- środa, 24 września 2014
-
Za powołaniem byłego szefa MSZ na stanowiska marszałka Sejmu głosowało 233 posłów, przeciw opowiedziało się 143, od głosu wstrzymało się 62. Wśród nich wszyscy obecni na sali plenarnej członkowie SLD i Twojego Ruchu oraz kilku posłów Solidarnej Polski i niezrzeszonych.
Wcześniej, prezentując kandydaturę Radosława Sikorskiego, szef klubu PO Rafał Grupiński zachwalał partyjnego kolegę: - Droga Radosława Sikorskiego jest pełna doświadczeń, dobrych elementów, można powiedzieć, że Radosław Sikorski był jednym z tych polityków, którzy w 25-leciu wolności polskiej odegrali niezwykle ważną i pozytywną rolę.
Wicemarszałkiem Sejmu została Elżbieta Radziszewska.
- Czy to będzie Sejm niemy? - rzuciła podczas krótkiej konferencji prasowej nowemu marszałkowi jedna z dziennikarek. Radosław Sikorski zdecydował bowiem, że na pytania dziennikarzy dziś odpowiadał nie będzie. Wcześniej posłowie przegłosowali jego kandydaturę na marszałka, a Elżbiety Radziszewskiej - na stanowisko wicemarszałka
-
Niektórzy z posłów wybór Radziszewskiej interpretują jako gest w stronę partyjnych konserwatystów, do których zalicza się posłanka PO. Żaden z przedstawicieli tego nurtu w Platformie nie znalazł się w rządzie Kopacz, a uchodzący za konserwatystę Marek Biernacki stracił, na rzecz Cezarego Grabarczyka, stanowisko ministra sprawiedliwości. Biernacki ma zasiąść w komisji ds. służb specjalnych, w miejsce Radziszewskiej - podaje PAP.
-
-
Rozpoczyna się briefing Radosława Sikorskiego:
- Bardzo liczę na dobrą współpracę z mediami, ale zgodnie z postulatami, które padły w dyskusji nad moją kandydaturą, najważniejsze słowa powinny padać na sali obrad. Przede mną liczne obowiązki. Muszę się wdrożyć do nowej pracy - powiedział Sikorski. Nie odpowiadał na pytania dziennikarzy.
- Czy to Sejm niemy? - krzyknęła na odchodne jedna z dziennikarek.
-
Kończąc swoje wystąpienie Sikorski złożył kwiaty pod tablicami upamiętniającymi posłów, którzy nie żyją, tych, którzy stracili życie podczas II wojny światowej i tych, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej. Imiennie wymienił: Macieja Płażyńskiego, Jerzego Szmajdzińskiego i Krzysztofa Putrę, którzy pełnili funkcje w prezydium Sejmu.
-
Radosław Sikorski zarządził przerwę w obradach do godziny 15:15.
-
PILNE
Fot. Wojciech Olkuśnik / Agencja Gazeta
Elżbieta Radziszewska wicemarszałkiem.
245 głosów poparło kandydaturę
137 było przeciw
48 wstrzymało się od głosu.
-
Teraz Sejm będzie głosował nad powołaniem Elżbiety Radziszewskiej na stanowisko wicemarszałka Sejmu.
-
- Wysłuchałem z uwagą propozycji i obiecuję poważną dyskusję nad nimi. Zapraszam opozycję do współpracy - deklaruje Sikorski.
- Szacunek, jakim cieszy się Sejm wśród rodaków jest najniższy spośród instytucji państwowych. Zaledwie 18 proc. Polaków darzy zaufaniem Sejm. Oznacza to, że sposób, w jaki tu rozmawiamy, Polakom się nie podoba. Atmosfera konfrontacji, jaka tu panuje, nie tylko nie sprzyja stanowieniu prawa, ale też nie przysparza nam popularności. Dla każdego z nas powinno to być przedmiotem autorefleksji. W każdej swojej wypowiedzi powinniśmy pokazywać, że jesteśmy tu po to, aby rozwiązywać, a nie tworzyć problemy - dodaje.
-
- Dziękuję klubom, że nie wystawiły kontrkandydata na stanowisko marszałka. Dziękuję tym, którzy na mnie głosowali i tym, którzy jeszcze się do mnie nie przekonali. Chcę zdobyć zaufanie działaniem a nie przemówieniami - zaczął Radosław Sikorski.
-
fot. Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta
- Życzyłbym panu, aby w krótkim czasie pojawiły się powody, aby został pan uznany za magnum bonum, czyli wielkie dobro tego parlamentu. Wierzę w porozumienie ponad podziałami i proszę o przejęcie prowadzenia obrad - pogratulował Sikorskiemu Jerzy Wenderlich.
-
PILNE
Sikorski marszałkiem Sejmu!
Za: 233
Przeciw: 143
Wstrzymało się od głosu: 62
-
PILNE
Zaczęło się głosowanie nad kandydaturą Radosława Sikorskiego na stanowisko marszałka Sejmu.
-
Poseł Krzysztof Szczerski (PiS) w kuluarach Sejmu podczas przerwy w obradach: Minister Sikorski dał dowód kolejnej arogancji wobec opozycji, mówiąc, że demokratyzacja Sejmu nastąpi dopiero w kolejnej kadencji.
-
Fot. Krzysztof Szatkowski / Agencja Gazeta
Na zarzuty i pytania odpowiada teraz Radosław Sikorski.
Wszelkie zmiany w regulaminie Sejmu oraz zniesienie immunitetów powinny być wprowadzone według Sikorskiego dla przyszłej kadencji Sejmu. - Chodzi o to, abyśmy nie byli sędziami we własnej sprawie - tłumaczył.
Ocenił też, że wprowadzenie cotygodniowej rundy pytań do prezesa rady ministrów jest pomysłem mu bliskim, ale wymagałby "partycypacji samej prezes rady ministrów".
W kwestii wprowadzenia komisji ds. likwidacji WSI przyznał, że, choć wypowiadał się na ten temat jako szef MSZ, "jako marszałek musiałby rozważyć sprawę ponownie".
Posła Dariusza Jońskiego pytającego o przyszłość Pałacu Kultury i Nauki zapewnił, że "wszelkie zabytki w Polsce są bezpieczne".
Po wystąpieniu Sikorskiego marszałek Wenderlich zarządził 15 minut przerwy.
-
Z kolei Dariusz Joński (SLD) miał trzy pytania:
Czy pan dalej uważa, że pałac kultury powinien być zburzony?
Czy dalej uważa, że trzeba "dorżnąć watahę"?
Czy jest pan w stanie wyzbyć się swoich skrajnych poglądów i wypowiedzi po to, by w Sejmie można było sprawnie pracować?
Więcej pytań do Sikorskiego posłowie nie mieli.
-
Pierwsze pytanie zadał Mariusz A. Kamiński z PiS. Brzmiało ono: Czy marszałkiem Sejmu powinna być osoba tak niestabilna emocjonalnie i nieprzewidywalna?
-
Czas na pytania poselskie.
-
Ludwik Dorn ocenia, że Sejm wymaga poważnych zmian. - Sejm nie pełni już roli kontrolnej nad rządem, ani nie jest miejscem debaty. Takim miejscem są konferencje prasowe. To jest sytuacja ustrojowo zła - ocenia.
Propozycję SLD, aby wprowadzić "godzinę pytań do premiera" uznał za trudną do przeforsowania. - Nie byłoby to problemem dla poprzedniego premiera, ale byłoby dużym problemem dla obecnej pani premier. Ale można by przeforsować tę zmianę regulaminu od następnej kadencji. Ważne, by to się stało - oceniał.
Od deklaracji Sikorskiego na ten temat uzależnił swoją decyzję w sprawie głosowania.
-
W imieniu Sprawiedliwej Polski (w jej skład wchodzą Solidarna Polska i Polska Razem) przemawiał Jacek Żalek. Apelował do Radosława Sikorskiego, aby był "koncyliacyjnym" marszałkiem i nie zachowywał się "jak w Afganistanie".
-
Fot. Wojciech Olkuśnik / Agencja Gazeta
W imieniu SLD przemawiał Tadeusz Iwiński. Skrytykował byłą marszałek Ewę Kopacz i jej styl prowadzenia obrad. Przypominał, że przy prezentacji expose premiera Tuska oddano głos wszystkim ministrom, a niekiedy ich zastępcom, a znacznie ograniczono czas na wystąpienia klubów parlamentarnych mające stanowić komentarz do wypowiedzi ministrów. - Odnosiło się wrażenie, że to rząd kontroluje Sejm, a nie na odwrót - komentował.
Poseł zapowiedział, że SLD złoży projekt zmiany regulaminu Sejmu wprowadzając zasadę tzw. godziny pytań do prezesa rady ministrów. - Mamy nadzieję, że przyszły marszałek, znający m.in. brytyjskie realia, poprze to rozwiązanie - apelował. Skrytykował też przetrzymywanie projektów ustaw SLD w tzw. zamrażarce.
Decyzję SLD co do poparcia uzależnił od wystąpienia Sikorskiego przed głosowaniem.
-
fot. Andrzej Gałażewski/Twitter
Andrzej Gałażewski komentuje wystąpienie Krzysztofa Szczerskiego na Twitterze.
-
Fot. Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta
W imieniu klubu Twojego Ruchu przemawia szef tej partii Janusz Palikot.
Zaznacza, że partia oczekuje od Sikorskiego poruszenia trzech kwestii: podjęcia działań na rzecz wprowadzenia euro w Polsce, doprowadzenia do zniesienia immunitetów dla posłów, prokuratorów i sędziów oraz wprowadzenia zmian w regulaminie Sejmu, które stworzyłyby "bardziej demokratyczny charakter debaty" poprzez m.in. ułatwienie zadawania pytań premierowi przez kluby poselskie.
Palikot chce też, aby Sikorski doprowadził do powstania komisji do spraw likwidacji WSI.
- Życzę panu odwagi i waleczności w czasie pokoju. Wojny najpewniej nie będzie, bo wtedy potrzebne są rozwaga i roztropność. Ale w czasie pokoju życzę odwagi i waleczności. Do boju, panie marszałku! - zakończył Palikot.
-
fot. Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta
Kwiaty dla premier Kopacz na początku obrad.
-
Fot. Wojciech Olkuśnik / Agencja Gazeta
W imieniu klubu PSL przemawia Jan Bury. Podkreśla, że funkcję marszałka w polskim Sejmie pełnili bardzo różni, także radykalnie prawicowi bądź lewicowi politycy, wymieniając w tym kontekście Marka Jurka i Józefa Oleksego.
- Pan Radosław Sikorski wczoraj spotkał się z klubem PSL. Zapowiedział, że mimo swoich wad będzie starał się być wobec opozycji marszałkiem słodkim. My życzymy panu, aby starał się pan być marszałkiem konsyliacyjnym - mówi.
-
Na sali podczas wystąpień polityków PO nie było prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
"Do wszystkich, dla których najważniejsza jest zawsze obecność PJK. Jak już poseł Gołażewski przestanie usypiać, to się pojawi" - skomentował na Twitterze rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Adam Hofman.
-
- Dlaczego on? Dlaczego właśnie on? (...) Platforma Obywatelska potrzebuje na tym stanowisku zwykłego prowokatora. Ale my się nie damy sprowokować - pointuje Szczerski zaznaczając, że PiS nie poprze kandydatury Sikorskiego na stanowisko marszałka.
-
Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Poseł Szczerski ocenia, że Radosławowi Sikorskiemu brakuje doświadczenia niezbędnego do pracy marszałka, ponieważ pracował zawsze jako minister, a nie zwykły poseł. I wylicza: nie pracował nigdy w komisjach, w ostatniej kadencji podpisał się pod jedną interpelacją zbiorową, nie zadał żadnego zapytania, opuścił tysiąc głosowań.
- Jak chce się być marszałkiem, to warto przez rok posłużyć jako zwykły szeregowy - zaznacza Szczerski.
-
W imieniu Prawa i Sprawiedliwości przemawia Krzysztof Szczerski.
- Miarą demokracji w parlamencie jest to, jak traktowana jest w nim opozycja. Czy postrzega się ją jako element równowagi, czy jako wroga. Oczywiste jest to, że Platforma Obywatelska wystawia na kandydata na marszałka kogoś, kto nie stosuje się do zasad demokracji - ocenia. Przypomina też, że za czasów Sikorskiego do MSZ weszło Centralne Biuro Antykorupcyjne.
- W przypadku Radosława Sikorskiego istnieje ryzyko pomylenia laski marszałkowskiej z kijem baseballowym - stwierdził, za co posłowie PiS nagrodzili go brawami.
-
Teraz czas na 10-minutowe wystąpienia klubów poselskich. W imieniu PO przemawia Andrzej Gałażewski. - Radosław Sikorski to dobry marszałek na trudne czasy. A czasy są trudne - ocenił.
-
- Warto przypomnieć, że Radosław Sikorski odnosił sukcesy w dyplomacji, o których się dziś nie pamięta. W 2010 roku na skutek starań dyplomatycznych Radosława Sikorskiego Duma rosyjska przyjęła uchwałę potępiającą mord katyński - zakończył Grupiński.
-
- Radosław Sikorski jest politykiem o wielu koneksjach międzynarodowych. Jest politykiem, który spowodował, że Europa odwróciła się od finansowania wyłącznie kierunek południowy, a zaczęła prowadzić racjonalną politykę wschodnią - kontynuuje Grupiński.
-
Fot. Wojciech Olkuśnik / Agencja Gazeta
Kandydaturę Radosława Sikorskiego prezentuje w imieniu klubu PO jego szef Rafał Grupiński. Wspomina działalność dziennikarską Sikorskiego z lat 80. i jego relacje z Afganistanu. - Po powrocie do kraju zaczął pełnić ważne funkcje państwowe. Był wiceministrem obrony narodowej w rządzie Jana Olszewskiego. Był potem jednym z polityków, którzy pracowali w rządzie Jerzego Buzka jako zastępca Bronisława Geremka w MSZ. Następnie został senatorem, potem ministrem obrony narodowej w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza i wreszcie ministrem spraw zagranicznych w rządzie Donalda Tuska. Droga Radosława Sikorskiego jest pełna doświadczeń - wyliczał.
-
Na obrady Sejmu przyszedł były premier, wybrany niedawno na szefa Rady Europejskiej Donald Tusk.
-
PILNE
Sejm zaczął obrady. Wicemarszałek Jerzy Wenderlich (SLD) rozpoczyna od życzeń sukcesu na stanowisku premiera dla Ewy Kopacz. Polityk wręcza też byłej marszałek kwiaty.
-
Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Gazeta
Senator Włodzimierz Cimoszewicz w rozmowie z Moniką Olejnik na antenie Radia Zet:
Coś musieli z Sikorskim zrobić, ambitnym, wpływowym politykiem ze swojego grona. (...) Jego zachowanie, obserwowane także przez opinię publiczną, będzie miało ogromne znaczenie. Jeżeli on będzie marszałkiem respektującym pewne fundamentalne zasady, czyli bezstronnym wobec wszystkich posłów, mających równy mandat od obywateli i będzie dbał ściśle o powagę Sejmu (...) to myślę, że nie ma groźby konfliktów. Jeśli natomiast będzie z tym samym temperamentem polemicznym, politycznym występował jak to znamy z przeszłości, to tak, to będą awantury.
-
fot. Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta
SLD zagłosuje przeciw kandydaturze Sikorskiego - zapowiedział w radiowej Jedynce szef Sojuszu Leszek Miller.
- Radosław Sikorski nie nadaje się na marszałka Sejmu. Panu Sikorskiemu brakuje tych cech, jakie powinien mieć marszałek Sejmu, czyli umiejętności szukania kompromisu i uwzględniania stanowiska opozycji – tłumaczył Miller, zastrzegając, że może zalecić klubowi wstrzymanie się od głosu zamiast głosowania przeciw, jeśli Sikorski złoży "jasną deklarację", że będzie "marszałkiem całego Sejmu".
-
fot. Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta
PiS, choć nie poprze kandydatury Sikorskiego, nie zamierza zgłaszać własnego kandydata na marszałka.
- Marszałek Sejmu powinien dawać choćby cień nadziei na współpracę z opozycją. Marszałek powinien reprezentować cały Sejm. Sikorski będzie marszałkiem jedynie koalicji PO-PSL. Knajacki język jakim się posługiwał wyklucza Sikorskiego, podobnie jego czyny. Wszystko co można było usłyszeć na 'taśmach prawdy', kompromituje go - ocenił szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.
-
Poprzedzająca wybór marszałka debata w Sejmie będzie najpewniej burzliwa. "Najwięcej i najgłośniej o Sikorskim mówi opozycja. Prawo i Sprawiedliwość wypomina mu słowa o "dorzynaniu watahy" i że chciał >>za... PiS komisją specjalną w sprawie Macierewicza<<. (...) Partia Kaczyńskiego dezawuuje brytyjskie wykształcenie przyszłego marszałka, a nominację nazywa kandydaturą wojny i konfliktu" - pisze Agata Kondzińska
Pogrillują Sikorskiego. Dziś Sejm wybierze nowego marszałka
Nowego marszałka posłowie wybiorą dziś o godz. 13. Prezentacja kandydata, zadawanie pytań - po jednym od każdego klubu - i głosowanie potrwają godzinę.
-
Platforma Obywatelska na stanowisko marszałka Sejmu wysunęła kandydaturę Radosława Sikorskiego. Wicemarszałkiem w miejsce Cezarego Grabarczyka ma zostać Elżbieta Radziszewska, była pełnomocnik rządu do spraw równego traktowania.
Sikorski pokieruje obradami Sejmu
Michał Wilgocki