- piątek, 15 grudnia 2017
-
To już wszystko na dziś. Dziękujemy i zapraszamy na Wyborcza.pl
-
Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
Senatorowie PO wyszli do protestujących przeciw pisowskim ustawom likwidującym trójpodział władzy. Warszawa, 15 grudnia 2017
Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
Senatorowie PO wyszli do protestujących przeciw pisowskim ustawom likwidującym trójpodział władzy. Warszawa, 15 grudnia 2017
Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
Senatorowie PO wyszli do protestujących przeciw pisowskim ustawom likwidującym trójpodział władzy. Warszawa, 15 grudnia 2017
Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
Senatorowie PO wyszli do protestujących przeciw pisowskim ustawom likwidującym trójpodział władzy. Warszawa, 15 grudnia 2017
-
Na sobotę zaplanowana jest kolejna demonstracja. W rocznicę zeszłorocznego protestu w obronie niezależności mediów o 17:00 rozpocznie się godzina milczenia.
-
Wojciech Czuchnowski, "Gazeta Wyborcza" spod Senatu: - Protest kończy się. Uczestnicy zaśpiewali hymn wznosząc ręce w geście zwycięstwa.
-
Wojciech Czuchnowski jest pod Senatem: - Do demonstrujących wyszli senatorowie PO. "Przyszliśmy wam podziękować, że jesteście wytrwali, że jesteście tutaj cały czas i nieważne czy jest was więcej czy mniej. Słychać was w całej Polsce. Nie poddamy się. Będziemy wspólnie walczyć dalej. To nie jest tak, że na tym się kończy ta walka. Nie odpuścimy. W latach 70. było nas jeszcze mniej, a obaliliśmy system" - powiedział Bogdan Borusewicz.
Do protestujących zwrócił się też Bogdan Klich: - Krzyczeliście hańba i myśmy też zakrzyknęli hańba, gdy te ustawy zostały przyjęte. Bo PiS zhańbił tę izbę. Dzisiaj PiS podważył niezawisłość sądów. To była godzina próby, godzina w której sprawdzają się charaktery. PiS opowiedział się przeciwko temu, co dla nas najcenniejsze. Teraz ta godzina próby jest przed prezydentem. To, co zrobi prezydent zadecyduje jak zapisze się on w historii.
Tomasz Grodzki, kolejny senator PO jest wśród uczestników protestu: - Z przykrością słuchałem, jak PiS się śmiał, że tu jest tylko garstka. Ale to jest garstka wolnych Polaków. Obiecuję wam: przywrócimy demokrację.
-
Wojciech Czuchnowski: - Śmiech, a właściwie rechot, to była jedyna reakcja, do jakiej byli zdolni senatorowie PiS, gdy Borusewicz mówił im o wyrzutach sumienia. (...) Zapamiętajmy rechot PiS. Zobaczymy, kto się będzie śmiał ostatni.
-
Jarosław Kurski: - Senat przypieczętował sprawę, a prezydent notariusz podpisze. Jakież to żałosne, że człowiek, który mógłby powstrzymać tę katastrofę, nie ma charakteru. Andrzej Duda może dziś wszystko, ale nie zrobi nic (... ) Nie tylko ja myślę, że wielu czytelników czuje się dziś obrabowanych z własnego życia. Obrabowanych właśnie, a nie okradzionych, bo czynnik przemocy werbalnej, prawnej, administracyjnej, niekiedy fizycznej, a niebawem sądowej jest tu zasadniczy. Kneblują opozycję, próbują zastraszyć media, będą ustalać wyniki wyborów. Gwałcą demokrację.
-
Wojciech Czuchnowski, "Gazeta Wyborcza" jest pod Senatem: - Protestujący krzyczą "Wszyscy razem pięści w górę, obalimy dyktaturę" i "Prezydencie jeszcze możesz". Dziękują trzem senatorom, którzy wstrzymali się od głosu przy ustawie o Sądzie Najwyższym.
-
-
Do wyników głosowania odniósł się prof. Leszek Balcerowicz:
-
Wynik głosowania nad ustawami o SN i KRS w Senacie skomentował na Twitterze Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar:
Senatorowie Bobko, Obremski i Staroń - choć dla ich głosu (wstrzymali się) warto było walczyć w Senacie o Sąd Najwyższy. Ale teraz czas na @AndrzejDuda - tak jak mówi Prof. Adam Strzembosz, to najważniejsza, historyczna decyzja Prezydenta w tej kadencji. #PrezydencieJeszczeMożesz
— Adam Bodnar (@Adbodnar) 15 grudnia 2017 -
Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
Demonstracja pod Senatem - "Walczymy do końca". W środku senatorzy głosują nad pisowskimi ustawami o KRS i SN. Warszawa, 15 grudnia 2017
Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
Demonstracja pod Senatem - "Walczymy do końca". W środku senatorzy głosują nad pisowskimi ustawami o KRS i SN. Warszawa, 15 grudnia 2017
Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
Demonstracja pod Senatem - "Walczymy do końca". W środku senatorzy głosują nad pisowskimi ustawami o KRS i SN. Warszawa, 15 grudnia 2017
Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
Demonstracja pod Senatem - "Walczymy do końca". W środku senatorzy głosują nad pisowskimi ustawami o KRS i SN. Warszawa, 15 grudnia 2017
Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
Demonstracja pod Senatem - "Walczymy do końca". W środku senatorzy głosują nad pisowskimi ustawami o KRS i SN. Warszawa, 15 grudnia 2017
Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
Demonstracja pod Senatem - "Walczymy do końca". W środku senatorzy głosują nad pisowskimi ustawami o KRS i SN. Warszawa, 15 grudnia 2017
Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
Demonstracja pod Senatem - "Walczymy do końca". W środku senatorzy głosują nad pisowskimi ustawami o KRS i SN. Warszawa, 15 grudnia 2017
-
PILNE
Senat przyjmuje ustawę o Sądzie Najwyższym bez poprawek. Za 58 senatorów. Przeciw 26. Trzech wstrzymało się od głosów.
-
Przepada wniosek o odrzucenie ustawy o Sądzie Najwyższym przez Senat
-
Senator Bogdan Borusewicz (PO): - Ta ustawa jest jeszcze gorsza niż ustawa o KRS. Jest bardziej niebezpieczna. Wymienia 40 procent składu Sądu Najwyższego. Łamie wprost Konstytucję, w której zapisana jest 6-letnia kadencja prezesa Sądu Najwyższego. Ta ustawa powoduje, że mam poważne obawy, co do najbliższych wyborów parlamentarnych, bo Sąd Najwyższy orzeka czy wybory były prawomocne. To od autorytetu i wiarygodności Sądu Najwyższego zależy uwzględnienie zastrzeżeń po wyborach. Mówię wprost, o co chodzi z Sądem Najwyższym. Żeby było szybciej i sprawniej? Nie ma takich zapisów. Ale są zapisy, które powodują większą kontrolę władzy wykonawczej nad sądowniczą.
Kiedy Bogdan Borusewicz mówi o protestach pod senackimi oknami słychać śmiech z PiS-owskich ław.
-
Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
52 posiedzenie Senatu. Ostatni dzień prac nad ustawami o KRS i Sądzie Najwyższym. Warszawa, 15 lutego 2017
Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
52 posiedzenie Senatu. Ostatni dzień prac nad ustawami o KRS i Sądzie Najwyższym. Warszawa, 15 lutego 2017
Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
52 posiedzenie Senatu. Ostatni dzień prac nad ustawami o KRS i Sądzie Najwyższym. Warszawa, 15 lutego 2017
Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
52 posiedzenie Senatu. Ostatni dzień prac nad ustawami o KRS i Sądzie Najwyższym. Warszawa, 15 lutego 2017
Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
52 posiedzenie Senatu. Ostatni dzień prac nad ustawami o KRS i Sądzie Najwyższym. Warszawa, 15 lutego 2017
Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
52 posiedzenie Senatu. Ostatni dzień prac nad ustawami o KRS i Sądzie Najwyższym. Warszawa, 15 lutego 2017
-
Przegłosowali KRS pic.twitter.com/ZnhLTbjIES
— Barbara Nowacka (@barbaraanowacka) 15 grudnia 2017 -
Wojciech Czuchnowski, "Gazeta Wyborcza": - Ludzie za oknem dowiedzieli się, że ustawa o KRS już przeszła. Skandują: "Hańba, hańba!"
Senator Aleksander Pociej (PO): - Bardzo proszę, żebyśmy pokazali, że Senat ma coś do powiedzenia.
-
Wkrótce w Senacie głosowanie nad ustawą o Sądzie Najwyższym. Senator Michał Seweryński (PiS) rekomenduje przyjęcie ustawy bez poprawek.
-
PILNE
Senat przyjął ustawę o KRS. Za było 60 senatorów. Przeciw 26. Jeden wstrzymał się od głosu.
-
Odrzucono wniosek o odrzucenie ustawy o KRS
-
Senator Jan Rulewski (PO) kończy: - Nie ustąpimy. Naród się podniesie.
Na mównicę wychodzi Bogdan Borusewicz: - Dobrze, ze jeszcze mam prawo mówi. Z ław PiS się z niego śmieją. - Ta ustawa umożliwia władzy przejęcie kontroli nad sądami. Konsekwencje potrwają długo - kontynuuje senator Bogdan Borusewicz.
-
Senator Jan Rulewski (PO)- Nie skorzystamy z oferty Trybunału Konstytucyjnego (...) Pan prezydent zgubił zdolność rozróżniania między wetem, a kolejnym projektem. Na dzisiaj nie wie czy jest za wetem czy za nowym projektem.
-
Wojciech Czuchnowski, "Gazeta Wyborcza", jest w Senacie: - Senatorowie PO trzymają tabliczki z napisem "Wolne sądy, wolne wybory, wolna Polska". Na ich odwrocie jest karykatura Stanisława Piotrowicza (PiS) - "twarzy" zmian w sądownictwie.
-
Senator Jan Rulewski (PO): - Kolejny zarzut oparty o myśl naukową to fakt, że stawia się ultimatum czasowe. W ciągu paru dni ma nastąpić czystka w składzie sędziowskim. W szczególności pod pręgierzem postawiono prezesa Sądu Najwyższego, którego pozycja konstytucyjna jest określona na poziomie sześciolatka czy nawet siedmiolatka ze szkoły pani minister. Daliście szansę jako sędzi, ale równocześnie proponujecie jej sepuku. Na to, choćby ona wyraziła zgodę, to my senatorowie zgody nie możemy wyrazić.
-
Marszałek Stanisław Karczewski upomina senatora Jana Rulewskiego, żeby nie używał argumentów personalnych, kiedy powiedział, że "niektórzy zaspali kiedy nastał stan wojenny".
-
Senator Jan Rulewski (PO): - Stanisław Piotrowicz udzielał korepetycji Andrzejowi Dudzie. To tchnie duchem PZPR. Jestem daleki od personalnych ataków. Ale to przypomina działania władzy centralnej dokonującej zmian z dala od ich podmiotu (...). Państwo z reformatorem Piotrowiczem dokonujecie zamach (...) Dezerterował pan minister Ziobro, bo nie miał wiedzy polemizować z profesorami prawa.
-
Po przerwie senator Ambrozik (PiS) w imieniu komisji wnosi o przegłosowanie bez poprawek ustawy o KRS. Głos zabiera senator Jan Rulewski (PO). Ponownie występuje z maską antycznego aktora. Tym razem trzyma ją w ręku. W sali słychać okrzyki demonstrantów: "Hańba". - Palą się światełka, ale policyjnych suk. Młodzi ludzie przypominają nam o Konstytucji. Są w niej precyzyjne przepisy o KRS (...) Prezydent nie skorzystał ze swoich uprawnień i wrócił do Senatu z tą samą kozą. Nie skorzystał z opcji dialogu. Nie z politykami, ale ludźmi. To mój pierwszy zarzut: złamaliście zasady demokratycznego procesu stanowienia prawa. Dla was prawo to jest maszynka.
-
Manifestacja w obronie sadów #TOKFM #WolneSady pic.twitter.com/zHO89e3pJh
— TOK FM Sejm ???? (@TOKFMSejm) 15 grudnia 2017 -
Wojciech Czuchnowski, "Gazeta Wyborcza" jest w Senacie: - Za oknami demonstranci krzyczą "Senatorze, jeszcze możesz!"
-
Kolejna przerwa w Senacie. Obrady zostaną wznowione o 20:01. Po przerwie blok głosowań.
-
Senat po przerwie wznowił obrady. Trwa dyskusja na tematy zmiany ustawy o drogach publicznych.
-
"Prezydencie postąp mądrze, nie oddawaj sądów Ziobrze" - w całej Polsce trwają protesty. Relacja z demonstracji we Wrocławiu tutaj:
-
Za chwilę debata o zmianach szykowanych przez Dudę i PiS:
-
- Ustawy sądowe oceniam bardzo dobrze. Są odwzorowaniem propozycji pana prezydenta Andrzeja Dudy - mówił w parlamencie prezydencki minister Paweł Mucha.
- Cieszę się z tego, że jest gwarancja wyboru multipartyjnego, jeżeli chodzi o kwestię sędziów, którzy mają być wybierani do KRS-u. Jeżeli chodzi o ustawę o Sądzie Najwyższym, jesteśmy usatysfakcjonowani, jeżeli chodzi o ławników, oraz co do tego, że jest skarga nadzwyczajna - dodał.
-
Dwa głosy o reformie sądów:
- Wejście w życie prezydenckich ustaw zepchnie Polskę na drugą, wschodnią stronę granicy cywilizacyjnej - mówił w piątek senator PO Bogdan Klich.
- Wybór należy do rządzących, do PiS i ostatecznie odpowiedzialność też będzie spoczywała na barkach PiS, senatorów i pana prezydenta. Mamy wciąż nadzieję - tej nadziei nie jest za wiele - że refleksja przyjdzie i pozostaniemy po tej zachodniej stronie kręgu cywilizacyjnego. Mam na myśli oczywiście wartości takie, jak państwo prawa, takie, jak poszanowanie niezależności sądów i jak, wreszcie, poszanowanie dla niezawisłości sędziów - mówił.
-
PILNE
Senat ogłosił przerwę do godz. 19.30. Głosowania odbędą się wiec późnym wieczorem
-
#Senat - 52. posiedzenie, dzień czwarty - nadal trwają obrady. Senatorowie rozpatrują m.in. ustawę o wychowaniu w trzeźwości i ustawę o dotacji dla Fundacji Dziedzictwa Kulturowego. Transmisja live obrad: https://t.co/IKLbmNhfxk pic.twitter.com/D0Mcidpi5A
— Senat RP ???? (@PolskiSenat) December 15, 2017 -
W Senacie trwa debata nad ustawą o dotacji dla Fundacji Dziedzictwa Kulturowego. Czekamy na głosowania
-
Zespół Ekspertów Prawnych Fundacji Batorego apeluje do prezydenta o weto.
- Uchwalone rozwiązania stanowią próbę zmiany konstytucyjnego ustroju państwa za pomocą zwykłego ustawodawstwa, zwiększając ponad miarę uprawnienia organów władzy wykonawczej kosztem niezależności władzy sądowniczej. Są one nie do pogodzenia z konstytucyjną zasadą trójpodziału władz, która jest jednym z fundamentów ustroju RP. Zachowanie tej zasady jest warunkiem pozostawania przez nasz kraj w europejskiej wspólnocie wartości demokratycznych - czytamy w piątkowym stanowisku zespołu.
Podpisało się pod nim dziesięcioro ekspertów, w większości prawników z tytułami naukowymi z różnych polskich uniwersytetów i organizacji pozarządowych. To m.in. dr Piotr Kładoczny z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, konstytucjonalista prof. UW Marcin Matczak, dr Ryszard Balicki, konstytucjonalista z Uniwersytetu Wrocławskiego czy prof. Fryderyk Zoll z UJ.
-
- Na te ustawy czekają Polacy. Myślę, że to jest dla nich radosny dzień - mówił w piątek na senackim korytarzu marszałek Stanisław Karczewski. - Te ustawy nie wnoszą niczego, co zagrażałoby demokracji - dodawał.
-
KE przygotowuje się do sięgnięcia po art. 7 traktatu o UE wobec Polski.
Ma się to stać w przyszłą środę. Chodzi o pierwszy i niezagrożony sankcjami etap procedury z art. 7, w którym Rada UE miałaby większością 22 z 28 krajów Unii stwierdzić poważne ryzyko dla praworządności w Polsce.
Zarówno Merkel, jak i Macron (pytanie na wspólnej konf prasowej) zapewniają o poparciu dla Komisji Europejskiej, jeśli ta uruchomi art. 7. wobec Polski.
— Tomasz Bielecki (@TomaszBielecki) December 15, 2017 -
Protest pod Senatem organizują dziś Obywatele RP i Ogólnopolski Strajk Kobiet. Na razie aktywiści rozkładają nagłośnienie.
#WolneSady #WolneWybory #WolnaPolska pic.twitter.com/Qf6QjQRKtU
— marek koziol "szary" (@KoziolMK) December 15, 2017 -
Co dziś czeka nas w Senacie:
* Głosowania nad reformami KRS i SN odbędą się w bloku zorganizowanym po wyczerpaniu wszystkich punktów obrad.
* Obecnie trwa debata nad nowelizacją ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Nowe przepisy zmieniają m.in. zasady ustalania przez gminy liczby zezwoleń na sprzedaż alkoholu.
* Kolejna będzie ustawa o przekazaniu 100 mln zł dotacji dla Fundacji Dziedzictwa Kulturowego.
* Wicemarszałek Adam Bielan zapowiedział, że do porządku może zostać dopisana jeszcze 'ważna ustawa o drogach, która przyszła z Sejmu'. Prawdopodobnie chodzi o przyjętą w ubiegłym tygodniu nowelizację ustawy o drogach publicznych.
-
Konferencja senatorów PO.
- Mamy wciąż nadzieję, nie jest jej za wiele, że przyjdzie refleksja i pozostaniemy po zachodniej stronie kręgu cywilizacyjnego. Mam na myśli państwo prawa, poszanowanie dla niezależności sądów - mówi senator Bogdan Klich. - Mam nadzieję, że w dzisiejszym głosowani i decyzji pana prezydenta zostaną wzięte pod uwagę.
- Tym ustawom zarzucam łamanie zarówno litery jak i ducha konstytucji - dodaje Bogdan Borusewicz.
-
W Senacie właśnie ogłoszono godzinę przerwy. Nie podano przyczyny, ale w tym czasie klub PiS ma spotkanie opłatkowe. Senatorowie są przygotowani na to, że obrady potrwają do późnych godzin wieczornych.
-
Adam Bielan, wicemarszałek Senatu: - O 13 muszę zrobić przerwę. Mamy dwa kolejne punkty z Sejmu, głosowania są zaplanowane na późno w nocy a być może na sobotę. Możecie się dopisywać do pytań, ale potem będziecie państwo przychodzić i pytać, dlaczego głosujemy tak późno.
-
Przypominamy wczorajsze wystąpienie sędziego Stanisława Zabłockiego.
Sędzia Zabłocki: Sędzia o mentalności służebnej to karykatura sędziego [SKRÓT, STENOGRAM]
- Nie wierzę, aby ktokolwiek z państwa senatorów (...) zagłosował przeciwko konstytucji. Głęboko wierzę, że w Senacie prawo jest ważniejsze od umowy politycznej - apelował do senatorów PiS podczas debaty nad Sądem Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa prezes Izby Karnej Sądu Najwyższego Stanisław Zabłocki.
-
- W tej chwili mamy sytuację, w której wszystkie najważniejsze postulaty prezydenta ws. SN i KRS zostały w ustawach, a poprawki, które się pojawiły, nie wypaczają intencji i woli prezydenta - mówił w piątek rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński w Radiu Warszawa.
Czy Andrzej Duda widzi powody do weta? - pytał dziennikarz. - Nie. Wszystkich rzeczy, które prezydent uznawał za złe w poprzednich ustawach - nie ma, a te na których mu zależy - są - odparł rzecznik.
-
Senat podjął dwie uchwały: w 75. rocznicę utworzenia Rady Pomocy Żydom "Żegota" oraz misji Jana Karskiego oraz w 95. rocznicę pierwszego posiedzenia Senatu Rzeczypospolitej Polskiej Polski Odrodzonej.
Teraz zajmuje się ustawą o mandacie posła i senatora.
-
Długa, ale ważna uchwała o ?Żegocie? pic.twitter.com/2i9qkCmmfp
— Rafał Ślusarz (@slusarzrafal) 15 grudnia 2017 -
Senat wznowił posiedzenie. Rozpoczyna od drugiego czytania projektu uchwały w 75. rocznicę utworzenia Rady Pomocy Żydom ?Żegota? oraz misji Jana Karskiego. Zanim przejdziemy do głosowań w sprawie sądów, przed nami jeszcze następujące punkty:
- podjęcie uchwały w 95. rocznicę pierwszego posiedzenia Senatu Rzeczypospolitej Polskiej Polski Odrodzonej
- rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami oraz ustawy o ochronie przyrody
- nowelizacja ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych
- zmiana ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora
- rozpatrzenie ustawy, ustanawiającej dotację dla Fundacji Dziedzictwa Kulturowego przeznaczonej na uzupełnienie kapitału wieczystego
-
Komisja będzie rekomendować Senatowi przyjęcie obu ustaw bez poprawek. Oznacza to, że już tylko dwa głosowania dzielą nas od uchwalenia przez Senat prezydenckich ustaw o Sądzi Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Jakie zmiany wprowadzają te ustawy?
* PiS i Andrzej Duda chcą przerwać konstytucyjną kadencję 15 sędziów Krajowej Rady Sądownictwa. Nowych sędziów wybierze już nie samorząd sędziowski, ale Sejm. Przepisy gwarantują przedstawicielom PiS większość w nowej KRS i wpływ na decyzje o nominacjach do wszystkich sądów w kraju. Nowa KRS zdecyduje o obsadzie nowego Sądu Najwyższego.
* Najpierw SN czeka czystka: będzie można usunąć 40 proc. składu sądu, w tym pierwszą prezes Małgorzatę Gersdorf, chociaż jej kadencję określono w konstytucji.
* Od zera obsadzone zostaną dwa ?sądy w Sądzie Najwyższym? ? dwie nowe izby cieszące się szeroką autonomią. Pierwsza będzie prowadzić sprawy dyscyplinarne sędziów i innych prawników. Druga ? decydować o ważności wyborów, a także rozstrzygać skargi nadzwyczajne, które umożliwią wzruszenie prawomocnych wyroków z ostatnich 20 lat. W obu izbach wspólnie z sędziami orzekać będą ławnicy. Wybierze ich Senat, w którym większość ma PiS.
-
PILNE
Komisja przegłosowała wnioski o przyjęcie ustaw o KRS i Sądzie Najwyższym bez poprawek.
-
Komisja praw człowieka, praworządności i petycji rozpoczęła posiedzenie. Wszystko wskazuje na to, że posiedzenie będzie błyskawiczne, prowadzący senator Michał Seweryński zapowiada, że dyskusja byłą już w Senacie, dlatego komisja będzie jedynie głosować.
Pierwszy wniosek - o odrzucenie ustawy o KRS w całości - właśnie przepadł.
-
O godz. 8:30 rozpoczyna posiedzenie senacka komisja praw człowieka, praworządności i petycji. Rozpatrzy wnioski opozycji do ustaw o KRS i Sądzie Najwyższym. Pół godziny później posiedzenie wznawia Senat. Według TVN24 senatorowie spodziewają się, że do głosowań dojdzie ok. godz. 10.
- czwartek, 14 grudnia 2017
-
To już wszystko na dziś. Bardzo Państwu dziękujemy i zapraszamy na Wyborcza.pl
-
Tak wyglądał czwartkowy protest pod Sejmem.
-
Stenogram z dzisiejszego posiedzenia Senatu RP w sprawie ustawy o Sądzie Najwyższym, z wystąpieniami m.in.... https://t.co/JST96YqgCV
— Adam Bodnar (@Adbodnar) 14 grudnia 2017 -
Rafał Wójcik, "Gazeta Wyborcza": - Protest dobiegł końca. Marta Lempart z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet zaapelowała o przybycie pod Sejm w piątek.
-
Jędrzej Słodkowski, "Gazeta Wyborcza" - Protestujący życzyli policjantom "Wesołych Świąt" i zawrócili pod Sejm.
Rafał Wójcik, "Gazeta Wyborcza" - Coraz więcej policji pod Sejmem. Ludzie kopią w barierki.
-
Rafał Wójcik, "Gazeta Wyborcza" - Ulica Górnośląska jest zablokowana. Policja wzywa do rozejścia się.
Jędrzej Słodkowski, "Gazeta Wyborcza" - Policja zablokowała ul. Piękną przy skwerze Mitteranda obok ambasady Francji. Tłum skanduje: "Od Kiszczaka do Blaszczaka".
-
Rafał Wójcik, "Gazeta Wyborcza" spod Senatu: - Paweł Kasprzak, lider Obywateli RP, zaprosił na spacer wokół Sejmu. Część protestujących już się rozeszła. Ale sporo ludzi jeszcze zostało na miejscu.
-
Pod Senatem jest korespondent "Gazety Wyborczej" Rafał Wójcik. Ludzie skandują: "Suwerena dobra rada, każdy reżim w końcu pada"
-
Do protestujących wyszli senatorowie Bogdan Klich i Bogdan Borusewicz
-
Protestujący założyli maski. Dokładnie taką samą miał na twarzy we wtorek przemawiając z mównicy senator Rulewski (PO).
-
Tomasz Piątek relacjonuje z Gorzowa Wielkopolskiego: - Przy lodowatym wietrze oraz deszczu ze śniegiem i gradem 20 osób protestowało dziś wieczorem pod Sądem Okręgowym. Protestujący tłoczyli się na wąskim chodniku pod budynkiem dawnych koszar, w których mieści się sąd.
- Policja tylko czeka, żeby ktoś zszedł na ulicę. Wtedy od razu mandat - powiedzieli "Wyborczej" działacze lokalnego ruchu Obywatele GW 66-400 (GW jak Gorzów Wielkopolski, 66-400 to gorzowski kod pocztowy). Większość z nich to osoby związane z antykomunistyczną opozycją czasów PRL.
Krótko po tym, jak protestujący stanęli pod budynkiem sądu, zaparkowały przy nich dwa wielkie radiowozy policyjne o pojemności znacznie przekraczającej liczbę uczestników manifestacji. - Jakbyśmy tu co najmniej mecz drugiej ligi grali - skomentował ktoś.
Trudno znaleźć uzasadnienie dla tak imponującej obecności policji. Demonstranci nie przeszkadzali nikomu. Ulica Mieszka I, przy której znajduje się Sąd Okręgowy w Gorzowie, była kompletnie pusta. Na ulicy nie było przechodniów. Protestu nie widzieli sędziowie, którzy od dawna są w domu. Poza "Wyborczą", nie było żadnych mediów.
Zgromadzenie nie zostało wcześniej zgłoszone, mimo to policjanci nie wyszli z radiowozów. Być może powodem był deszcz i grad. Funkcjonariusze ograniczyli się do obserwacji protestu. - Żeby tak mojego samochodu o czwartej nocy pilnowali - mówił jeden z protestujących. - Nieważne, że jest nas mało! Ważne, że jesteśmy! Wolność jest w nas! - wołali Obywatele GW 66-400.
-
Protest pod Senatem.
-
Do tłumu pod Senatem przez okno wyjrzał Bogdan Borusewicz. Ludzie skandują "Solidarność". Wciąż odczytywana jest "lista hańby" czyli naziwska senatorów w alfabetycznej kolejności.
-
Protesty w Szczecinie
-
Protest w Poznaniu
-
Protest we Wrocławiu
-
Protest w Rzeszowie
-
Uczestnicy Łańcuchu Światła w drodze pod Senat
-
"Gazeta Wyborcza" transmituje protest pod Senatem. Video tutaj:
-
"Targowico kaczystowska przyszła po was wolna Polska" - skanduje tłum pod Senatem. Odczytywana jest "lista hańby". Do protestujących wyszedł Bohdan Borusewicz: - Zwyciężymy niezależnie od tego ile będziemy walczyć.
-
Pod Senatem przemawia Bogdan Klich: - Dzisiaj próbowano nam zamknąć usta. Podporządkowali wymiar sprawiedliwości. Teraz idą po wolne sądy. To jest nieprawdopodobny egzamin z wychowania obywatelskiego, który trwa już dwa lata. Bardzo wam dziękuję, że jesteście z nami. W senacie wszystko słychać
Tłum reaguje: Hańba! Słychać gwizdy i buczenie.
-
Senat #teraz https://t.co/7s91w9BpNm
— Justyna Suchecka (@jsuchecka) 14 grudnia 2017 -
Rafał Wójcik, "Gazeta Wyborcza": - Czoło pochodu już pod Senatem. Cały czas przybywa ludzi.
-
#ŁańcuchŚwiatła #WolneSądy #Senat #Warszawa https://t.co/SMc5EFpl4x
— Radio TOK FM (@Radio_TOK_FM) 14 grudnia 2017 -
Już Pl. Trzech Krzyży. Zimno, mokro, wietrznie, ale atmosfera wyjątkowa. Agonia państwa prawa, nie bez buntu obywateli. #WolneSądyWolneWyboryWolnaPolska pic.twitter.com/ZXXan8tBY9
— Jarosław Kurski (@JaroslawKurski) 14 grudnia 2017 -
Wejście od strony Wiejskiej blokuje policja, wiec marsz idzie Prusa przed Senat skandując ?Wolne sądy? #teraz pic.twitter.com/Eqc3N0kVxe
— Justyna Suchecka (@jsuchecka) 14 grudnia 2017 -
Protestujący już na Placu Trzech Krzyży. pic.twitter.com/kFxXlH1Hb2
— Rafał Wójcik (@rafal_wojcik05) 14 grudnia 2017 -
Łańcuch Światła w Łodzi
-
Czoło marszu już prawie przy rondzie de Gaulle?a #teraz pic.twitter.com/VtoTXjZope
— Justyna Suchecka (@jsuchecka) 14 grudnia 2017 -
?Pod Sejm, pod Senat, pod Parlament? https://t.co/UQQlhMihf3
— Justyna Suchecka (@jsuchecka) 14 grudnia 2017 -
Rafał Wójcik, "Gazeta Wyborcza" - Przemarsz ruszył. Powiewają flagi Polski i Unii Europejskiej. Przybyło też protestujących. Jest ich kilka tysięcy.
-
Pod Pałacem Prezydenckim jest korespondent "Gazety Wyborczej" Rafał Wójcik: - Organizatorzy protestu informują, że przeniesie się on pod Senat, gdzie trwa posiedzenie.
-
"Gazeta Wyborcza" transmituje protest pod Pałacem Prezydenckim tutaj:
-
łańcuch światła w Krakowie
-
Łańcuch Światła w Warszawie
-
Rafał Wójcik, "Gazeta Wyborcza", jest pod Pałacem Prezydenckim: - Ludzie rozłożyli wielką flagę Polski. Skandują: "Wszyscy pięści w górę, obalimy dyktaturę".
Pod Pałacem ludzie śpiewają na melodię z "Przybierzeli do Betlejem":
— Rafał Wójcik (@rafal_wojcik05) 14 grudnia 2017
"Głos zabierz prezydencie
Polska jest na zakręcie
Nadszedł czas
Nadszedł czas" pic.twitter.com/gyIjbkzYkn -
Trwa protest w Krakowie
Teraz w #Krakow. Tłum skanduje: "Cała Polska pięści w górę, obalimy dyktaturę". #WalczymyDoKońca #ŁańcuchLudzi #WolnaPolska #WolneSądy pic.twitter.com/ksbn5BGsLB
— Paweł Figurski (@p_figurski) 14 grudnia 2017 -
Prezydencie, władza minie, wstyd zostanie. pic.twitter.com/rZOUoNUYs3
— Jarosław Kurski (@JaroslawKurski) 14 grudnia 2017 -
Pod Pałacem Prezydenckim rozpoczęły się protesty. Zgromadzeni przejdą następnie pod Senat, gdzie dalej będą manifestować swój sprzeciw przeciwko zmianom w sądownictwie.
— Gazeta Wyborcza.pl (@gazeta_wyborcza) 14 grudnia 2017
Śledź relację na żywo: https://t.co/3zZTqlSDGC#lancuchswiatla #lancuchludzi #pro? https://t.co/hKm7LWJpeU pic.twitter.com/DvVzXvjJie -
#ŁańcuchŚwiatła - Łańcuch ludzi w obronie niezależnego sądownictwa w Krakowie. Wszystkim, którzy w Warszawie i w innych miastach wspierają nas, serdecznie dziękuję. Jest to dla nas senatorów bardzo ważne.
— Bogdan Klich (@BogdanKlich) December 14, 2017
Ten Wasz głos jest dla nas słyszalny. Dziękuję#WolneSądy #WolnaPolska pic.twitter.com/2mz2Po45Sa -
Trwa posiedzenie Senatu. Głos zabiera Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar
-
"Władza minie, wstyd zostanie" - skandują uczestnicy protestu pod Pałacem Prezydenckim. Maja Ostaszewska, aktorka, czyta fragmenty Konstytucji. Rafał Wójcik, "Gazeta Wyborcza": - Jest około tysiąca osób.
-
W Senacie po raz drugi głos zabiera Stanisław Zabłocki: - Padały wnioski dotyczące tego, że skracanie kadencji pierwszego prezesa Sądu Najwyższego da się obronić w ramach Konstytucji (...) Ale powstają zapisy, które mają na celu Konstytucję wydrążyć.
-
Rafał Wójcik, korespondent "Gazety Wyborczej" jest pod Pałacem Prezydenckim: "Wolne sądy, wolne wybory, wolna Polska" - skandują ludzie.
-
Weronika Paszewska, Akcja Demokracja przed Pałacem Prezydenckim: - Jesteśmy tutaj, bo mamy odrobinę nadziei, że prezydent zawetuje swoje ustawy. Od prezydenta oczekujemy przestrzegania Konstytucji. Jesteśmy tutaj, bo chcemy wolnych wyborów i wolnych sądów.
-
Łańcuch Światła. Krakowskie Przedmieście, Warszawa.
-
W całej Polsce o godz. 19 zaczęły się protesty przeciwko niekonstytucyjnym zmianom w sądownictwie. Pod Pałacem Prezydenckim jest kilkaset osób. Zapalają świeczki.
-
Jarosław Obremski (PiS) do prezesa Izby Karnej Sądu Najwyższego Stanisława Zabłockiego: - Nam w wielu poglądach jest bliżej niż dalej. Ale Pana głos mnie nie zaniepokoił.
Senator kontynuował: - Jestem przekonany, że skarga nadzwyczajna jest dobra. Podoba mi się pomysł ławników. Muszę się zastanowić nad kwestiami konstytucyjności 6-letniej kadencji prezesa Sądu Najwyższego. Choć muszę to powiedzieć, że sędzia Gersdorf szkodzi państwu. Muszę też wziąć pod uwagę spojrzenie zagranicy na te rozstrzygnięcia (...) Każdy musi w swym sumieniu znaleźć odpowiedź na pytanie, czy ta ustawa naprawia wymiar sprawiedliwości.
-
Trwa debata nad reformą SN. Transmisję możesz oglądać tu:
-
Jan Rulewski (PO): - Mówi się językiem wilczego stada, które chce pożreć Sąd Najwyższy. Mówimy tutaj jak zrobić czystkę w Sądzie Najwyższym.
-
Antoni Szymański (PiS): - Czy tą dyskusją, która trwa od maja, a Senacie od kilkudziesięciu godzin, w parlamencie, w mediach, w tej nieszczęsnej kampanii billboardowej, czy myśmy zbudowali czy poprawili autorytet sądów? Bo co do tego, że sądy powinny mieć autorytet, wszyscy się zgadzamy. (...) Wszyscy mówimy o sądach, myślimy sędziowie, ale w sądach pracują urzędnicy, kuratorzy i pracownicy pomocniczy. Oni bardzo często są niefrasobliwie oskarżani jako pracownicy sądów. (...) Ważne są nie tylko przepisy, ale również atmosfera w jakiej są wprowadzane. (...) Od nas wszystkich zależy odbudowanie opinii pozytywnej dostrzegając wady wymiaru sprawiedliwości. Mamy obowiązek wprowadzania zmian, ale w atmosferze powagi, nie po to, żeby powtarzać nieszczęsne sformułowanie jednej sędzi o kaście, nie wiem na ile jej się to wymsknęło i na ile jest szczęśliwa z tego powodu, nie jest to poważne, ze w debacie publicznej, to słowo zrobiło zawrotną karierę.
-
-
Śląscy senatorowie Leszek Piechota i Andrzej Misiołek dołączyli dziś do PiS. O przystąpieniu dwóch śląskich senatorów do klubu PiS poinformował marszałek Senatu Stanisław Karczewski. - Dołączają do biało-czerwonej drużyny dobrej zmiany ? napisał na Twitterze.
Byli senatorowie @Platforma_org Andrzej Misiołek oraz Leszek Piechota dołączają do biało-czerwonej drużyny dobrej zmiany. Witam w gronie senatorów @pisorgpl.
— Stanisław Karczewski (@StKarczewski) 14 grudnia 2017 -
Andrzej Pająk (PiS): - Nie ma nic bardziej niegodziwego niż sprzedajny wymiar sprawiedliwości. Nie oskarżam. Zacytowałem rzymską maksymę. Jaki będzie wymiar sprawiedliwości, takie będzie państwo (...) Czy w ciągu ostatnich 27 lat sądy skazały choć jednego zbrodniarza stalinowskiego? Czy to, co się dzieje w Warszawie z kamienicami, jest dowodem na sprawne działanie sądów? (...) Mamy trzy niezależne władze: sądowniczą, ustawodawczą i wykonawczą. Żeby być senatorem w tej kadencji musiałem zdobyć 141 tys. głosów. Za każdym razem byłem oceniany. Wystawiałem twarz na plakat. Który sędzia gdzie i w jaki sposób jest wybierany przez kogo za co gdzie i kiedy odpowiada? (...) Nikt nie może zdeprecjonować niezawisłości sędziego, jak sam sędzia. Bo uczciwy sumienny i prawy sędzia nie ma problemu z naciskiem politycznym. Oczywiście do tego powinny być jeszcze zewnętrzne obwarowania, żeby ta niezawisłość była (...) Jest drugie niedocenione zagrożenie dla niezawisłości sędziowskiej, wewnątrz, wynikające z korporacji sędziowskiej, sędziowie są uzależnieni od ocen, drogi awansowej, o której decydują inni sędziowie, a więc to może byc forma nacisku.
-
Kazimierz Kleina (PO): - Ta ustawa budzi przynajmniej wątpliwości konstytucyjne, o czym mówił senator Bobko. Niektóre zapisy są wręcz łamiące Konstytucję. Dziwię się, że pan prezydent Rzeczypospolitej, który przedstawił oba projekty Sejmowi i Senatowi godzi się na zapisy, które budzą wątpliwości lub łamią Konstytucję. Ponieważ prezydent jest strażnikiem Konstytucji, na każdym etapie pracy nad ustawą powinien wyrażać wątpliwości, a tych wątpliwości nie ma.
-
Senator Aleksander Bobko z klubu PiS w lipcu wstrzymał się od głosu podczas głosowania nad pisowską reformą SN. Jest profesorem filozofii, byłym rektorem Uniwersytetu Rzeszowskiego i współpracownikiem Jarosława Gowina. Nie należy do żadnej partii.
Prezes SN Stanisław Zabłocki w swoim przemówieniu wzywał dziś Bobkę, by wpłynął na klub PiS.
-
Senator PiS Aleksander Bobko przyznał, że reforma SN jest niezgodna z Konstytucją.
- Imputuje nam się intencje całkowicie błędnie. To jak w ostatnich dekadach funkcjonuje wymiar sprawiedliwości nikomu nie sprawia satysfakcji i zmiany są potrzebne. Imputowanie nam niecnych intencji jest co najmniej nie na miejscu albo przesadzone - zaczął swoje wystąpienie.
Podziękował prezydentowi za przygotowanie nowych ustaw, ale zastrzegł, że jeden przepis łamie ustawę zasadniczą. Chodzi o przerwanie konstytucyjnej kadencji pierwszej prezes SN. - Koncentrując się na jednym punkcie, no niestety z żalem muszę stwierdzić, że przynajmniej ten jeden element w sposób najbardziej oczywisty pozostaje niezgodny z konstytucja. Ten mankament w nowej ustawie nie został usunięty - mówił.
- Co z tym zrobić, pozostawiam każdemu z nas senatorów - dodał. - Ja wierzę, że - niezależnie jak zagłosuje Senat - procedura na Senacie się nie skończy. Możliwe są różne scenariusze. Ustawę będzie mógł zbadać Trybunał Konstytucyjny, który przecież działa normalnie - mówił.
-
Trwa debata nad reformą SN:
-
Kolejne organizacje wzywają do udziału w cyklu dzisiejszych protestów:
#WolneSadyWolneWyboryWolnaPolska #Warszawa #Dzisiaj Pod Senat, bo trwają obrady - procedowane są ustawy o KRS i SN. Pod Pałac, bo będziemy ostrzegać i żądać. Pod Sejm, bo tam procedowana jest ordynacja wyborcza. Tam, gdzie trzeba, bo #WalczymyDoKońca! #KoalicjaProdemokratyczna pic.twitter.com/gFEZOFC0vx
— Marta Lempart (@martalempart) December 14, 2017 -
- Większość senacka z PiS zabroniła nam zadawania pytań, gdy miał na nie odpowiadać sędzia Zabłocki. Boicie się naszych pytań, boicie się odpowiedzi sędziego? Ta sytuacja to niezwykle szkodliwy precedens. Regulamin nie przewiduje możliwości zadawania pytań. Tego typu działań nie zaakceptujemy - mówi wicemarszałek Borusewicz.
-
Senatorowie opozycji chcą zgłosić pytania do rzecznika, ale wicemarszałek Michał Seweryński z PiS nie wyraża na to zgody.
-
- Wysoka Izbo. Sąd Najwyższy jest piastunem najwyższej władzy sądowniczej, najważniejszym gwarantem niezależności sądownictwa. Ograniczenie jego niezależności spowoduje rozmontowanie tych gwarancji - mówił Bodnar. - Chciałbym podkreślić: jedynie wolne i niezależne sądy są gwarancją obrony praw i wolności obywatelskich wolnych, wyborów oraz wolnej Polski - mówi na koniec.
-
Obywatele RP zapowiadają protest pod Senatem:
-
- Sądy muszą być niezależne, by orzekać o ważności wyborów i nie bać się nacisków tej czy innej partii politycznej. Dlatego tak akcentowałem utworzenie nowej izby od spraw publicznych. W uzasadnieniu nie ma słowa, dlaczego obecnie istniejącej izbie SN odbiera się sprawy publicznej i przekazuje nowej izbie. Moje wątpliwości budzi, czemu to ma służyć - mówi Bodnar.
-
- Możemy dyskutować o szczegółach, ale ta debata dotyczy niezależności sadownictwa i ustroju naszego państwa - mówi Bodnar.
- W ostatnim czasie mocą ustaw policja, prokuratura służby specjalne zyskują nowe uprawnienia. Obywatel jest coraz słabszy. Sądy powinny interweniować, gdy obywatelowi trzeba mu pomóc w starciu z machiną państwa. Sądy nie mogą się bać wydawać wyroków. A wyroki SN mają tu kluczowe znaczenie - mówi Bodnar.
-
Adam Bodnar opowiada o konsekwencjach utworzenia od zera nowej izby, która będzie się zajmować sprawami publicznymi, m.in. ważnością wyborów albo odwołaniami od decyzji KRRiT.
- Trudno szukać lepszego przykładu niż ostatnia decyzja KRRiT - mówi Bodnar o karze nałożonej na TVN24. - Oczywiście po drodze jest sąd okręgowy i apelacyjny ale na końcu najważniejszym arbitrem będzie nowa, obsadzona nowymi ludźmi izba - mówi.
- W ustawie pojawia się możliwość delegowania do SN sędziów z 10-letnim stażem. Aż do 30 proc. składu będą mogli stanowić tacy sędziowie. Będzie można nimi obsadzić nowe izby - dodaje.
-
Bodnar: Ustawą nie można skracać kadencji konstytucyjnych organów władzy, czy to KRS, czy to pierwszej prezes Sądu Najwyższego. Znowu może pojawić się to pytanie: przecież pierwsza prezes może poprosić prezydenta o przedłużenie kadencji. Ale niezależność sądownictwa polega na tym, że pierwsza prezes nie może być postawiona w takiej sytuacji.
-
Obieranie głosu? Jakie odbieranie głosu?
Przed chwilą senatorowie PO oświadczyli mediom, że knebluje usta m.in. Rzecznikowi Praw Obywatelskich. Tymczasem A. Bodnar przemawia właśnie w @PolskiSenat. pic.twitter.com/hYz59iDJBF
— Stanisław Karczewski (@StKarczewski) December 14, 2017 -
Bodnar: - Pomimo tego, że znamy wiele argumentów, uważam, że warto powtarzać: ustawa o Sądzie Najwyższym narusza standardy niezależności sądownictwa. Dyskutujemy o kwestiach fundamentalnej wagi. Z wielkim żalem przyjmuję, że nie mogliśmy wysłuchać dyskusji z udziałem sędziego Zabłockiego. Chciałbym podkreślić, że konieczna jest reforma sądownictwa. Wczoraj wskazywałem, jakie rzeczy są do przeprowadzenia. Natomiast ta reforma nie powinna się zaczynać od niszczenia dorobku stulecia Sądu Najwyższego.
-
Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich:
- Dla każdego prawnika w Polsce, adwokata, radcy prawnego, naukowca wciąż brzmią słowa adwokata Stanisława Zabłockiego, który bronił w 1990 roku w procesie rehabilitacyjnym rotmistrza Witolda Pileckiego i po wyroku mógł złożyć symboliczny meldunek wykonania zadania.
Moja obecność w Senacie jest uzasadniona trzema powodami. Po pierwsze to wyraz troski o sądownictwo. Dyskutujemy o ustawie, która powoduje bezpośrednie zagrożenie dla trójpodziału władz i prawa do sądów. Po drugie SN jest regularnym partnerem w działaniach RPO. Po trzecie ustawa o Sądzie Najwyższym wprowadza skargę nadzwyczajną, co jest nową możliwością działania RPO, ale może spowodować zagrożenie dla urzędu.
-
Przeszliśmy do punktu dyskusja, regulamin dopuszcza wypowiedzi do 10 min i ewent. 5 minut ponownie. Nie ma możliwości pytań. Zaczyna RPO.
— Rafał Ślusarz (@slusarzrafal) December 14, 2017 -
PILNE
Obrady wznowione. - Miała się rozpocząć debata, ale w międzyczasie zgłosił się do mnie RPO. Proszę pana rzecznika - mówi marszałek Karczewski.
Senatorowie nie będą więc zdawać pytań sędziemu Zabłockiemu, ale wysłuchają Bodnara.
-
Marszałek Karczewski komentuje sytuację na Twitterze. Nie odnosi się jednak do przegłosowanego wniosku PiS.
Trzykrotnie zapytałem wicemarszałka @PolskiSenat B. Borusewicza czy chce zabrać głos. Miał włączony mikrofon, głosu nie zabrał, po czym po chwili skomentował, że nie miał możliwości wypowiedzi. Za chwile pewnie przeczytam, że ja i PiS kneblujemy usta opozycji. https://t.co/ZxBfxTucil
— Stanisław Karczewski (@StKarczewski) December 14, 2017 -
Adam Bodnar i Stanisław Zabłocki nadal są w Senacie. Tak teraz wygląda sytuacja na sali posiedzeń:
PiS chce uniemożliwić zadawanie pytań i przejść do dyskusji bez wystąpienia Rzecznika Praw Obywatelskich. #SenatRP #Warszawa pic.twitter.com/Ru9iJh1Wzt
— Barbara Zdrojewska (@BZdrojewska) December 14, 2017 -
Przed odebraniem głosu prezesowi SN i rzecznikowi praw obywatelskich marszałek Karczewski wygłosił takie oto słowa:
#Sejm: Marszałek Senatu @StKarczewski na spotkaniu wigilijnym: pic.twitter.com/SFbv6C6Dak
— Sejm RP (@KancelariaSejmu) December 14, 2017 -
Podsumujmy, co się wydarzyło:
Po spotkaniu opłatkowym Senat wznowił obrady nad reformą SN. Senatorowie powinni wrócić do przerwanego zadawania pytań prezesowi Izby Karnej SN Stanisławowi Zabłockiemu. Po nim głos w sprawie reformy miał zabrać rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar.
Niespodziewanie PiS przerwał wysłuchania ekspertów. Jeden z senatorów złożył wniosek o przejście do debaty nad projektem. Wniosek został przegłosowany. Marszałek Karczewski nie chciał słuchać argumentów opozycji, która ostrzegała: faza pytań nie dobiegła jeszcze końca.
- To działanie skandaliczne i kneblowanie ust - stwierdził senator PO Bogdan Klich i odmówił zejścia z mównicy. W efekcie debata nad projektem się nie rozpoczęła. Trwa przerwa w obradach Senatu.
Poddawanie pod głosowanie takiego wniosku przy sprawie ustrojowej dotyczącej niezależności sądów byłoby kneblowaniem ust. - Chcecie odebrać głos sędziemu SN i rzecznikowi praw obywatelskich. To jest skandal niebywały -#debata #SądNajwyższy #WolneSądy #WolnaPolska pic.twitter.com/CRCaLvdBlf
— Bogdan Klich (@BogdanKlich) December 14, 2017 -
Przerwa miała trwać 10 minut. Trwa już o wiele dłużej.
-
Konferencja senatorów PO:
- Po raz pierwszy zdarzyło się, że senator z PiS złożył wniosek o przerwanie odpowiedzi na pytania, które także miały obejmować rzecznika praw obywatelskich. Wniosek został przegłosowany, PiS uniemożliwił nam, senatorom zabranie głosu i składanie wniosków legislacyjnych. Nie mamy możliwości poprawienia tej ustawy. Coś takiego zdarzyło się po raz pierwszy, a ja w Senacie jestem czwartą kadencję - mówi Bogdan Borusewicz.
- Przed tym wnioskiem odbył się konwent seniorów. Ustalaliśmy harmonogram działań na ten tydzień. Nikt, ani marszałek, ani szef klubu PiS, nie składał żadnego wniosku, nie informował o tych intencjach. To był strzał zza węgła. W tym chodzi o to, by opinia publiczna w Polsce nie dowiedziała się o tym, jakie są faktyczne skutki ustawy o Sądzie Najwyższym - dodaje Bogdan Klich.
-
PILNE
Marszałek Karczewski ogłosił przerwę.
-
PILNE
Senat nie rozpoczyna debaty nad projektem. Klich blokuje mównicę. - Nie mamy technicznej możliwości zajęcia głosu - mówią senatorowie.
-
Bogdan Klich blokuje mównicę. Marszałek sugeruje, że może go wykluczyć z obrad. - Proszę się nie bawić w posła Szczerbę - mówi do Klicha.
-
Senat:Debata o Sądzie Najwyższym: Marszałek Karczewski uniemożliwił dokończenie odpowiadania na pytania prezesowi Sądu Najwyższego oraz zabrania głosu przez RPO. Wyjątkowa arogancja Marszałka i PiS.
— Marek Borowski (@MarekBorowski) December 14, 2017 -
PILNE
Wniosek przeszedł. Więcej pytań do ekspertów nie będzie.
-
- Wolne sądy! Wolne sądy! - skandują senatorowie. - Bierze pan odpowiedzialność za kneblowanie ust - mówi Klich.
-
PiS chce przyspieszyć obrady. Senatorzy nie dokończyli zadawania pytań prezesowi Zabłockiemu, gdy senator Marek Martynowski z PiS złożył wniosek, by przejść do dyskusji o projekcie.
- Poddawanie pod głosowanie takiego wniosku przy sprawie ustrojowej dotyczącej niezależności sądów byłoby kneblowaniem ust - mówi senator Bogdan Klich. - Chcecie odebrać głos sędziemu SN i rzecznikowi praw obywatelskich. To jest skandal niebywały - dodawał.
-
Senat odrzucił wniosek wicemarszałka Burusewicza o przerwanie obrad do jutra do godz. 11.
-
Senat wznowił obrady:
-
Aktualne informacje o skali dzisiejszych protestów:
-
Czekamy na wznowienie obrad:
-
Na Twitterze nie milkną komentarze prawników po wystąpieniu prezesa Zabłockiego:
Prezes St. Zabłocki w @PolskiSenat o #WolneSadyWolneWyboryWolnaPolska i dramatyczne pytanie do senatorów - którego z tych haseł Państwo nie popieracie?
— Ryszard Balicki (@erbalicki) December 14, 2017"Jeśli Państwa głosowanie zwróci się przeciwko jednej z tych wartości, to o wolnych sądach, wolnych wyborach, o wolnej Polsce, pamiętać będą wolni ludzie"#Zabłocki #SN #wolnesądy @AkcjaDemokracja https://t.co/WAaThOgZbE
— Barbara Grabowska-M (@BGrabowskaMoroz) December 14, 2017Świetne wystąpienie sędziego Zabłockiego w Senacie. Szkoda, że po większości senatorów to spływa. Ale jak chcecie posłuchać o demokratycznym państwie prawa to polecam transmisję.
— Krzysztof Izdebski (@K_Izdebski) December 14, 2017 -
-
Teraz kolędy, wieczorem głosowania. #Sejm pic.twitter.com/n2TtqxN6k4
— Olga Olesek (@OlgaOlesek) December 14, 2017 -
W Senacie przerwa z powodu spotkania opłatkowego.
-"Podnieś rękę, Boże Dziecię! Błogosław Ojczyznę miłą"! W #Sejmie trwa spotkanie opłatkowe parlamentarzystów. ??Transmisja ?? https://t.co/6HTbBbVY0Q pic.twitter.com/AWECbAsgTB
— Sejm RP (@KancelariaSejmu) December 14, 2017 -
Zabłocki o kryterium wiekowym: całkowicie arbitralne. Debata trwa trzeci dzień. Siedzę na tej sali po kilkanaście godzin. Śpię po 3 godziny, bo jeszcze muszę dojechać. Może ktoś mnie wyprowadzi z błędu, ale mimo 65 plus kondycję fizyczną i intelektualną jakąś mam! @TOKFM_NEWS pic.twitter.com/B5RNjf5hsN
— Tomasz Fenske (@tomaszfenske) December 14, 2017 -
- Jako prawnik i sędzia proszę senatorów, aby kierowali się racjami merytorycznymi a nie 'umową polityczną' - mówił sędzia. - Dzień dzisiejszy nie musi być ostatnim dniem SN, o którym mówi Konstytucja. Wierzę, że dla senatorów Konstytucja nie jest książeczką ale zestawem wartości wybranych w referendum przez naród - dodał.
- Przez ostatnie dni musieliście państwo słyszeć trzy powtarzane postulaty: wolne sądy, wolne wybory, wolna Polska. Chcę zapytać, którego z nich nie poprzecie? Pamiętajcie, że one są nierozłączne. Jeśli wasze głosowanie zwróci się przeciwko któremukolwiek, o wolnych sądach, wolnych wyborach a przede wszystkim o wolnej Polsce będą jeszcze pamiętać wolni ludzie - zakończył przemówienie prezes SN.
-
- Tu nie chodzi o mnie, panią prezes, grupę 40 proc. koleżanek i kolegów, którzy odejdą. Był czas, gdy nas nie było i będzie czas, gdy nas nie będzie. Tu chodzi o coś dużo ważniejszego: reguły demokratycznego państwa prawa - mówi sędzia Zabłocki.
-
Sędzia Zabłocki cytuje fragment sejmowego stenogramu i słowa posła Piotrowicza o reformie SN i KRS: 'Chodzi o przemianę jakościową sędziów, którzy będą ludźmi o mentalności służebnej wobec i narodu'.
- Był taki smutny okres w naszej historii, gdy wiele tragedii było spowodowanych służebną wobec państwa mentalnością sędziów - mówi. - Chcę głęboko wierzyć w to, że ci, co już niedługo przyjdą po mnie do mojego ukochanego wymiaru sprawiedliwości, nie będą ludźmi o mentalność służebnej wobec państwa. Taki sędzia jest karykaturą sędziego.
- Służebny to m.in. lokaj, parobek. Czy chcecie państwo w tym kierunku przebudowywać mentalność polskich sędziów? - pyta.
-
- Dlaczego polski parlament jest skłonny uchwalić ustawę w kilku miejscach naruszającą konstytucję? Że po raz drugi ją forsuje się z niezwykłym pośpiechem i dezynwolturą legislacyjną, która prowadzi do omyłek i sprzeczności w przepisach, a posłowie je ignorują w pędzącym pendolino poprawek? O co tak naprawdę chodzi, że ustawodawca zamierza przesądzić los izby, która od zmian z 1989 r. była gwarantem uczciwych wyborów? - pyta sędzia.
- Przecież do senatorów musza docierać te opinie. Że są politycy, którzy uważają, że to politycy powinni mieć przemożny wpływ na sądownictwo. Że chodzi o walkę wpływów i zmniejszenie niezależności sądów. To jest bardzo niebezpieczny kierunek - mówił Zabłocki.
-
Prezes Sądu Najwyższego Stanisław Zabłocki miażdży na posiedzeniu argumenty zwolenników pisowskiej ustawy o sądzie najwyższym. #SN #Senat #Warszawa #WolneSadyWolneWyboryWolnaPolska pic.twitter.com/TCSrCkCUQl
— Barbara Zdrojewska (@BZdrojewska) December 14, 2017 -
Zabłocki przypomina, że w 2002 r. za obecną ustawą o SN głosowała ogromna większość sił politycznych, w tym obecni senatorowie. - Na przykład wicemarszałek Senatu Adam Bielan, wtedy poseł. Miał rację, bo to dobra ustawa - mówi.
Ustawę z 2002 r. przyjęto po szerokiej debacie nad zmianami. - Aktywnie wsłuchiwano się w głos środowiska prawniczego. Analizowano za i przeciw. Tak wówczas urzeczywistniano konstytucyjną zasadę współpracy i współdziałania władz - mówi. Zauważa, że podczas prac w Sejmie nad ustawą o SN posłom ograniczano czas na wypowiedź do minuty.
- Boli nas sędziów, że dziś z sześciu opinii złożonych w Sejmie przez wybitnych ekspertów cztery były wysoce krytyczne i sygnalizowały szereg wątpliwości konstytucyjnych. W takiej sytuacji ucina się dyskusję powtarzając jak mantra: wątpliwości te rozstrzygniemy w głosowaniu - mówi.
-
Zabłocki: konia z rzędem temu, kto mi wskaże dane statystyczne przeczące tezie, że polski Sąd Najwyższy jest jednym ze sprawniej funkcjonujących w Europie, ze średnią załatwienia sprawy na poziomie 6-7 miesięcy. Zawsze można lepiej, ale to jest bardzo dobry wynik @TOKFM_NEWS pic.twitter.com/pFzzlB8wdj
— Tomasz Fenske (@tomaszfenske) December 14, 2017 -
- Od kilku miesięcy słyszymy powtarzaną wiadomość, że wśród sędziów SN jest osoba, która w stanie wojennym przygotowywała raporty ze stanu orzecznictwa ferowanego na podstawie niesławnego dekretu. Tylko nikt z nas nie wie, kto to jest. Nie padają żadne personalia. Gdyby nawet padły, nikt nie wie, dlaczego za rzekome niegodne działania jednostki, odpowiedzialność zbiorową ma ponieść cały organ konstytucyjny - mówi Zabłocki.
-
- Społeczeństwo akceptuje ideę oczyszczenia sądownictwa z ludzi skompromitowanych. Ja się pod ta ideą podpisuję. Ale SN nie jest żadną stajnią Augiasza naszpikowaną komunistycznymi oprawcami. W latach 90. został gruntownie przebudowany kadrowo. Dziś coraz częściej zasiadają w nim ludzie, którzy okres komunizmu znają z książek - mówi Zabłocki.
-
Sędzia Zabłocki rozprawia się z kolejnymi argumentami Kancelarii Prezydenta, w tym o przerwaniu kadencji pierwszej prezes.
- Niczego nie zmienia to, że teoretycznie pierwsza prezes będzie mogła wystąpić do prezydenta o zgodę na przedłużenie sędziowskiej służby ponad 65 lat. Konstytucja mówi bowiem twardo o sześciu latach kadencji bez jakich jakichkolwiek warunków czy też czyjegokolwiek łaskawego gestu. Choćby to był - pozostaję z należytym szacunkiem [Zabłocki łapie się za serce] - gest głowy państwa.
-
Kolejne słowa Zabłocki kieruje do senatora PiS Jarosława Obremskiego, który z powodu wątpliwości wstrzymał się od głosu w lipcu, gdy poprzednia ustawa o SN przechodziła przez Senat.
- Mam w pamięci znakomity film 12 gniewnych ludzi. Wśród tych 12 przysięgłych wątpliwości dręczyły tylko jednego, a przekonał pozostałych - mówi Zabłocki. - Mam nadzieję, że przekonacie swój klub. On był jeden. Was jest dwóch - mówi o Bobko i Obremskim.
-
Prezes Zabłocki przypominał również wydarzenia z lipca i wątpliwości konstytucyjne zgłaszane wtedy przez senatora PiS Aleksandra Bobko: ?niekonstytucyjność przerwania kadencji pierwszej prezes SN jest w świetle Konstytucji tak jasna i oczywista, że jest w stanie to stwierdzić jego wnuczka?.
- Miał pan świętą rację, a ten wzorzec konstytucyjny nie uległ zmianie - mówił sędzia, kierując słowa do senatora.
-
Sędzia przypomina senatorom, jaka była rola Senatu w Rzymie i w Rzeczpospolitej. - W Senacie refleksja zwyciężała nad emocją, a argumenty prawne nad politycznymi - mówił.
- Nie wierzę, aby ktokolwiek z senatorów, będąc przekonanym o niekonstytucyjności jakiegoś rozwiązania, zagłosowałby za nim i przeciwko Konstytucji. Takie emocjonalne postawy mogą się zdarzać, chociaż nie powinny, w Sejmie. To tam z posłanek mogła wygłosić taką frazę - mówił prezes.
Przytoczył słowa Krystyny Pawłowicz o kwestionowanym przez PiS przepisie dotyczącym skargi nadzwyczajnej: ?Z powodu umowy politycznej będę głosowała tak jak mój klub, natomiast uważam, że zapis jest wprost jaskrawo niekonstytucyjny w swoim brzmieniu. Sam fakt, że piszemy coś niezgodnego z konstytucją, jest niezwykle demoralizujący prawnie?.
- Ja głęboko wierzę, że w Senacie prawo jest ważniejsze od umowy politycznej - mówił prezes.
-
W imieniu SN przemawia sędzia Stanisław Zabłocki, prezes Izby Karnej. Na możliwość zabrania głosu czekał kilkanaście godzin.
- To doniosła chwila. Za kilka, kilkanaście godzin przyjdzie państwu zadecydować o przyszłości organu konstytucyjnego, który w tym roku obchodzi 100-lecie istnienia. Przyjdzie wam dać świadectwo wierności ideom i wartościom, którzy legły u podstaw utworzenia Senatu - zaczyna.
- Wbrew głosom pesymistów i twierdzeniem, że los SN i sporej grupy sędziów jest już przesądzony, staję przed państwem z pewną dozą nadziei, że to co w ustawie niekonstytucyjne, nieracjonalne, złe państwo odrzucicie albo naprawicie - mówi.
-
Transmisja z obrad:
-
Koniec pytań do wnioskodawców. Odpowiadał na nie prezydencki minister Paweł Mucha.
-
Od trzech dni pod oknami Senatu demonstranci odczytują tzw. listę hańby. Każdego senatora wzywają po nazwisku do odrzucenia reformy sądownictwa. Przy odczytywaniu nazwisk niektórych senatorów PiS demonstranci wygrażają dodatkowo: 'będziesz siedział'.
Senator Rafał Ślusarz opublikował nagranie z okrzykami na swój temat, co znaczy, że przesłanie dotarło do polityków PiS.
-
Wszyscy dziś czekają na wystąpienie prezesa Izby Karnej SN Stanisława Zabłockiego:
-
-
Senat wznowił prace nad reformą sądownictwa
-
Co działo się w Senacie w środę:
Karczewski myśli o niedzieli, czyli Senat debatuje o sądach. Bodnar: Sądy są dla obywateli tarczą
Senatorzy opozycji starają się spowolnić prace nad reformą, która uzależni sądy od polityków. - Obrady będą trwały nieprzerwanie, może nawet do niedzieli - zapowiedział marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
-
---- CZWARTEK ----
-
- środa, 13 grudnia 2017
-
Marszałek Maria Koc ogłasza przerwę w obradach do jutra do godz. 9.
-
Senatorowie (ci, którzy zostali na sali) są już bardzo zmęczeni. Ale obradują dalej.
- Już sekundę pani marszałek, tylko wytrę okulary, bo jestem już tak zmęczony, że mi oczy parują - mówi senator Ryszard Florek z PO. I zadaje pytanie: - Sędziemu może być udzielony płatny urlop dla poratowania zdrowia, który nie może przekraczać sześciu miesięcy. Ile razy zgodnie z tym przepisem może wziąć ten urlop pierwszy prezes Sądu Najwyższego?
Wicemarszałek Koc, prowadząca obrady: - Czy są jeszcze pytania? Boże... proszę, pan senator Mieczysław Augustyn. Przepraszam.
Augustyn: - Wśród tych mankamentów naszego systemu sądowniczego jest podnoszona kwestia przewlekłości. Czy w pana opinii rację mają ci, że teraz, po wprowadzeniu kolejnego środka odwoławczego, oczekiwanie na rozstrzygnięcie może się wydłużyć?
-
Senator z PiS na Twitterze: Marszałek Borusewicz zgłaszając wnioski formalne w momentach gdy widzi przejściową przewagę senatorów PO w izbie zapomina, że możemy bez trudu przegłosować każdy wniosek formalny, włącznie z zamknięciem dyskusji lub głosowaniem bez dyskusji.
Marsz.Borusewicz zgłaszając wnioski formalne w momentach gdy widzi przejściową przewagę senatorów PO w izbie zapomina, że możemy bez trudu przegłosować każdy wniosek formalny, włącznie z zamknięciem dyskusji lub głosowaniem bez dyskusji.
— Rafał Ślusarz (@slusarzrafal) 13 grudnia 2017 -
To nie pierwsze zamieszanie z kworum i wicemarszałek Marią Koc. W ubiegłym tygodniu podczas jednego z głosowań wicemarszałek stwierdziła, że kworum nie ma. Po krótkiej przerwie uznała - na podstawie monitoringu - że jednak jest. Wynik głosowania wskazywał jednak, że kworum nie było - głosowało 48 senatorów, czyli mniej niż połowa.
Nowoczesna złożyła w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury.
fot. Przemysław Wierzchowski/Agencja Gazeta
fot. Przemysław Wierzchowski/Agencja Gazeta
-
Maria Koc zdecydowała się jednak poddać wniosek o przerwę pod głosowanie. Za głosowało 18 senatorów, przeciw 3. Kworum - nie było.
Bogdan Klich wnosi kolejny wniosek formalny: o zwołanie konwentu seniorów. Dlaczego?
- Z powodu opuszczenia sali przez senatorów PiS - argumentuje senator Klich.
- Nie ma takiego wniosku formalnego. Jeżeli pan senator uważa, że jest potrzebny konwent, proponuję zwołać go jutro rano - odpowiada marszałek Koc.
-
Maria Koc wznawia obrady i proponuje sprawdzić, czy jest kworum, za pomocą aparatury do głosowania.
- Ale nie głosujemy wniosku pana marszałka, tylko sprawdzamy, czy jest kworum - mówi wicemarszałek.
Platforma protestuje: chce, by głosować od razu, bez sprawdzania. - Co mamy wcisnąć? Za czy przeciw? - pytają senatorowie.
-
Bogdan Borusewicz zgłasza wniosek formalny o przerwę do piątku do godz. 11.
- Obradujemy kolejną godzinę, nie mamy nawet czasu uczcić ofiar stanu wojennego - mówi Borusewicz. Wicemarszałek Maria Koc stwierdza, że nie ma kworum, by przegłosować ten wniosek. Ogłasza przerwę do godz. 23.
-
Jan Filip Libicki z PO wraca do tematu wielokrotnie podnoszonego przez opozycję: dlaczego parlament głosuje nad nowymi ustawami, skoro wciąż jeszcze nierozpatrzone pozostały weta z 25 lipca? - Które ustawy będą obowiązywać, gdy przyjmiemy te, prezydenckie, a potem weto zostanie przełamane - pyta Libicki.
-
fot. Przemysław Wierzchowski/Agencja Gazeta
fot. Przemysław Wierzchowski/Agencja Gazeta
fot. Przemysław Wierzchowski/Agencja Gazeta
fot. Przemysław Wierzchowski/Agencja Gazeta
-
Mieczysław Augustyn pyta Annę Surówkę-Pasek, po co prezydent wprowadza skargę nadzwyczajną:
- Prawnicy, z którymi rozmawiałem mówią, że to rozwiązanie zbędne. Katalog odwołań od wyroków jest katalogiem kompletnym.
-
fot. Przemysław Wierzchowski/Agencja Gazeta
-
Teraz na mównicy minister Anna Surówka-Pasek, przemawia w imieniu wnioskodawcy - czyli prezydenta:
- To nie do końca tak jest, że przepisy wygaszają kadencję pierwszej prezes SN. Ustawa wskazuje jedynie, jakie wymogi trzeba spełniać, jakie warunki trzeba spełniać, by być prezesem i pierwszym prezesem. Jednym z tych wymogów jest bycie sędzią w stanie czynnym. Co do samego wieku przejścia w stan spoczynku - nawiązujemy do ustawy o ustroju o sądów powszechnych. To co różni te dwie ustawy - to regulacja dotycząca kobiet. Ustawa o SN przewiduje jeden wiek dla kobiet i mężczyzn.
-
Senator Jerzy Fedorowicz: - Czy przerwanie kadencji Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego jest złamaniem konstytucji?
Mieczysław Augustyn: - Czy jest możliwe nakładanie się kompetencji skargi nadzwyczajnej ze skargą konstytucyjną?
-
W Senacie dyskusja o Sądzie Najwyższym, przed Senatem protest.
-
Senat wznowił obrady. Po omówieniu ustawy dotyczącej Krajowej Rady Sądownictwa, senatorowie zajmą się teraz prezydenckim projektem reformy Sądu Najwyższego.
-
W przerwie niektórzy senatorowie udali się na pl. Trzech Krzyży.
Na pl. Trzech Krzyży, pod pomnikiem Witosa, trwają obchody rocznicy wprowadzenia stanu wojennego organizowane przez Prawo i Sprawiedliwość.
-
O reformie wymiaru sprawiedliwości nowy premier, Mateusz Morawiecki, pisze w tekście opublikowanym w "Washington Examiner". Krytykuje w nim m.in. obecny kształt KRS:
- Rada składająca się z 25 członków jest zdominowana przez 15 sędziów szczebla apelacyjnego lub wyższego. Ta rada nominuje wszystkich sędziów, także tych, którzy zastąpią jej członków. Prezydent może zaakceptować lub odrzucić nominacje. Ten system sprzyja nepotyzmowi i korupcji - pisze Morawiecki .
-
Lista mówców została wyczerpana. Teraz musi zebrać się senacka komisja, żeby zaopiniować kilka wniosków opozycji - m.in. Marka Borowskiego, Bogdana Borusewicza czy Aleksandra Pocieja. Senat wznowi obrady o godz. 20. Głosowanie nad ustawą o KRS w bloku głosowań.
-
Marszałek Bogdan Borusewicz: - Dziwi mnie, że po wczorajszym expose premiera Morawieckiego, który mówi, że będzie szanował wyrok Trybunału ws. Puszczy Białowieskiej, słyszę dziś senatora, który mówi coś zupełnie innego. Myślałem, że w PiS takie rzeczy są ustalone.
Dziwi mnie sytuacja, w której UE senatorowie PiS traktują jak ZSRR. Jest różnica między Unią a Związkiem Radzieckim. Kiedy Anglia zdecydowała się na Brexit, to czołgi brukselskie nie pojechały nad Tamizę.
Jeżeli chodzi o ustawę o KRS - chcę złożyć wniosek o odrzucenie tej ustawy.
-
Senator Marek Borowski: - Pan minister Mucha czy senator Czerwiński mówią "od oceniana konstytucyjności jest Trybunał". Z tego płynie wniosek, że można sobie uchwalić największe niekonstytucyjne głupstwo. Jeżeli trzy, cztery osoby mówią ci, że jesteś pijany, to nie spieraj się, tylko idź się połóż.
Wyobraźmy sobie taki kraj, gdzie władza zdobywa niewielką większość, demoluje Trybunał, wprowadza tam swoich ludzi, częściowo niekompetentnych, a potem mówi opozycji: "proszę zgłaszać wątpliwości do Trybunału". Czy to jest państwo prawa?
-
Senator Bogdan Klich: - Czy to jest możliwe, że w państwie demokratycznym w stosunku do tych, którzy przed rokiem protestowali przeciwko nielegalności przyjęcia budżetu, były stosowane środki przymusu? Czy to jest dopuszczalne, żeby te osoby były ciągane po sądach? Idą do sądu i w tych procesach politycznych, także zbiorowych, wygrywają. Dlaczego? Bo sądy są niezależne, sędziowie są niezawiśli.
-
Tymczasem w #Senat tłumy pic.twitter.com/Zw7LUjxszJ
— Tomasz Dereszyński (@TomDeresz) December 13, 2017 -
Aktualna transmisja z Senatu:
-
- Większość państwa wystąpień to lęki i wyobrażenia - mówi do senatorów Platformy Krzysztof Mróz z PiS. - Tutaj nie chodzi o sądy, tylko o politykę. Jeździcie za granicę i skarżycie się. Ludzi wyprowadzacie na ulice. Wmawiacie im że będzie tu większy zamordyzm niż za czasów stanu wojennego - mówił.
- Czego by nie zrobił prezydent i większość rządząca, to i tak będziecie to kwestionować - mówił do senatorów PO.
-
Karykatury posła Piotrowicza przyniesione przez senatorów Platformy:
-
Senat-debata o KRS: W ślad za ostrzeżeniem podałem PAD pomocną dłoń: zgłosiłem 2 poprawki, wykluczające sędziów delegowanych z możliwości kandydowania do KRS i z możliwości zgłaszania kandydatów do KRS.Jeden sygnał z Pałacu i PiS poprawki przyjmie. @kplapinski https://t.co/ZuAp7xUCWf
— Marek Borowski (@MarekBorowski) December 13, 2017 -
Senator Borowski złożył poprawki, które mają uniemożliwić sędziom delegowanym do ministerstwa sprawiedliwości zasiadanie w KRS. W resorcie pracuje obecnie ok. 160 sędziów podległych Ziobrze. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby PiS wybrał takich sędziów do nowej KRS.
Kandydatów mają zgłaszać grupy 2 tys. obywateli oraz 25 sędziów - kolejna poprawka Borowskiego blokuje sędziom delegowanym do MS zgłaszanie w ten sposób kandydatów. - Niech zgłaszają w grupie 2 tys. obywateli, jeśli mają ochotę - mówi senator. - Te poprawki to test intencji - zwraca się do senatorów PiS.
Poprawki Borowskiego nie zmieniają dwóch głównych założeń reformy, które złamią konstytucję: przerwania kadencji sędziów KRS oraz wyboru nowych przez Sejm.
-
- Senatorze możesz - Leszek Czarnobaj z PO zwraca się do kolegów z PiS, cytując wczorajsze hasło protestujących. - Na Nowogrodzkiej powiedzieli: będzie tak, ale ty senatorze nie musisz słuchać, co Kaczyński uzgodnił z Piotrowiczem - mówi.
- Myślicie, że przyjmiecie te ustawy po nocy 13 grudnia? Że uciszycie, przestraszycie ludzi, którzy protestowali? Nawet te tysiąc wniosków o ukaranie nie zdusi protestów - mówi.
-
- Twórcy KRS bali się recydywy. Tworzyli Radę, aby nie wrócić do tego, co było w sądach przed 1989 r. KRS miała być zabezpieczeniem, które teraz próbujecie zdjąć. Obecna sytuacja jest ostatnim momentem, gdy można to zrobić. W TK mamy przykład, że nominacje wpływają na niezawisłość sędziów. Jak można mówić senatorom, że nie mają, patrząc im w oczy? - mówi senator Augustyn.
- Reforma KRS będzie początkiem zmian. Najpierw KRS, potem nominacje do SN i innych sądów. To nie jest pojedyncza sprawa, a proces demontażu niezależności sądów w Polsce - dodaje.
-
Najnowsze informacje o czwartkowych protestach:
-
Karczewski: Obrady Senatu może i nawet do niedzieli
- Czy stanowisko departamentu stanu USA to sygnał ostrzegawczy dla PiS? - zapytał marszałka Karczewskiego dziennikarz TVN24.
- Pracujemy nad tą ustawą. Wsłuchujemy się we wszystkie opinie. Będziemy rozpatrywać poprawki, jeśli takie zostaną zgłoszone. Senatorowie PO stosują obstrukcję, ale postanowiłem, że obrady będą trwały nieprzerwanie może i nawet do niedzieli - odpowiedział marszałek Karczewski.
Reforma KRS jest pierwszym punktem trwających od wtorku obrad. Reforma SN będzie drugim.
-
Transmisja z Senatu:
-
@PolskiSenat kontynuuje rozpatrywanie ustawy o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa #krs. ??https://t.co/t8Loc2dxnf pic.twitter.com/yxihy6ROrI
— Senat RP ???? (@PolskiSenat) December 13, 2017 -
Pod Sejmem pojawiła się dziś instalacja, która przedstawia m.in. Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobrę jako gąsienice podgryzające liść demokracji.
-
Kolejne informacje napływają z Brukseli:
Komisja Europejska przygotowuje się do sięgnięcia po artykuł 7.1 ws Polski w przyszłą środę. To jeszcze nie jest przesądzone, ale b blisko.
— Tomasz Bielecki (@TomaszBielecki) December 13, 2017 -
PILNE
- Stany Zjednoczone podkreślają, że reforma sądownictwa powinna zostać przeprowadzona zgodnie z polską Konstytucją i najwyższymi standardami prawa międzynarodowego, a także z poszanowaniem niezależności sądów oraz zasady trójpodziału władz - oświadczyła na konferencji prasowej rzeczniczka departamentu stanu USA Heather Nauert.
Dziennikarze pytali ją o prezydencką reformą sądownictwa, nad którą pracuje polski parlament. Nauert oświadczyła, że stosunki USA z Polską są dobre, ale Stany Zjednoczone bacznie śledzą prace nad reformą. - Wierzymy, że nasi sojusznicy utrzymają silne, demokratyczne instytucje, gospodarkę i zdolności obronne - stwierdziła.
We wtorek departament stanu USA upomniał się o TVN24. - Ta decyzja podkopuje wolność mediów w Polsce - tak amerykańska dyplomacja w oświadczeniu ocenia nałożenie na TVN 24 blisko 1,5 mln zł kary przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji.
- Jesteśmy ogromnie zaniepokojeni kierunkiem, w którym wydaje się zmierzać Polska - mówiła Nauert w kontekście kary dla TVN24. - Wolne i niezależne media są podstawowym filarem demokracji, którą Polska z pewnością jest. Decyzja ta zdaje się podkopywać i ingerować w wolność mediów w Polsce - dodała.
-
W rocznicę wprowadzenia stanu wojennego wiceminister MSWiA z PiS ogłosił: opozycja i ludzie protestujący na ulicach... kontynuują 'wojnę wydaną narodowi przez Jaruzelskiego'.
13 grudnia 1981 roku reżim totalitarnego państwa gen. Jaruzelskiego wydał wojnę polskiemu narodowi dążącemu do wolności i demokracji. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że obecna totalna opozycja tę walkę "poprzez ulicę i zagranicę" kontynuuje.
— Jarosław Zieliński (@ZielinskiJaro) December 13, 2017 -
Kolejne ogólnopolskie protesty w obronie sądów odbędą się w czwartek o godz. 19. W Warszawie manifestacja ma odbyć się pod Pałacem Prezydenckim.
-
Sędziowie SN czekają na drugą z ustaw, którą po reformie KRS zajmie się Senat:
-
Stołeczna policja o kopniętym policjancie:
Podczas zabezpieczenia jeden z policjantów doznał urazu nogi. Do zdarzenia doszło gdy tłum napierał na opłatowanie. Policjant został zabrany do szpitala. Trwają badania. Wszelkie przejawy łamania prawa są rejestrowane, będą stanowił dowód w przyszłych postępowaniach.
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) December 12, 2017Policjant jest już po badaniach. Doznał on urazu kolana, łąkotki. Do zdarzenia doszło podczas naporu na opłatowanie. Policjant został kopnięty kilka razy w nogę oraz uderzony częścią opłatowania.
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) December 12, 2017 -
- Po wtorkowych protestach policja prowadzi postępowania w sprawie naruszenia nietykalności cielesnej dwóch funkcjonariuszy - mówi komisarz Sylwester Marczak, rzecznik prasowy Komendanta Stołecznego Policji.
Po demonstracji przed Senatem. Siedem mandatów, 38 wniosków do sądu. Dwoje policjantów rannych
Stołeczna policja podsumowuje wtorkowe działania w okolicach Senatu.
-
? Czy pan czuje się niezależny? Wybrała pana PO - mówił do Bodnara marszałek Karczewski. Nawiązywał do słów Bodnara, który krytykował pomysł wybierania sędziów KRS przez Sejm.
- RPO jest niezależny od wszystkich organów władz. Moje działania dotyczące reformy są motywowane troską o niezależność sądownictwa jako wartość konstytucyjną. Jeśli by się przyjrzeć mojej działalności, to jest wiele tematów, w których zajmuję stanowisko zgodne z linią prezentowaną przez rząd. Stawianie takich tez, że jestem związany z jakąkolwiek władzą, jest nie na miejscu ? odpowiedział Bodnar.
Marszałek stwierdził, że jedynie zadał pytanie i nie chciał urazić rzecznika.
-
RPO przypomina opinie Komisji Weneckiej i wypowiedzi przedstawicieli OBWE oraz ONZ w sprawie reformy. Dotyczyły przerwania konstytucyjnej kadencji sędziów Rady oraz powołania nowych sędziów przez Sejm.
- Reforma KRS złamie międzynarodowe standardy. Rada ma bronić niezależności sądownictwa i według standardów jej większa część powinna być powoływana przez sędziów. Nie bez przyczyny ta sprawa budzi zainteresowanie Komisji Weneckiej, OBWE, specjalnego sprawozdawcy ONZ ds. niezależności sądownictwa - mówi Bodnar.
-
- Ustawa o KRS burzy dorobek historii, bo obecny kształt Rady był wynikiem prac Okrągłego Stołu w 1989 r. - mówił Bodnar. - Od początku prac myślano o KRS jako organie, w którym będą sędziowie delegowani przez zgromadzenia ogólne sędziów - mówił.
- To dziedzictwo wynika z łamania praw człowieka w czasach komunistycznych. Nie widzę racjonalnych argumentów, by to zmienić, by to psuć - dodał rzecznik.
-
- Niebezpieczeństwo jest poważne. Procedura zapisana w ustawie pozwala, by Sejm wybrał na członków KRS sędziów delegowanych do ministerstwa sprawiedliwości. By ci sędziowie zgłaszali kandydatów i sami kandydatami zostawali. A pracuje tam ok. 200 sędziów, którzy mają swoistą relacje służbową z ministrem sprawiedliwości - mówi Bodnar.
-
Adam Bodnar o reformie KRS:
- Zaniepokojenie reformą wyrażają liczne organizacje pozarządowe i międzynarodowe. Uważam, że ten niepokój jest uzasadniony. Wejście w życie tej reformy będzie miało wpływ na niezależność sądownictwa. A bez niezależnego sądownictwa nie może być realizowane konstytucyjne prawo do sądu.
- Dziś obserwujemy koncentrowanie uprawnień władczych w rękach policji, prokuratury, służb specjalnych. Sądy są dla obywateli tarczą, która może ich ochronić przed wszechwładzą władzy wykonawczej i powinna bronić wolności obywatelskich. Bez niezależności sądownictwa będzie to niemożliwe - mówi Bodnar.
-
PILNE
Senat wznowił obrady. Jako pierwszy wystąpi rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar.
-
- To dla mnie strasznie przykre, że stoimy tutaj tutaj w tysiąc osób a nie w sto tysięcy. Ale to nie wpływa na moją motywacje, bo ja wiem, czego chcę bronić - mówi Bartek Sobala z Obywateli RP.
-
Co działo się w Senacie we wtorek:
Agonia sądów w cieniu exposé Morawieckiego
- Sędzia ma obowiązek walki o niezależność. Za taką walkę dostałem Order Polonia Restituta - mówił we wtorek prof. Adam Strzembosz. Wspierał opozycję próbującą zablokować w Senacie ustawy podporządkowujące sądy partii rządzącej. Obradom towarzyszyły dobiegające zza okien okrzyki demonstrantów.
-
---- ŚRODA ----
- wtorek, 12 grudnia 2017
-
Senatorowie opozycji wyszli do protestujących - relacjonuje Natalia Szostak z GW.
- Bardzo dziękuję za zdarte gardła - mówił senator Bogdan Klich. - Jeszcze nie rozwiązujcie zgromadzenia, jeszcze wam nie podziękowałem - dodawał senator Borusewicz.
Dziękujemy za obywatelską obronę #WolneSadyWolneWyboryWolnaPolska ??????#WalczymydoKońca?? pic.twitter.com/XgDguabpVA https://t.co/TaOPGG7irn
— Michał Szczerba (@MichalSzczerba) December 12, 2017 -
-
PILNE
Senat przerywa obrady do jutra do godz. 10. Wtedy też o KRS będzie mówił rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar.
-
W Senacie koniec pytań do przewodniczącego KRS sędziego Zawistowskiego. Senatorowie dziękują mu brawami.
-
Senat #teraz https://t.co/70XcjsCkTh
— Justyna Suchecka (@jsuchecka) December 12, 2017 -
#teraz przed Senatem. Można tu dojść tylko jedna droga, bo reszta odcięta przez policję pic.twitter.com/yH5MqjkYUJ
— Justyna Suchecka (@jsuchecka) December 12, 2017 -
- W 50 osób blokowaliśmy ul. Górnośląską. Wszyscy zostali spisani przez policję. Wobec wszystkich zostaną skierowane wnioski o o ukaranie do sądu. Demonstracja trwa - relacjonuje Michał Szymaderski z Obywateli RP.
Updated sprzed Sejmu. pic.twitter.com/ucH0AzzMsN
— Michał SzymanderskiP (@MichalSz_P) December 12, 2017 -
-
- Przy ul. Górnośląskiej policja otoczyła ok. stu osób. Nie można do nich dołączyć, bo dostępu bronią funkcjonariusze - relacjonuje Justyna Suchecka z GW.
Najnowsze zdjęcia Agaty Grzybowskiej oraz Dawida Żuchowicza:
-
- Oddanie wyboru sędziów KRS Sejmowi cofnie nas o 30 lat, jeśli chodzi o standardy europejskie - mówi w Senacie przewodniczący KRS sędzia Zawistowski.
- Gdy ten projekt został złożony, przyjechała do nas akurat delegacja z ukraińskiej KRS. Ci sędziowie byli zdumieni. Ukraina stara się o przyjęcie do UE i dostosowała swoje przepisy dotyczące KRS do standardów Rady Europy - do takich przepisów, jakie obowiązują teraz u nas. A my teraz od tych standardów odchodzimy - mówił.
-
Aktualna transmisja Wideo KOD:
-
Policja przygotowała na manifestujących przed Senatem system ogłuszający LRAD. Tak zwana armatka dźwiękowa wycelowana prosto w protestujących. pic.twitter.com/fGJQC9jol2
— Bartłomiej Bublewicz (@bbublewicz) December 12, 2017 -
Czy Senat zakończy obrady do 23.30?
- Podczas Konwentu Seniorów mówił pan marszałek, że będziemy obradować do godz. 22. Czy to jest aktualne? - pytał Karczewskiego Burusewicz.
- Będę się starał kontynuować, aby wyczerpać porządek obrad do piątku i by nie pracować w sobotę. Zobaczymy, jak będą przebiegać obrad - odparł Karczewski. - Na razie zaplanowałem przedłużenie do godz. 23.30. Być może zdecyduję się jeszcze przedłużyć - dodał.
-
Transmisja z posiedzenia:
-
W Senacie trwają pytania. - Czy KRS została zaproszona do konsultacji projektu? - senatorowie pytają przewodniczącego KRS [odpowiedź brzmi: nie].
W tle słychać protestujących pod Senatem ludzi. - Powinni już iść, bo nam przeszkadzają - mówił marszałek Karczewski. - Nie mam nic przeciwko zgromadzeniom. Jestem za. Sam chodziłem po ulicy. Natomiast jestem przeciwny przeszkadzaniu - mówił.
-
Teraz przy ul. Górnośląskiej:
-
Galeria aktualnych zdjęć spod Senatu. Fot. Agata Grzybowska i Sławomir Kamiński.
-
Tak wygląda drugi z protestów - pod Senatem:
Senator Bogdan Klich przemawia do ludzi z senackiego płotu, dziękuje za wsparcie i prosi o więcej. "Słychać was na sali obrad. To nam pomaga". pic.twitter.com/pI2g1GvceV
— Jarosław Kurski (@JaroslawKurski) December 12, 2017 -
- Ktoś rzucił hasło o zatrzymaniach przy Górnośląskiej, co ściągnęło więcej ludzi spod Senatu. Policja też ściąga posiłki. Widać, że przybyło funkcjonariuszy - relacjonuje Tomasz Urzykowski z GW.
Policja wzywa do opuszczenia miejsca zgromadzenia.
— Obywatele RP (@ObywateleRP) December 12, 2017
Zostajemy! pic.twitter.com/9lV6GQgser -
Policja ściąga protestujących z jezdni:
-
Senatorowie już szóstą godzinę obradują nad reformą KRS. A przed nami jeszcze zmiany w Sądzie Najwyższym.
-
Przewodniczący KRS w Senacie: - Parlament nie ma uprawnień do tego, by wybierać sędziów do KRS. To jasno wynika z zapisów Konstytucji. W Konstytucji jest jasno zapisane, że władza sądownicza jest niezależna od innych władz, a KRS stoi na straży jej niezależności.
-
Policja znów wzywa do rozejścia. Demonstranci odpowiadają: "Uwaga! Policja! Tu obywatele!" Albo "Policja wolna od Błaszczaka!" - relacjonuje Jędrzej Słodkowski.
Policja wzywa do rozejścia się i ostrzega przed użyciem środków przymusu bezpośredniego. #WolneSądy #Senat pic.twitter.com/jcaqmQZGA6
— Bartłomiej Bublewicz (@bbublewicz) December 12, 2017 -
Nie o lansie #Morawieckiego, ale o tym co naprawdę ważne, o agonii #WolneSądy i naszej solidarności z TVN piszemy w jutrzejszej @gazeta_wyborcza pic.twitter.com/rlNvpuF5yw
— Jarosław Kurski (@JaroslawKurski) December 12, 2017 -
Tymczasem w Senacie...
Do sanatorów przemawia szef KRS, Dariusz Zawistowski: - Przyjęcie reformy KRS jest równoznaczne z likwidacją samorządu sędziowskiego. Wcześniej [na mocy ustawy o ustroju sądów powszechnych] sędziowie stracili już wpływ na wybór prezesów, dyrektorów i wicedyrektorów sądów.
-
- Pod parlamentem są obecnie dwa protesty - relacjonuje Jędrzej Słodkowski z GW.
- Pierwszy protest jest pod Senatem. Protestuje tam ok. 200 osób. Jest dużo działaczy KOD-u, bębniarze i spokojna atmosfera. Można się tam dostać bez żadnych problemów.
- Drugi protest jest przy kładce przy ul. Górnośląskiej. Ta manifestacja jest znacznie większa. Policja bezskutecznie wezwała ludzi do rozejścia. Sytuacja jest napięta.
-
Policja wjechała w tłum samochodem, by zepchnąć ludzi. Co wy robicie? Zmiażdżycie ludzi - krzyczą aktywiści.
-
Transmisja w protestu przy Górnoślaskiej:
-
Z terenu Sejmu wyjeżdżają limuzyny. - Hańba! Hańba! - krzyczą ludzie.
Policjanci wynoszą wszystkich, którzy wchodzą na jezdnie:
Protestujący przed #Senat #sądownictwo #policja "stawiaj opór, walcz, protestuj" krzyczeli @RadioZET_NEWS pic.twitter.com/A6nrd2HzsE
— Natalia Żyto (@NataliaZyto) December 12, 2017 -
Pomimo rozwiązania zgromadzenia nic nie wskazuje na to, aby ubyło demonstrantów
-
Obywatele PR próbują sforsować barierki. - Dwie udało nam się przewrócić - mówi Michał Szymanderski z Obywateli RP.
Pod Senatem pic.twitter.com/xvEeua86dM
— Michał SzymanderskiP (@MichalSz_P) December 12, 2017 -
Interwencja przy wyjeździe z parlamentu:
-
Policjanci zatrzymują demonstrantów przy ul Górnoślaskiej:
Fot. Daniel Żuchowicz
-
PILNE
Transmisja z protestu przy ul. Górnośląskiej:
-
Marszałek Karczewski nakazał wyrzucenie z Senatu 5 kobiet, które protestowały w obronie demokracji i wolnych sądów - relacjonuje Wojciech Czuchnowski.
O godz. 19 przed wejściem na salę kobiety rozwinęły banery z hasłami "Wolne sądy", "Wolna Polska" i "Wolne wybory". Miały też biało-czerwoną flagę. Stojący przed drzwiami funkcjonariusze natychmiast rzucili się, by odebrać im transparenty. Ale obecny przy incydencie sen. Bogdan Klich (PO) zaczął ich wzywać, by przestrzegali prawa i przypomniał, że kobiety są gośćmi Parlamentu. Rzeczywiście kilka z nich regularnie chodzi na galerię dla publiczności w koszulkach z napisem KONSTYTUCJA.
Do Klicha dołączyła Kamila Gasiuk-Pihowicz i kilkoro senatorów PO. Przypilnowali, by strażnicy oddali banery, ale kobietom nie zwrócono już przepustek. Przez kilkanaście minut stały z flagą i hasłami, a strażnicy nie wiedzieli, co dalej robić. Wtedy z sali wyszedł Karczewski, wziął na bok dowódcę funkcjonariuszy i coś gestykulował. Słychać było, że każe mu wyprowadzić kobiety. Karczewski podszedł do kobiet i oświadczył, że "zakłócają obrady" a "senat to nie jest miejsce do protestowania". Gdy zniknął, strażnicy w większej grupie zaczęli spychać kobiety w stronę schodów, do wyjścia.
Nie pomogły protesty Klicha i innych senatorów. Przy wyjściu okazało się, że kobiety mają wierzchnią odzież w innej szatni. Mimo to strażnik, który na mundurze miał plakietkę "R.Pręgowski" kazał im wyjść na zewnątrz. Klich dał jednej z kobiet swoją marynarkę.
-
Tak wyglądają okolice Górnośląskiej. - Idziemy po prawo i sprawiedliwość - skandują ludzie.
Policja poinformowała ze zgromadzenie zostało rozwiązane #Senat #protest #sądownictwo @RadioZET_NEWS pic.twitter.com/d6y8D1nIF7
— Natalia Żyto (@NataliaZyto) December 12, 2017 -
PILNE
Przy ul. Górnośląskiej, gdzie znajduje się wyjazd z parlamentu, demonstranci napierają na barierki. - Tu policja. Zgromadzenie zostało rozwiązane przez organizatora. Wzywamy do opuszczenia tego miejsca. W przypadku niepodporządkowania się zostaną użyte środki przymusu bezpośredniego - mówią przy. Górnośląskiej policjanci.
-
Parę Pań z niewinnymi transparentami wywołało niezłe poruszenie przed senacką salą obrad ??#senat #WolneSądyWolneWyboryWolnaPolska pic.twitter.com/nukehuX2Gs
— Barbara Zdrojewska (@BZdrojewska) December 12, 2017 -
Fotoreporter GW Adam Stępień uchwycił akcję strażników
-
Po naszej interwencji @Platforma_org i @Nowoczesna Straż Marszalkowska oddaje transparenty protestującym przed sala Senatu #WolneSady pic.twitter.com/zYX5lMG4oX
— Bogdan Klich (@BogdanKlich) December 12, 2017 -
Incydent w Senacie. Straż marszałkowska próbowała wyrzucić pięć przedstawicielek organizacji pozarządowych - relacjonuje Wojciech Czuchnowski.
- Przy wejściu na salę senacką rozwinęły banery z hasłami: wolne sądy, wolna Polska, wolne wybory a także flagę Polski. Strażnicy odebrali im baner o sądach, zabrali przepustki i chcieli usunąć z parlamentu. Interweniują senatorowie Platformy.
-
Pod Senatem jest już sporo ludzi. Demonstranci wyczytują po kolei nazwiska senatorów.
- Jan Hamerski. Nowy Targ - krzyczą. - Senatorze, jeszcze możesz! - wzywają.
- Stanisław Karczewski, Kozienice. Będziesz siedział! - tak krzyczą do senatorów PiS.
Senatorze jeszcze możesz!
— Barbara_JR???????? (@basiaromani) December 12, 2017
Lista hańby. #Senat pic.twitter.com/NCVMzTN583 -
- Macie wątpliwości co do konstytucyjności reformy KRS? Zaskarżcie ją do Trybunału - to dyżurna odpowiedź PiS.
Senator Abroziak odpowiada tak na wątpliwości opozycji. Kontrolowanemu przez PiS TK jeszcze nie zdarzyło się zakwestionować decyzji rządu PiS.
-
I jeszcze transmisja z okolic kładki przy ul. Górnośląskiej w pobliżu Senatu:
-
Transmisja spod Senatu:
-
Transmisja z obrad:
-
W sali plenarnej słuchać protestujących - przyznaje senator PiS.
Zza okien Senatu dobiegają ciągłe, nieczytelne okrzyki. Przeszkadzają głównie senatorom PO, którzy najczęściej zabierają głos.
— Rafał Ślusarz (@slusarzrafal) December 12, 2017 -
Idę na demonstrację pod Senatem w obronie niezależności sądów. PiS liczy na naszą bierność - i musi się przeliczyć. Nie tylko dziś ale i później!
— Leszek Balcerowicz (@LBalcerowicz) December 12, 2017 -
Skrót wystąpienia senatora Rulewskiego w tragicznej masce:
-
Wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz wyszedł do protestujących:
-
Rzecznik praw obywatelskich:
Po #expose czas na Senat - na początek ustawa o Krajowej Radzie Sądownictwa. Wraz z SSN Stanisławem Zabłockim, Prezesem Izby Karnej SN i SSN Dariuszem Zawistowskim, szefem KRS, czekamy na nasze wystąpienia. @JudgesSsp @K_Izdebski @ZuzaRuBlu @INPRIS_ThinkT #WolneSądy
— Adam Bodnar (@Adbodnar) December 12, 2017W sumie mógłbym sie ucieszyć z niektorych punktów #expose (walka z przemocą domową, opieka okołoporodowa, godzenie ról zawodowych i rodzinnych, respektowanie wyroków TSUE) - gdyby nie to, że jednocześnie w Senacie obserwujemy atak na niezależne sądownictwo. @SylwiaSpurek
— Adam Bodnar (@Adbodnar) December 12, 2017 -
Senatorowie PO po raz kolejny przypominają, że Sejm nie odrzucił dotąd weta prezydenta z lipca w sprawie ustaw o KRS i SN.
- Czy to świadome łamanie prawa czy tchórzostwo, bo może nie udać się odrzucić weta? Nie możemy przyjąć nowych ustaw do momentu, kiedy nie nastąpi rozstrzygniecie - mówi senator PO Piotr Florek.
-
- Jaka jest opinia Biura Legislacyjnego na temat reformy? - pyta sprawozdawcę senator PO Mieczysław Augustyn.
- Biuro zgłosiło zastrzeżenia co do przerwania kadencji sędziów KRS i wybór nowych sędziów przez parlament - przyznaje senator Ambrozik. - Komisja nie przyjęła poprawek Biura - dodaje.
-
Senat wznawia obrady. Za chwilę pytania w sprawie reformy KRS.
-
W przerwie obrad spotkanie z prof. Adamem Strzemboszem w sali Bronisława Geremka. pic.twitter.com/MBX1Of9GK2
— Barbara Zdrojewska (@BZdrojewska) December 12, 2017 -
Senat ogłosił przerwę, by senatorowie mogli wysłuchać expose premiera Morawieckiego.
-
Senator kończy przemówienie w masce, cytując 'Beniowskiego' Juliusza Słowackiego.
- Nie pójdę z wami waszą drogą kłamną. Pójdę gdzie indziej. I lud pójdzie za mną - zwraca się do senatorów PiS.
-
Coraz więcej protestujących przed oknami #Senat nie zgadzają się na ustawy o #sądownictwo z hasłem ?walczymy do końca? @RadioZET_NEWS pic.twitter.com/4j3w83iF4k
— Natalia Żyto (@NataliaZyto) December 12, 2017 -
Po bliższym przyjrzeniu się widać że Rulewski ma grecką maskę tragiczną.
- Polska ma dzisiaj twarz pogrążoną w rozpaczy - mówi już bez maski.
- Po 1,5 roku zmagań o obronę konstytucji pan prezydent przybywa do Senatu z tą samą kozą u płotu. Zaproponował modyfikację tego, co za zawetował i o czym mówił, że narusza konstytucję. Zapowiedział konsultacje. Były - dyskretne. Wszystko zostało po staremu - mówi.
- W rocznicę wprowadzenia stanu wojennego wprowadzacie stan wojenny w Krajowej Radzie Sądownictwa - dodaje.
senator Jan Rulewski teraz #senat #obrady pic.twitter.com/N3wcT3rqZt
— Artur Warcholinski (@awarcholinski) December 12, 2017 -
Senator Rulewski wszedł na mównicę w masce, która przypomina wojenną maskę Indian z polskimi barwami. Nie reaguje na wezwania, by ją zdjąć. - Regulamin nie określa, jaki strój czy mundur obowiązuje senatora. Maska ma mi ułatwić wystąpienie - mówi.
-
- Znamy zarzuty, że wybór sędziów KRS przez Sejm jest podobno niekonstytucyjny. Ale wielu prawników mówi inaczej - kontynuuje poseł Ambroziak. - To wybór o wiele bardziej demokratyczny niż dokonany przez zgromadzenia sędziowskie. Sejm jest emendacją demokracji, zgromadzenia sędziów - korporacji - mówi.
Senator PiS nie wspomina o wczorajszym wystąpieniu przedstawicielki OBWE, która ostrzegała senatorów: - Sędziów powinni wybierać sędziowie. Takie są międzynarodowe standardy.
-
- Zza okien sali posiedzeń Senatu zaczynają dobiegać okrzyki demonstrujących obrońców niezależności sądownictwa - relacjonuje z Senatu Wojciech Czuchnowski.
Protest przed #Senat #WszyscyToWszyscy #WolneMedia #WolnaPolska pic.twitter.com/nKgDVLTzjY
— Sławomir Potapowicz (@S_Potapowicz) December 12, 2017 -
- Sprawiedliwość to sprawa zbyt poważna, by zostawić ją sędziom. Wymaga ona przede wszystkim kontroli obywateli. To właśnie potrzeba zwiększenia zaufania do wymiaru sprawiedliwości leży u podstaw reformy KRS - uzasadnia sprawozdawca, senator PiS Rafał Ambrozik.
-
Senat rozpoczyna obrady nad reformą KRS. Pod Senatem trwa protest:
-
Przez pierwsze pół godziny senatorowie spierają się o porządek obrad. - Senat zatwierdził porządek - mówi wreszcie marszałek Karczewski.
-
Kładka przy ul. Górnośląskiej. Policja spisuje ludzi, którzy przyszli protestować.
-
Senator Tomasz Grodzki składa wniosek o przerwę,. by zasięgnąć opinii Biura Legislacyjnego.
- Możemy wstąpić na niebezpieczną ścieżkę, bo Sejm dotąd nie odrzucił weta pana prezydenta z lipca, a dziś rozpatrujemy nowe ustawy o KRS i SN - mówi.
- To proszę się zgłosić do Biura legislacyjnego - odpowiada marszałek Karczewski i odbiera Grodzkiemu głos, bo ?mówi nie na temat?.
- Pan nie zezwala senatorowi, aby złożył wniosek formalny - protestują senatorowie PO.
-
Senator Jan Rulewski zabrał na mównicę karykaturę posła PiS i prokuratora PRL Stanisława Piotrowicza.
- Dziś mamy 12 grudnia. Przypomina mi to przygotowanie w trybie nagłym przepisów będących podbudową stanu wojennego. Nie rańmy uczuć tych, którzy w wyniku praw wprowadzanych podobnymi metodami do tych wprowadzanych dzisiaj, byli internowani w stanie wojennym - mówi.
-
Reforma KRS wprowadzona do porządku. Senat zajmie się nią w pierwszej kolejności
-
Marszałek zaproponował zmianę porządku obrad i dopisanie reform KRS i SN.
- W imieniu PO wyrażam sprzeciw wobec wprowadzenia tych ustaw do porządku obrad. Reformy KRS i SN w jawny sposób naruszają Konstytucję, w tym konstytucyjne prawo do niezawisłego sądu - mówi senator Bogdan Klich.
-
Senat rozpoczyna 52. posiedzenie.
-
Wideo KOD rozpoczyna transmisję spod Senatu:
-
Reformy KRS i SN złamią Konstytucję - napisała w ostatniej opinii Helsińska Fundacja Praw Człowieka.
-
- Postanowiłem zaproponować rozszerzenie porządku obrad o rozpatrzenie ustaw o SN i KRS - mówił na briefingu w Senacie marszałek Karczewski.
- Przed nami ważne debaty, ustawy. Chciałbym aby te ustawy w Senacie były podejmowane w sposób godny i w wzajemnym szacunku. Niestety tak się często nie dzieje. Bardzo bym chciał żeby emocje opadły. To moje gorące życzenie i apel do polityków - dodał.
-
W Sejmie dziś expose premiera Morawieckiego, a w Senacie debata o sądach. Według opozycji jedno wydarzenie ma przykryć drugie.
Tym razem tym niby #expose chcą przykryć procedowanie w Senacie nad ustawami o SN i KRS. Na wypadek nocnych senackich głosowań, przenoszono na dzisiaj także głosowania w Sejmie.
— Arkadiusz Myrcha ?? (@ArkadiuszMyrcha) December 12, 2017
Myślicie, że Polacy tej szopki nie widza??? -
Prof. Adam Strzemosz wezwał dziś prezydenta Andrzeja Dudę, by wystąpił w obronie Konstytucji.
Prof.Adam Strzembosz z apelem do Prezydenta RP- wysluchajcie i podajcie dalej! @hfhrpl @ZurekWaldemar @wsamraz @Adbodnar @amnesty @mjbroniarz @JudgesSsp @INPRIS_ThinkT @MicWawrykiewicz @ZuzaRuBlu @archiwumO pic.twitter.com/BBQEvwZHUs
— Sylwia Gregorczyk-Ab (@SylwiaGAbram) December 12, 2017 -
Jak senacka komisja nocą przyjmowała reformę SN. Senatorowie PiS głosowali 'za' mimo oczywistych błędów i sprzeczności w projekcie.
Po godz. 2.30 w nocy, bez żadnych poprawek, senacka komisja zakończyła prace nad ustawą o Sądzie Najwyższym.
-
Posiedzenie Senatu rozpocznie się o godz. 15. Do godz. 14 nie wiedzieliśmy, czy senatorzy zajmą się dziś reformą sądów. Wtedy wszystkie wątpliwości rozwiał marszałek Stanisław Karczewski.
O godzinie 15 rozpoczynamy 52. posiedzenie @PolskiSenat. Pierwszym punktem obrad będzie ustawa o #KRS. pic.twitter.com/Nj1G6w5e2O
— Stanisław Karczewski (@StKarczewski) December 12, 2017
Piątek w Senacie: Ostatni dzień prac nad ustawami o KRS i Sądzie Najwyższym
Estera Flieger