- środa, 11 maja 2016
-
- Przez osiem lat nikt za nic nie odpowiadał. Ryba psuje się od głowy. Gdy ci, którzy rządzą nie przestrzegą reguł, standardów, powodują, że państwo staje się słabe. Bo po co piętnować złe zachowania, skoro grupa trzymająca władzę się tym nie interesuje. Jak obywatele mają czuć się, że są sprawiedliwe traktowani, gdy widzą, że władza z sędzią może ustalić wyrok na telefon - mówi premier Szydło.
- To smutne, ale prawdziwe słowa, od których chcecie państwo uciec jak najdalej. Krzyczycie: demokracja. Ale ta demokracja to również odpowiedzialność za czyny i słowa. One zostały dzisiaj przez nas policzone. To one kosztowały Polaków ogromne pieniądze i o nich powiedzą ministrowie - zapowiada szefowa rządu.