Debata o mediach i sytuacji osób LGBT w Parlamencie Europejskim

Helena Dalli, komisarz ds. równości: - Zasada niedyskryminowania musi być w pełni respektowana. Dyskryminacja osób LGBT musi być zwalczana na wszystkich poziomach.

Alice Kuhnke z Grupy Zielonych: należy wstrzymać płatności dla tych państw UE, które nie przestrzegają praw podstawowych.

Zacarias: Z analiz wynika, że 43 proc. osób z grupy LGBTQI czuje się dyskryminowana. Co dziesiąta osoba powiedziała, że została zaatakowana fizycznie. Zdecydowana większość tych napaści nie jest nawet zgłaszana.

Ana Paula Zacarias, sekretarz stanu do spraw europejskich: To kluczowy temat dla wielu naszych obywateli, którzy są ofiarami dyskryminacji ze względu na orientację seksualną. Nie ma miejsca na homofobię gdziekolwiek w Europie. Nikt nie może czuć potrzeby unikania swojego prawdziwego ja, by uniknąć prześladowań.

Od godz. 17 trwa debata dotycząca deklaracji o uznaniu Unii Europejskiej za strefę wolności dla osób LGBTIQ.

Koniec debaty na temat wolności mediów.

Věra Jourová przechodzi na czeski.

- Zainspirowała mnie pani Szydło, która powiedziała, że jest Polką. Jestem Czeszką, dumną Czeszką także dlatego, że mój kraj zdążył w ciągu ostatnich 30 lat zbudować bardzo stabilny system demokratyczny, a kiedy były jakieś zagrożenia, czeskie społeczeństwo zabierało głos.

- Ale jestem wystarczająco stara, aby pamiętać, jak to wyglądało przed 1989 r. Mieliśmy jedną, jedynie słuszną doktrynę, dyktowaną przez rząd i partię, która była nie do podważenia i nie podlegała jakiejkolwiek kontroli. Za swobodną wypowiedź lądowało się w więzieniu.

- To, że jesteśmy w UE, gwarantuje, że taka sytuacja nie powtórzy się z w żadnym państwie członkowskim. Zapewniam, że zrobię wszystko, by do tego nie doszło.

Věra Jourová:

- Po raz pierwszy Komisja Europejska poświęca tak dużo energii kwestiom mediów. W tym tygodniu spotkam się z kolegami z Komisji, będziemy mówić o wartościach, o swobodzie wypowiedzi i prawie do informacji. Widzimy, że jeśli media zmagają się z problemami finansowymi, to stają się łatwym łupem. Ważne, żeby to zmienić, aby wyłapywać sytuacje, kiedy fuzja na rynku medialnym może zagrozić swobodzie wypowiedzi.

Věra Jourová, wiceszefowa Komisji Europejskiej:

- To nie była tylko debata na temat mediów. To była debata na temat naszego demokratycznego społeczeństwa. Czy rzeczywiście jest demokratyczne bez wolnych mediów?

- Myślę, że ta debata pokazuje także, że musimy być czujni i monitorować sytuację - nie tylko w tych trzech państwach członkowskich, ale we wszystkich państwach.

Magdalena Adamowicz z Europejskiej Partii Ludowej:

- Dzisiejsza debata to debata o wolności człowieka. Wszystkim Kaczyńskim, Orbanom, Erdoganom i Łukaszenkom chodzi o jedno: chcą zmienić obywateli w posłusznych poddanych. Autokraci chcą mieć zależne media, bo wszyscy oni są w nich zbawcami narodów. Bo "ciemny lud to kupi", jak powiedział szef polskiej telewizji rządowej. A wolne media to prawda, która daje możliwość podejmowanie wyboru zgodnie z rozumem i sumieniem.

- Tu nie chodzi o wolność mediów, tu chodzi o twoją wolność.

Węgierka Anna Júlia Donáth z grupy Renew Europe:

- Czy to uczciwe, że z publicznych pieniędzy węgierski rząd finansuje prasę propagandową, a niezależne media zmagają się z problemami finansowymi? Przykład Węgier jest zaraźliwy, popatrzmy na Polskę i Słowenię.

W #PE trwa debata o wolnych mediach w #PL. @RobertBiedron w ramach swojego wystąpienia:#FreeMedia pic.twitter.com/juNAw85PKt

— Kampania Przeciw Homofobii (@KPH_official) March 10, 2021

Niemka Christine Anderson z Alternatywy dla Niemiec i grupy Tożsamość i Demokracja:

- Znowu dyskutujemy o Polsce, Węgrzech i dodatkowo jeszcze Słowenii. Mówimy o ograniczaniu wolności prasy. A prawdziwi wrogowie prasy zasiadają tu, w tej izbie. Bo pod pojęciem wolności prasy rozumieją tylko tych, którzy serwują Europejczykom swoje absurdalne teorie.

Anderson oskarża Parlament Europejski o cenzurę, którą miałoby być sprzeciwianie się rasistowskim, ksenofobicznym i homofobicznym określeniom.

Irena Joveva, była dziennikarka, z grupy Renew Europe: - Słowenia jeszcze nie jest w sytuacji Polski i Węgier, ale zmierza w tym kierunku.

Robert Biedroń z grupy Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim wychodzi na mównicę i mówi: "Tak właśnie by wygladała demokracja bez wolnych mediów".

Do ust przystawia sobie czarną tabliczkę "Free media" i milczy przez minutę.

Pani Szydło powtarza nieprawdę, jakoby planowany podatek od reklam dotyczyć miał tylko takich podmiotów, które nie płacą w Polsce podatków. Kłamstwo do sprawdzenia w 30 sekund. pic.twitter.com/UrDm26qVJZ

— Patryk Wachowiec (@PatrykWachowiec) March 10, 2021

.@VeraJourova: Media odgrywają bardzo ważną rolę w informowaniu obywateli jak również w zwalczaniu dezinformacji i manipulacji debatą demokratyczną #mediabezwyboru #Mediafreedom #EPlenary @EPPGroup @grupaepl pic.twitter.com/HG8nSRlfdz

— Róża Thun (@rozathun) March 10, 2021

Tineke Strik z grupy Zielonych:

- Kiedy dyskutujemy o atakach na media, zwykle mówimy o Polsce i Węgrzech, i słusznie. Ale brak naszej reakcji tworzy atmosferę bezkarności i to prowokuje inne rządy.

Francuzka Laurence Farreng z Europejskiej Partii Demokratycznej:

- Nie możemy przyglądać się zamachowi na wolne media bezczynnie. Trzeba zastosować mechanizm praworządności, obcinając fundusze europejskie tym rządom. Żadnych pieniędzy europejskich bez wartości europejskich.

Leszek Miller z grupy Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów:

- Jestem Polakiem i też powiem o faktach. Polski rząd zamierza wprowadzić podatek od reklam, będący w istocie haraczem wymierzonym w niezależne media. To kolejny atak na wolność słowa.

Miller pyta Komisję Europejską, czy nie uważa, że podatek od reklam, przy jednoczesnym finansowaniu przez rząd innych mediów, w tym publicznym, nie ograniczy swobodnego dostępu Polaków do informacji.

Przemawia Radosław Sikorski z Europejskiej Partii Ludowej:

- Prawdziwy przywódca Polski, pan Kaczyński, powiedział, że chce Budapesztu w Warszawie i realizuje ten plan. Media publiczne są instrumentem goebbelsowskiej propagandy i ataku na opozycję. Teraz przyszedł czas na media prywatne.

Sikorski mówi, że ostatnio próba przejęcia mediów prywatnych prowadzona była przez prezesa Orlenu, Daniela Obajtka.

- Pan Obajtek ma siec stacji benzynowych w całej Polsce. Na stacjach Orlenu gazety prorządowe są układane na pierwszym miejscu na półkach. Chyba cała Polska ma tak wyglądać.

Beata Szydło: - Pani minister zwróciła uwagę, że trzeba bronić się przed dezinformacją. Dlatego nie organizujcie debat w Parlamencie Europejskim, opartych na dezinformacji.

Ramona Strugariu z grupy Renew Europe cytuje list Adama Michnika:

"Państwo prawa przeobrażane jest w państwo partyjne. Trybunał Konstytucyjny, prokuratura, policja, służby specjalne stały się służbami jednej partii o kłamliwej nazwie Prawo i Sprawiedliwość. Jesteśmy traktowani jak wróg, ponieważ jesteśmy niezależni i mamy odwagę pisać prawdę" .

Juan Fernando López Aguilar z Grupy Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów:

- Rada Europejska wciąż nie podjęła żadnych decyzji po przedstawionych sprawozdaniach Komisji Europejskiej. Rada musi przestać zwlekać z podjęciem decyzji. Jeśli nie jesteśmy w stanie wykorzystać art. 7, ponieważ potrzebna jest jednomyślność państw członkowskich, to przynajmniej postarajmy się wykorzystać te 4/5 głosów, aby stwierdzić, że mamy do czynienia z poważnym zagrożeniem dla demokracji w Polsce i na Węgrzech.

Debatę w Parlamencie Europejskim można oglądać tu:

Węgier Márton Gyöngyösi z Jobbiku, członek niezrzeszony:

- Wszystkie regionalne media są w rękach FIdeszu, a media publiczne stały się czystą tubą propagandową.

- Trzeba stworzyć europejski serwis audiowizualny, który będzie finansowany z podatków z wszystkich Europejczyków i nadawać na terenie wszystkich krajów członkowskich. Chodzi o wzmocnienie narracji, która będzie dbała o perspektywę europejską.

Fińska polityk Silvia Modig z Grupa Lewicy:

-Media muszą być wolne, aby można było bez obaw dyskutować. Potrzebujemy pluralizmu w mediach. Jeżeli władza posiada znakomitą większość mediów, to nie ma mowy o pluralizmie.

Raffaele Fitto z grupy Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy:

- Unia Europejska znajduje się w najgorszym kryzysie w swojej historii i część posłów na tej sali dąży jedynie do pogłębiania istniejących podziałów, aby rzucać kłody pod nogi demokratycznie wybranym rządom. Unia składa się z suwerennych państw i dlatego chciałbym zaapelować o niewykorzystywanie instytucji unijnych do rozwiazywania problemów, które muszą być rozwiązywane na szczeblu krajowym.

Debatę można oglądać na żywo:

Włoch Raffaele Fitto z grupy Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy (do której należy również PiS):

- Jeszcze raz na tej sali rozmawiamy o niczym. JEślki przyjrzymy się sprawom uczciwie, to zauważymy, że rządy w Warszawie i Budapeszcie są krytykowane przez wiele mediów bez żadnej cenzury i ograniczeń.

- Poza propagandą nie usłyszałem żadnego argumentu o naruszeniu traktatów unijnych. Nie ma orzeczeń TSUE na ten temat.

Francuzka Gwendoline Delbos-Corfield z Grupy Zielonych mówi o zamknięciu Klubrádia.

- Walka o wolne media na Węgrzech toczy się od wielu lat. Węgierski rząd zrobił wiele, by zdusić wolność mediów. To nie tylko kwestia braku praworządności. To również nieprzestrzeganie zasad wolnego rynku, nieuczciwa konkurencja, nadużywanie środków unijnych. Musimy na to zareagować.

Belg Tom Vandendriessche z grupy nacjonalistycznej grupy Tożsamość i Demokracja:

- Polska i Węgry chcą własnego rządu, bezpiecznych granic, nie chcą masowej imigracji, dalszej centralizacji i biurokracji UE. Chcą podejmować samodzielne decyzje. Niestety, coraz mniej nam wolno w Unii.

Michal Šimečka, słowacki wiceprzewodniczący liberalnej Grupy Renew Europe:

- W Polsce atakowane są media krytyczne wobec rządu. Na Węgrzech krajobraz medialny został zupełnie zrujnowany. Komisja Europejska była mało aktywna. To musi się zmienić. Cieszę się, że pani wiceprzewodnicząca domaga się nowych narzędzi, bo chodzi tu o atak na demokrację. Atak na media to początek ataku na samą demokrację.

Przemawia Jeroen Lenaers z Europejskiej Partii Ludowej:

- Już od wielu lat widzimy, że rząd PiS chce pozbawić obywateli prawa do informacji. Publiczna telewizja stała się telewizją propagandową, jest pełna mowy nienawiści, ksenofobii, co szczególnie było widoczne wówczas, gdy zmarł Paweł Adamowicz

- Atak na niezależne media w Polsce to atak na wartości europejskie. Najlepiej to streszcza to, co wczoraj powiedział Adam Michnik: "Jesteśmy traktowani jak wróg, ponieważ jesteśmy niezależni i mamy odwagę pisać prawdę".

Věra Jourová:

- W Polsce projekt ustawodawstwa w sprawie opłat od reklam wywołał protest mediów. Obecnie ten projekt ustawy jest rewidowany i mamy nadzieję, że głosy wyrażające niepokój zostaną odpowiednio wysłuchane.

Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej odpowiedzialna za kwestie praworządności Věra Jourová:

- Nie powinno być żadnej presji politycznej na media. Silni przywódcy to ci, którzy wzbudzają szacunek swoimi decyzjami, a nie ci, którzy uciszają głosy przeciwne. W demokracji nikt, kto zadaje pytania i poszukuje informacji nie powinien mieć powodów do obaw.

Jourová zwraca uwagę, że w czasie kryzysu finansowego wywołanego pandemią nie można na media nakładać dodatkowych podatków. Taki podatek na początku lutego zaproponował PiS.

Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Věra Jourová mówi, że KE przygląda się sytuacji mediów we wszystkich państwach członkowskich. W tegorocznym sprawozdaniu Komisji na temat praworządności, które pojawi się w lipcu, zostanie uwzględniona kwestia wolności prasy w państwach członkowskich.

- Mam nadzieję, że wkrótce wrócimy do kwestii art. 7 - mówi, odnosząc się do łamania praworządności na Węgrzech.

Przemawia wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Věra Jourová:

- Media to ważny filar demokracji i praworządności. Pluralizm mediów i wolność prasy są fundamentalne dla demokracji. Media odgrywają bardzo ważną rolę w informowaniu obywateli i chronieniu obywateli przed dezinformacją.

Jako pierwsza zabiera głos Ana Paula Zacarias, portugalska minister ds. europejskich i reprezentantka Rady Europejskiej (Portugalia sprawuje w tym roku prezydencję w UE).

Zwraca uwagę na to, że pandemia jeszcze bardziej osłabiła podstawy finansowe niezależnych mediów.

- Wolne, niezależne pluralistyczne media są dziś jeszcze ważniejsze, niż kiedykolwiek przedtem.

- Wiarygodny system medialny jest kluczowy, aby zagwarantować udział wszystkich obywateli w debacie demokratycznej.

Rozpoczęcie debaty się opóźnia. Debatę można obejrzeć na oficjalnej stronie Parlamentu Europejskiego (z tłumaczeniem na język polski).