Niezręczności związane z rozliczeniami nie wynikają z konserwatywnego lub nowoczesnego podejścia, tylko problemów z komunikacją
"Kiedy po raz setny spotyka cię coś okropnego na Tinderze, myślisz sobie, że pewnie gdybyście poznali się na potańcówce w gospodzie, on byłby szarmanckim rycerzem i poprosiłby twojego tatę o zgodę na zaręczyny, to potem żylibyście długo i...
Coraz częściej mówi się o tym, że młodzi ludzie wolą szukać miłości w supermarkecie niż w internecie. Właśnie opublikowano kolejny raport, pokazujący, że liczba użytkowników aplikacji randkowych maleje.
Ten element tinderowego grepsu oznacza, że dana osoba nie była nigdy w związku małżeńskim, nie ma za sobą rozwodu oraz nie ma dzieci. Z jakiegoś powodu szczególnie dojrzali mężczyźni uznają, że to godne pochwały osiągnięcie.
Wojtek, lat 30, relaksuje się po dniu w korpo, romansując z 50-latkami. Michał szukał żony na Tinderze latami. A wrażliwy Łukasz przerzuca z rezygnacją profile samców alfa. Czego szukają i co znajdują współcześni mężczyźni w aplikacjach randkowych?
Czas na poważną rozmowę z przyjaciółmi - jeśli do tej pory nie umówili was na randkę z miłością waszego życia, niech lepiej wezmą się do roboty
Aplikacje randkowe nie służą do łączenia ludzi w pary, a do wyświetlania ich użytkownikom reklam i wyciągania od nich pieniędzy na dodatkowe usługi. Zdesperowani sięgają po alternatywy
Mam 25 lat i jestem sam, moi kumple też. Niektórzy studiują, inni pracują. Normalne chłopaki, przystojne, bez nałogów, są w porządku. Szukają miłości, ale bezskutecznie
Dożyliśmy czasów, w których nie dość, że wzorcem jest mizoginistyczny psychopata, to jeszcze mężczyźni próbują otwarcie podrywać tym wyznaniem kobiety.
"Mam dwoje dzieci i mało czasu na randki. Myśl o randkowaniu z nieznajomymi, którzy ten czas zmarnują, napełnia mnie wściekłością" pisze w felietonie Paloma Faith, która wyznała, jak trudno jest spotkać nowego partnera po rozstaniu z ojcem ich córek.
Randkując w internecie, chcemy poznać kogoś nowego, flirtować ze sobą i umówić się na randkę. Zamiast tego dostajemy ulubione pytanie tinderowych leniwców: "Jak tam?". Jak zatem zainicjować idealny internetowy podryw?
Jego priorytety to praca, rozwój osobisty, treningi na siłowni i koledzy. Spotkał się z wami tylko dlatego, że przeczytał w "The Economist", że seks przed stresującym dniem w pracy rozładowuje napięcie i zwiększa produktywność.
"Chcę dzielić się z tobą wszystkim" - zaklina mnie już pierwszego dnia Claude. Jest przystojny, opiekuńczy, przedsiębiorczy. I nie istnieje - istnieje tylko szajka, która z opuszczonych kasyn w Mjanmie i Kambodży zarządza niezwykle dziś częstym...
Ghosting - jakkolwiek okrutny i niekulturalny by był - może się okazać również użyteczny w niektórych sytuacjach
Tokio stworzyło aplikację do szukania męża lub żony. Tak próbuje się bronić przed rekordowym spadkiem dzietności
"Szukam niewiasty, którą będę mógł rozgrzeszyć" - pisał 23-latek na portalu randkowym, podając się za popularnego księdza z Rybnika. Przeciwko mężczyźnie skierowano już akt oskarżenia.
Większość moich porażek w aplikacjach randkowych nie kończy się spotkaniem nie dlatego, że natknęłam się na jakieś czerwone flagi lub doszłam do wniosku, że nie chcę się poznać
Trafiłam raz na chłopca, który w opisie zdradzał jedynie, że jest sympatyczną osobą, która szuka związku i lubi próbować nowych rzeczy. Ze zdjęć zerkał na mnie nieśmiały informatyk w kraciastej koszuli. Zupełnie inną perspektywę wspólnej relacji...
W rozmowie z "Wyborczą" Maciej Marek Antczak zapewnia, że nie szuka partnerki. - Tinder służy mi wyłącznie do prowadzenia kampanii
Pan z Korpo przeszedł szybko do odstresowania się za pomocą dżinu z tonikiem, którego łącznie podczas całej randki wypił chyba sześć szklanek. Alkohol rozwiązał mu usta, ale nie w kierunku, którego się spodziewałam
To przykre, że coś, na co nie ma się wpływu, decyduje o naszej atrakcyjności
Przed walentynkami sprawdź, kogo mozesz poznać na portalach randkowych i ile na nas zarabiają potentaci.
Podobnie sprawy mają się łóżkach. Panowie narzekają, że feminizm i #MeToo zabiły namiętność, my zaś wbrew rewolucji seksualnej ciągle nie przeżywamy orgazmów i boimy się mówić wprost o tym, co nas kręci
Panuje przeświadczenie, że to kobietom trudno znaleźć partnera. Tymczasem w Polsce samotność ma twarz młodego mężczyzny - rozmowa z Barbarą Strójwąs, psycholożką miłości i założycielką Biura Randkowego
Zdarzyło się, że całkiem obiecujący kawaler, dowiedziawszy się o mojej biseksualności, zmienił się w wąsatego wuja na weselu: "Słuchaj, mam taką fajną koleżankę. Zobaczysz, spodoba ci się, będziemy się dobrze bawić".
Dziewczyny są bardzo mocno wyczulone na poglądy. Jak scrolluję profile, to często czytam: "Jeżeli masz prawicowe poglądy, to dziękuję!".
Popularny ksiądz Adrian Chojnicki z Rybnika-Chwałowic padł ofiarą oszustwa internetowego. Ktoś podszył się pod niego i zaczął publikować nieprzyzwoite treści. - Zgłosiłem sprawę na policję - mówi nam ksiądz Chojnicki.
Pocieszać można się ewentualnie żartobliwymi memami, które mówią: "Pomyśl sobie, że jakaś kobieta leży teraz w łóżku z twoim byłym, który pod prysznicem ma tylko płyn do naczyń, i myśli, że znalazła miłość swojego życia".
Tinder wprowadza narzędzie do zatwierdzania znajomych i rodziny. Być może nowe narzędzie pozwoli otworzyć się na nowe doświadczenia: teraz to bliscy wybiorą ci parę!
Aż 90 proc. singli uważa się za uzależnionych od aplikacji randkowych. Zaglądają do nich w pracy, a nawet podczas innych randek.
Zdjęcia na tle prywatnego odrzutowca, opowieści o związkach z rodziną królewską i pałacu w Hiszpanii. Policja w Warszawie zatrzymała mężczyznę, który wyłudzał pieniądze od kobiet, podając się za arystokratę w "przejściowych tarapatach finansowych".
Mniej więcej rok temu odkryłam, że istnieje zupełnie nowy, głębszy poziom kryzysu finansowego - randki inflacyjne. Praktykujący je typ użytkownika aplikacji randkowych zainteresowany jest wyłącznie spotkaniem w domu oraz ewentualnymi dodatkowymi...
Z rosyjskiego Tindera: "Hej, jestem wagnerowcem, po kontrakcie chcę otworzyć salon fryzjerski". Zdjęcie profilowe: piesek, bluza z kapturem, serduszka na policzkach
Użytkownicy Tindera twierdzą, że w internecie szukają przede wszystkim trwałych relacji. Jednak aplikacja randkowa zawodzi w znajdowaniu miłości. Tinder chce więc podnieść standard swoich usług, a zapłacą za nie użytkownicy.
Flirt nabrał wartości badawczej. Można wyczytać z niego wiele o aspiracjach, obyczajach, no i języku. "Ty stary kontrabasie!" - kto dziś tak dokucza!
ONA: Umówił się ze mną tylko dlatego, że gdyby nie udało mu się znaleźć tej wymarzonej dziewczyny, to Polki są jego planem B. Powiedziałam, że muszę iść do łazienki, i już nie wróciłam do stolika. Za jedzenie i butelkę wina musiał sam zapłacić. ON:...
- On czuje się tu bogiem, który uszczęśliwia biedne kobiety ze Wschodu, z gorszej cywilizacji - mówi jedna z ofiar Jasona H., Amerykanina pracującego dla NATO. - Każda z nas starała się być przydatna, bo myślała, że robi to dla swojego chłopaka
Właściciel aplikacji, firma Match Group, wyjaśnia, że powodem decyzji jest niezgoda na politykę Moskwy. "Jesteśmy zdecydowani, aby bronić praw człowieka" - deklaruje jedna z najbardziej znanych aplikacji randkowych.
Prywatne śledztwo przeciwko oszustowi z Tindera, szantażującemu kobiety, prowadził wrocławski biznesmen Grzegorz Filarowski. - Wiedziałem, że Robert jest bandytą i złodziejem, ale długo nie miałem, jak tego udowodnić - mówi "Wyborczej" .
- Aplikacje randkowe to robienie olbrzymiego hajsu na nieszczęściu ludzi - mówi Eryk, grafik komputerowy po trzydziestce. Ale i tak korzysta z nich codziennie. Iga szuka tu związku na dłużej, ale i jej nie wychodzi. Pociesza się więc w relacjach...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.