- środa, 11 maja 2016
-
Robert Winnicki (poseł niezrzeszony) odniósł się do zeszłotygodniowej manifestacji KOD i opozycji: - Ta manifestacja, łącząca Platformę, Nowoczesną, PSL, Komitet Obrony, nie pamiętam już czego oni tam bronią, homoseksualiści, socjaliści, Zieloni, SLD, liberałowie, cały ten, powiedzielibyśmy Tolkienem, lewicowo-liberalny Mordor, który zebrał się w sobotę pod flagami tęczową i brukselską, to nie była żadna manifestacja siły. Jeśli weźmiecie pod uwagę trendy, które panują w Polsce, w Europie, a nawet i w Ameryce za sprawą Donalda Trumpa, to była to manifestacja oblężonej twierdzy - mówił Winnicki.