśmy mój romans. Nie rozumiałem, za co mnie te krzywdy od kochanki spotykają. AGATA: Byłam potakiwaczem. Dziś umiem sprzeciwić się szefowi. ARTUR: Kiedyś byłem dupkiem -...
Jak spotykasz się w męskim kręgu, często główny temat to relacje z rodzicami. I to wiecznie poczucie bycia niewystarczającym, niekochanym, niewidzianym, które z domów wynosimy.
Prof. Blikle: Dorobiliśmy się profesorów, którzy dopisują swoje nazwisko do prac młodszych kolegów - co nie tylko jest niesprawiedliwe, ale też blokuje wiele młodych karier
Do ZSRR woziło się dżinsy, peruki i gumy do żucia, czyli żwaczki. Dżinsy były szyte w Polsce, co Rosjanom nie przeszkadzało - ważne, że miały naszywki Levi's, Wrangler, Lee - też produkowane przez...
"Zapytani o najważniejsze cechy ideału ich życiowej partnerki, jak jeden mąż wymieniają: opiekuńcza, kochająca, ciepła, wspierająca, wyrozumiała, doceniająca... Problem w tym, że są to cechy idealnej...
Czy można wymagać od ciała kolegialnego reakcji na etyczne zastrzeżenia wobec osoby ze składu? Jakie miałyby być to reakcje?
"Boję się, że przez całe życie będę nieszczęśliwa", "Nie uda mi się za granicą i będę musiał wrócić do Polski" - licealiści w reporterskim badaniu opowiadają o swoim życiu.
Pojawiła się we mnie potrzeba przyjaźni z drugim mężczyzną. Problem w tym, że ja nie mam pojęcia, jak taka przyjaźń powinna wyglądać. Ciągle to testuję.
Młodzi, dbający o swój własny wizerunek "instachłopcy" są jednocześnie zupełnie nieelastyczni w relacjach z kobietami: "Takie pierdoły, jak pranie, nie będzie należało do mnie". Za to starsi nie mają...
Stare poniemieckie zbiorniki zatrzymały dużą część wody. Ale gdyby nie kilkoro bohaterskich mieszkańców, Jelenia Góra nie miałaby co pić.
Danuta Stenka o roli Wioli w "Drużynie A(A)": Ja, jak to ja, pozostaję oczywiście z niedosytem.
Trwa zamieszanie ze wskazaniem przez prezesa kandydata na wybory prezydenckie. Czy prezes będzie kandydował, czy nie.
Po pięciu godzinach od zawalenia się tamy Kinga pisze do nas wiadomość: "Wrócił mi kontakt. Nie ma Lądka".
Duży Format
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.