Wielki mecz na PGE Narodowym. Polska - Anglia 1:1

Brawo, brawo, brawo!!! Była walka, zaangażowanie i determinacja do samego końca. Ten remis smakuje jak zwycięstwo! Jestem dumny z postawy zespołu. I ta atmosfera na @PGENarodowy??? Walczymy dalej!

— Cezary Kulesza (@Czarek_Kulesza) September 8, 2021

Pomysł??organizacja??walka??serducho???? Brawo Drużyna Brawo Sztab, Brawo Sousa?????Polska????

— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) September 8, 2021

Taką reprezentację Polski chcemy oglądać, takiej kibicować! Zwłaszcza w pierwszej połowie to był dobry mecz w wykonaniu biało-czerwonych. Po przerwie było gorzej, ale Polacy zaimponowali końcówką: zaatakowali, przycisnęli rywali i - co najważniejsze - ich ataki przyniosły skutek. Remis przed meczem większość kibiców brałaby w ciemno. No to mamy remis, który daje nam dobrą pozycję przed czterema ostatnimi meczami w grupie I kwalifikacji do mundialu.

Anglicy już zeszli do szatni, Polacy - jeszcze nie. "Dziękujemy!" - słychać na PGE Narodowym, piłkarze zaczynają rundę honorową.

90+2. min. PGE Narodowy oszalał! Co za końcówka Polaków! Przez te ostatnie minuty, przez doliczony czas gry biało-czerwoni przycisnęli Anglików. Dośrodkowanie z lewej strony, niepilnowany Szymański z bliska głową pakuje ją do bramki Pickforda!

90. min. Polacy w ataku, Anglicy głęboko cofnięci. Koronkowa akcja, wiele podań, ale niewiele z tego wynika - piłkę łapie angielski bramkarz.

89. min. Lewandowski! Kapitan dostał długą piłkę od Rybusa, przyjął ją w wyskoku, przełożył z lewej na prawą nogę i strzelił - niecelnie.

85. min. Polacy nie mają wyjścia, muszą zaryzykować wyjście wyżej z piłką. To daje miejsce do ataków Anglikom.

82. min. Aj, jak blisko byliśmy gola! Pickford dostał piłkę od Stonesa, chciał ją wybić długim podaniem, ale trafił w szarżującego Świderskiego. Piłka zmierzała do bramki, ale zbyt wolno - angielski bramkarz ją dogonił i zdołał złapać.

80. min. Trzy zmiany w reprezentacji Polski. Z boiska schodzą Glik, Jóźwiak i Puchacz, wchodzą na nie Helik, Frankowski i Rybus.

77. min. Niesamowity Kamil Glik! Szykowana jest zmiana, ale sędzia pozwolił Glikowi wrócić zza linii bocznej na boisko. Ten wchodzi, odbiera piłkę i uruchamia atak Polaków.

74. min. Problemów Polaków ciąg dalszy. Kamil Glik trzyma się za kolano, źle to wygląda.

73. min. Będzie po tym meczu dyskusja o tym, jak przy strzale Kane'a ustawiony był Wojciech Szczęsny.

Ja pierniczę nie można wpuścić gola z tej odległości. #POLENG

— Andrzej Twarowski (@TwaroTwaro) September 8, 2021

71. min. Świderski odebrał piłkę Anglikom na ich połowie, podał do Lewandowskiego. Kapitan pomknął z nią kilkanaście metrów i strzelił z dystansu - po ziemi i za lekko, Pickford łapie piłkę.

68. min. Paulo Sousa odrobił lekcję z meczu ze Słowacją na Euro 2020. Z boiska ściąga Krychowiaka, który ma żółtą kartkę. Czerwonej - jak w Sankt Petersburgu - nie dostanie, bo zastąpił go Damian Szymański.

66. min. Szarża Puchacza, taka, że aż Lewandowski bije brawo. Polak wdarł się w pole karne rywala, uderzył z ostrego kąta - niecelnie. Ale ta akcja warta odnotowania, to pierwsza odważna akcja biało-czerwonych po przerwie.

62. min. Ależ mieliśmy szczęście! Dorzut z rzutu wolnego, piłka trafia w słupek polskiej bramki, potem wybija ją Bednarek! Ale chorągiewka w górze - jeśli piłka wpadłaby do bramki, gola by nie było. Był za to spalony.

61. min. Anglicy długo i cierpliwie rozgrywają piłkę, mniej cierpliwości miał Krychowiak. Ostry faul na Grealishu i żółta kartka.

59. min. Trudne chwile reprezentacji Polski, jesteśmy zdominowani przez rywali. Do wejścia na boisko szykuje się Karol Świderski.

Wróćmy na chwilę do wydarzeń z przerwy. Oto trzy zdjęcia z przepychanki na środku boiska.

54. min. Jest i celny strzał na naszą bramkę. Uderzał Phillips, w środek, wprost w ręce Szczęsnego.

51. min. Początek drugiej części meczu zdecydowanie dla Anglików. Nasi rywale przedzierają się w pole karne, na razie bardzo groźnych strzałów z tego nie było, ale sytuacja wygląda momentami niebezpiecznie.

Rzućmy okiem na wyniki w innych meczach w naszej grupie. Po pierwszych połowach Węgry - Andora 2:0, Albania - San Marino 1:0.

47. min. Aj, bardzo niebezpiecznie przed bramką Polaków! Z ostrego kąta strzelał Grealish - na nasze szczęście minimalnie niecelnie.

46. min. Zaczynamy drugą połowę meczu. Na razie na PGE Narodowym Polska - Anglia 0:0. W drugiej części gry na razie obie drużyny bez zmian.

Wiemy już, kto dostał żółte kartki w przerwie meczu. Ukarani Glik i Maguire - trzeba przyznać, że polski obrońca prowokował rywali przy rzucie wolnym pod koniec pierwszej połowy.

Podsumowanie pierwszej połowy. Tak dobrze grającą reprezentację Polski w tym roku widzieliśmy na dobrą sprawę tylko raz: na Euro 2020, w meczu z Hiszpanią - choć i nie graliśmy z rywalem tak mocnym, jak teraz Anglia. Nie przegrywamy walki w środku pola, nie pozwalamy na wiele Anglikom, którzy co prawda częściej są przy piłce (61:39), ale jeśli chodzi o sytuacje pod bramką rywala, już jest remisowo.

45+2. min. Koniec pierwszej połowy meczu. Ale nie koniec emocji - na środku boiska szarpania! Sędziowie rozdzielają obie drużyny, główny arbiter rozmawia z kapitanami obu zespołów. Chyba posypią się kartki.

45. min. Brawo Szczęsny! Strzelał Grealish, polski bramkarz odbił piłkę, ale Anglicy wciąż prowadzili akcję. Do czasu jednak - akcję wyjaśnił Krychowiak.

44. min. Aj, blisko było do świetnej okazji bramkowej! Linetty tańczył w polu karnym rywali, Anglicy wyłuskali mu piłkę.

41. min. No właśnie, może nie zapeszajmy.

Nie chce zapeszać, ale to było świetne pół godziny Polaków. #POLENG

— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) September 8, 2021

40. min. Znów akcja Polaków. Linetty z Lewandowskim po lewej strony boiska, jest strzał - a może raczej próba dogrania do szarżującego Jóźwiaka. Anglicy opanowali sytuację.

37. min. Chwila przerwy w grze, pomocy medycznej wymaga Stones.

32. min. Dobrze odbieramy piłkę Anglikom. Teraz po takim odbiorze piłka trafiła do Modera. Polski pomocnik uderzył z dystansu, bardzo niecelnie.

29. min. Niesamowity jest Robert Lewandowski! Najpierw wywalczył piłkę na połowie rywala, oddał ją na chwilę by dostać znów, już w polu karnym. Strzelał w pozycji ekwilibrystycznej, Pickford złapał piłkę.

24. min. Zaskakująco dobra gra Polaków w defensywie. Nie przepuszczamy Anglików środkiem - a wszyscy pamiętamy, jak było w czwartek, gdy środkiem pola sunęły ataki Albańczyków.

21. min. Niebezpiecznie w polskim polu karnym, bodaj po raz pierwszy w tym meczu. Akcja Sterlinga prawą stroną boiska, dośrodkowanie i Kane strzela głową - zbyt słabo, by zaskoczyć Szczęsnego.

18. min. Znów dobrze Polacy! Akcja Puchacza lewą stroną boiska, wrzutka w pole karne do szarżującego Buksy. Polski napastnik atakował piłkę wślizgiem, nie sięgnął jej jednak.

15. min. Świetna, złożona z kilku podań akcja Polaków! Lewandowski do Modera, ten strzela z ostrego kąta, Pickford łapie piłkę.

12. min. Anglicy, zdominowani w pierwszym minutach, powoli odzyskują kontrolę nad grą. Na razie jeszcze nie skończyło się to żadną klarowną okazją bramkową.

7. min. Pierwsza żółta kartka w meczu. Dostaje ją Phillips po tym, jak brzydko nadepnął Puchacza.

6. min. Dobry początek Polaków, aktywna gra na połowie rywala. I pierwszy rzut rożny, po którym jednak nie udało się oddać dobrego strzału.

5. min. Ależ bomba Puchacza! Ładna akcja Polaków zakończona przerzutem na lewą stronę boiska i strzałem piłkarza Unionu Berlin z pierwszej piłki. Uderzenie zablokował Walker.

1. min. Zaczynamy! Anglicy - jak zwykle - przed meczem klęknęli na jedno kolano, w geście wsparcia ruchu Black Lives Matter. Brzydkie zachowanie kibiców, gwizdy na PGE Narodowym.

Banda Januszy wygwizdała antyrasistowski gest. Brawo. Duma rozpiera

— Piotr Żelazny (@ZelaznyPiotr) September 8, 2021

Buczenie na hymnie Anglii? Tak, ale tylko przez kilkanaście sekund. Po chwili buczenie zamieniło się w oklaski. Angielscy dziennikarze na trybunie prasowej w szoku, Anglików buczeniem wita się w zasadzie wszędzie.

Pięć minut do meczu. Piłkarze wychodzą na murawę, za chwilę hymny.

W wypowiedzi dla TVP trener Paulo Sousa wyjaśnił nieobecność w składzie Macieja Rybusa, który od pierwszej minuty grał z Albanią. - Maciej pod koniec meczu z Albanią doznał urazu mięśniowego. Chcieliśmy mieć na boisku zawodnika, który ma możliwości i siłę, aby poruszać się po całej długości boiska, bo to będzie dziś bardzo potrzebne. Musimy mieć dwóch widocznych, wysoko grających zawodników - opowiadał trener.

Rywalizacja Polski z Anglią ma długą i bogatą w podteksty historię. Jeden z takich meczów, rozegrany 30 lat w Poznaniu, wspomina Mateusz Jarmusz.

Nicola Zalewski, który podobnie jak Adam Buksa debiutował w kadrze w niedzielę na stadionie w Serravalle, dziś na ławce rezerwowych. Kciuki za niego trzyma były kadrowicz Sebastian Mila.

Numer 18 miałem kiedyś +na tym miejscu także siedziałem zrób to dzisiaj Nicola???? ??????????????????? pic.twitter.com/QsfV7D5tj9

— Sebastian Mila (@SebastianMila11) September 8, 2021

25 minut do meczu. Stadion powoli się zapełnia, wkrótce będzie pełen - na mecz wykupiono wszystkie bilety.

Były prezes PZPN Zbigniew Boniek ma swoje typy na ten mecz. Trzeba przyznać, że dość optymistyczne.

Dziś wieczorem? 1-1 albo 2-1 ????????

— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) September 8, 2021

Polska prawdopodobnie zagra ustawieniem hybrydowym, zmiennym w czasie meczu. Gdy będziemy przy piłce, obowiązywało będzie ustawienie 3-5-2. Gdy przy piłce będą rywale, drużyna przejdzie do ustawienia 4-4-2. Spośród trzech nominalnych środkowych pomocników, bliżej lewej strony zagra zapewne Jakub Moder, który tak ustawiany bywa w Premier League.

O kontuzjach w reprezentacji Polski przed wrześniowymi meczami wiedzieliśmy sporo, ale liczyliśmy, że na mecz z Anglią zdąży się wykurować choćby Piotr Zieliński. Nic z tego - od wczoraj wiemy, że pomocnik Napoli dziś nie zagra.

Wśród biało-czerwonych na uwagę zasługuje zaufanie, jakim Paulo Sousa obdarzył Adama Buksę. Napastnik New England Revolution zadebiutował w kadrze w niedzielnym meczu z San Marino, strzelił trzy gole i selekcjoner uznał, że to on wybiegnie w ataku reprezentacji Polski obok Roberta Lewandowskiego.

Znamy składy obu drużyn. Oto one:

Polska: Szczęsny - Dawidowicz, Glik, Bednarek, Puchacz - Jóźwiak, Krychowiak, Linetty, Moder - Lewandowski, Buksa.

Anglia: Pickford - Walker, Stones, Maguire, Shaw - Phillips, Rice - Sterling, Mount, Grealish - Kane.

Witamy z PGE Narodowego, gdzie o godz. 20.45 rozpocznie się mecz Polska - Anglia. Dla piłkarskiej reprezentacji Polski to najbardziej ekscytujące wydarzenie drugiej połowy roku. Ostatnie wyniki biało-czerwonych - zwycięstwa 4:1 z Albanią i 7:1 z San Marino - dały radość z punktów i minimalne choć powody do optymizmu ze starciem z finalistą ostatniego Euro, reprezentacją Anglii.