- czwartek, 09 lutego 2017
-
To koniec relacji z Sejmu na dziś. Po najnowsze informacje zapraszamy na stronę Wyborcza.pl. Tymczasem prezentujemy podsumowanie dzisiejszej debaty.
Waszczykowski i broszurkowa dyplomacja. "Wstaliśmy z kolan, ale nikt tego nie zauważył"
- Zamiast kibicować innym graczom, weszliśmy do gry. Nasza polityka zagraniczna jest obywatelska, a jej siła tkwi w mandacie społecznym - mówił w czwartek w Sejmie szef MSZ Witold Waszczykowski.
-
- Szkoda, że totalna opozycja często się kompromituje, bo szef totalnej opozycji jest szefem prestiżowej komisji spraw zagranicznych - mówi Waszczykowski.
Debata w Sejmie nad informacją roczną ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego się zakończyła. Podczas debaty PO zgłosiła wniosek o odrzucenie informacji ministra - głosowanie odbędzie się jutro.
-
- Kończąc chciałem bardzo podziękować posłom PiS za to, że rzeczowo podeszli do mojego expose. Biorę do siebie też zawoalowaną krytykę, że można było zrobić to czy coś więcej. Będziemy oczywiście w ramach współpracy z klubem PiS rozwijać ten program, który przedstawiłem. Przykro mi natomiast, że ze strony opozycji usłyszałem dziesiątki przymiotników, inwektyw, osobistych wycieczek, zamiast faktów słyszałem o zamachu majowym, cyrku itd. Oczywiście też brak wiedzy - mówi Waszczykowski.
-
- Jeśli chodzi o Białoruś, proszę nie łączyć kwestii telewizji Biełsat ze wsparciem dla społeczeństwa obywatelskiego - mówi Waszczykowski. - Pod tym względem nic się nie zmieniło. MSZ nie jest właścicielem Biełsat i nie ma możliwości wpływania na to, jak działa. Jesteśmy jednym z donatorów. Stanęły przed nami liczne problemy i zadania i musimy przekierować część pieniędzy. Jesteśmy w stanie utrzymać przy pracy redakcję Biełsatu, ale nie jesteśmy w stanie utrzymywać niektórych programów.
W połowie grudnia Agnieszka Romaszewska-Guzy, szefowa Biełsat TV, poinformowała w wywiadzie dla portalu wPolityce.pl, że rząd obcina dotację dla TV Biełsat na 2017 rok o dwie trzecie. Jej zdaniem oznacza to de facto likwidację stacji.
-
Waszczykowski o stosunkach z Rosją:
- Grupa ds. Trudnych powstała na początku lat dwutysięcznych, zamarła za czasów PO. Chcemy ją odtworzyć, mamy szereg kandydatów, których chcemy powołać i zakładamy, że w ciągu dni zostanie odtworzona po stronie polskiej, ponieważ po stronie rosyjskiej trudno się tego spodziewać. Partner nie odpowiada.
-
- Czwórka Wyszehradzka stała się już marką w Europie, nieformalną organizacją, kontakty z nią są pożądane, zabiega o współpracę Trójkąt Weimarski [Francja-Niemcy-Polska], grupa Beneluxu [Belgia-Holandia-Luksemburg], państwa spoza Europy chcą od czasu do czasu się konsultować, mówię o Japonii, Korei, Chinach - mówi w Sejmie Waszczykowski.
-
- Oczywiście tarczę antyrakietową budujemy. Mam nadzieję, że do końca roku 2017/2018 ta baza będzie oddana - mówi Waszczykowski w Sejmie o planowanej tarczy antyrakietowej w Redzikowie.
-
Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Witold Waszczykowski:
- W MSZ i innych resortach w Polsce nie ma czystek, dlatego bo czystki to była polityka stalinowska, natomiast od lat w różnych resortach poprzedniej i obecnej władzy są nowelizacje ustaw modernizacje zatrudnienia.
-
Witold Waszczykowski, minister spraw zagranicznych w Sejmie o tym, dlaczego rząd nie przyjmuje uchodźców z Syrii:
- W Krakowie [papież Franciszek] powiedział, że są różne formy pomocy i rozumiał to absolutnie, że Polska ma możliwość pomagania w inny sposób. I w moich kontaktach z dyplomacją watykańską to też było podkreślane, że pomagamy i nie musimy przyjmować uchodźców, których w Polsce akurat w tej chwili nie ma.
-
Fot . Slawomir Kaminski / Agencja Gazeta
Witold Waszczykowski:
- Mówiąc szerzej o migracjach to chciałbym państwu przypomnieć, że oczywiście Ojciec Święty Franciszek odnosił się wielokrotnie do kwestii uchodźców, ale przypomnę, że w wystąpieniu na Wawelu, odnosząc się do Polaków i Polski mówił, że są różne formy pomocy. I akurat w naszym przypadku nie apelował o przyjmowanie uchodźców.
-
Witold Waszczykowski:
- Kilka pytań dotyczyło Syrii. W tym roku przewidzieliśmy zwiększenie pomocy dla uchodźców syryjskich głównie tam, w tamtym regionie. Mamy dostęp do Libanu, Jordanii, nie mamy dostępu do Syrii. Te tereny, które opanował reżim Baszara Al-Asada są niedostępne, można mówić o korytarzach [humanitarnych], ale one nie funkcjonują. Więc w tym roku zamierzamy przeznaczyć 46 mln zł na tę bezpośrednią pomoc.
-
PILNE
Koniec dyskusji, Witold Waszczykowski odpowiada na pytania posłów.
-
Fot. Mateusz Skwarczek / Agencja Gazeta
Pyta Lidia Gądek, PO:
- Panie ministrze, czy i o ile zmieniono zatrudnienie w polskich placówkach dyplomatycznych w ostatnim roku? Bardzo proszę o odpowiedź na te pytania na piśmie. Drugie pytanie: kilka tygodni temu pan prezydent USA Donald Trump przekazał informację, że w ciągu dwóch tygodni [od zaprzysiężenia] zniesie wizy dla Polaków. Czy minister podjął działania w tym celu, by ta obietnica została spełniona?
- Dajcie mi dwa tygodnie po zaprzysiężeniu. Załatwię to - tak Trump mówił na spotkaniu z Polonią w Chicago pod koniec września zeszłego roku. 14 dni od zaprzysiężenia minęło w piątek tydzień temu.
-
Tomasz Ławniczak, PiS:
- Grupy przedsiębiorców składają się do mnie z kwestią opóźnienia wydawania wiz dla obywateli Ukrainy, którzy pracują bądź chcą pracować w Polsce. Do tej pory nie nastąpiła pozytywna zmiana przynajmniej od kilku miesięcy, dlatego chciałem zapytać - dlaczego te trudności są tak wydłużone i co polskie służby zamierzają zrobić, by zmienić ten stan.
-
Zakończyła się debata. Teraz pytania.
Joanna Lichocka z PiS pyta o studentów, którzy będą chcieli po Brexicie wyjechać do Wielkiej Brytanii: Jakie podejmiemy działania, by im pomóc?
Andrzej Maciejewski, Kukiz'15: W pana wystąpieniu zabrakło mi planu wyjścia z problemu z Rosją.
-
-
Na mównicy Waszczykowski, bierze udział w dyskusji o szczycie NATO w Warszawie:
- Przygotowania zaczęły się po przejęciu przez nas władzy. Przez cały 2015 r. główne partie opozycyjne zakładały, że w Polsce nie powstaną żadne bazy wojskowe, bo są zbędne. To nasz rząd wiosną 2016 roku przekonał sojuszników w NATO, że nasz wielki sąsiad na wschodzie pozyskał zdolności antyakcesyjne. I dopiero na wiosnę NATO podjęło decyzję, że szpica jest niewystarczająca.
-
Robert Tyszkiewicz, Platforma Obywatelska:
- Nie ma bardziej dobitnego przykładu bankructwa polityki zagranicznej PiS niż upadek polityki wschodniej. Wypadliśmy z roli lidera europejskiej polityki wschodniej. Rok temu odrzucił pan, panie ministrze, Partnerstwo Wschodnie i zapowiedział nowe inicjatywy z nowymi partnerami. Gdzie one są?
-
Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Poseł Stefan Niesiołowski podczas debaty po expose ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego
-
Ryszard Terlecki z PiS: - Wysłuchaliśmy tu płaczliwych wystąpień przedstawicieli opozycji, którzy nie mogą pogodzić się z faktem, że po latach przemykania się po arenie międzynarodowej, Polska odzyskuje swoją pozycję.
Chcę powiedzieć o polityce parlamentarnej, która była ograniczana do turystycznych kontaktów parlamentarnych. Polityka parlamentu w poważnym stopniu może uzupełnić politykę rządu. Podczas spotkań parlamentarnych można powiedzieć więcej niż podczas rozmów resortów.
-
Sylwester Chruszcz (Kukiz'15) apelował o zmianę zaplecza dyplomatycznego. - Nie możemy mówić dwa tygodnie po wyborach Donalda Trumpa, że my teraz zaczynamy szukać kontaktu z politykiem.
Mówił też, że trzeba odnawiać polskie placówki zagraniczne. - W Anglii trzeba otwierać minimum 3-4 konsulaty, żeby obsługiwały Polaków - mówił.
-
O głos poprosił Antoni Macierewicz - wcześniej Rafał Trzaskowski mówił o tym, że Antoni Macierewicz blokuje ideę Jedwabnego Szlaku:
- Nie chcę się odnosić do wypowiedzi ludzi, którzy odpowiadali za wiele lat niszczenia polskiego wizerunku na arenie międzynarodowej. Chciałbym się odnieść do wynikającego z niekompetencji twierdzenia pana Trzaskowskiego. To, co zostało określone jako "działanie przeszkadzające realizacji Jedwabnego Szlaku" przez szefa MON oznacza, że suchy port, który ma być lokowany w Łodzi, był zarządzany przez spółkę skarbu państwa, a nie ludzi o niewiadomej konduicie.
-
Trzaskowski: - Budujecie politykę zagraniczną na emocjach, uprzedzeniach i kompleksach. Przyjrzyjmy się sprawie wyboru Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej. Jak wytłumaczycie Polakom, że lepszy na tym stanowisku będzie francuski socjalista, że on lepiej będzie reprezentował polskie interesy?
Chcecie reformować Unię - ale jak? Ograniczyć ją do czterech swobód? Z kim chcecie te zmiany traktatowe przeprowadzić? Jak chcecie bronić budżetu, jeżeli mówicie o "elastycznej solidarności"?
-
Rafał Trzaskowski, Platforma Obywatelska:
- Poprzednie expose trafne było tylko co do pesymistycznej wizji zagrożeń. Nietrafne było jeżeli chodzi o recepty. Niestety nasze pesymistyczne oczekiwania się sprawdziły. To zmarnowany rok polskiej dyplomacji, który prowadzi do samoizolacji.
To prawda, przyjeżdżają ważni politycy, jeździcie do Brukseli, ale nie macie nic sensownego do powiedzenia. Mówicie, że weszliście do gry? Ale gdzie? W pałacu Aleksandra Łukaszenki?
-
Głos zabiera posłanka PiS Izabela Kloc. Najpierw zdanie o kolegach z opozycji: - Wydaje mi się, że żyją w jakiejś wirtualnej rzeczywistości.
Dalej o Unii Europejskiej; - Konieczna jest odnowa Unii jako organizacji zrzeszającej państwa narodowe. Nie powinniśmy unikać debaty o zmianach traktatowych. Pozycja parlamentów narodowych powinna być silna i stabilna.
Posłanka porusza również temat bezpieczeństwa energetycznego. Jej zdaniem rozwiązanie nie do przyjęcia, które proponuje Komisja Europejska, to stawianie na gaz kosztem węgla.
Mówi również o polityce migracyjnej: Polska powinna sprzeciwiać się obowiązkowemu lokowaniu uchodźców.
-
Kornel Morawiecki: - Pan minister słusznie powiedział, że zmienia się porządek świata na naszych oczach. Ale spójrzmy na jakieś nowe, dalekowzroczne rozwiązania. Na razie ich nie widzę. Ani w polityce rządu, ani w polityce opozycji. Polska jest zobowiązana być centrum Europy. I jest zobowiązana łączyć Wschód z Zachodem. To nasze wielkie dziejowe zadanie.
-
Posłowie podczas debaty po informacji MSZ dot. kierunków polskiej polityki zagranicznej
Posłowie podczas debaty po informacji MSZ dot. kierunków polskiej polityki zagranicznej
Posłowie podczas debaty po informacji MSZ dot. kierunków polskiej polityki zagranicznej
-
Sławek Kamiński / Agencja Gazeta
Minister spraw zagranicznych w rządzie PiS Witold Waszczykowski podczas konferencji prasowej, która urządził w sejmowym korytarzu w czasie gdy na Sali Plenarnej trwa debata nad corocznym expose MSZ
Sławek Kamiński / Agencja Gazeta
Minister spraw zagranicznych w rządzie PiS Witold Waszczykowski podczas konferencji prasowej, która urządził w sejmowym korytarzu w czasie gdy na Sali Plenarnej trwa debata nad corocznym expose MSZ
Sławek Kamiński / Agencja Gazeta
Minister spraw zagranicznych w rządzie PiS Witold Waszczykowski podczas konferencji prasowej, która urządził w sejmowym korytarzu w czasie gdy na Sali Plenarnej trwa debata nad corocznym expose MSZ
-
Na mównicy sejmowej Stefan Niesiołowski. - Przemówienie ministra tam, gdzie było prawdziwe, było banalne, a tam, gdzie nie było banalne, było nieprawdziwe - ocenił.
Zwrócił się do nieobecnego w Sejmie ministra Waszczykowskiego: - Ma pan szansę na tytuł najbardziej niekompetentnego ministra spraw zagranicznych.
Poseł nie zgadza się, że 2016 r. był dobry dla Polski. - Polityka PiS jest w gruncie rzeczy antyunijna, antyeuropejska. Wszelkie twierdzenia o jakichś narodowych interesach wbrew Unii są szkodliwe dla Polski. To polityka zła i niemoralna.
- Kończ waść, wstydu oszczędź! - zakończył wystąpienie Stefan Niesiołowski.
-
Poseł Kosiniak-Kamysz mówi o kontaktach ze Wschodem: - Trzeba dla dobra polskich przedsiębiorców i rolników wznowić relacje handlowe. Zgłosimy uchwałę wzywającą rząd polski do doprowadzenia do zniesienia embarga rosyjskiego na polskie produkty.
Odniósł się też do polityki historycznej. - Historia Polski była i złożona, i trudna, ale musi być oparta na prawdzie, a nie na tym, co jest teraz dla was użyteczne.
Na koniec wspomniał o migracji. - Warto przypomnieć, co zrobiły obce narody dla polskich sierot. Wyciągnijcie ten dobry przykład. Nie przyjmujmy zdrowych mężczyzn, oni są w stanie walczyć o swój kraj i to powinni robić. Ale sierotom należy się miłosierdzie.
-
Głos zabiera teraz Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL). - Minister wiele miejsca poświęcił sprawom bezpieczeństwa, ale zapomniał o fundamentach - powiedział. - Bezpieczeństwo nie polega na silnej armii i na sojuszach. Jedno i drugie zawodzi. Najważniejszą sprawą jest zbudowanie wspólnoty narodowej, to fundament bezpieczeństwa. Wy ciągle dzielicie Polskę i Polaków.
Zdaniem posła minister Waszczykowski poświęcił zbyt mało miejsca bezpieczeństwu energetycznemu.
- Przewodniczący Schetyna mówił słusznie, że poprzednie expose nie sprawdziło się. Ale były tam jakieś przewidywania. W dzisiejszym expose ich nie było - krytykował poseł.
Wspomniał o Wielkiej Brytanii. - Swoją drogą, ciekawy jestem ilu Polaków wróciło z wysp do Polski "dobrej zmiany"?
-
Ryszard Petru: - Nieobecność ministra spraw zagranicznych pokazuje jego stosunek do debaty o polityki zagranicznej.
Joachim Brudziński, prowadzący obrady przerywa: - Minister bierze udział w wizycie premiera Irlandii.
Petru omawia najważniejsze problemy 2017 roku: to Brexit i wybór Trumpa na prezydenta USA.
- Trzeba będzie na nowo udowadniać, czemu UE była warta pokojowej nagrody Nobla i dlaczego była najlepszym, co Polakom mogło się przydarzyć. To jest najtrudniejszy moment dla polskiej polityki zagranicznej od 1989. Rząd PiS nie dość, że skłócił nas z Niemcami, popsuł nasze relacje z Francją. Nasuwa się pytanie - kto jest naszym sojusznikiem? Z kim negocjujemy? Rząd PiS obecnie w UE nie jest pytany o zdanie Polski w najważniejszych sprawach.
Petru postuluje również, by rząd z opozycją rozpoczął rozmowy w sprawie wprowadzenia w Polsce euro.
- Minister Waszczykowski jest najgorszym ministrem spraw zagranicznych od 1989 roku. Potrafi upublicznić ważne dokumenty w imie politycznego interesu. W Polsce nie potrzeba Wikileaks, wystarczy minister.
-
Grzegorz Długi z Kukiz'15: Podkreślanie w expose wizyty pani Merkel trochę się mija z celem. Co roku przynajmniej premier Polski jest w Berlinie, a kanclerz Niemiec w Polsce. Nic wielkiego się nie wydarzyło.
Spotkanie pani Merkel z prezesem Kaczyńskim było dobrym pomysłem. Nastąpiło pokazanie panu prezesowi, że świat jest szeroki i nie kończy się na Polsce.
Poseł Kukiz'15 pyta też, co MSZ zrobił w sprawie odparcia zarzutów instytucji unijnych w sprawie praworządności w Polsce.
-
Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Posłowie podczas debaty po expose szefa MON Witolda Waszczykowskiego
Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Posłowie podczas debaty po expose szefa MON Witolda Waszczykowskiego
Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Posłowie podczas debaty po expose szefa MON Witolda Waszczykowskiego
Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Posłowie podczas debaty po expose szefa MON Witolda Waszczykowskiego
Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Posłowie podczas debaty po expose szefa MON Witolda Waszczykowskiego
-
W Sejmie trwa debata, a Witold Waszczykowski urządza konferencję prasową.
Min. #Waszczykowski: Zabieramy głos w dyskusji nt. przyszłości #UE. Nasz głos jest słyszalny i dostrzegany. #exposeMSZ pic.twitter.com/50wuIKn1YE
— MSZ RP???? (@MSZ_RP) 9 lutego 2017 -
W imieniu Kukiz'15 przemawia poseł Grzegorz Długi:
- Zacznę od św. Mateusza, który mówi "po owocach ich poznacie" i "strzeżcie się fałszywych proroków". W expose było wiele gładkich słów, co zrozumiałe w dyplomacji. Ale efektów pracy MSZ nie widać. Nie bardzo wiem też, jak traktować drugie expose - pana prezydenta, przedstawione przed Salą Kolumnową.
Rok 2017 nie był łatwy dla Polski i świata. To był rok wyzwań. Zaczęło się tworzenie nowej ery w Ameryce i na świecie, Rosja nie zmieni polityki. Rok temu w naszym klubowym wystąpieniu podkreślaliśmy, że polska polityka ma być "polska" a nie "partyjna". Nie zauważyliśmy rewolucji. Polska nie ma koncepcji, idei, wizji, a minister nie wskazuje podstawowych instrumentów prowadzenia polityki zagranicznej. Obawiamy się, że nasza polityka zagraniczna oparta jest na hasłach i to skierowanych do krajowego elektoratu.
-
Grzegorz Schetyna mówił też o sprawach personalnych. - Kwestia nominacji pana Roberta Grey'a (na stanowisko wiceministra MSZ), został szybko odwołany. Chciałbym wiedzieć, czyim był kandydatem - podkreślił poseł Schetyna.
MSZ nie jest waszą prywatną inicjatywą czy własnością. To jest wspólne.
Chcę powiedzieć, że to był trudny i zły rok. Normalnie mówi się: liczymy na to, że ten przyszły rok będzie lepszy. Ale nie mam złudzeń, że wyciągniecie wnioski. Nie wiem, o co apelować. Jeden obraz przywołam, żebyście o tym pomyśleli. Nie chciałbym, żeby pozycja Polski, przed którą są trudne wyzwania, była taka, jak pozycja premier Beaty Szydło na szczycie na Malcie. Sama, smutna.
Na zakończenie przewodniczący Grzegorz Schetyna podsumował: - Przestańcie pouczać Unię Europejską, szukajcie przyjaciół, a nie wrogów. To zawsze się przyda.
-
Dalej Grzegorz Schetyna mówił: - Potrzebujemy poważnej debaty i spojrzenia na politykę zagraniczną w nowej sytuacji i w nowy sposób, i tego oczekiwałem. Że pan wyciągając wnioski z Brexitu, z tego, że drugi filar pańskiej polityki zagranicznej, który mieszka w Budapeszcie, otwiera drzwi Putinowi. Wielka Brytania poza Unią i Węgry w coraz bliższym kontakcie z Putinem. I co jest w zamian? Nic.Chyba, że odpowiedzią na kryzys w relacjach z Wielką Brytanią i Budapesztem jest Miński i ciepły człowiek, który tam mieszka.
Relacje polsko-brytyjskie trzeba pielęgnować. Ale każdy minister spraw zagranicznych musi pamiętać, że Wielka Brytania zawsze będzie miała swoje interesy, a nie polskie, nie europejskie. Druga sytuacja to Viktor Orban. Naprawdę to, co robi w polityce gospodarczej, zbliżającej swój kraj w biznesie, w przedsiębiorczości, w coraz bardziej intensywnej współpracy do Moskwy, co to oznacza? W Warszawie miał być Budapeszt, a teraz będzie co, Budapeszt i Moskwa? Trzeba redefiniować w takiej sytuacji politykę. To jest elementarz.
Dalej mówił o Trójkącie Weimarskim. - Perła budowana systematycznie od 25 lat, relacje między Paryżem, Berlinem, a Warszawą. I to jest ekskluzywne. Siła polega na podmiotowej relacji Polski w trójkącie weimarskim.Ekskluzywność polskiej roli polega na tym, że byliśmy łącznikiem między Paryżem i Berlinem, a Europą wschodnią i środkową. O to trzeba dbać. Jest 25 lat trójkąta weimarskiego, macie umówione spotkanie rządów francuskiego, niemieckiego i polskiego, rocznicę i wszystko odwołujecie, odchodzicie od tego. Gdzie jest elementarna odpowiedzialność?
Co zrobiliście w relacjach z Niemcami? No przecież zrujnowaliście te stosunki. Wydaje wam się, że jedna wizyta i uśmiechy coś zmienią. Niczego nie zmienią. Posłuchajcie wypowiedzi waszego prezesa z ostatnich lat. I teraz jest tak: wrogów szukać daleko, przyjaciół blisko. To jest zasada.
Francja to samo, filar trójkąta weimarskiego kompletnie nieobecny. Rozumiem, że możecie odbierać śmigłowce od kogo chcecie, wasza sprawa. Ale nie może być tak, że strona francuska o wywróceniu kontraktu dowiaduje się z prasy. Panie ministrze, tak nie może być. Nie mówiąc o tym, bo wiem, że to nie pana resort, ale wypowiedzi wiceministra Bartosza Kownackiego (MON) o widelcu, jak to wygląda, gdy ministrowie mówią takie rzeczy.
Powiem słowo jeszcze o Francji. Jest informacja, że pan minister był na spotkania z kandydatami na prezydenta francuskiego. Rozumiem, że było spotkanie z Marie Le Pen. O czym ono było, jak opuścić Unię Europejską?
Grupa Wyszehradzka. Teraz słyszymy, że Polska jest liderem grupy. To nie rząd PiS decyduje, kto jest liderem Grupy Wyszehradzkiej, to wynika z aktywności, ze współpracy.
-
Przewodniczący PO Grzegorz Schetyna skrytykował politykę zagraniczną i założenia ministra Witolda Waszczykowskiego. Minister nie wysłuchał wystąpienia do końca.
Schetyna mówił, że rząd stawiał na relacje z Wielką Brytanią i Węgrami, tymczasem mamy Brexit, a Budapeszt zbliża się do Rosji. Po stronie polskiej zabrakło reakcji i nowych pomysłów na taką sytuację.
-
Gosiewska atakuje PO za "twitterową" politykę zagraniczną. Na sali poruszenie wśród niewielkiej grupki posłów, która słucha wystąpienia.
- Pan poseł Jakub Rutnicki, który był jednym z sejmowych chuliganów podczas grudniowych obrad, teraz znowu przeszkadza - mówi prowadzący obrady wicemarszałek Ryszard Terlecki. I prosi o spokój.
- Klub PiS przyjmuje z zadowoleniem tezy pana ministra. Dzięki panu polska polityka zagraniczna odzyskała podmiotowość - kończy swoje wystąpienie Gosiewska.
-
W Sejmie ściągawka dla dziennikarzy pic.twitter.com/kxWRmrB4eC
— Paweł Wroński (@PawelWronskigw) 9 lutego 2017 -
Debata o polityce zagranicznej, po exposee min. Waszczkowskiego. Przem p. Gosiewska (PiS), główne wyst klubowe. Ławy PiS pic.twitter.com/iefBLe190P
— Paweł Wroński (@PawelWronskigw) 9 lutego 2017 -
Rozpoczyna się debata. Potrwa 240 minut. Jako pierwsza w imieniu PiS przemawia Małgorzata Gosiewska.
- Należy zgodzić się z zasadniczą tezą expose, że nadchodzi przełomowy czas w stosunkach międzynarodowych. Z satysfakcją należy stwierdzić, że nasza dyplomacja uporała się z tym zadaniem, podnosząc rangę naszego kraju.
Gosiewska mówi o interwencji Rosji w Donbasie i rozlokowaniu na terenie Polski oddziałów NATO.
- Bezpieczeństwo naszego regionu jest dużo bardziej chronione. Ryzyko wywołania konfliktu zbrojnego stanowi silny czynnik powstrzymujący ewentualnego agresora - dodaje Gosiewska. Chwali Antoniego Macierewicza za pomysł powołania Obrony Terytorialnej.
- Polska wykazał stanowczą postawę wobec prób narzucenia państwom UE określonych kwot dyslokacji uchodźców. Błędność tej polityki została potwierdzona. Świadczy o tym m.in. wzrost postaw eurosceptycznych.
-
Witold Waszczykowski o Rosji, "remoncie UE" i uchodźcach [NAJWAŻNIEJSZE WĄTKI EXPOSE]
Przez ponad godzinę szef MSZ, Witold Waszczykowski przedstawiał Sejmowi główne założenia polskiej polityki zagranicznej. Wśród najważniejszych wątków znalazły się m.in. kwestia reformy Unii Europejskiej, relacje z Rosją czy kryzysu migracyjny. Co mówił Waszczykowski?
-
Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Prezydent RP Andrzej Duda podczas konferencji po corocznej informacji o kierunkach polskiej polityki zagranicznej. Expose MSZ wygłosił szef resortu Witold Waszczykowski
-
Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Minister Witold Waszczykowski przedstawił kierunki polityki zagranicznej rządu PiS na najbliższy rok. N/z. Szef MSZ przyjmuje gratulacje od premier Beaty Szydło i wicepremiera Mateusza Morawieckiego
Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Minister Witold Waszczykowski przedstawił kierunki polityki zagranicznej rządu PiS na najbliższy rok.
Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Minister Witold Waszczykowski przedstawił kierunki polityki zagranicznej rządu PiS na najbliższy rok. Ponad godzinnego expose wysłuchali m.in. wicepremier Mateusz Morawiecki i jego ojciec, poseł Kornel Morawiecki
-
Prezydent Andrzej Duda pochwalił wystąpienie ministra Waszczykowskiego. - Bez wątpienia wzmacniamy swoją pozycję w regionie i realizujemy nasze cele - mówił. Wspomniał m.in. o obecności NATO w Polsce, wymienił brygady ze Stanów Zjednoczonych, przypomniał też o staraniach Polski w zdobyciu miejsca w Radzie Bezpieczeństwa ONZ (chodzi o pozycję niestałego członka).
- Bardzo ważne dla nas są też kwestie bezpieczeństwa energetycznego - podkreślał. Kolejny ważny element to kwestia współpracy regionalnej. - Po pierwsze Grupa Wyszehradzka, pogłoski o jej śmierci są nieprawdziwe i przedwczesne. Grupa Wyszehradzka naprawdę się liczy. Chcemy współpracować też szerzej, nazywamy to formatem trójmorza, chodzi o Bałtyk, Adriatyk i Morze Czarne - mówił prezydent.
Podkreślił, że chodzi m.in. o infrastrukturę, która pozwoli na dynamiczny rozwój i dobre skomunikowanie południa Europy z Europą północną.
- Ostatnia sprawa to współpraca ze Stanami Zjednoczonymi. Będziemy robili wszystko, aby te relacje układały się najlepiej,. To wielkie zadanie dla polskiej dyplomacji - podkreślił prezydent Duda.
Zapewniał tez o dobrosąsiedzkiej współpracy z Niemcami. - Zadania najważniejsze to dbałość o interesy Polski i dbałość o interesy Polaków - zakończył prezydent Duda.
-
Marszałek Marek Kuchciński zarządził 30-minutową przerwę. Po niej odbędzie się debata.
-
W latach 2008-2015 zlikwidowano kilkadziesiąt placówek dyplomatycznych i konsularnych. W niektórych regionach świata, zwłaszcza w Afryce powstały przez to rozległe białe plamy. Oznacza to nie tylko nieobecność dyplomatyczną, ale również brak opieki konsularnej dla obywateli, którzy znaleźli się w potrzebie. W ubiegłym roku odwróciliśmy ten trend.
Stopniowo odtwarzamy sieć polskich ambasad i konsulatów. Działają ambasady w Senegalu i Iraku. W styczniu zostały ustanowione ambasady w Tanzanii i Panamie. Planujemy urząd konsularny w Belfaście, rozważymy otwarcie ambasady w Filipinach, w zależności od możliwości budżetowych. Jeśli pozwolą na to warunki bezpieczeństwa, wznowimy działanie placówek dyplomatycznych w krajach wysokiego ryzyka, jednak istotnych z polskiego punktu widzenia, tj. w Syrii i Libii. Prowadzimy modernizację placówek zagranicznych.W tym roku rozpoczniemy budowę ambasad w Berlinie i Mińsku.
2017 r. będzie pierwszym pełnym rokiem działalności nowo utworzonej akademii dyplomatycznej MSZ, której zadaniem jest kształcenie młodych adeptów dyplomacji oraz rozwój zawodowy pracowników ministerstwa.
Od początku lutego 32 osoby wyłonione w wielostopniowym procesie rekrutacyjnym, po ogłoszeniach w prasie rozpoczęły aplikacje dyplomatyczno-konsularną. To dwa razy więcej aplikantów, niż w ostatnich rocznikach.
Z myślą o dalszej profesjonalizacji kadry dyplomatycznej przystąpiliśmy do nowelizacji ustawy o służbie zagranicznej.
-
Zależy nam na utrzymaniu bliskich relacji z Niemcami, naszym głównym partnerem w Unii Europejskiej, priorytetowym partnerem gospodarczym i ważnym sojusznikiem w ramach NATO. Dialog będziemy poszerzać. Jednocześnie oczekujemy od drugiej strony większej otwartości i zrozumienia dla polskich racji i naszego prawa do realizowania polskich interesów. Polska i Niemcy, zgodnie współdziałając i szanując się, mogą uczynić wiele dobrego dla odczuwającej skutki kryzysu ekonomicznego i politycznego Europy.
Nie zapominamy o niemieckiej Polonii. Będziemy działać na rzecz poprawy jej sytuacji, w tym na rzecz zapewnienia odpowiedniego dostępu do nauki języka polskiego. Cieszą nas niedawne decyzje landu Hesji w tej materii podjęte z zaangażowaniem ze strony naszych służb konsularnych i lokalnej Polonii.
W relacjach zarówno z Paryżem, jak i Berlinem będziemy proponowali kolejne kroki, by lepiej wykorzystać Trójkąt Weimarski na rzecz zgodnej współpracy pomiędzy naszymi trzema krajami. Porównanie do trzech muszkieterów może się wydać za daleko idące, ale dewiza "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego" byłaby idealna dla naszych relacji. Bez tej współpracy trudno wyobrazić sobie przyszłość projektu europejskiego, skoro Polska, Niemcy i Francja stanowią jedną trzecią terytorium Unii Europejskiej i ponad jedną trzecią jej ludności. Naturalne również wydaje się podjęcie współpracy Trójkąta Weimarskiego z Grupą Wyszehradzką, czyli spięcie taką polityczną klamrą dwóch części Europy.
-
Waszczykowski zapowiada wspieranie polskich startupów i nawiązywanie współpracy naukowej.
- Prowadzimy wysyłki na rzecz zwiększenia udziału polskich firm w przetargach organizacji międzynarodowych, których Polska jest członkiem. Wspieranie polskich przedsiębiorstw za granicą należy do priorytetowych zadań polskiej dyplomacji, służy temu m.in. rozbudowa sieci naszych placówek dyplomatycznych.
-
Waszczykowski o uchodźcach z Syrii: Priorytetem jest udzielenie pomocy w samej Syrii, oraz Libanie i Jordanii. Wyciągamy rękę bez politycznego szumu i medialnych fajerwerku. Polska reakcja na kryzys to także udział w funduszach unijnych. Łączna wartość pomocy wyniosła ponad 119 mln zł.
-
Witold Waszczykowski: Dokonała się zmiana polityki polskiej wobec Białorusi. Podstawowym zadaniem będzie potwierdzenie normalizacji relacji dwustronnych konkretnymi decyzjami w zakresie współpracy gospodarczej czy handlowej. Przygotowujemy się też do uruchomienia polsko-białoruskiej komisji historycznej.
Polityka wobec Rosji jest niestety uwarunkowana agresywnymi działaniami rosyjskimi w Europie Wschodniej. Dostrzegamy potrzebę dialogu z Rosją. Będziemy działać na rzecz odbudowy dwustronnych relacji gospodarczych. Traktujemy Rosję poważnie, tak jak traktuje się dużego sąsiada. Ale do tanga trzeba dwojga.
Oczekujemy zwrotu wraku TU-154. Sprawa odzyskania wraku leży nam na sercu. Rozpatrujemy skargę do Trybunału w Hadze. Nie zaprzestanę wysiłków, by spełnić wolę Polaków, którzy czekają na to 7 lat.
-
Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Minister Witold Waszczykowski przedstawia kierunki polityki zagranicznej rządu PiS na najbliższy rok. Expose szefa MSZ słuchają zagraniczni dyplomaci, prezydent RP Andrzej Duda, przedstawiciele rady ministrów, dziennikarze i garstka posłów
Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Premier Beata Szydło i ministrowie rządu PiS słuchają expose MSZ. Informacji o kierunkach polityki zagranicznej udziela minister Witold Waszczykowski
Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Minister Witold Waszczykowski przedstawia kierunki polityki zagranicznej rządu PiS na najbliższy rok
-
Witold Waszczykowski: Jak każdy dobry sąsiad nie możemy pozostać obojętni na to, co dzieje się za ścianą. I jako dobry sąsiad uważamy, że podstawą porządku politycznego w Europie Wschodniej, jak i w całej Europie może być wyłącznie suwerenny wybór własnej drogi rozwoju przez każde ze społeczeństw (oklaski).
Szanujemy wybory naszych partnerów, tych którym bardziej odpowiada ścisła współpraca.
Polska kontynuuje politykę wsparcia proeuropejskich aspiracji Ukrainy.
Podstawą rozwiązania konfliktu jest pełna implementacja porozumień mińskich. Wspieramy władz ukraińskich w staraniach o decentralizację władz samorządowych.
Ministerstwa obrony Polski i Ukrainy podpisały dwie ważne umowy: nowe generalne porozumienie o współpracy obrony oraz szczegółowe, regulujące kwestię współpracy przemysłu. To wszystko pokazuje , że polsko-ukraińskie partnerstwo strategiczne będzie sprzyjać budowaniu odporności naszego sąsiada na destabilizację
Dajemy Ukrainie jasny sygnał, ze to co spotyka ich kraj, budzi nie tylko naszą troskę, ale i konkretną reakcję. Ten konkret to także ponad 1,2 mln wiz wydanych w ubiegłym roku, w tym ponad 600 tys. wiz pracowniczych. To także wyjście naprzeciwko potrzebom naszego rynku pracy.
Wspierając Ukrainę w jej wysiłkach reformatorskich nie tracimy z pola widzenia spraw historycznych. Nie chcemy jednocześnie, by nasze stosunki stały się zakładnikiem przeszłości. Postanowiliśmy wznowić polsko-ukraińskie forum partnerstwa. Dążymy także do powołania polsko-ukraińskiego centrum dobrosąsiedztwa, które służyłoby zbliżeniu narodów polskiego i ukraińskiego.
-
Waszczykowski o kryzysie migracyjnym:
Wyjścia z obecnej sytuacji należy szukać nie w przymusowym przesiedleniu siłą, ale w pomaganiu w miejscu konfliktu, a także w umocnieniu granic UE.
Rzeka migrantów płynąca do Europy nie zmieni swojego biegu wskutek unijnych dyrektyw. Szansę daje koncepcja "efektywnej solidarności" zaproponowana przez prezydencję Słowacką. Polska nie pozostaje bezczynna. Nasi policjanci w 2016 roku wspierali kolegów m.in. w Macedonii, Grecji i na Węgrzech. Polska pomoc humanitarna trafia do Jordanii i Libanu. W tym roku jeszcze ją zwiększymy.
Ponad milion ludzi trapionych wojną i kryzysem gospodarczym na Ukrainie, pracuje w naszym kraju. Ta olbrzymia liczba pokazuje, że nasza polityka jest skuteczna, choć cel osiągamy innymi sposobami. Całkowicie nieuzasadnione są w tym świetle próby wymuszania zgody na relokacje uchodźców i groźby ograniczenia dotacji unijnych dla Polski.
-
Witold Waszczykowski: Powstała przepaść między elitami europejskimi, a obywatelami tracącymi poczucie, że mają wpływ na to, co dzieje się z procesem integracyjnym. Dlatego społeczeństwa wystawiają cenzurki swoim elitom. Brak mechanizmów umożliwiających korektę polityki europejskiej doprowadzi do sytuacji, że rzesze Europejczyków będą kwestionować proces integracji. Punktem zwrotnym historii stało się referendum brytyjskie. Zaprzeczyło one przekonaniu, że proces integracji jest nieodwracalny. Głosy kwestionujące sens istnienia zjednoczonej Europy przestały być marginalne.
Priorytetem działań naszego rządu jest naprawa, a nie demontaż UE. Powrót do Europy egoizmów narodowych byłby równie szkodliwy, jak utopie integracyjne.
Remont Unii Europejskiej, który postulujemy, nie może polegać na odnowieniu elewacji i dyskusji nad detalami dekoracyjnymi, ale nad wnikliwej dyskusji nad fundamentami. Nie wykluczamy, iż na fundamencie czterech swobód trzeba będzie zbudować nową Unię opartą na nowym traktacie.
-
Witold Waszczykowski: Oczekujemy od Unii, że ramy prawne będą wzmacniać bezpieczeństwo dostaw wszystkich państw członkowskich, a nie dominującego dostawcę, jak w przypadku gazociągu Nordstream 2. Polska, podobnie jak 120 innych państw ratyfikowała porozumienie dotyczące klimatu.
Nie widzimy podstaw do zwiększania przez UE ambicji w zakresie redukcji gazów cieplarnianych do 2030. Przeciwko takim rozwiązaniom przemawia logika ekonomiczna i groźba negatywnego wpływu takich zmian na konkurencyjność UE.
Będziemy zabiegać o zapewnienie państwom członkowskim autonomii w kształtowaniu własnego "miksu energetycznego". Aktywną politykę europejską Polski wspomagają również związki dwustronne. Doszło do wzmocnienia współpracy z Wielką Brytanią. Wiem o głosach krytycznych, czy warto współpracować z krajem, który opuszcza Unię. Warto.
-
Ważne jest zaangażowanie Kanady w bezpieczeństwo w naszym regionie, obecność żołnierzy kanadyjskich zasługuje na nasze uznanie.
Najważniejszym instrumentem jest współpraca z krajami partnerskimi. W bieżącym roku powitamy w NATO Czarnogórę. Potwierdza to utrzymanie przez NATO dotychczasowej polityki, gotowości przyjęcia do swojego grona państw, które kierują się podobnym rozumieniem bezpieczeństwa europejskiego oraz podzielają nasze wartości.Konsekwentna postawa Rzeczpospolite sprawiła, że jesteśmy postrzegani jako uczestnik gry zespołowej, którą jest zapewnienie bezpieczeństwa całemu regionowi. W tym właśnie duchu działamy na rzecz wzmocnienie flanki Sojuszu nie tylko w basenie Bałtyku, ale i Morza Czarnego.
Polska stawiana jest za wzór innym państwom członkowskim jako kraj, który poważnie traktuje poziom bezpieczeństwa. Z pełną odpowiedzialnością podchodzimy do zalecanych przez NATO pułapów wydatków obronnych na poziomie 2 proc. PKB, przy czym minimum 20 proc. tych wydatków przeznaczane jest na modernizację.
-
Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Witold Waszczykowski - szef MSZ - zdradza założenia polskiej polityki zagranicznej na najbliższe 12 miesięcy. "Położymy kres przedstawianiu ofiar II WŚ jako sprawców"
Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Witold Waszczykowski - szef MSZ - zdradza założenia polskiej polityki zagranicznej na najbliższe 12 miesięcy. "Położymy kres przedstawianiu ofiar II WŚ jako sprawców"
-
Witold Waszczykowski: O bezpieczeństwie RP i Europy myślimy w kategoriach transatlantyckich. Priorytetem pozostaje wzmocnienie współpracy USA i Europejczyków. Moment ku temu jest szczególny w związku ze zmianami w polityce amerykańskiej. Rząd z uwagą obserwuje krystalizowanie się polityki zagranicznej administracji rządu Donalda Trumpa. Jestem przekonany - po rozmowach - że nasza współpraca będzie kontynuowana. Będzie kontynuowana również współpraca z Kanadą.
Najważniejszym instrumentem w zakresie bezpieczeństwa lokalnego jest współpraca z Ukrainą, Finlandią czy Szwecję. Wkrótce powitamy w Sojuszu Czarnogórę. Mamy nadzieję, że nie będzie to ostatni etap rozszerzania NATO.
Konsekwentna postawa Rzeczypospolitej sprawiła, że jesteśmy zainteresowani nie tylko naszym bezpieczeństwem, ale także bezpieczeństwem innych państw. Tak też jesteśmy postrzegani. Działamy na rzecz bezpieczeństwa nie tylko w basenie Morza Bałtyckiego, ale także Morza Czarnego.
Zależny nam na efektywności OBWE. To czy tak się stanie, zależy od dobrej woli wszystkich uczestników tego dialogu. Myślę tu przede wszystkim o przewrotnym podejściu naszego największego wschodniego sąsiada do kwestii pokoju i bezpieczeństwa. Polska pozostaje otwarta na dialog służący temu celowi. Warto odnotować rozmowy MSZ z OBWE.
Elementem walki z terroryzmem jest wsparcie NATO w obrębie Morza Śródziemnego i Egejskiego w związku z kryzysem migracyjnym.
Pod koniec stycznia zakończono negocjacje w sprawie statusu agencji FRONTEX. Warszawa pozostanie siedzibą straży granicznej i przybrzeżnej.
Od kilku lat jesteśmy świadkami dramatycznej sytuacji w Afryce. Słabość instytucji państwowych służy tworzeniu próżni wypełnianianej przez organizacje terrorystyczne. Zdziwienie budzi polityka Rosji wobec kryzysu syryjskiego.
Z rąk Al-Kaidy i Daesh wielokrotnie ginęli już nasi obywatele. A w zamachach wymierzonych w Niemcy, Francję czy Turcję ucierpieli nasi sojusznicy. Naszą odpowiedzią będzie dalsze zaangażowanie w koalicji terrorystycznej.
-
Waszczykowski: To jest nasz parasol bezpieczeństwa. Polityka bezpieczeństwa będzie nadrzędnym priorytetem polskiej polityki zagranicznej.
Na Ukrainie trwa już trzeci rok konflikt wojenny, który angażuje dwóch naszych sąsiadów. W październiku 2016 r. oczekiwania Rosji wybrzmiały szczególnie donośnie, mogliśmy poznać ambicje Rosji dotyczące Europy Środkowej i Wschodniej, takie jak faktyczne wycofanie się NATO i przekształcenie kilkunastu państw w szarą strefę skazaną na niestabilność i niepewność. Polska nie przystanie na dzielenie naszego kontynentu na strefy wpływu. Nigdy więcej Monachium i Jałty (oklaski).
Politycznym działaniom Rosji towarzyszą działania o charakterze militarnym. Z niepokojem obserwujemy rozbudowę zachodniego okręgu wojskowego, trwa dalsza militaryzacja obwodu królewieckiego.
W wymiarze praktycznym, kluczowym posunięciem jest wysunięcie obecności NATO na wschodzie. Te działania już się rozpoczęły.
-
Dalej Waszczykowski: - Doniosłe znaczenie praktyczne miały znaczenie wizyty prezydenta Polski w Chinach i przewodniczącego CHRL w Polsce. Wspomnieć należy również o sukcesie międzynarodowym, jakim stały się Światowe Dni Młodzieży z udziałem Ojca Świętego Franciszka.
Rok 2017 będzie stał pod znakiem tych samych wyzwań, co poprzedni, choć będą zmieniały się akcenty. Tym, co wywołuje dzisiaj dużo niepewności jest przyszłość porządku międzynarodowego. Rozległy się głosy, że kończy się epoka powojenna. Czy rzeczywiście stoimy w obliczu dramatycznych zmian?
Od 1945 roku wiele się zmieniło. Skończyła się zimna wojna, doszło do dekolonizacji, upadł komunizm. Tym, co różni dzień dzisiejszy od minionych dziesięciolecie jest dążenie niektórych państw do podważenia ładu. Ono może mieć charakter trwały, jeśli nie spotka się z reakcją. Dla Polski, ciężko dotkniętej przez bezlitosny wiek XX, poszanowanie praw zawartych w Karcie Praw Podstawowych ma znaczenie fundamentalne. Dlatego będziemy się starali, aby już w czerwcu Polska została wybrana na niestałego członka Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych.
-
Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Minister Witold Waszczykowski wygłasza expose MSZ
Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Prezydent RP Andrzej Duda podczas expose ministra spraw zagranicznych w rządzie PiS Witolda Waszczykowskiego
Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Minister Witold Waszczykowski wygłasza expose MSZ
Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Prezydent RP Andrzej Duda podczas expose ministra spraw zagranicznych w rządzie PiS Witolda Waszczykowskiego
-
Waszczykowski: - Skuteczniej korzystamy z mechanizmów współpracy dwustronnej. Czy nasz głos w NATO byłby słyszalny bez relacji z Wielką Brytanią i USA? Czy rozwój naszej gospodarki byłby stabilny bez partnera, jakim są Niemcy? W XXI wieku bezpieczeństwo coraz bardziej staje się dobrem całej ludzkości. Kryzysy na całym świecie dają o sobie znać także u granic RP. Dlatego Polska angażuje się w działania na rzecz bezpieczeństwa na całym świecie. Dlatego jesteśmy m.in. w Gruzji, Kosowie czy na Ukrainie.
Z myślą o ekspansji polskich firm rozszerzamy naszą obecność dyplomatyczną na świecie. Staramy się być obecni w tych częściach świata, gdzie pamięć o ojczyźnie jest obecna w sercach Polaków. Gdy trzeba, występujemy w obronie ich praw obywatelskich.
Wciąż nazbyt często mamy do czynienia z zakłamywaniem faktów z historii Polski, zwłaszcza z przedstawianiem ofiar II wojny światowej jako sprawców. Będziemy się starali położyć temu kres.
-
info MSZ o kierunkach polityki zagranicznej. pusto. także po stronie PiS. prezydent jest. prezesa nie ma. pic.twitter.com/k1TMTSoUMB
— Jan Mikruta (@janmikruta) 9 lutego 2017 -
Witold Waszczykowski: - Gdy przed rokiem po raz pierwszy prezentowałem informacje rządu, nie brakowało w moim wystąpieniu obaw. Mówiłem o trzech kryzysach: bezpieczeństwa, sąsiedztwa. projektu europejskiego. Była to trafna diagnoza. W tych trudnych warunkach polska dyplomacja doskonale zdała egzamin. Po upływie 12 miesięcy możemy śmiało powiedzieć, ze Polska stała się bardziej bezpieczna.
W Unii Europejskiej nasz głos jest słyszalny, mogliśmy się o tym przekonać podczas wizyty Angeli Merkel.
Zamiast stać na bocznej linii, sami weszliśmy do gry na międzynarodowej arenie. Potrafimy wytrzymać pierwszą falę niechęci, ataku, budować koalicję a nawet wygrywać. Tak było w przypadku tarczy antyrakietowej, politykę migracyjną. Siła naszej polityki zagranicznej tkwi w naszym mandacie społecznym.
-
Fot. Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta
Przygotowania do dorocznego wystąpienia ministra spraw zagranicznych w rządzie PiS Witolda Waszczykowskiego
Fot. Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta
Przygotowania do dorocznego wystąpienia ministra spraw zagranicznych w rządzie PiS Witolda Waszczykowskiego
Fot. Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta
Przygotowania do dorocznego wystąpienia ministra spraw zagranicznych w rządzie PiS Witolda Waszczykowskiego
Fot. Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta
Przygotowania do dorocznego wystąpienia ministra spraw zagranicznych w rządzie PiS Witolda Waszczykowskiego
Fot. Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta
Przygotowania do dorocznego wystąpienia ministra spraw zagranicznych w rządzie PiS Witolda Waszczykowskiego
Fot. Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta
Przygotowania do dorocznego wystąpienia ministra spraw zagranicznych w rządzie PiS Witolda Waszczykowskiego
-
Paweł Zalewski przed wystąpieniem Waszczykowskiego: PiS wypisał nas ze wspólnoty
Dziś strategiczne wystąpienie Witolda Waszczykowskiego. Minister przedstawi w Sejmie założenia polskiej polityki zagranicznej na najbliższe 12 miesięcy. Co powie? Czy udało mu się zrealizować dotychczasowe plany?
-
W polityce zagranicznej Polska powinna postawić na bazę Unii Europejskiej, czyli Francję i Niemcy - uważa lider Nowoczesnej Ryszard Petru.
- Mam zasadnicze zastrzeżenie do polityki zagranicznej PiS - że Polska jest bez sojuszy i Polska jest samotna - powiedział Petru w TVN 24. - To jest najbardziej smutne podsumowanie tego, co się dzieje. W sytuacji kiedy mamy słabszą Hiszpanię gospodarczo i politycznie, bardzo osłabione gospodarczo i politycznie Włochy, Wielką Brytanię wychodzącą z Unii Europejskiej, to nasza sytuacja geopolityczna sytuuje nas jako kraj, który mógłby być trzecim krajem w wielu sprawach.
Jego zdaniem Polska powinna opowiedzieć się za ściślejszą integracją ze strukturami unijnymi.
-
O godz. 9 w Sejmie szef MSZ, Witold Waszczykowski ma przedstawić informację na temat polskiej polityki zagranicznej. Zapraszamy na relację na żywo na Wyborcza.pl
Exposé Witolda Waszczykowskiego w Sejmie [NA ŻYWO]
Maciej Orłowski