- piątek, 15 lipca 2016
-
Mariusz Błaszczak: Chrześcijaństwo jest jak magnes, który przyciągnie muzułmanów
Z terroryzmem trzeba walczyć przez powrót do chrześcijańskich korzeni. Gdyby Europa zwróciła się ku chrześcijaństwu, byłoby ono jak magnes, który przyciągnie muzułmanów i ich odmieni. Tak minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak odpowiedział na pytanie Konrada Piaseckiego o to, jak chce walczyć z międzynarodowym terroryzmem.
-
Zamach w Nicei. Kalifat cofa się w terror
Żadna z dwóch czołowych grup globalnego dżihadu - Państwo Islamskie (PI) i Al-Kaida - nie przyjęła odpowiedzialności za atak w Nicei. Niemniej wszystko wskazuje na to, że sprawca, Francuz tunezyjskiego pochodzenia, działał, jeśli nie z rozkazu dżihadystów, to z inspiracji.
-
Fot. Pool / Reuters
Zamachowiec z Nicei związany z "radykalnym islamizmem"
Premier Francji Manuel Valls oświadczył w piątek wieczorem, że zamachowiec z Nicei był "terrorystą bez wątpienia powiązanym z radykalnym islamizmem w taki czy inny sposób".
- Tak, to jest akt terroru i zobaczymy, jakie są powiązania z organizacjami terrorystycznymi - powiedział Valls w telewizji France 2. - Jestem pewien, że wygramy wojnę przeciwko terroryzmowi i radykalnemu islamowi - dodał.
-
Prezydent USA Barack Obama zarządził, aby w Białym Domu, wszystkich budynkach publicznych i bazach wojskowych opuścić flagę Stanów Zjednoczonych do połowy masztu dla oddania hołdu ofiarom zamachu w Nicei.
-
Zamach w Nicei. Zdaniem MSWiA w Polsce nie ma zagrożenia
Polskie służby nie odnotowują potrzeby podwyższenia stanu zagrożenia terrorystycznego w naszym kraju. Nie będzie decyzji o zmianie lokalizacji Światowych Dni Młodzieży.
-
"Troje - czworo dzieci jest na granicy życia i śmierci" - podała na Twitterze francuska korespondentka brytyjskiego dziennika "The Guardian" Angelique Chrisafis, powołując się na lekarza pediatrii z oddziału intensywnej terapii w szpitalu, gdzie przebywają ranne dzieci. Prokurator generalny Francji poinformował, że do tej pory nie żyje 10 dzieci.
#NiceAttack Paediatric intensive care doctor: three to four children are between life and death.
— Angelique Chrisafis (@achrisafis) 15 lipca 2016 -
Mohamed Lahouaiej Bouhlel był znany policji i sądom "z powodu gróźb, przemocy i drobnych kradzieży między 2010 a 2016" - poinformował prokurator generalny Francji François Molins.
Bouhlel został zatrzymany 23 marca tego roku i skazany na sześć miesięcy więzienia za "przemoc z bronią w ręku", do której doszło w styczniu 2016 r. Władze nie zauważyły, aby wykazywał kiedykolwiek oznaki radykalizacji - dodał Molins.
Zamachowiec przyjechał samotnie rowerem, który został znaleziony w ciężarówce. Policja prowadzi dochodzenia w jego mieszkaniu, gdzie znalazła wiele papierowych i elektronicznych dokumentów - powiedział prokurator.
-
Zamach w Nicei: Kim był napastnik? "Cichy", "samotnik", ojciec trojga dzieci
Prawdopodobny sprawca ataku w Nicei, który w czwartek wieczorem staranował tłum na promenadzie i zabił 84 osoby, urodził się w Tunezji - poinformowały w piątek źródła w tunezyjskich służbach bezpieczeństwa. Jak dodały, mężczyzna nie był im znany z radykalnych poglądów.
-
Prokurator generalny Francji François Molins podaje szczegóły na temat zamachowca.
- W kabinie [ciężarówki] znaleziono pistolet automatyczny, atrapę pistoletu i dwie atrapy karabinów kałasznikowa. Zamachowiec był żonaty i miał troje dzieci. Jego żona została zatrzymana. Zamachowiec został skazany na początku 2016 roku na pół roku w zawieszeniu za użycie przemocy - mówi prokurator.
- Śledztwo ma określić warunki, w jakich sprawca mógł uzyskać broń i ciężarówkę, czy byli jacyś wspólnicy, oraz ewentualne więzi z organizacjami islamistycznymi - dodał Molins. - Żadna organizacja na razie nie przyznała się do zamachu, jednak wiemy, że organizacje terrorystyczne wzywały wcześniej do takich ataków - podkreślił.
-
Francuska prokuratura poinformowała, że napastnik oddał wiele strzałów do policjantów.
-
PILNE
Rozpoczęła się konferencja prokuratora generalnego Francji i zarazem prokuratura Paryża Françoisa Molinsa.
Poinformował, że 202 osoby zostały ranne: 52 z nich jest w stanie krytycznym, a 25 w stanie podtrzymywania życia. W zamachu zginęło 10 dzieci.
-
PILNE
"Rzeczpospolita" podaje, że w zamachu w Nicei zginęły dwie Polki. Informację o dwóch ofiarach polskiej narodowości podał na stronie internetowej miasta Myślenice burmistrz Maciej Ostrowski. Jak podaje "Rz", ofiary miały pochodzić z pobliskich Krzyszkowic - z ustaleń RMF FM wynika, że są to kobiety.
Czekamy na potwierdzenie MSZ.
-
Fot. Sergei Karpukhin / Reuters
Ławrow i Kerry złożyli wspólnie hołd ofiarom zamachu w Nicei
Szefowie dyplomacji Rosji i USA, Siergiej Ławrow i John Kerry, przyjechali dziś do ambasady Francji w Moskwie, by złożyć hołd ofiarom czwartkowego zamachu w Nicei, w którym zginęło ponad 80 osób. Ministrowie wpisali się do księgi kondolencyjnej.
Ławrow i Kerry złożyli również bukiety białych i czerwonych róż przed budynkiem ambasady. Pod gmach od rana, niosąc kwiaty i świece, przychodzą mieszkańcy Moskwy.
W zamachu zginęła również obywatelka Rosji; śmierć 20-letniej studentki potwierdziła dziś jej moskiewska uczelnia.
Szefowie dyplomacji Rosji i USA przyjechali do francuskiej ambasady przed konferencją prasową na zakończenie dwustronnych rozmów, które od rana prowadzili w Moskwie. Spotkanie to trwało kilka godzin. Kerry od czwartku przebywa w stolicy Rosji z kolejną w tym roku wizytą, poświęconą m.in. Syrii i Ukrainie.
-
Zamach w Nicei. Zdruzgotana Francja stawia ostre pytania
Będzie awantura. Jakim cudem jakikolwiek nieupoważniony pojazd mógł się znaleźć na terenie dużego zgromadzenia publicznego w Nicei w dniu święta narodowego, gdy w całym kraju obowiązuje stan wyjątkowy i najwyższy stopień pogotowia antyterrorystycznego?
-
Agencja informacyjna Agence France Presse podała, że policja przesłuchuje byłą żonę domniemanego sprawcy zamachu.
#BREAKING Ex-wife of France truck attack suspect held for questioning: police
— AFP news agency (@AFP) 15 lipca 2016 -
Francuskie władze podały, że we wczorajszym ataku w Nicei zostało rannych 188 osób, z czego 48 przebywa na oddziale intensywnej terapii. Wcześniej w specjalnym wystąpieniu prezydent François Hollande powiedział, że ok. 50 osób jest w stanie "pomiędzy życiem a śmiercią".
#Nice 188 patients pris en charge dans les établissements de santé.48 d?entre eux en urgence absolue,dont 25 en réa pic.twitter.com/fG2B2fPDR5
— Aurélie Sarrot (@aureliesarrot) 15 lipca 2016 -
CNN: Zabójcą był Mohamed Lahouaiej Bouhlel
CNN powtarza nieoficjalną informację lokalnego dziennika "Nice Martin", według której sprawcą ataku był Mohamed Lahouaiej Bouhlel, 31-letni Francuz pochodzenia tunezyjskiego. Amerykańska telewizja informacyjna powołuje się na dwóch francuskich urzędników wysokiego szczebla.
-
Fot. Stephane de Sakutin/ AP
- To będzie długa walka, mamy do czynienia z wrogiem, który dalej będzie uderzał w różne wolne narody - powiedział prezydent Francji Francois Hollande w specjalnym przemówieniu w Nicei. - W tej walce musimy liczyć na zaangażowanie naszych służb. Razem z panem premierem od kilku miesięcy podejmowaliśmy decyzje, żeby wzmocnić kadrowo służby, które w przeszłości niestety nie zawsze miały wystarczającą liczbę pracowników. Jeszcze nie skończyliśmy tych działań.
-
Francois Hollande chwali zaangażowanie francuskich służb bezpieczeństwa i sugeruje, że zginął co najmniej jeden policjant:
- Służby bezpieczeństwa zmobilizowały się i zrobiły wszystko co w ich mocy, aby zapewnić odpowiednie środki bezpieczeństwa, tak jak to miało miejsce podczas Euro w Nicei. Starały się również unieszkodliwić sprawcę. Płaczę w duchu na myśl o tym młodym policjancie, który starał się unieszkodliwić sprawcę i zakończyć rzeź. To ludzie, którzy się całkowicie zaangażowali. Chciałbym ich wszystkich pozdrowić, jesteśmy z nich dumni: z policji, z żandarmerii, z wszystkich, którzy biorą udział w dochodzeniu.
-
Do Nicei przybył prezydent Francji Francois Hollande. - Wśród ofiar są Francuzi i cudzoziemcy, w tym wiele dzieci. Wiele dzieci, małych dzieci, które przybyły tu, aby oglądać pokaz sztucznych ogni wraz z rodzinami, aby dzielić chwilę szczęścia i tak zostały zabite, tylko, aby zaspokoić potrzebę okrucieństwa - powiedział w przemówieniu.
Hollande przekazał, że około 50 osób rannych w ataku jest w stanie zagrażającym życiu.
-
Poranne słowa Mariusza Błaszczaka cytuje już agencja AP.
''Polski minister spraw wewnętrznych za zamach w Nicei obwinia wielokulturowość i polityczną poprawność promowane przez przywódców Unii Europejskiej jak szefową unijnej dyplomacji Federikę Mogherini'' - pisze agencja.
- Pani Federica Mogherini zalewa się łzami, kiedy podświetla się wieżę Eiffla, Hanna Gronkiewicz-Waltz podświetla Pałac Kultury - kpił w Polsat News szef MSWiA. I dodawał: - To jest konsekwencja polityki multikulti, polityki poprawności politycznej. Nie ma perspektyw do opanowania tej sytuacji, nie widać ich.
Poprzedniemu rządowi wyrzucił, że 'podjął decyzję, by do Polski przyjechali emigranci''. - My nie narazimy bezpieczeństwa Polaków - stwierdził.
-
Jak relacjonuje reporter AP, który poinformował o ewakuacji lotniska w Nicei, pasażerom pozwolono wrócić na lotnisko, mogli zabrać bagaże.
Sprawdzono podejrzany ładunek. Nic w nim nie znaleziono.
-
Budynek terminalu lotniska w Nicei został odgrodzony, wewnątrz widać personel wojskowy.
-
PILNE
AP podaje, że na lotnisku w Nicei trwa ewakuacja. Przyczyny nie są znane.
-
Zamach w Nicei. Relacja wrocławianina, który był w czwartek w mieście
- Zapanowała panika, ludzie kładli się na ziemi myśląc, że ktoś będzie strzelać. A wielki TIR miażdżył rodziny z dziećmi -relacjonuje Dariusz Sobiczewski, który podczas zamachu był w Nicei.
-
Dziennik "Le Monde" donosi, że w okolicach Promenady Anglików panuje teraz dziwna atmosfera. W punkcie pomocy ofiarom i ich rodzinom ludzie płaczą, pojawiają się też pierwsze kwiaty w hołdzie ofiarom zamachu. Nie brakuje jednak gapiów i turystów robiących sobie selfie z morzem w tle
-
Portal "The Local" podaje, że zamachowiec na kilka dni przed atakiem wynajął ciężarówkę w podnicejskim Saint-Laurent-du-Var. Dziennikarze "The Local" zastanawiają się, jak kierowca zdołał wjechać ciężarówką do centrum miasta; portal informuje, że pojazd prawdopodobnie staranował barierki ustawione wzdłuż promenady przez siły bezpieczeństwa, by oddzielić pieszych od ruchu drogowego. "The Local" cytuje również piątkowe doniesienia medialne, według których zamachowiec miał mówić policjantom, że jest dostawcą lodów.
-
-
Władze Nicei ogłosiły zakaz wstępu na niektóre plaże i bulwary. By nie utrudniać czynności śledczym, jako pierwsze zamknięte zostały Promenada Anglików, na której doszło do zamachu, i plaże sektora LENVAL-ALBERT.
[#Acc?sInterdits] Promenade Anglais et plages secteur LENVAL- ALBERT 1er afin de ne pas g?ner travail enqu?teurs. pic.twitter.com/0WIekVdRcZ
— Police Nationale 06 (@PoliceNat06) 15 lipca 2016 -
Francuskie media po zamachu w Nicei, zastanawiają się, jak można było pozwolić na wjazd tira w pobliże stref dla pieszych. Poziom bezpieczeństwa w regionie skrytykował też szef lokalnego samorządu regionalnego Christian Estrosi.
- Jak to możliwe, że ta ciężarówka wjechała do strefy dla pieszych, (...) jak to możliwe, by sprawca działał sam? - dopytywał Estrosi w wywiadzie dla radia i telewizji RMC-BFMTV.
Szef rady regionalnej zapowiedział, że te same pytania zada prezydentowi Francji Francois Hollande'owi, który w piątek przybył do Nicei. Estrosi zastanawia się również, ilu policjantów rozmieszczono w centrum miasta, na którego ulicach podczas ataku znajdowały się tysiące osób obserwujących pokaz sztucznych ogni zorganizowany z okazji francuskiego święta narodowego.
Estrosi podkreślił w wywiadzie, że nie wierzy, iż sprawca mógł działać sam oraz że domaga się dochodzenia, które rozjaśni kwestie ewentualnych wspólników terrorysty. Estrosi, członek partii Republikanów, skrytykował także działania socjalistycznego rządu Francji: jego zdaniem po ostatniej serii zamachów terrorystycznych w kraju nie wprowadzono "wystarczająco skutecznych środków" bezpieczeństwa.
-
Lotnisko w Nicei zamieściło na swojej stronie internetowej komunikat, w którym poinformowało, że nie ma żadnych zakłóceń w dojeździe do lotniska i w przebiegu lotów.
-
Polska ambasada we Francji podaje: Władze francuskie zalecają pozostanie w domach i stosowanie się do zaleceń lokalnych służb ratunkowych i policyjnych.
-
- To nowy sposób działania - podkreślił podczas konferencji prasowej premier Belgii Charles Michael przed posiedzeniem rady ds. bezpieczeństwa narodowego, w którym uczestniczył. Zwołano je w związku z zamachem w Nicei.
Władze Belgii postanowiły nie odwoływać przyszłotygodniowych obchodów święta niepodległości, podczas których - podobnie jak we Francji - w miejscach publicznych gromadzi się wiele osób. Władze już wcześniej zaplanowały wzmożone środki bezpieczeństwa. Po ataku w Nicei chcą ich wzmocnienia.
- Już zaplanowaliśmy środki bezpieczeństwa - powiedział minister spraw wewnętrznych Belgii Jan Jambon. Jak zaznaczył, policja w Brukseli poprosiła o wzmocnienia przed paradą i je otrzymała. - Ale jest jasne, że musimy analizować sytuację i zobaczyć, czy nie możemy udoskonalić naszych procedur - zastrzegł Jambon.
W marcu w podwójnym zamachu samobójczym na brukselskim lotnisku Zaventem zginęło 16 osób. Krótko potem bomba eksplodowała w brukselskim metrze, zabijając kolejnych 16 osób. Do przeprowadzenia ataków przyznało się Państwo Islamskie.
Od tamtego czasu cały kraj objęty jest wzmocnionymi bezpieczeństwa. Utrzymywany jest trzeci w czterostopniowej skali poziom zagrożenia. Na ulicach przed ważniejszymi budynkami czy dworcami jest wojsko.
-
fot. FRANCOIS MORI / AP
fot. FRANCOIS MORI / AP
fot. FRANCOIS MORI / AP
-
Prezydent Andrzej Duda wysłał depeszę kondolencyjną do prezydenta Francoisa Hollanda:
"Szanowny Panie Prezydencie,
w obliczu kolejnej tragedii, która wstrząsnęła całą społecznością międzynarodową, pragnę przekazać wyrazy współczucia rodzinom i bliskim osób, które straciły życie we wczorajszym ataku.
Łączę się w bólu z Narodem Francuskim, ponownie doświadczonym nieobliczalnym aktem terroryzmu i zapewniam o solidarności Polski w tych trudnych chwilach.
Nie pozwolimy, by przemoc i agresja, zagrażając naszym obywatelom, uderzały w podstawowe wartości, które stanowią fundament wolnego świata. Pozostaniemy zjednoczeni w walce o wspólne bezpieczeństwo i lepszą przyszłość Europy".
-
Konferencja prokuratora generalnego z informacjami o śledztwie o godz. 17.
-
Niemiecka federalna policja poinformowała, że zostaną wzmożone kontrole na granicy z Francją w związku z zamachem w Nicei. Wzmocnione będą też środki bezpieczeństwa i kontrole na lotniskach i granicznych przejazdach kolejowych.
-
Według niepotwierdzonej jeszcze informacji Nice Martin, zabójca z ciężarówki nazywa się Mohamed Lahouaiej Bouhlel.
-
Francuski L'Express podaje, że wiele osób, które zginęły w Nicei, było muzułmanami. Jedną z nich była Fatima Charrihi, o śmierci której poinformowała córka, 28-letnia Hamza.
-
Kondolencje na ręce biskupa Nicei i ambasadora Francji złożył abp Stanisław Gądecki, przewodniczący polskiego Episkopatu:
- Z wielki bólem przyjąłem informację o zamachach w Nicei. Na ręce Szanownego Pana Ambasadora Francji w Polsce chciałbym złożyć wyrazy współczucia i zapewnić o modlitwie w intencji ofiar oraz o duchowej bliskości z ich rodzinami i przyjaciółmi.
Kościół katolicki w Polsce solidaryzuje się w proteście przeciwko tak barbarzyńskiemu aktowi terroru, który powinien być stanowczo potępiony przez wspólnotę międzynarodową.
Wraz z wiernymi i pasterzami Kościoła, który jest w Polsce, powierzam Francję troskliwej opiece Najświętszej Maryi Panny, wypraszając u Boga dar pocieszenia i pokoju - pisze arcybiskup.
-
Według gazety Nice-Matin policja przeszukuje dom zamachowca w Nicei w Abattoirs.
-
Buzfeed podaje, że w Nicei zginęło dwóch Amerykanów z Tekstasu: Sean Copeland i jego syn Brodie.
Americans Sean Copeland and his son Brodie died in the #NiceFrance terrorist attack, a relative tells BuzzFeed News pic.twitter.com/qddMTFZmg6
— BuzzFeed News (@BuzzFeedNews) 15 lipca 2016 -
Premier Francji Manuel Valls ogłosił trzydniową żałobę narodową w związku z wydarzeniami na południu kraju. Natomiast szef dyplomacji Jean-Marc Ayrault skrócił wizytę w Mongolii na szczycie Azji i Europy (ASEM) w Ułan Bator i wraca do Paryża.
-
Niemal pewny kandydat Partii Republikańskiej na wybory prezydenckie w USA Donald Trump niespodziewane ogłosił w nocy z czwartku na piątek, że w
obliczu ataku terrorystycznego w Nicei odkłada na później ogłoszenie swojego kandydata na wiceprezydenta.
Miliarder miał ogłosić długo wyczekiwaną decyzję w tej sprawie w piątek na porannej konferencji prasowej w Nowym Jorku, jednak w czwartek (czasu
lokalnego) poinformował na Twitterze, że "w obliczu straszliwego ataku" uczyni to w późniejszym terminie.
-
Valls: Natychmiast po wydarzenie podjęto szereg decyzji. Pracę zaczęła międzyresortowa komórka, prokuratura z Paryża zajęła się śledztwem. To prokurator będzie informował na temat jego postępów. Pan prezydent powiedział tej nocy, że zdecydował o utrzymaniu stanu wyjątkowego. Te działania pozwolą na utrzymanie w dłuższym okresie poziomu czujności i ochrony.
-
Trwa konferencja Manuela Vallsa, premiera Francji: Nasze myśli są z ofiarami. Razem z prezydentem udamy się na miejsce. Terroryzm nadal będzie wisiał nad Francją. Niestety mogą nastąpić kolejne takie wydarzenia, mogą być kolejne ofiary.
Celem terrorystów jest wprowadzenie paniki. Ale Francja jest wielką demokracją, która nie pozwoli na destabilizację.
Teraz musimy zająć się rodzinami i oddać ciała bliskim, kiedy tylko dokonamy identyfikacji.
-
Agencja AFP podaje, że tożsamość napastnika została zidentyfikowana. Nie została jednak na razie podana do publicznej wiadomości.
-
Nicea. Zamach we Francji. "Myślałam, że kierowca się pomylił". "To było polowanie!"
- Z początku pomyślałam, że kierowca nie zdaje sobie sprawy, że na czas obchodów ulicę zamieniono w deptak. Ale kiedy zobaczyłam ludzi na ziemi, zorientowałam się, że to może być atak terrorystyczny - wspomina 20-letnia Fanny. W czwartek wieczorem w Nicei rozpędzona ciężarówka wjechała w tłum ludzi świętujących 14 lipca.
-
"Guardian" przypomina, że choć wydarzenia z Nicei są nazywane "zamachem terrorystycznym", motywy 31-latka tunezyjskiego pochodzenia na razie pozostają nieznane. Także Państwo Islamskie nie wydało jeszcze komunikatu w tej sprawie.
-
Lotnisko w Nicei nie wydało komunikatu w sprawie wczorajszego zamachu. Loty odbywają się bez większych opóźnień.
-
Departament Alp Nadmorskich ogłosił dzisiaj rano, że kąpiel i wstęp na plaże publiczne znajdujące się pomiędzy nicejskim lotniskiem a plażą Beau Rivage są zabronione.
-
- To jest konsekwencja polityki multi-kulti, polityki poprawności politycznej - w ten sposób zamach w Nicei skomentował w Polsat News szef MSW Mariusz Błaszczak.
-
Polskie MSZ poinformowało, że wzmożono kontrole na francuskich granicach. Podróżujący powinni liczyć się z kolejkami. Loty do Polski i z Polski do Francji nie zostały zawieszone, lotniska we Francji pozostają otwarte. Nadal można podróżować na podstawie paszportu lub dowodu osobistego. W funkcjonowaniu francuskiego transportu publicznego mogą wystąpić utrudnienia.
-
[TONY GENTILE / REUTERS]
Papież Franciszek potępił zamach w Nicei i wyraził solidarność ze wszystkimi ofiarami - oświadczył rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi.
Franciszek "w najbardziej kategoryczny sposób potępia każdy przejaw zbrodniczego szaleństwa, nienawiści, terroryzmu i każdy atak na pokój" - podkreślił rzecznik w wydanym komunikacie.
- W nocy śledziliśmy z niepokojem straszliwe informacje z Nicei - dodał ks. Lombardi.
- Wyrażamy w imieniu papieża Franciszka zaniepokojenie i solidarność z cierpieniem ofiar i z całym narodem francuskim w dniu, który miał być dniem wielkiego święta - stwierdził watykański rzecznik
-
[Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta]
- Jeśli w kraju tak doświadczonym w walce z terroryzmem, jak Francja, dochodzi systematycznie do ataków, to można powiedzieć, że nikt na świecie nie jest w tej chwili bezpieczny - powiedział szef MSZ Witold Waszczykowski. Złożył kondolencje społeczeństwu francuskiemu po zamachu w Nicei.
Waszczykowski powiedział, że w tej chwili nie może potwierdzić informacji medialnych, że wśród ofiar zamachu są Polacy.
- Chciałem złożyć kondolencje społeczeństwu francuskiemu, wczoraj w nocy sms-owałem do ambasadora francuskiego (w Polsce) i składałem kondolencje. Premier Beata Szydło też wyrażała swój smutek z tego faktu, co się stało. Jesteśmy z wami, Francuzi kochani - powiedział Waszczykowski w TVP1.
Waszczykowski dodał, że polskie MSZ obecnie weryfikuje informacje o narodowości ofiar zamachu. - Niektóre media zachodnie, np. brytyjski "Guardian" podał, że wśród ofiar są Polacy. My do tej pory, ze służb francuskich, czy naszych służb konsularnych z Francji, tych informacji nie mamy, nie możemy potwierdzić - podkreślił.
Szef MSZ dodał, że Polska ma obowiązek solidarnie walczyć przeciwko terroryzmowi. - Polska nie jest w tej chwili zaangażowana w bezpośrednią walkę z Państwem Islamskim, polskie samoloty, jeśli polecą do Kuwejtu, to będą prowadziły tylko misje patrolowe, polscy żołnierze, jeśli będą w Iraku i Jordanii, to będą tylko szkolili żołnierzy irackich, którzy są bezpośrednio zaangażowani w walkę z Państwem Islamskim - zaznaczył.
Pytany, na ile wydarzenia w Nicei będą dla polskiego rządu argumentem w sporze o politykę azylową, prowadzoną przez UE, szef MSZ powiedział: - To nie jest argument, którego używamy, dlatego, że osoba, która dokonała tej zbrodni, to był Francuz pochodzenia tunezyjskiego, więc być może urodzony we Francji, albo wychowany w tym kraju, nie przyszedł z falą uchodźców. Ale oczywiście w tej fali uchodźców są osoby, które są kojarzone z Państwem Islamskim".
Szef MSZ podkreślił też, że proponowana przez UE relokacja uchodźców jest "absolutnie nie do przyjęcia przez Polskę".
-
Kolejna okładka - Le Soir.
La Une du @lesoir ce vendredi 15 juillet: "L'horreur ? #Nice" https://t.co/cwwapndmZo pic.twitter.com/9wfZoSg4fZ
— Le Soir (@lesoir) 14 lipca 2016 -
fot. SASHA GOLDSMITH / AP
fot. SASHA GOLDSMITH / AP
fot. ERIC GAILLARD / REUTERS
-
Dzisiejsza okładka "Le Figaro".
"L'horreur, ? nouveau" La une de la derni?re édition de @Le_Figaro #Nice #attentat pic.twitter.com/GjB9Dqz5ET
— Alexis Brézet (@abrezet) 15 lipca 2016 -
Włosi wzmacniają kontrole na trzech przejściach granicznych z Francją a także na stacji kolejowej Ventimiglia, z której odjeżdża TGV do Paryża.
Rafforzati controlli ai tre valichi terrestri e a quello ferroviario #Ventimiglia. I nostri apparati di sicurezza sono al lavoro. #Nizza
— Angelino Alfano (@angealfa) 14 lipca 2016 -
Kolejne relacje świadków za francuską telewizją:
Wassim Bouhel: Prawie umarliśmy. To było jak halucynacje. Ciężarówka jechała zygzakiem, nie miałem pojęcia, co się dzieje. Samochód razwalał wszystko - drzewa, barierki. Niektórzy wieszali się na jego drzwiach i próbowali go zatrzymać.
Lucy Nesbitt-Comaskey: To było szokujące i wstrząsające. To nie brzmiało jak fajerwerki, to brzmiało jak Bejrut pod ostrzałem. Ludzie krzyczeli, biegali, chowali się w restauracjach.
Will Shaw: Ludzie byli przerażeni, szczególnie wtedy, kiedy usłyszeli strzały. Sam musiałem pomóc kilku osobom, które leżały na ziemi i trzęsły się ze strachu.
-
fot. LUCA BRUNO
fot. LUCA BRUNO
fot. ERIC GAILLARD / REUTERS
fot. ERIC GAILLARD / REUTERS
fot. LUCA BRUNO
fot. LUCA BRUNO
-
Ok.40 osób przyszło nad ranem do szpitalu Pasteura, by sprawdzić, czy wśród ofiar i osób rannych nie ma ich bliskich.
Laurence Marie z oddziału pediatrycznego twierdzi, że wiele dzieci przechodzi właśnie poważne operacje.
- Kiedy zaczęły się sztuczne ognie, zobaczyłam ciężarówkę jadącą zygzakiem na pełnej prędkości. Na początku myślałam, że kierowca nie zorientował się, że jest święto i droga jest zamknięta. Dopiero kiedy zobaczyłam ludzi na ziemi, zorientowałam się, że może to być atak terrorystyczny. Na szczęście ja, mój brat i mama jesteśmy już bezpieczni i nic nam się nie stało. Niestety, wielu moich przyjaciół zostało rannych i są w tej chwili operowani - opisuje 20-latka, która Reutersowi przestawiła się jako Fanny.
-
Ze świata płyną kondolencję. Złożył je m.in. Arsenij Jaceniuk, do niedawna premier Ukrainy.
Ukraine is shocked by horrible terrorist attack in Nice. I express my deepest condolences to the families of victims pic.twitter.com/BSYVe8lupE
— Arseniy Yatsenyuk (@Yatsenyuk_AP) 15 lipca 2016 -
Informacje od francuskiej policji - zamachowiec miał dwa obywatelstwa - francuskie i tunezyjskie. Urodził się w Tunezji. Nie był obserwowany przez służby bezpieczeństwa, ale był znany policji. Wcześniej był karany za kradzieże i rozboje.
-
Minister spraw zagranicznych Australii poinformowała, że w zamachu zginęła trójka Australijczyków.
Bishop: The overall level of advice for France hasn't changed. We continue to advise Australians to exercise a high degree of caution #Nice
— Stephanie Anderson (@stephanieando) 15 lipca 2016 -
Minister spraw wewnętrznych Francji poinformował, że liczba ofiar wzrosła do 84. Jego słowa cytuje agencja AFP.
-
John Curtis, świadek cytowany przez "Guardiana", opisuje: Wynajmujemy apartament na Andrioli, kilkaset metrów na zachód od hotelu Negresco. Oglądaliśmy fajerwerki siedząc na murku w pobliżu. Były tam tysiące ludzi, mnóstwo rodzin z małymi dziećmi. Kiedy pokaz się zaczął, ruszyliśmy wzdłuż Promenade des Anglais.
Nagle ujrzeliśmy ciężarówkę jadącą z wielką prędkością, bujającą się z jednej strony na drugą. Od razu wiedziałem, że kierowca chce zabijać. Ludzie zaczęli uciekać w boczne uliczki. Nigdy nie widziałem takiej paniki. Na szczęście udało nam się uciec do naszego mieszkania.
-
fot. LUCA BRUNO
Na miejsce zamachu zaczynają schodzić się rodziny ofiar, a także osób, z którymi nie ma kontaktu. Na zdjęciu kobieta szuka swojego syna. Reuters opisuje jak wygląda to miejsce: Wyschnięta krew, rozwalone dziecięce wózki i niedojedzone bagietki. A także wiele ciał owiniętych folią i kocami.
-
W zamachu w Nicei zginęło co najmniej 80 osób. - Wracałam do domu przez stare miasto, kiedy nagle zobaczyłam tłum uciekających ludzi. Ktoś krzyczał, że na starówce ktoś strzela - mówi "Wyborczej" Beata Oleksy.
-
Informacjom o masakrze w Nicei towarzyszyły również doniesienia o strzelaninie. Według wstępnych ustaleń, policja strzelała do kierowcy ciężarówki. Ten odpowiedział ogniem. Prawdopodobnie z broni krótkiej. Kiedy został zastrzelony, w ciężarówce znaleziono także broń długą i granaty. Francuska policja twierdzi jednak, że były to atrapy.
-
Pierre Buhler, ambasador Francji w Polsce na Twitterze zabrał głos w sprawie zamachu.
Krwawa noc ponownie pogrążyła nasz kraj w smutku. Brakuje słów w obliczu takiego bestialstwa, ale będziemy silniejsi od terrorystów #nice
— Pierre Buhler (@PierreBuhler) 15 lipca 2016 -
fot. LUCA BRUNO / AP
fot. LUCA BRUNO / AP
fot. CLAUDE PARIS / AP
Świadkowie cytowani przez "Guardiana" opisują dramatyczne sceny, które rozgrywały się podczas ataku. Według relacji rodzice, świadomi tego, co za chwilę się wydarzy, przerzucali swoje dzieci przez pobliskie płoty tak, by zapewnić im bezpieczeństwo.
- Nigdy nie widziałem takiego chaosu, strachu i histerii - relacjonuje Ismali Khalidi, pisarz z obywatelstwem amerykańskim, który był jednym ze świadków.
-
Oświadczenie premier Beaty Szydło.
-
Według francuskich mediów kierowca ciężarówki był osobą znaną policji. Ale nie w kontekście terroryzmu, a innych, drobnych przestępstw.
-
Wciąż nie ma jeszcze informacji dotyczących tożsamości ofiar. Brytyjski "Guardian" podał, że wśród zabitych jest dwoje Polaków, ale Rafał Sobczak z biura prasowego MSZ nie potwierdza tych informacji.
-
Zamach w Nicei. Ciężarówka wjechała w tłum ludzi. Kilkadziesiąt ofiar, ponad setka rannych
Rozpędzona ciężarówka wjechała w Nicei w tłum ludzi świętujących 14 lipca. To kolejny zamach terrorystyczny we Francji. Lokalna gazeta Nice Matin zidentyfikowała napastnika jako 31-letniego mieszkańca Nicei tunezyjskiego pochodzenia
Nicea. Ciężarówka rozjechała ludzi świętujących na promenadzie [RELACJA NA ŻYWO]
Maciej Orłowski