Marsz "Kocham Cię, Europo" dla UE na ulicach Warszawy i w innych europejskich miastach [RELACJA NA ŻYWO]

Występem Kuby Sienkiewicza zakończyła się demonstracja "Kocham Cię, Europo". Jeszcze dziś na Wyborcza.pl zdjęcie wszystkich uczestników. Dziękujemy za uwagę.

Na demonstrację dotarła Agnieszka Holland, która właśnie przemawia na Placu Zamkowym: - Przed wejściem do samolotu popatrzyłam na filmik, na którym pani premier Szydło podała Donaldowi Tuskowi rękę i uśmiechnęła się. I na tym to polega. Unia Europejska jest kobietą, genderowo. Polega to na tym, żeby nie udowadniać za wszelką cenę swojej racji, nie traktować oponenta jako wroga, ale się dogadywać i szukać porozumienia.

Zgromadzeni odśpiewali "Mazurka Dąbrowskiego".

Teraz zgromadzeni ustawiają się do zdjęcia, które nasz fotoreporter zrobi z wieży kościoła św. Anny. Opublikujemy je na Wyborcza.pl. Tłum skanduje: "Tu jest Polska europejska!"

Przemawia Jarosław Kurski: Witaj wolna Warszawo! Witaj Warszawo europejska! Dyplomacja, zwłaszcza dyplomacja europejska, to zbyt poważna sprawa, żeby zostawiać ją ministrowi Waszczykowskiemu czy premier Beacie Szydło. Zbyt wiele pokoleń Polaków oddało życie, żeby Polska była w Europie. Dzisiaj wy jesteście ambasadorem Polski. Tu na placu jest 10 tysięcy polskich ambasadorów. Chciałem bardzo podziękować wam wszystkim, że przyszliście na to spotkanie.

Kurski wymienia nazwiska członków Komitetu Honorowego. Każde z nich nagradzane jest owacją.

- Warszawiacy, Polacy, Europejczycy! Nie ma bezpiecznej Polski bez zjednoczonej Europy! Dziękuję Warszawie - mówi Kurski.

Zgromadzeni na Placu Zamkowym śpiewają "Odę do radości".

Bogusław Stanisławski, współzałożyciel Amnesty International Polska, stoi z transparentem "Europo poczekaj, wrócimy!": Unia Europejska jest naszym wspólnym domem, korzeniem naszej tożsamości, a w aktualnej rzeczywistości również rozwiązaniem naszych problemów. Tylko w Unii Europejskiej czujemy się naprawdę bezpiecznie. Minął czas, kiedy byliśmy między wrogimi nam potęgami. Dziś jedna z tych potęg jest naszym przyjacielem. Słyszę czasem pytanie, czy czuję się bardziej Polakiem, czy Europejczykiem. Uważam, że to pytanie bez sensu. Dlatego że jestem Polakiem, jestem Europejczykiem.

Na Placu Zamkowym przemawia Bronisław Komorowski: - Chcę podziękować za to, że możemy razem, z całym zróżnicowaniem, zaznaczyć, że chcemy być w Unii Europejskiej, że tam jest nasze polskie miejsce. Słowo "razem" ma pokrewieństwo ze słowem "unia".

Nie damy wyprowadzić Polski z projektu, który jest gwarantem naszego bezpieczeństwa, rozwoju i postępu cywilizacyjnego.

Wielu demonstrujących dotarło już na Plac Zamkowy. Tu zrobimy sobie wspólne zdjęcie, a ze sceny kilka piosenek zagra również Kuba Sienkiewicz.

Tomasz Urzykowski: Pochód jest już w całości na Nowym Świecie. Na balkonie kamienicy nr 58 stoją ludzie z transparentem KOD i pozdrawiają przechodzących. Przez megafon skandują z balkonu: ?Wolna Polska Europejska?.

Małgorzata Klein i Philipp Obenauer: Jesteśmy parą europejską, polsko-niemiecką. Mieszkamy w Warszawie. Unia Europejska to jest nasza rzeczywistość, to jest nasz świat. Kojarzy nam się z kontynentem bez wojen, otwartymi granicami, możliwością nieskrępowanego poruszania się z kraju do kraju. To jest dla nas coś tak oczywistego, że nie wyobrażamy sobie wyjścia Polski z Unii.

Radosław Sikorski w TVN24: Ludzie ginęli za to, żeby Polska była wolna, demokratyczna i żeby była częścią europejskiej rodziny. Dzisiejsza tłumna manifestacja to także wyraz strachu, żebyśmy tego nie stracili.

Wielu ludziom może się wydawać, że bycie w Europie jest jak oddychanie. Tymczasem to było marzenie mojego pokolenia. Dzisiaj Europy trzeba bronić - przed nacjonalistami, demagogami.

Tomasz Urzykowski: Przód pochodu jest już na Nowym Świecie, środek właśnie mija plac Trzech Krzyży. Na schodach kościoła św. Aleksandra maszerujących witają członkowie stowarzyszenia TAMA z czarnymi parasolami, na których jest pomarańczowy napis "EU we love you". W maszerującym tłumie widać m.in. Annę Komorowską, żonę byłego prezydenta, idzie satyryk Jacek Fedorowicz, prof. Andrzej Rzepliński. Autorzy jednego z transparentów umieścili na nim cytat z Wojciecha Młynarskiego: "Jeszcze w zielone gramy".

Wojciech Król ze stowarzyszenia TAMA: Unia Europejska to dla mnie pokój, stabilizacja, wolność, prawo, dobrobyt, miłość, bezpieczeństwo, solidarność. I taki głęboki swobodny oddech, haust wolności, o który coraz trudniej w naszym kraju.

Marsze odbywają się dziś w całej Europie.

Dyma ni #UniteForEurope @uniteforeurope pic.twitter.com/pDc79yNMsb

— LeightonAndrews (@LeightonCymraeg) 25 marca 2017

It's a lovely day for a stroll with several Thousand Friends!! #UniteForEurope #stopbrexit pic.twitter.com/RL7wAiyfEK

— Alan Wareham (@AJW1966) 25 marca 2017

Theresa you're wrong, we're right. Momentum is building... #UniteForEurope #MarchForEurope pic.twitter.com/haqT8uP7FQ

— Bristol For Europe (@Bristol4Europe) 25 marca 2017

To początek, końca nie widać. pic.twitter.com/oz9VlQ1MyQ

— Jarosław Kurski (@JaroslawKurski) 25 marca 2017

Tomasz Urzykowski relacjonuje: Marsz idzie całą szerokością alej Ujazdowskich. Czoło pochodu jest przy ul. Pięknej, a koniec jeszcze na placu na Rozdrożu. Trąbią wuwuzele, powiewają flagi, transparenty. Wśród nich taki z napisem ?Wielka Polska! Europejska!?. I drugi, z hasłem wymalowanym na gwiazd UE ?Tylko pod tym znakiem Polska będzie znów Polską, a Polak Polakiem?.

Uczestniczka marszu Agnieszka Kolińska, lekarka: Dlaczego tu jestem? Wystarczy włączyć telewizor. Człowiek jest tym zirytowany, nie może tego słuchać. Dzięki temu, że Polska należy do Unii Europejskiej mam poczucie, że jestem kimś. Jako studentka wyjeżdżałam do Niemiec jako gastarbeiterka, czułam się gorsza. Dziś już tak nie jest. Moja córka i zięć mają zupełnie inną perspektywę. Mam nadzieję, że obecna sytuacja w Polsce to jest tylko stan wirusowy. Jak wiadomo, wirusy przechodzą.

Dorota Wellman otwiera Marsz. Przejdzie on na Plac Zamkowy. Część demonstrujących idzie przed Ministerstwo Edukacji Narodowej, gdzie będzie także protestować przeciwko reformie edukacji.

Artur Sierawski, koalicja "Nie dla chaosu w szkole": Jestem tutaj jako nauczyciel historii, zaniepokojony tym, co proponuje deforma edukacji. Historia po raz drugi się powtarza. Za chwilę w szkołach będziemy mieli komisarzy politycznych. Władza dzisiaj boi się silnego oporu, to pokazał Strajk Kobiet. My, nauczyciele, będziemy protestować 31 marca. Odchodzimy od tablic. Bądźcie państwo z nami!

Paulina Piechna-Więckiewicz: - Kiedy moja babcia walczyła podczas II wojny światowej na Lubelszczyźnie, pragnęła pokoju. Kiedy moja mama rodziła mnie, chciała, żebym żyła w wolnej, zjednoczonej Europie. Nigdy nie myślałam, że będę musiała bronić Europy dla moich córek przed brunatną falą. Ale wierzę, że miłość jest silniejsza od nienawiści. Dlatego kochamy Europę.

Marta Lempart, liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet: - Jaka jest najważniejsza wartość europejska? Wolność, równość? Nie, najważniejszą wartością europejską, która szczególnie nas niesie, jest nadzieja. Nie ma demokracji bez nadziei na demokrację.

My, Polki i Polacy jesteśmy specjalistami od nadziei. Dzisiaj mamy wielkie święto, nie będę mówić, co jest źle i jak mamy wiele do wywalczenia. Ale przypomnę tylko - bo to jest pozytywne - jakie hasło wyborcze ma ta partia, która przegrywa 1:27. Damy radę? Nie dacie nam rady, to się jeszcze nikomu nigdy nie udało.

Jest moc. pic.twitter.com/i1rQHVXDRp

— Jarosław Kurski (@JaroslawKurski) 25 marca 2017

Na scenie Róża Thun, europosłanka PO:

- W Europie jest nas 500 mln. Każdy z nas jest inny, ale wszyscy jesteśmy równi. I taką Europę kochamy. Chcemy dbać o Europę, żeby powietrze na naszym wspólnym kontynencie było czyste. Żeby drzewa stały, a nie leżały. Mamy taką spuściznę kulturową, jakiej chyba nigdzie na świecie nie ma. Ona jest wspólna od Portugalii po Estonię, od Finlandii po Maltę. Bądźmy gościnni dla innych i solidarni.

Michał Szczerba z PO: Europo kochana, dziś twoje urodziny. Jesteś dojrzała, ale masz problemy z córką. Trzynaście lat, wiek gimnazjalny, ma odrębne zdanie, ma swoje zasady. Nikt ich w rodzinie nie rozumie. No cóż, poradzimy sobie, przeżyjemy to.

Na scenie Maia Mazurkiewicz i Michał Szczerba.

Mazurkiewicz: Marsz dla Europy to idea apolityczna. Dzisiaj my, Europejczycy, mówimy: "dość ksenofobii i nacjonalizmowi". Chcemy Europy, w której nie liczy się kolor skóry, nie liczy się płeć, ani wyznanie. Europa to my.

Przemawia Ryszard Petru: - Łatwo jest Unię Europejską zohydzić, ale efektem końcowym jest to, co stało się w Wielkiej Brytanii. Polacy chcą współtworzyć Unię. Unia Europejska jest naszym domem. To jest marzenie Polaków o bezpiecznej, dostatniej Polsce. Tylko w Unii, na którą się nie obrażamy, nie dąsamy, możemy zbudować silną Polskę.

Apeluję z tego miejsca, aby powołać ruch obywatelski, pod hasłem "Polska w Europie", który będzie łączył wszystkie partie polityczne, wszystkie organizacje pozarządowe. Żeby to był ruch, gdzie wszyscy razem możemy mówić to, co nas łączy: "Kocham Cię Europo".

Tomasz Urzykowski: Uczestnicy Marszu dla Europy szczelnie wypełnili plac na Rozdrożu. Czytane przez Krystynę Jandę przemówienie Donalda Tuska co chwilę nagradzane jest oklaskami i dźwiękami trąbek.

Marsz dla Europy #EU60 #Warszawa @TOKFM_NEWS pic.twitter.com/V6cWmHPus3

— Joanna Mąkosa (@Joanna_Makosa) 25 marca 2017

Na scenie Krystyna Janda, przywitana owacją. Za chwilę odczyta m.in. przemówienie Donalda Tuska, wygłoszone dziś w Rzymie.

Dorota Wellman przypomina plan demonstracji i jej trasę. Po przejściu na Placu Zamkowym zrobimy sobie wielkie, wspólne zdjęcie w dużej rozdzielczości, które będzie dostępne na Wyborcza.pl. Tam również kilka piosenek zagra Kuba Sienkiewicz, lider i założyciel Elektrycznych Gitar. Za chwilę wystąpienia gości.

Po "Odzie do radości" czas na "Mazurka Dąbrowskiego".

Manifestację otwiera Dorota Wellman. Zgromadzeni śpiewają "Odę do radości".

Tomasz Urzykowski: Kilka tysięcy osób zgromadziło się już na Placu na Rozdrożu. Nad głowami powiewają błękitne flagi Unii Europejskiej (jest ich najwięcej), a także flagi Polski, Komitetu Obrony Demokracji. Manifestujący trzymają w rękach zrobione przez siebie transparenty z hasłami: "Im dalej od Brukseli, tym bliżej do Moskwy!", "Europe we love you".

Zapraszamy na transmisję na żywo.

"Jesteśmy Polkami, Polakami i Europejczykami. Polska musi być wśród filarów Unii Europejskiej. Rząd niweczy nasze spełnione marzenie. Niszczy europejską przyszłość Polski. Przypomnijmy Europie i światu, że Europę chcemy współtworzyć. Nie pozwolimy się z niej wyprowadzić" - piszą m.in. Robert Biedroń, Krystyna Janda, Barbara Nowacka czy Adam "Łona" Zieliński.

O godz. 12 na Placu na Rozdrożu rozpoczynamy Marsz dla Europy. Zapraszamy na naszą relację na żywo na Wyborcza.pl