- wtorek, 12 grudnia 2017
-
Na tym kończymy naszą relację na żywo. Dziękujemy za uwagę.
-
Za wotum zaufania głosował cały klub PiS oraz koło Wolni i Solidarni Kornela Morawieckiego, a także dwóch posłów niezrzeszonych - Jan Klawiter z Prawicy RP i Piotr Liroy-Marzec.
Przeciw - PO, Nowoczesna, Kukiz'15, PSL i Robert Winnicki.
-
PILNE
Gabinet Mateusza Morawieckiego z wotum zaufania. Za było 243 posłów, 192 było przeciw. Nikt się nie wstrzymał.
-
Za chwilę głosowanie. Wcześniej Grzegorz Długi z Kukiz'15 z wnioskiem formalnym: - Prosiłbym, żebyśmy chwilą ciszy uczcili ofiary stanu wojennego.
Poseł schodzi z mównicy. Po chwili ciszy posłowie odmawiają modlitwę za zmarłych.
-
Morawiecki o wycince Puszczy Białowieskiej: - Jestem zdania, że pan minister Szyszko stara się Puszczę ocalić, a nie zniszczyć.
-
Morawiecki: - Dużo było pytań o sądy i ja się do nich odniosę w kontekście etatów. Państwo pytacie, co robimy, by zwiększyć tempo ich pracy. Otóż w 2018 roku pan minister Ziobro zagwarantował dodatkowych 2 tys. etatów w sądach, 1710 etatów w wydziałach ksiąg wieczystych. Dodatkowo 119 etatów w sądach okręgowych. A więc zdecydowanie staramy się wzmocnić etatowo sądy. Pan minister Ziobro przekonał rząd, że kiedyś dokonamy cięć, ale najpierw trzeba rozładować obecną sytuację.
-
Morawiecki o śmierci Igora Stachowiaka: - Staramy się ją wyjaśnić. Nie ma za naszej strony żadnych blokad i przeszkód. Minister Błaszczak podjął działania, by każda interwencja była rejestrowana i by zakupić ogromną liczbę kamer.
-
Koniec pytań. Na mównicę wychodzi Mateusz Morawiecki:
- Na wszystkie pytania odpowiem pisemnie. Wiele dotyczyło ZUS-u i kosztów pracy. To bardzo ważna rzecz. Otóż pewnie część z państwa się zdziwi, ale my na 28 państw UE jesteśmy na szóstym miejscu od dołu, jeżeli chodzi o wysokość klina podatkowego. Niemniej jednak niezależnie od tego, że sytuacja jest korzystna, wdrażamy w ramach konstytucji dla biznesu dwa rozwiązania. Jedno z nich umożliwi młodym przedsiębiorcom sześciomiesięczne "vacatio legis" od ZUS-u. Drugie rozwiązanie dotyczy tzw. działalności bagatelnej, nierejestrowej. To dla emerytów czy studentów, którzy chcą dorabiać - do 1050 zł będzie możliwa działalność nierejestrowa, bez konieczności płacenia danin ZUS-owskich. W ciągu kilku miesięcy wejdzie to w życie.
-
Rafał Grupiński, PO: - Panie premierze, to było chyba pierwsze wystąpienie kandydata na premiera, który nie powiedział ani słowa o kulturze. Co więcej, cytował pan wiele z różnych autorów i dzieł, ale jednocześnie milczał pan, gdy demolowano TK, rozwiązywano służbę cywilną, wprowadzano ustawy inwigilacyjne, milczy pan, gdy trwa zamach na sądy.
-
Andrzej Halicki, PO: Pan dzisiaj odwoływał się do etosu "Solidarności". Dzisiaj, 13 grudnia, w tę noc, używacie retoryki, która jako żywo przypomina tę sprzed 36 lat. Czy pan wie, że tam przy kładce stoi ciężarówka LRAD? Czy wyda pan rozkaz wycofania jej do koszar?
Kamila Gasiuk-Pihowicz: - Czy wie pan, jak ważne dla firmy jest, żeby jej sprawy rozstrzygał wolny sąd? Ile będzie kosztowało polskich przedsiębiorców upolitycznienie KRS, SN i sądów powszechnych? Jakie straty przyniesie to polskim firmom?
-
Jarosław Urbaniak z PO: Wyszedłem z Sejmu i wracając, przebijałem się przez kordony policji chyba z 15 minut. Ilu pan policjantów ściągnął dziś do Warszawy? I pan mówi o pojednaniu?
-
Michał Szczerba z PO pyta: - W czwartek z tego miejsca padło dramatyczne pytanie: za co wy mnie chcecie odwołać? Pani premier pytała o to prezesa Kaczyńskiego. Pan prezes do tej pory na to nie odpowiedział. Pan marszałek Terlecki odpowiedział ni mniej nie więcej: za brak znajomości języków.
Po drugie - czy panu nie jest przykro, że ta rekonstrukcja jest traktowana jako przykrywka? Panie premierze, czy podejmie pan próbę, by zatrzymać ten harvester, który jeździ po Polsce i niszczy rządy prawa?
-
Exposé pokazało, jak słaby jest premier Mateusz Morawiecki
Nowy premier nie przedstawił w Sejmie ważnych projektów, bo nie wie, na co może sobie pozwolić. Rekonstrukcja rządu trwa i trwa - nikt nie wie, kiedy i jak się zakończy. I dlatego było to exposé fikcyjne, bez żadnego znaczenia.
-
Tak Mateusz Morawiecki odpowiadał na pierwszą turę pytań:
-
Adam Szłapka z Nowoczesnej pyta Mateusza Morawieckiego, kiedy opublikuje wyroki Trybunału Konstytucyjnego, co zrobi z aferą billboardową i czy wyciągnie konsekwencje w sprawie śmierci Igora Stachowiaka na wrocławskim komisariacie.
-
Krzysztof Mieszkowski, Nowoczesna: - Przeraża mnie pańska pamięć historyczna. Dlaczego pan zapomniał - mówiąc o wolności - o Adamie Michniki, Jacku Kuroniu, Bronisławie Geremku, Karolu Modzelewskim czy przede wszystkim - Lechu Wałęsie?
-
Zadawanie pytań idzie bardzo szybko. Według Kancelarii Sejmu głosowanie nad wotum odbędzie się ok. godz. 23.
-
Exposé Mateusza Morawieckiego. Analizujemy i komentujemy. Akapit po akapicie [AKTUALIZUJEMY]
Wystąpienie Mateusza Morawieckiego analizują i komentują publicyści "Gazety Wyborczej"
-
Agnieszka Pomaska z PO: - Chciałam sprawdzić, na ile propozycja zgody jest wiarygodna. Czy pan popiera słowa o "zdradzieckich mordach"? Co pan myśli o słowach "komuniści i złodzieje?". Czy zgadza się pan z hasłem "wolne media w Sejmie"?
fot. Sławomir Kamiński
-
Demonstracja przed Senatem. Policja rozwiązała zgromadzenie
Z terenu Sejmu wyjeżdżają limuzyny. - Hańba! Hańba! - krzyczą ludzie.
-
Poseł Jan Duda, PiS: - Często się mówi, że drogą dla rozwoju polskich wsi jest łączenie małych gospodarstw w średnie i duże. Taka strategia sprawdza się w biznesie, ale rolnicy chcą uprawiać swoją ojcowiznę. Czy małe gospodarstwa znajdą wsparcie w pana projekcie rozwoju kraju?
-
Paweł Skutecki, Kukiz'15 pyta o to, czy premier Morawiecki ma zamiar przenieść ambasadę Polski w Izraelu do Jerozolimy.
-
Bartosz Arłukowicz: - Ja byłem na zewnątrz, niech Pan pójdzie tam ze mną, weźmiemy herbatę. Bardziej zapisze się pan w historii idąc do ludzi ze mną niż siedząc tu, w fotelu.
-
Ponad 130 posłów chce zadać pytanie do expose premiera Mateusza Morawieckiego.
-
Mateusz Morawiecki - Postarajmy się tonować nasz ostry język, bo wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za Polskę i wszyscy obywatele obserwują to, co robimy. Spieramy się owszem, ale bardzo proszę o to, żebyśmy starali się wspólnie wypracowywać najlepsze rozwiązania dla Polski. Chciałbym, żeby nasz rząd był rządem wszystkich Polaków.
-
Morawiecki o wymiarze sprawiedliwości: - Bardzo wspieram jego reformę. Wielu z was było w Solidarności. Czy was nie kłuje w oczy, że w Sądzie Najwyższym jest jeszcze kilku sędziów ze stanu wojennego? Prześledziłem tę listę. Oni wydawali wyroki kilkuletnie za dystrybucję ulotek. To jest ta najwyższa grupa sędziowska. Natomiast jak działa wymiar sprawiedliwości na poziomie sądów rejonowych, okręgowych? Wszyscy wiemy, że działa niedobrze. Przecież nie może być tak, że prezes sądu wybiera sędziego po uważaniu. Nasza reforma jest bardzo dobra. Reforma pana ministra Ziobry zwiększa niezależność sądów.
-
Morawiecki o 11 listopada: - W poniedziałek po tym marszu absolutnie potępiłem wszystkie hasła rasistowskie, nacjonalistyczne i te niegodne Polski. Rząd PiS je potępił. Na 70 tys. osób kilka osób rozwinęło takie transparenty z wielką szkodą dla Polski. Ale proszę, nie eskalujcie tego dalej. My się odcięliśmy od tego. To jest problem Polski, bo gdy w Niemczech jest ponad 200 podpaleń ośrodków dla uchodźców, to nikt nie mówi, że są nazistami.
Tamte transparenty są niedopuszczalne. Ale zachowujmy się jak Francuzi czy Niemcy - nie stosujmy zasady, że im gorzej tym lepiej.
-
Dalej Morawiecki: - W porównaniu do 10 największych gospodarek UE rośniemy najszybciej. Jeżeli chcemy się porównywać do Malty czy Luksemburga, to to porównanie jest bardzo trudne. Jeżeli mamy solidny wzrost gospodarczy przy tym poziomie inwestycji, to nie marnujemy je na takie, które mogłyby być nietrafione.
-
Jarosław Kaczyński w TVP zapowiedział, że zmiany w rządzie będą "dość głębokie" i dojdzie do nich w styczniu.
-
Jarosław Kaczyński w TVP odpowiadając na pytanie o to, czy jest oczarowany Mateuszem Morawieckim: - To najzdolniejszy człowiek, jaki pojawił się w polskiej polityce po 1989 roku. To nie jest kwestia oczarowania, a operacji, które lepiej wykona Mateusz Morawiecki, ale podkreślam, że wierzę w polityczną przyszłość Beaty Szydło.
-
Mateusz Morawiecki poprosił o głos:
- Jak powiedziałem na samym początku, ten rząd będzie rządem kontynuacji tego, co pani premier Szydło znakomicie robiła. Oczywiście w dwa lata nie da się wszystkiego zrealizować. Wiele tematów, które zostały przywołane w expose dwa lata temu, wciąż jest aktualnych. Nasz program jest programem na 8-12 lat. Rzeczywiście paru wątków mogło zabraknąć, nie chciałem wymieniać wszystkich aspektów życia. Mamy pewnie priorytety dotyczące spraw społecznych, mieszkania, wsi, energetyki, osób starszych, kobiet, przemocy.
-
Bartosz Arłukowicz z wnioskiem formalnym o przerwę: - Dokładnie w tej chwili informują nas ludzie, że pod Senatem policja rozpoczęła stosowanie środków przymusu bezpośredniego. Jakie to symboliczne...
Brudziński wyłącza mu mikrofon, stwierdza, że nie jest to wniosek formalny i odbiera mu głos.
-
Jarosław Kaczyński w TVP o reakcji opozycji na expose Mateusza Morawieckiego: - Opozycja totalna trochę się starała, ale jak na nich było spokojnie. Usiłowali słuchać, miny mieli nietęgie. Nie mają nikogo nawet porównywalnego do Mateusza Morawieckiego. Zmieniamy świetnego premiera na innego świetnego.
-
Jarosław Kaczyński w TVP o exspose Mateusza Morawieckiego - Zwróciłem uwagę, że było to przemówienie prezentujące szeroką panoramę. Powiedział jeśli nie o wszystkim, to prawie o wszystkim. Bardzo konkretnie. O konkretnych przedsięwzięciach.
-
Niezrzeszony Robert Winnicki: Naprawdę dobre, PR-owo świetnie skrojone wystąpienie. Tak dobrego wystąpienia premiera rządu Polska nie słyszała od czasów premiera Donalda Tuska, któremu pan przez pięć lat doradzał.
Jako minister sprowadził pan do Polski JP Morgan, największych manipulatorów na świecie. Ci, którzy odpowiadają za kryzys bankowy, teraz mają budować poskli świat finansów.
-
Michał Kamiński: - Dzisiaj nasza koleżanka w tej izbie, pani poseł Beata Kempa, padła ofiarą politycznej napaści. Każdy z nas powinien powiedzieć, że w pełni się z nią solidaryzuje. I mówimy stanowcze "nie" podpalaniu biur poselskich i fizycznej agresji. Myślę, że te słowa powinny paść.
Nocny atak na biuro Beaty Kempy w Sycowie
W nocy z poniedziałku na wtorek nieznany sprawca wrzucił butelkę z łatwopalną cieczą do biura poselskiego Beaty Kempy (PiS) w Sycowie. Wielkich szkód nie wyrządził. Solidarność i chęć pomocy z uprzątnięciu start zadeklarował Michał Jaros, poseł konkurencyjnej Nowoczesnej.
-
Na mównicy Kornel Morawiecki:
- Tylko naród może zbudować wielką silną ojczyznę. To musi być biało-czerwony naród. I wtedy zbudujemy Polskę naszych marzeń, Polskę wielką kulturą, silną patriotyzmem obywateli, pokorą władzy, wielkodusznością opozycji. Taką Polskę zbudujemy. Potrzeba nam trzech rzeczy: wiary, pokoju i pracy. Wierzę, że twój rząd Mateuszu nam te trzy rzeczy przybliży.
-
Dalej Kosiniak-Kamysz: - Co pędzi w Polsce? Nie PKB do góry, tylko ceny. Masło - 45 proc do góry, owoce - 15, jajka -13. Nadchodzące święta będą dla wielu rodzin droższe. Na stole nie postawią sobie "bożka PKB" - bo tak pan kiedyś o nim mówił.
-
Kosiniak-Kamysz:
- Było też o samorządzie w pana wystąpieniu. Jaką ofertę pokazaliście przez dwa lata? Odebranie kompetencji? Nie chcecie współpracować z samorządem, bo nazywacie go sitwą. Samorząd jest podstawą funkcjonowania państwa polskiego, a wy chcecie zwinąć Polskę samorządną.
Nie macie pewności, że szyld partyjny w wyborach samorządowych przekona. Cały czas powtarzacie różnego rodzaju oszczerstwa. Na tym chcecie budować wspólnotę narodową?
-
Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL:
- To nie było expose, to był początek kampanii w wyborach samorządowych. Pan premier dużo mówił o wartościach, korzeniach chrześcijańskich. Ale pan pomylił okresy liturgiczne. Jest adwent, a nie karnawał, a pan zakłada maskę. Ukrywacie wady, waszą największą przypadłość, którą jest choroba nienawiści.
Dla nas w PSL przywracanie braterstwa, budowanie narodu różnorodnego w poglądach, ale połączonego wspólnym mianownikiem od zarania jest największą wartością. Ale przez ostatnie dwa lata to nie była żadna wartość.
Choroba nienawiści, jakie zasialiście przez te dwa lata, jest waszym największym grzechem.
-
Ryszard Petru: Razem z Mateuszem Morawieckim pracowaliśmy w sektorze bankowym. I dobrze te czasy wspominam. Cieszę się, że PiS w końcu postawił na osobę z doświadczeniem biznesowym. I jeszcze prezesa banku.
Po tych dwóch latach rządu PiS można rozliczyć z tych obietnic, któreście złożyli. A najłatwiej rozliczyć pana. Obiecywał pan, że nie będzie podwyżek podatków. Utrzymał pan VAT. Od stycznia 2019 ma obowiązywać podatek handlowy. Miały być wysokie emerytury. Nie doszacowaliście liczby osób, które idą na emerytury.
Polską trzeba zupełnie inaczej zarządzić. Potrzeba odbudować TK, Sąd Najwyższy, sądownictwa. Wolność gospodarcza, mniejsza biurokracja? Z całym szacunkiem dla pani premier- czy to stanowisko jest potrzebne?
-
Lubnauer:
- Był pan w tym rządzie, kiedy obniżając wiek emerytalny, skazaliście Polaków na głodowe emerytury. Był pan w tym rządzie i pozwolił na ustawy niszczące przedsiębiorczość. Był pan w tym rządzie i pozwolił na deformę minister Zalewskiej. Był pan w tym rządzie, kiedy w spółkach skarbu państwa pojawili się Misiewicze. Był pan w tym rządzie, kiedy minister Waszczykowski niszczył sojusze, a minister Ziobro - sądy i prokuraturę. Znajomość angielskiego nic nie pomoże, trzeba jeszcze mieć coś do powiedzenia. To, co robicie, to zdrada klasy średniej.
-
W imieniu Nowoczesnej - Katarzyna Lubnauer:
- Po wysłuchaniu expose pytam - kto dyktował ten rząd? Bo według pana słów Macierewicz i Szyszko są do wyrzucenia. Najpierw prezes wyręczał się Beatą Szydło, teraz będzie się wyręczał Mateuszem Morawieckim.
W dzisiejszym expose pan udaje debiutanta. Ale żadne podmiany nie sprawią, że zapomnimy, że przez dwa lata przyglądał się pan niszczeniu porządku prawnego przez PiS.
-
Teraz Grzegorz Długi z Kukiz'15: - Kilka słów o sprawach zagranicznych, bo prawie w ogóle ich nie było. Oczekiwaliśmy, że określi pan, gdzie jest centrum decyzyjne. Bo mamy trzy takie centra - prezydent, premier a ostatnio szef MON, który wzywał Niemca na dywanik.
-
Pozostały czas dla klubu Kukiz'15 wykorzystuje Marek Jakubiak: - Tak długich życzeń świątecznych nie słyszałem w życiu. Ja też życzę wesołych świąt, bo pana expose nie sposób nazwać inaczej niż życzeniami.
Polska ma być fabryką, a nie montownią - mówi pan premier. Matko Boska, przecież ja myślałem, że Polska będzie szczęśliwym krajem, do którego wróci te 2,5 mln nieszczęśników. Nie zasuwać w fabryce, tylko tu żyć i pracować. Współdzielenie? Czego? Im mniej państwa w życiu obywatele, tym lepiej.
-
Kukiz: Straciliśmy 2,5 mln obywateli, a pan chce uzupełniać te braki obywatelami z Ukrainy? Deklaruję, że jeżeli będziemy mieli kiedyś wpływ na rząd, będziemy dążyć do cofnięcia wszystkich podatków, jakie były wprowadzane tak przez PO i PiS. Jest to możliwe choćby przez redukcję tej rozpasanej do granic możliwości biurokracji.
Przepięknie pan mówił o budowaniu wspólnoty, ale panie premierze, panie prezesie, to wy tą wspólnotę niszczycie. Wy nie chce dyskutować. Przypomnę KRS panie prezesie. Te 3/5 były możliwe, wystarczyło pójść do PSL, PO.
Ten pana uśmiech, panie prezesie, to brak szacunku również dla mnie. Bo traktuje mnie pan jako człowieka, który optuje za pozostawieniem sądów w obecnym kształcie. Ale to nieprawda, uważam, że żadna partia nie może dążyć do jednowładztwa.
-
Na mównicy Paweł Kukiz: - Ja słuchając pańskiego expose miałem wrażenie, że żyjemy w dwóch różnych państwach. Pan żyje w państwie, gdzie wszystko zostało zrobione, a ja żyję w państwie, gdzie wyemigrowało 2,5 mln Polaków. Według mnie naczelnym celem każdego rządu jest nie tylko zatrzymanie tutaj Polaków, ale doprowadzenie, by ci, którzy wyjechali, wrócili. Do tej pory to tylko nawoływania. Obiecaliście znaczące podniesienie kwoty wolnej od podatku i obniżenie VAT dla najbiedniejszych.
-
Dalej Neumann: - Jeszcze niedawno wydeptywał pan ministerialne korytarze, zachęcając do sprzedaży państwowego Ciechu, a pana bank sfinansował tę transakcję. Prokuratura bada ten wątek, czy był już pan przesłuchiwany?
Przedstawia się pan jako patriota gospodarczy, ale nie przeszkadzało to panu, kiedy dom maklerski należący do pana banku pośredniczył w próbie wrogiego przejęcia Azotów Tarnów przez rosyjską spółkę. Taki patriota!
Przez dwa lata w ciągu których odpowiadał pan w rządzie za gospodarkę, dołożyliście mnóstwo nowych podatków. Handlowy, bankowy, od towarzystw ubezpieczeniowych, od wkładów pieniężnych, fuzji i przejęć.
-
Neumann: - Chce pan zgody panie premierze? Proszę zatrzymać procedowanie ustaw o SN i KRS. Mówi pan o odzyskaniu niepodległości, ale pominął pan zupełnie rolę symbolu tej wolności, Lecha Wałęsy. Symboliczne jest to, że mówi pan o bohaterach, a wotum zaufania chcecie głosować w nocy z 12 na 13 grudnia. Jeśli chce pan zgody, proszę zrealizować oczekiwania Polaków. Polacy oczekują przestrzegania zasad demokracji.
-
Kornel Morawiecki gratuluje synowi expose
-
Neumann: Kilka minut temu marszałek Terlecki tłumaczył Polakom, dlaczego mają popierać rząd Mateusza Morawieckiego. Miny macie nietęgie, bo to nie jest realizacja snu Polaków, ale realizacja snu Mateusza Morawieckiego - "od bankstera do premiera". Zaletą nowego premiera jest znajomość języków obcych, ale świat wie, że to, co robicie, jest szopką. Kłamstwo w każdym języku pozostaje kłamstwem. Faktem jest łamanie zasad demokracji, niszczenie trójpodziału władzy. A za to wszystko odpowiada pan Mateusz Morawiecki, bo w tym rządzie jest wicepremierem.
-
W imieniu PO przemawia szef klubu, Sławomir Neumann: - Mamy do pana prezydenta pretensje, że wziął pan udział w tej maskaradzie zwanej rekonstrukcją. Ona ma przykryć zamach na niezależne sądy, które chce dokonać PiS. Panie prezydencie, nie wykorzystał pan szansy, by zakończyć spór z Antonim Macierewiczem. Wręczył pan mu nominację, a mówił o "ubeckich metodach". Wstyd, panie prezydencie.
Czas pokazał, że nasz wniosek o wotum nieufności miał twarde podstawy. Pani premier pytała "za co mnie chcecie odwołać?". Czy dowiedziała się już pani, za co chciał panią odwołać premier Kaczyński?
-
Terlecki: - Jesteśmy dumni z dokonań pani premier Beaty Szydło. Z optymizmem i nadzieją witamy nowego premiera. Nasz klub parlamentarny będzie głosować za premierem Mateuszem Morawieckim i jego rządem.
-
Terlecki: - Dziś opinia publiczna przekonała się, co jest możliwe. Równocześnie skala złodziejstwa, które trzeba pokonać, okazała się przerażająca. Robimy to. Premier Morawiecki wyznaczył konkretne zadania. Podejmie się także odparcia ataków na Polskę ze strony niektórych polityków i instytucji UE. Wbrew sprzedawczykom z Parlamentu Europejskiego jest to możliwe.
W styczniu poznamy skład rządu, którego skład nowy premier i kierownictwo PiS dobierze pod wykonywanie nowych zadań. W tym rządzie pozostanie wicepremier Beata Szydło. Wbrew oszczerstwom wrogów Polski nasz kraj rozwija się i bogaci. Wbrew atakom politycznych lumpów, Polska jest bezpieczna. Wbrew kłamcom i donosicielom, niechętni nam politycy w Europie muszą pogodzić się z wyborem, którego dokonali Polacy.
-
-
W imieniu PiS głos zabiera Ryszard Terlecki.
- Dwa lata temu PiS wygrało wybory parlamentarne. Wygrało je po ośmiu nieudolnych latach rządów PO-PSL. Po ośmiu latach rządów partii, które deklarowały, że nic się nie da zrobić, a tolerowały rozkradania majątku Polaków. PiS odniosło sukces, którego skala wszystkich zaskoczyła. Nie tylko udało się zrealizować większość obietnic, nie tylko wprowadzono 500 plus i niższy wiek emerytalny, ale osiągnięto rozwój ekonomiczny, który okazał się wyższy, niż w większości krajów Europy.
Ale życie pędzi naprzód. Osiągnięty sukces nie może uśpić ambicji. Po dwóch latach trzeba będzie skupić na gospodarce. Dla osiągnięcia tego celu rząd zostanie poddany niezbędnej przebudowie. Rząd premiera Morawieckiego nie tylko będzie rządem kontynuacji, ale także gospodarczego przyspieszenia.
-
Joachim Brudziński wznawia obrady. Teraz 15-minutowe wystąpienia w imieniu klubów i 5-minutowe w imieniu kół. Z wnioskiem formalnym zgłasza się Agnieszka Pomaska:
- Zgłaszam wniosek o odroczenie obrad. Rok temu tu w Sejmie opozycja stanęła w obronie wolnych mediów, wolności słowa i jawności życia publicznego. Dziś te hasła są nadal aktualne. Organ publiczny nakłada karę telewizji prywatnej za relacjonowanie obrad Sejmu - mówi Pomaska.
Czym nałożona na TVN 24 kara różni się od pozostałych
Blisko 1,5 mln zł kary za relacjonowanie przez TVN 24 grudniowych wydarzeń przed Sejmem. Jeszcze nigdy w swojej historii Rada nie obciążyła nadawcy tak dużą kwotą. Przeanalizowaliśmy te nałożone w kilkunastu ostatnich latach.
-
Obrady Sejmu powinny się właśnie rozpoczynać po przerwie, ale na sali wciąż jeszcze pustki.
-
W głosowaniu nad wotum zaufania PiS może liczyć na dwie dodatkowe szable. Do klubu dołączają posłowie niezrzeszeni Zbigniew Gryglas (ex-Nowoczesna) i Andżelika Możdżanowska (wcześniej PSL).
Do Klubu PiS dołączyła Andżelika Możdżanowska i Zbigniew Gryglas.
— Beata Mazurek (@beatamk) 12 grudnia 2017 -
#Expose premiera Mateusza #Morawiecki.ego to ambitne plany z realnymi szansami na ich spełnienie. Jestem przekonany, że przed Polską i Polakami kolejne lata dobrej zmiany. Trzymam kciuki! pic.twitter.com/pTdy9IEzl4
— Stanisław Karczewski (@StKarczewski) 12 grudnia 2017 -
Brawa po expose Mateusza Morawieckiego
-
Beata Mazurek po expose w rozmowie z dziennikarzami: - Trudno będzie atakować premiera Morawieckiego opozycji. Myślę, że przekonał Polaków do tego, że ma ciekawe pomysły, dobry program. Każdy premier ma swoją wizję kierowania rządem i prawo, by dobierać sobie współpracowników. Wielką klasę ma premier Morawiecki, że zdecydował się kierować takim rządem, jakim kierowała premier Beata Szydło.
-
- Byłem bardzo wzruszony. Czuję wyzwanie i odpowiedzialność oraz radość z bycia Polakami - komentuje Kornel Morawiecki wystąpienie syna. Na prośbę dziennikarzy odnosi się do głosów opozycji mówiącej, że w expose nowego premiera było za mało konkretów: - Dla mnie było za dużo konkretów.
-
Rząd wychodzi z sali plenarnej po expose Mateusza Morawieckiego
-
Expose trwało godzinę i dziesięć minut. Marszałek Marek Kuchciński zarządził przerwę do godz. 18:25.
-
Morawiecki kończy: - Nasz program to budowa Rzeczpospolitej budzącej podziw i uznanie u innych. Radosnej, bo sprawiedliwie dzielącej owoce rozwoju. Sprostamy, jeśli staniemy się wspólnotą. Były kiedyś w Polsce podziały na białych i czerwonych. Ale my nie jesteśmy tylko biali albo tylko czerwoni. Czas wreszcie odrzucić te zabójcze podziały. Wszyscy Polacy jesteśmy biało-czerwoną drużyną. 40 pokoleń Polaków na nas patrzy. Sklejmy, zjednoczmy naszą Polskę. Tylko z wami rodacy się to uda.
-
Morawiecki: - Mój ojciec jest dziś tutaj obecny. To dla mnie wielkie osobiste przeżycie. On nauczył mnie, że drugi człowiek, wolność, solidarność i sprawiedliwość są najważniejsze. Dziękuję też mojej mamie, cichej bohaterce Solidarności i bohaterce mojej codzienności. W dawnych czasach na przesłuchaniach na SB nic mnie tak nie bolało, jak groźby wobec moich najbliższych.
Grudzień 2017 możemy nazwać wigilią setnej rocznicy polskiej niepodległości. Wejdźmy w nią z nadzieją na solidarność. Można i trzeba się spierać. Spór - tak, wojna - nie.
-
Fragmenty expose poświęcone edukacji i szkolnictwu wyższemu komentuje Justyna Suchecka: - "Zdecydowaliśmy się na reformę systemu, bo był on krytycznie oceniany. Zaczęliśmy od likwidacji gimnazjów" - mówi Morawiecki. Nie precyzuje jednak, kto krytykował system.
Zapowiedział zwiększenie nacisku na szkolnictwo branżowe, bo jak tłumaczy "65 proc. młodych będzie pracowało w zawodach, które jeszcze nie powstały". Problem w tym, że nasze szkolnictwo branżowe było dotąd sztywne i często latami nie nadążało za potrzebami rynku pracy. Tu reforma naprawdę jest potrzebna. Bo jak dotąd mamy do czynienia głownie ze zmianą nazwy szkół z zawodowych na branżowe, a nie realną reformą.
Komentuje Justyna Suchecka: - Morawiecki zdaje się uspokajać wicepremiera Jarosława Gowina. "Przeprowadzimy reformę szkolnictwa wyższego" - zapowiedział. Czy będzie to dokładnie ta reformą, którą proponuje Gowin, a którą krytykuje wielu polityków PiS np. Ryszard Terlecki - nie wiadomo. Morawiecki jednak poruszył jedno z głównych zagrożeń planów Gowina i zapewnił, że uczelnie regionalne nie stracą na zmianach. Premier zapowiedział też reformę instytutów badawczych i wzmacnianie sieci badawczej Łukasiewicza oraz budowę żłobków i remonty szkół.
Komentuje Justyna Suchecka: - Morawiecki mówił o potrzebie uczenia Polaków estetyki... nie tak dawno o wprowadzeniu estetyki do szkół mówił sam Jarosław Kaczyński.
-
- W emigrującym pokoleniu zwyciężyła zasada "tam ojczyzna, gdzie dobrze". Musi zwyciężyć zasada "tam dobrze, gdzie ojczyzna" - mówi Morawiecki. - Celem naszego rządu będzie zachęcenie do powrotu do ojczyzny Polaków zarówno z Kazachstanu jak i z Londynu.
-
Komentuje Bartosz Wieliński: - Panie Premierze czy praworządność, niezależność sądów, wolność mediów, demokracja są sprzeczne z prawem naturalnym?
Komentuje Bartosz Wieliński: - Ważne, że Morawiecki wspomniał o pogłębienie relacji z Ukrainą. Ma rację, że do tanga trzeba dwojga. Ale mam nadzieję, że Pan premier wie, że jego obecny szef MSZ w ogóle nie tańczy
-
Komentuje Anna Popiołek: - "Polki natrafiają na szklany sufit, bo muszą łączyć pracę z obowiązkami domowymi" - mówił premier. Nie chodziło jednak o budowę żłobków i przedszkoli, których wciąż brakuje, tylko o... opiekę okołoporodową.
Komentuje Patrycja Maciejewicz: - "Nie może być tak, żeby to maltretowana kobieta uciekała z domu". Tymczasem to nie kto inny jak PiS cofnął finansowanie Centrum Praw Kobiet, Niebieskiej Linii. PMM był wtedy w rządzie wicepremierem.
Komentuje Patrycja Maciejewicz: - "Choć wiem, że dziś Polska jest w czołówce krajów najbardziej przyjaznych dla kobiet to wiem, że natrafiają na szklany sufit" - premier Morawiecki odwołuje się do zafałszowanych danych o płacach, według których różnica między płacą kobiet a mężczyzn w Polsce to tylko 7 proc. To nieprawda (efekt metodologii stosowanej przez Eurostat). W rzeczywistości różnica ta wynosi prawie 20 proc., a Polska nie jest przyjaznym miejscem pracy dla kobiet
-
Morawiecki o polityce zagranicznej: - Musimy zbudować "soft power" na wzór naszych sąsiadów w sposób skuteczny. Również poprzez prawdę historyczną. W ostatnich dwóch latach wzmocniliśmy bezpieczeństwo Polski. Obecność żołnierzy NATO stała się sygnałem, że Polska może liczyć na sojuszników. Dążymy teraz do harmonizacji działań NATO i UE.
Planujemy pogłębić relacje z Ukrainą, Litwą czy Gruzją, choć do tanga trzeba dwojga.
-
Podczas expose Mateusza Morawieckiego
-
- Lasy są naszym bogactwem. Działania leśników w Puszczy Białowieskiej miały na celu jej ochronę. Ale ponieważ szanujemy postanowienia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, to postąpimy zgodnie z jego wyrokiem - mówi Morawiecki.
-
Morawiecki o relacjach z Europą:
- Po kryzysie 10 lat temu wiele autorytetów spadło z foteli. Upadły mity, że kapitał nie ma narodowości a nierówności są dobre. Europa ciągle wychodzi z tego kryzysu. Szuka nowych dróg, nowych idei. My nie chcemy UE dwóch prędkości. Nie zgadzamy się na dzielenie Europy na lepszych i gorszych. Coraz częściej jednak w Unii ktoś otrzymuje fory i to nie słabszy, lecz silniejszy. Kochana Europo, polski kawałek pasuje do europejskich puzzli.
Mechanizm relokacji imigrantów się nie sprawdził. Potrzeba nowych rozwiązań i my chcemy wziąć w nich udział.
-
Morawiecki o programie "Przyjazna Polska":
- Stworzymy Polskę przyjazną dla osób starszych i niepełnosprawnych. Seniorom i emerytom będziemy nadal pomagać w najróżniejszy sposób. Rozpoczniemy wielki projekt na kolejnych kilka lat, który usunie bariery infrastrukturalne i prawne uniemożliwiające pełną integrację. Chciałbym żeby wyjście do sklepu dla starszej osoby nie było biegiem na 3000 metrów z przeszkodami.
-
Beata Szydło podczas przemówienia premiera Morawieckiego
Jarosław Kaczyński podczas expose Mateusza Morawieckiego
-
Morawiecki: - Choć wiem, że dziś Polska jest w czołówce krajów najbardziej przyjaznych dla kobiet to wiem, że natrafiają na szklany sufit. Tak ważne wydarzenia jak ciąża i poród muszą być otoczone opieką. Wypracujemy takie standardy opieki, które będą chroniły życie i zdrowia matki i dziecka. A także łagodzenie bólu podczas porodu. Każda kobieta zasługuje na to, by rodzić w godnych warunkach.
-
Komentuje Andrzej Kublik: - "Polska energetyka oparta jest na węglu, nie możemy i nie chcemy z niego zrezygnować" - stwierdził premier Morawiecki. Ale jednocześnie zapowiedział rozwój infrastruktury gazowej. Podkreślił znaczenie terminalu do importu skroplonego gazu LNG w Świnoujściu. - W przyszłej dekadzie pierwszy raz mamy szansę zmniejszyć zależność od gazu z Rosji - powiedział Morawiecki Przypomniał, że do powstania gazoportu przyczyniła się determinacja prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Ale przemilczał, że faktycznie inwestycję rozpoczęto i wykonano za rządów PO-PSL. Premier Morawiecki zapowiedział też kontynuację projektu budowy rurociągów do bezpośrednich dostaw gazu z Norwegii.
-
Komentuje Andrzej Kublik: - Jednym z priorytetów rządu premiera Morawieckiego ma być środowisko, a przede wszystkim zapewnienie ludziom czystego powietrza. "Czyste powietrze to wyzwanie cywilizacyjne" - stwierdził Morawiecki, zapowiadając wsparcie dla najuboższych w dostępie do czystego paliwa. Ale nie powiedział, czy w walce o czyste powietrze będzie też ograniczać napływ do Polski starych, wyeksploatowanych aut z importu, nie spełniających nowoczesnych norm emisji spalin. A najubożsi kupują takie właśnie pojazdy.
-
Morawiecki: - Nie ma zgody polskiego rządu na przemoc wobec kobiet ani jakąkolwiek przemoc. Moje życie tak się potoczyło, że wraz z żoną mamy dużo kontaktów z domami dziecka. Widziałem z bliska krzywdę, cierpienie maltretowanych dzieci. Nie można ich zostawić samym sobie. Oczywiście zabieranie dzieci z powodu biedy to jest zbrodnia, ale pozostawianie dzieci na pastwę przemocy to też jest zbrodnia. Nie może być tak, że maltretowana kobieta będzie z dziećmi uciekała z domu. Poprawimy mechanizmy zapobiegania przemocy w domu i pracy. W wymiarze sprawiedliwości też musi nastąpić zmiana.
-
Mateusz Morawiecki o mieszkaniach: - Brakowało 3-4 mln mieszkań. Ośmieszaliście to wtedy i nadal możecie ośmieszać tamte deklarację. Ale proszę was, to nie jest śmieszne. To jest życie młodych ludzi. Nie ma się z czego śmiać, te mieszkania są potrzebne. "Chłopcy, przestańcie, bo się źle bawicie! Dla was to jest igraszką, nam idzie o życie". Pomóżcie te mieszkania budować. Właśnie teraz odrabiamy zaległości z 70 lat i nie jest łatwo ruszyć tą bryłę. Ale ta kula śniegowa już ruszyła. I za parę kwartałów będziemy oddawać do użytku pierwsze tanie mieszkania.
Był taki minister budownictwa z PC, Adam Glapiński, który proponował taki program ponad 20 lat temu. PC rozpoznało wówczas ten problem. Obecne prawo niestety nie zapobiega inwestycjom mieszkaniowym w szczerym polu, odciętym od komunikacji, szkół, przedszkoli. Takie mieszkania szybko zamiast mieszkaniami marzeń, stają się mieszkaniami koszmarów.
-
Komentuje Andrzej Kublik - "Zbudujemy tunel do Świnoujścia" - zapowiedział premier Mateusz Morawiecki, omawiając program drogowy swojego rządu. Zapowiedział inwestycje głównie w drogi przecinające Polskę z północy na południe, takie jak Via Carpatia (droga S19 od Białegostoku przez Lublin i Rzeszów do granicy ze Słowacją) oraz kontynuację budowy dróg ekspresowych S3, S7 i autostrady A1.
Jednak Morawiecki nie podał, kiedy mogą powstać ostatnie odcinki S7 od Warszawy w stronę Gdańska oraz wylotówka S7 z Krakowa. Nie wspomniał też, że nie wiadomo, kiedy zostanie ukończono autostrada A1. Budowa jej części stanowiącej obwodnicę Częstochowy ślimaczy się i wbrew planom włoska firma Salini nie zakończy prac za rok. A przetarg na budowę ostatnich odcinków A1 od Częstochowy do Piotrkowa Trybunalskiego - przewleka się.
"W przyszłej dekadzie trzeba położyć nacisk na drogi powiatowe i gminne" - stwierdził też Morawiecki. Ta zapowiedź premiera może zaniepokoić drogowców i firmy budowlane. Bo do końca tej dekady powstanie najwyższej 60 proc. sieci dróg szybkiego ruchu. Przy obecnym tempie prac także w przyszłej dekadzie trzeba będzie utrzymać wydatki na budowę dróg szybkiego ruchu na dotychczasowym poziomie, aby większość z nich zbudować do 2030 r.
-
- Chcemy doprowadzić szybki internet do każdej polskiej gminy i szkoły. Zbudować więcej żłobków. Rozpoczęliśmy już odtwarzanie zlikwidowanych parę lat temu posterunków policyjnych. Bezpieczeństwo jest i będzie priorytetem rządu PiS. Dzięki naszym działaniom 90 proc. Polaków mówi, że czuje się bezpiecznie. Pragnę także, by żołnierze, funkcjonariusze mogli wiedzieć, że mogą liczyć na państwo - mówi Morawiecki.
-
Morawiecki mówi o afrykańskim pomorze świń: - To zagrożenie dla hodowli trzody chlewnej. Będziemy wdrażać takie środki, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się tej choroby.
-
Morawiecki: - Zmniejszyliśmy nierówności. W konstytucji mamy społeczną gospodarkę rynkową. Ale dopiero od dwóch lat ona żyje, ma się dobrze i przynosi owoce. Ale społeczna gospodarka rynkowa to także dialog z partnerami społecznymi, takimi jak związki zawodowe czy organizacje pracodawców. W Radzie Dialogu Społecznego będziemy wypracowywali najważniejsze rozwiązania.
-
W Sejmie podczas expose Mateusza Morawieckiego
-
Urzędnicy prezydenccy
Prezydent Andrzej Duda
Mateusz Morawiecki wygłasza expose
-
Komentuje Bartosz Wieliński: - Morawiecki ostro krytykuje aspołeczne 25 lat III RP. Czy to nie wtedy jako bankowiec dorobił się milionów?
-
Morawiecki o cyfryzacji:
- Nikt nie ma wątpliwości, że żyjemy w coraz bardziej cyfrowym świecie. Przedsiębiorcze państwo stawia na innowacyjność sektora informatycznego. Pola bitew współczesnego świata to cyberprzestrzeń. Technologia może pomóc w skróceniu czasu na załatwianie spraw urzędowych. Program "Od Polski papierowej do cyfrowej" to zadanie dla wszystkich resortów.
-
Rząd podczas expose Mateusza Morawieckiego.
-
- Maski opadły, stoimy w obliczu gigantycznego wyzwania - mówi Morawiecki o "skolonizowaniu" Polski przez zagraniczny kapitał. - Choć Polacy dużo produkują, nie wszystko zostaje w naszych portfelach. To efekt modelu, który przyjęliśmy w III RP. Modelu błędnego, dziś to wiemy, ale poniewczasie. Dziś mówią nam o tym agencje ratingowe. Idziemy wąską Orlą Percią. "Przepaść z lewej i przepaść po prawej", jak mówił Jacek Kaczmarski.
- Dlatego proszę wszystkich - razem odzyskajmy Polskę - mówi Morawiecki.
-
Teraz Morawiecki o polskich firmach i przedsiębiorczości:
- Gdy 1,5 roku temu ogłosiliśmy plan odpowiedzialnego rozwoju, wielu ludzi mówiło nam, że za wysoko mierzymy. Że to nierealne marzenia. Tymczasem w trzecim kwartale Polska gospodarka wzrosła o 5 proc. To może być pierwszy rok, gdzie przyrost długu publicznego będzie równy zero lub niewiele większy od zera. W 150. rocznicę urodzin Marszałka mogę powiedzieć, że dokonaliśmy tego dzięki realizacji jego formuły: romantyzm celów, pozytywizm środków.
-
Komentuje Dominika Wielowieyska: - Polska skolonizowana przez obcy kapitał. Dodajmy: z udziałem samego Mateusza Morawieckiego, który był prezesem banku BZ WBK, będącego własnością najpierw irlandzkich, a potem hiszpańskich inwestorów. I Morawiecki wykonywał polecenia tych kolonizatorów. Wstyd, panie premierze, powinien się pan uderzyć w piersi.
-
Morawiecki zapowiada dokończenie inwestycji: S3, S7, A1 i Via Carpathia.
- Będziemy je budować, ale chciałbym podkreślić, że musimy się skupić na komunikacji powiatowej i gminnej, drogowej i kolejowej. Liczę na bliska współpracę ze wszystkimi samorządami. Czas na regionalne strategie odpowiedzialnego rozwoju.
-
Komentuje Bartosz Wieliński: - Morawiecki chce by Polska była światowym centrum. Kraj demontujacy demokrację będzie światowymi peryferiami.
-
Komentuje Anna Popiołek: - W trzecim kwartale polska gospodarka wzrosła o blisko 5 proc. prawie bez przyrostu długu publicznego - powiedział Morawiecki. Sęk w tym, że małe zadłużenie to pokłosie... braku inwestycji firm i samorządów. Po pikujących nakładach w ubiegłym roku w trzecim kwartale wzrost jest nadal bardzo skromny. Wzrost gospodarczy to nadal zasługa wyłącznie zakupów Polaków z programu 500 plus.
-
Komentuje Dominika Wielowieyska: - Premier mówi, że gazoport w Świnoujściu to wielki sukces, który zawdzięczamy prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu.To wywołało śmiech w ławach opozycji. Gazoport zbudował rząd PO-PSL, ale o tym Mateusz Morawiecki nie wspomniał. Wcześniej mówił, że ostatnie 25 lat III RP to fatalny czas.
-
Morawiecki o infrastrukturze: - Musimy nauczyć się myśleć nie tylko przez pryzmat indywidualnych aspiracji, ale również przez pryzmat celów zbiorowych. Przez 25 lat mieliśmy coraz lepsze samochody, a coraz lepsze drogi. Zwijaliśmy linie kolejowe. Tak, jak ukształtujemy Polskę, tak ona ukształtuje nasze wnuki.
Sukces na arenie międzynarodowej nie rozgrywa się na polu indywidualnym, ale na poziomie zbiorowości. Dlatego kładziemy nacisk na strategie zbiorowe, Polskę wielkich projektów. Jednym z nich jest budowa Centralnego Portu Komunikacyjny "Solidarność". To nie tylko szansa dla sektora lotniczego, ale rozbudowy sieci kolejowej. To będzie nasza Gdynia w środku Europy.
-
Morawiecki o bezpieczeństwie energetycznym:- Dzisiaj węgiel jest podstawą naszej energetyki. Nie możemy z niego zrezygnować. Województwo śląskie staje się jednak obok węgla liderem nowych technologii. Dla naszych przyszłych pokoleń chciałbym zadbać, by alternatywne źródła energii mogły się w Polsce rozwijać - nie w imię ideologii, ale tam, gdzie jest to niezbędne.
Projektem, który przybliżył nas do niezależności jest terminal gazowy w Świnoujściu. Jego realizacja nie udała by się bez determinacji prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Nasze uzależnienie od importu rosyjskiego gazu spada.
-
Kolejny obszar - środowisko:
- Czyste powietrze to wyzwanie cywilizacyjne. Miara tego, czy Polska jest dojrzałym krajem. To, w jakim stanie zostawimy ziemię naszym wnukom, wystawi nam świadectwo - mówi Morawiecki. - Zdajemy sobie jednak sprawę, że nie wszystkich stać na czystsze paliwo. Dlatego program walki ze smogiem to program adresowany do najuboższych. Chcemy zlikwidować ubóstwo energetyczne.
-
Mateusz Morawiecki wygłasza expose.
-
Komentuje Anna Popiołek: - Tworzymy miejsca pracy - powiedział Morawiecki. To nie państwo tworzy miejsca pracy, tylko firmy. A o nich PiS zapomina.
-
Morawiecki mówi o dwóch programach dotyczących ochrony zdrowia: - Zbudujemy Narodowy Instytut Onkologii, gdzie nie tylko będzie leczyć się nowotwory, ale prowadzić badania. Druga inicjatywa to Narodowy Program Zdrowia Kardiologicznego. Chcemy, żeby leczenie chorób serca pozostało naszą specjalnością. Choć przede wszystkim chcemy, żeby Polacy na serce nie chorowali, chyba, że z miłości.
Ale tak, jak uszczelniliśmy system podatkowy, taką samą operację zamierzamy przeprowadzić w stosunku do służby zdrowia. Każda złotówka zainwestowana w zdrowie musi oznaczać poprawę jakości życia Polaków.
-
Jarosław Kaczyński w trakcie expose premiera Mateusza Morawieckiego.
-
Morawiecki: - Silnej gospodarki nie zbudują nam inni. Musimy wypracować naszą własną drogę do oryginalnej gospodarki, jeżeli chcemy, by Polacy zarabiali więcej. Dlatego chciałbym o kilku kluczowych obszarach opowiedzieć. Pierwszym, arcyważnym zadaniem jest służba zdrowia. Doprowadzimy do skokowego wzrostu wydatków na ochronę zdrowia do 6 proc. PKB w ciągu kilku lat. To możliwe dzięki uszczelnieniu systemu podatkowego.
-
Komentuje Witold Mrozek: - Premier zaczął od obszernego wstępu o polityce historycznej. Polskę określił jako "kraj, który przeciwstawił się Holocaustowi". I dodał, że "Żegota" to prawdziwy przejaw polskości. Wspomniał także o "setkach tysięcy Polaków ratujących Żydów". Spodziewać się możemy, że bliski ministrowi Glińskiemu Morawiecki również będzie postrzegał kulturę przede wszystkim jako pole bitwy o wizję polskiej nieskazitelności, moralnej i historycznej wyjątkowości. Deklarowanym adresatem tego przekazu jest "świat", Zachód czy tamtejsze bliżej nieokreślone "wpływowe kręgi". Prawdziwym - wyborca PiS, któremu partia oferuje rolę kibica swojej walki o polską godność. Poza tym kultura pojawiła się dotąd w jedynie wymieniona zdawkowo obok szeroko omawianego "sportu", jako przykład obszaru, gdzie Polacy mogą odnosić światowe sukcesy. Nie było mowy kulturze jako środku budowania nowych więzi społecznych czy stawiania pytań o kształt społeczeństwa. Jako swój cel wymienił premier "umocnienie tożsamości, wielkiego dziedzictwa narodowego", zaś historię Polski określił jako "jedną z najbardziej inspirujących opowieści świata". W polityce kulturalnej PiS pod Morawieckim nic się nie zmieni.
-
Morawiecki: Pracujemy ponad 2000 godzin rocznie. My nie chcemy, żeby Polacy pracowali najdłużej, ale efektywnie, za godną płacę. Dlatego musimy przestawić nasz polski kapitalizm na zachodnie tory. To jest cel naszej strategii rozwoju.
-
Komentuje Bartosz Wieliński: - Łał! PiS odkrył po dwóch latach problem smogu. I będzie z nim walczyć.
-
Komentuje Bartosz Wieliński: - Po raz pierwszy zgadzam się z członkiem rządu PiS. Tak, premier Morawiecki ma rację, nie każdy rządowy program musi nazywać się narodowy.
-
O III RP Morawiecki mówi, że przewiduje dla Polski jedynie rolę peryferii.
- Z drugiej strony są głosy, że Polska ma się odgrodzić murem od reszty świata. Polska jest częścią Zachodu, a jeśli tak, to musi mieć globalne aspiracje i nie bać się konkurencji. Potrzebujemy państwa i silnej tożsamości, by wyrwać się z peryferii.
- Nie chodzi tylko o biznes. Dobrym przykładem jest kulutra albo sport. Przyzwyczailiśmy się do tego, że nasi najzdolniejsi piłkarze wyjeżdżają do Niemiec i grają dla tamtych reprezentacji. Czym byłaby reprezentacja Niemiec bez Miroslava Klose? Dobrze, że nam naszego Roberta nie wzięli.
-
Szkoda, że PMM pominął nazwisko Lecha Wałęsy, wymieniając bohaterów polskiej wolności. Mimo pytań z sali o @PresidentWalesa! To jest najlepszy symbol tego, że żadnej zmiany (na lepsze) nie będzie.
— Renata Grochal (@renatagrochal) 12 grudnia 2017 -
Komentuje Bartosz Wieliński: - "Dobrze, że nam naszego Roberta nie wzięli". Premier Morawiecki zaczął wplatać pierwsze wątki polityki europejskiej.
-
Mateusz Morawiecki:- Jesteśmy świadkami rewolucji technologicznej, która będzie oznaczać nowe rozdanie w gospodarce światowej. To pierwsza rewolucja przemysłowa, gdzie Polska może odegrać nawet rolę lidera w niektórych dziedzinach.
Morawiecki chwali się uszczelnieniem systemu podatkowego i tym, że wpływy wzrosły o ponad 30 mld złotych.
- Zrobiliśmy to rozbijając mafie VAT-owskie. VAT to nie są waciki, a mafie VAT-owskie to nie są rozbójnicy z Rumacajsa. Ten trend, który się pojawił, utrzymamy - mówi premier.
-
Morawiecki: Nie zawsze też im więcej prawa, tym lepiej. W ostatnich 25 latach było co roku więcej prawa. Postaramy się zatrzymać tę falę. Państwo wraca do gry na poważnie. Do przedsiębiorczych przedsiębiorców dołącza również przedsiębiorcze państwo. To państwo wylało fundamenty po sukces Doliny Krzemowej. Trzeba znaleźć złoty środek między państwem minimum a ociężałym państwem biurokratycznym. Nie chcemy ani jednego, ani drugiego. Chcemy dokonać wielkiej modernizacji Polski.
-
Dominika Wielowieyska komentuje: - Początek expose przypomina okolicznościowe przemówienie z okazji jakiejś rocznicy historycznej, a nie zapowiedź tego, co będzie robił nowy-stary rząd.
-
Bartosz Wieliński komentuje: - Rząd PiS przez dwa lata pokazał, co rozumie poprzez łączenie i przekonywanie Polaków. Wezwania Morawieckiego, co do zgody narodowej nie brzmią wiarygodnie.
-
Dalej Morawiecki: - Polska polityka musi być ambitna. Dryfowanie z prądem to nie nasze DNA. Rząd nie jest od administrowania, ale od rządzenia. Musimy wyznaczać ambitne cele. Musimy się też bardziej zjednoczyć. Przekonywać, a nie pokonywać. Nie będziemy rządem ideologicznych skrajności. Daleko nam do neoliberalizmu, równie daleko do socjalizmu. Nie tylko dlatego, że dogmatyzm nie działa. Również dlatego, że lepiej jest łączyć - konkurencję z współpracą, wymiar globalny z lokalnym, Europę z naszymi interesami. Również łączyć prawo ze sprawiedliwością, to też bardzo ważne.
-
Prezydent Andrzej Duda podczas expose premiera Mateusza Morawieckiego.
Jarosław Kaczyński w sejmowych ławach podczas przemówienia nowego premiera.
-
Komentuje Bartosz Wieliński: - Od zaborów minęło 100 lat, od końca wojny 72 lata. Co premier Morawiecki chce odbudować?
-
- Walka dla Polski to historia zwyczajnych i niezwyczajnych ludzi. Jak setki tysięcy Polaków, którzy ratowali Polaków w czasie drugiej apokalipsy. Jak gimnazjaliści, którzy walczyli z komunistami, czy jak tysiące bezimiennych drukarzy z okres stanu wojennego. Jak Danuta Siedzikówna, jak Hieronim Dekutowski, pseudonim "Zapora", przy odkrywaniu szczątków którego pracowały też moje dzieci. Jak Ryszard Kowalczyk, niedawno zmarły. Jak Anna Walentynowicz, jak Andrzej Kołodziej, siedzący z nami na galerii, który jako 20-letni chłopak utrzymał strajk w stoczni im. Komuny Paryskiej. Jak moja ciocia Wacława, na rękach której umierał Marian Senger, pseudonim Cichy. Takim ludziom zawdzięczamy wolność.
- A Wałęsa? - krzyczy opozycja.
-
Morawiecki: - Ten głęboki wymiar wspólnotowy jest wpisany w naszą tradycję. W pomoc zesłańcom, Żegota ratująca naszych żydowskich współbraci, czy Solidarność. Umocnienie naszej tożsamości, wielkiego dziedzictwa narodowego, to zobowiązanie wobec tych, którzy Rzeczpospolitą budowali pracą i krwią. Ale to też nasze zobowiązanie wobec przyszłych pokoleń.
W tym kontekście warto przypomnieć głosowanie sprzed kilkunastu lat, kiedy 90 proc posłów głosowało za przystąpieniem do UE, ale jednocześnie za suwerennością Polski w sprawie suwerenności i kultury.
-
Komentuje Dominika Wielowieyska: - Mateusz Morawiecki wie, że jego nominacja została niechętnie przyjęta w PiS, stąd ukłon w stronę Beaty Szydło. Wie, że jest postrzegany jako okropny liberał. Dlatego na samym początku zapewnił, że wszystkie programy społeczne będą kontynuowane.
-
Morawiecki: - Rozwój i sprawy społeczne to jedno i to samo. Kwitnąca gospodarka jest warunkiem szczodrej polityki społecznej. Dlatego będziemy kontynuowali, wzmacniali i rozwijali nasze programy społeczne. Myślą przewodnią, ideą i dewizą jest dla mnie zawołanie Wyspiańskiego: Polska to wielka rzecz".
- Polska to dumne państwo z wielkim dorobkiem. To kraj, który nie poddał się tyranii absolutyzmu, germanizacji, rusyfikacji, nazizmu i komunizmu. To kraj, który przeciwstawił się holocaustowi, unikał wojen religijnych. To kraj, w którym powstała "Solidarność". Moim pragnieniem jest, żeby rząd Zjednoczonej Prawicy był rządem Zjednoczonej Polski.
-
Mateusz Morawiecki rozpoczyna expose:
- Na samym początku pragnę podziękować pani premier Beacie Szydło za wspólne lata bardzo ciężkiej pracy - mówi Morawiecki, a rząd i posłowie PiS wstają z miejsc. - Jest pani i pozostanie symbolem solidarnościowej rewolucji, przywracającej godność polskim rodzinom. Bardzo się cieszę, że będziemy nadal pracować dla Polski i dla polskich obywateli. Przyzwyczailiśmy się do sprawnego przeprowadzania dobrej zmiany. Nasz rząd będzie prowadził to dzieło bez wytchnienia.
- Rząd na którego czele staję jest ten sam, kierunek działania jest ten sam, drogowskazy i wartości są te same. Jest więc rządem kontynuacji - mówi Morawiecki.
-
Na sali sejmowej pojawił się właśnie prezydent Andrzej Duda. Posłowie powitali go oklaskami. Marszałek Kuchciński otwiera posiedzenie.
-
Mateusz Morawiecki. CV: Specjalista od zarządzania karierą, talent do języka przełożonych
Czy nowy premier ma własne poglądy, do których byłby naprawdę głęboko przywiązany? Uważa się za romantyka marzącego o wielkiej Polsce, wielbi Piłsudskiego, jako prezes zagranicznego banku wspierał media prawicowe i patriotyczne imprezy. Ale nie przekraczał granicy, która zagroziłaby karierze
-
Posłowie zajęli już miejsca w ławach. Nie ma jeszcze marszałka Marka Kuchcińskiego.
-
Najdłuższe jak do tej pory expose wygłosił 23 listopada 2007 Donald Tusk. Trwało ponad 3 godziny. Jarosław Kaczyński mówił 82 minuty, Ewa Kopacz - 42 minuty a Beata Szydło - ponad godzinę.
-
Kaczyński rozwalił rząd koncertowo
Może zmiana premiera to dowód na to, że gen samodestrukcji Jarosława Kaczyńskiego znowu się uaktywnił?
-
Koleżeński premier Morawiecki, czyli rządowe déja vu. Skład jak u Szydło, ale tylko do stycznia
Prezydent powołał rząd Mateusza Morawieckiego. Nowy premier nie wymienił żadnego ministra. Szersze zmiany planowane są na styczeń. Ale najbliższe otoczenie szefa rządu może się zmienić jeszcze w tym tygodniu.
Po expose Mateusza Morawieckiego. Jego gabinet z wotum zaufania [ZAPIS RELACJI]
Michał Wilgocki