Liga Narodów. Polska przegrała z Włochami i spadnie do Dywizji B

W bardzo złych nastrojach kończymy relację. Po wrześniowym remisie z Włochami głośno mówiło się o tym, że u siebie Polska ogra drużynę Roberto Manciniego. Tak się nie stało, a wynik 0:1 jest i tak bardzo szczęśliwy dla naszej drużyny. Włosi zdominowali ekipę Brzęczka i powinni byli wygrać to spotkanie znacznie wyżej. Niestety, wciąż ostatnim zwycięstwem Polski jest mecz z Japonią na rosyjskim mundialu. Okazja do zmazania dzisiejszej plamy dopiero 15 listopada, podczas towarzyskiego meczu z Czechami w Gdańsku. Do usłyszenia i dobranoc!

Bardzo źle wyglądają statystyki tego meczu. Olbrzymia przewaga Włochów.

Po 90: ?? #POLITA pic.twitter.com/B0XPwi1q9L

— przemek garczarczyk (@garnekmedia) October 14, 2018

I jeszcze analiza Rafała Steca. "Ten rok przebiega coraz straszniej."

Michał Szadkowski już podsumował ten mecz. "Polska rozregulowana i zdegradowana." Można jeszcze dodać: toporna, nijaka, irytująca, niedokładna...

Polacy żegnają się z Dywizją A Ligi Narodów, a to i tak nie jest największy problem, który ma nasza reprezentacja. Biało-czerwoni mogli dzisiaj przegrać nawet 0:5. Chaos w polskiej drużynie jest bardzo niepokojący, ekipa Brzęczka jest zespołem nijakim, wciąż bez stabilnego ustawienia, wciąż bez własnego stylu gry. Dużo pracy przed selekcjonerem, który nadal czeka na pierwsze zwycięstwo w nowej roli. Gwizdy żegnały naszych reprezentantów schodzących do szatni.

91. minuta. Wielka radość Włochów. Pozostaną w elicie Ligi Narodów. Dośrodkował z rzutu rożnego Insigne, a akcję wślizgiem wykończył Biraghi.

87. minuta. Artur Jędrzejczyk wchodzi za Arkadiusza Recę. To ostatnia zmiana w polskiej drużynie, Piątek może już przerwać rozgrzewkę. Szkoda, szkoda, szkoda. Ale może Brzęczek widzi, że grając tak źle, niestosownie byłoby nawet walczyć o zwycięstwo?

Lewandowski już ponad 500 minut bez gola w reprezentacji.

83. minuta. Kibice krzyczą: Piątek! Piątek!, lecz Jerzy Brzęczek pozostaje nieugięty. Szkoda.

82. minuta. Reca po raz czwarty (piąty?) z autu w pole karne. Oczywiście znowu nic z tego nie wynika.

79. minuta. Grosicki dostał piłkę na 18. metrze i miał dobra okazję do strzału. Miał, ale nie potrafił opanować skaczącej futbolówki i włoscy obrońcy szybko mu ją zabrali.

73. minuta. Znakomity kontratak Polaków! Lewandowski świetnie zagrał do wbiegającego przed pole karne Grosickiego, a ten chyba strzelił zbyt szybko i Donnarumma odbił piłkę. Ta trafiła do Milika, który uderzył bardzo mocno, ale też bardzo niecelnie. Najlepsza akcja Polaków w tym meczu.

69. minuta. Reca (z autu, a jakże) do stojącego blisko Lewandowskiego, ten chce mu odegrać, ale zagrywa w aut. Kibice gwiżdżą i chyba mają rację.

66. minuta. Bardzo dobra akcja Włochów. Na szczęście Lorenzi był na spalonym, bo piłka była już w siatce polskiej bramki.

64. minuta. Arkadiusz Reca znowu wrzuca piłkę z autu w pole karne Włochów. Znowu nieskutecznie. Pierwsza taka próba wyglądała ciekawie, trzecia świadczy o dużej toporności Polaków.

58. minuta. W końcu celny strzał Polaków! Grosicki uderzył z dość ostrego kąta, ale Donnaruma nie miał problemów z obroną. Problemy z wybiciem piłki mieli za to włoscy obrońcy i piłka trafiła do Piotra Zielińskiego, który z 20 metrów uderzył jednak bardzo wysoko nad poprzeczką.

- Cieszmy się z małych rzeczy - powiedział Robert Podoliński po tym, jak Polacy przez kilka sekund utrzymali się przy piłce przed polem karnym Włochów.

52. minuta. Irytujące wybicie Glika wprost pod nogi włoskiego obrońcy. Znowu Polacy grają długimi piłkami, (oczywiście) wciąż jest to nieskuteczne.

Tak w pierwszej połowie bronił Szczęsny.

To była wielka połowa Wojciecha Szczęsnego????? Mamy nadzieję, że w drugiej koledzy dorównają poziomem naszemu bramkarzowi. ?? Transmisja w TVP 1, #tvpsport, aplikacji i tutaj ??https://t.co/RVB6ObzBRZ pic.twitter.com/S4weDxLHeD

— TVP Sport (@sport_tvppl) October 14, 2018

46. minuta. Wracamy na murawę Stadionu Śląskiego. W reprezentacji Polski dwie zmiany: Grosicki wchodzi za Szymańskiego, a Błaszczykowski za Linettego. Dla Kuby to 104. występ w narodowych barwach. Włosi bez zmian.

Kilka zdjęć z meczu.

Sytuacje bramkowe - 9:2 dla Włochów. To aż dziwne, że wciąż nie wygrywają.

45. minuta. Koniec pierwszej połowy. Polacy grają dużo gorzej niż Włosi. Konieczne są zmiany w naszej reprezentacji.

44. minuta. Kolejna dobra interwencja Szczęsnego. Tym razem obronił mocny strzał Insigne. Włosi atakują coraz śmielej, druga połowa będzie naprawdę trudna dla Polaków, jeśli nic nie zmienią w swojej grze.

Posiadanie piłki: 65 do 35 proc. dla Włochów.

37. minuta. I kolejny strzał Włochów. Tym razem Bernardeschi sprzed pola karnego. Na szczęście wprost w ręce polskiego bramkarza.

36. minuta. Groźnie strzelał głową Chiellini, ale strzał (niezbyt mocny) ładnie obronił Wojciech Szczęsny.

30. minuta. Druga poprzeczka Włochów! Świetne podanie w pole karne do Insigne, który wślizgiem uderzył piłkę i trafił w poprzeczkę. Sporo szczęścia mają dziś Polacy. W 1994 roku podczas finału MŚ Włochy - Brazylia Gianluca Pagliuca całował słupek po strzale jednego z Brazylijczyków. Szczęsny powinien dziś zrobić to samo z poprzeczką.

27. minuta. Kolejne złe wybicie piłki przez Bednarka. Tylko chaos we włoskim ataku sprawia, że Polacy nie przegrywają. Chaos równoważy chaos, dlatego wciąż jest 0:0.

23. minuta. Bardzo dobre, choć zbyt mocne prostopadłe podanie Lewandowskiego do Karola Linettego. Gdyby pomocnik Sampdorii przejął piłkę, byłby sam na sam z Donnarummą.

18. minuta. Kolejne niecelne dośrodkowanie Polaków. Tym razem z prawego skrzydła Szymański. Wciąż czekamy na składną akcję biało-czerwonych.

12. minuta. Włosi dominują. Wymieniają wiele podań, a Polacy na razie obserwują. Nawet jak odbiorą piłkę, to za chwilę ją tracą.

7. minuta. Polacy może i chcą przejąć inicjatywę, ale od dwóch minut nie dotknęli piłki ani razu. W końcu ma ją Szczęsny, który nie dał się zaskoczyć lobem Insigne.

5. minuta. Widać wielką determinację zawodników Jerzego Brzęczka. Polacy chcą jak najszybciej przejąć inicjatywę.

1. minuta. Poprzeczka! Jorginho uderzył z około 20 metrów i gdyby piłka leciała 3 cm niżej, Polacy już by przegrywali. Bardzo dużo szczęścia mieli nasi reprezentanci.

Obie jedenastki są już na murawie Stadionu Śląskiego w Chorzowie. Za chwilę hymny obu państw i pierwszy gwizdek sędziego, Słoweńca Damira Skominy.

I jeszcze statystyka. To 16. mecz Polski z Włochami. Niestety, tylko trzy razy w historii biało-czerwoni schodzili z murawy jako wygrani.

Czas na czwarte zwycięstwo z Włochami! ????? pic.twitter.com/OwB0TQAyFe

— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) October 14, 2018

Ustawienie na boisku naszych rywali.

?? #Mancini's starting XI for #PolandItaly ????????

?? Silesian Stadium - #Chorzow
? Tonight - 20:45 CEST
?? https://t.co/huZnOjKEwN#POLITA #VivoAzzurro #NationsLeague pic.twitter.com/4igPwqPm6z

— Italy (@azzurri) October 14, 2018

Robert Lewandowski z pewnością nie będzie miał dzisiaj łatwego zadania. Powstrzymywać go będą dwaj defensorzy, którzy znakomicie rozumieliby się na boisku nawet wtedy, gdyby mieli zasłonięte oczy. Chiellini i Bonucci to ściana, którą trudno przejść. Czy Lewandowski, Milik i Zieliński znajdą na nich jakiś sposób?

Dlaczego nie gra Piątek? W rozmowie z TVP Sport wyjaśnił to sam selekcjoner Jerzy Brzęczek.

Jerzy Brzeczek wyjaśnił, dlaczego zdecydował się na tak zaskakujące zestawienie linii pomocy... i posadzenie Krzysztofa Piątka na ławce rezerwowych ? pic.twitter.com/Vx2uWrUAGo

— TVP Sport (@sport_tvppl) October 14, 2018

Do meczu zostało jeszcze 25 minut, więc polecamy tekst Michała Szadkowskiego, w którym autor zastanawia się dokąd zmierza nasza reprezentacja.

"Miesiąc temu we Włoszech [Brzęczek] ustawił drużynę w systemie 4-4-1-1, kilka dni później półrezerwowym składem testował w sparingu z Irlandią strategię 4-4-2, w czwartek zdecydował się na 4-3-1-2."

Włosi nie awansowali na mundial w Rosji i chyba wciąż odczuwają skutki przegranych baraży ze Szwecją. Roberto Mancini, ich nowy trener, sporo eksperymentuje (zresztą tak jak Jerzy Brzęczek) i ostatnio wpadł na ciekawy pomysł. Zrezygnował ze środkowych napastników. Czy to dobrze dla naszych obrońców? Rafał Stec uważa, że nie. Dlaczego? Zapraszamy do lektury artykułu.

Znamy już składy obydwu drużyn. W reprezentacji Polski sporo niespodzianek.

Polska: Wojciech Szczęsny - Bartosz Bereszyński, Kamil Glik, Jan Bednarek, Arkadiusz Reca - Jacek Góralski, Karol Linetty, Damian Szymański, Piotr Zieliński - Robert Lewandowski, Arkadiusz Milik

Włochy: Gianluigi Donnarumma - Alessandro Florenzi, Leonardo Bonucci, Giorgio Chiellini, Cristiano Biraghi - Marco Verratti, Jorginho, Nicolo Batella - Fernando Bernardeschi, Lorenzo Insigne, Federico Chiesa

Dobry wieczór! Zaczynamy relację na żywo z meczu Polska - Włochy. Mamy nadzieję, że zobaczymy dziś pierwsze zwycięstwo Jerzego Brzęczka w roli selekcjonera narodowej reprezentacji. Bo jeżeli dzisiaj nasi reprezentanci przegrają, to wypadną z elity Ligi Narodów, Pierwsze trzy mecze Jerzego Brzęczka w roli selekcjonera kadry ani razu nie skończyły się zwycięstwem Polski. Najwyższa już pora na zmianę tego stanu rzeczy. Zapraszamy!