- środa, 26 czerwca 2013
-
KONIEC MECZU
Kończymy relację na żywo. Dziękujemy za uwagę i zachęcamy do czytania jutrzejszej Gazety Wyborczej i serwisu Wyborcza.biz.
-
Kancelaria Premiera wrzuciła do sieci zdjęcia z dzisiejszej konferencji prasowej ministra finansów i ministra pracy.
Fot. M.Śmiarowski/KPRM
-
SLD popiera pomysł dobrowolności, ale - według Sojuszu - przenoszone z OFE pieniądze nie powinny trafiać
bezpośrednio do ZUS, tylko do specjalnego emerytalnego funduszu inwestycyjnego - powiedział szef partii Leszek Miller odnosząc się
do przedstawionych w środę propozycji zmian w OFE.
- Popieramy pomysł dobrowolności, a więc zasady, że każdy może odejść z OFE i przenieść swoje pieniądze, ale nie bezpośrednio do ZUS - żeby one tam nie utonęły - tylko do państwowego emerytalnego funduszy inwestycyjnego - powiedział Miller w środę w Szczecinie.
-
Temat OFE jest jednym z częściej komentowanych tematów na Twitterze - wystarczy spojrzeć na listę trendów. Co prawda pozostałe tematy nie mają raczej dużego znaczenia dla społeczeństwa - życzenia urodzinowe dla Ariany z Polski czy żądanie kolejnego koncertu Justina Biebera w Polsce - ale pokazuje to, że tematyka emerytur również znajduje się wśród zainteresowań użytkowników tego portalu.
-
W naszej sondzie głosy oddało ponad 3 tysiące użytkowników. Wyniki bez większych zmian. Blisko 70 proc. głosujących chętniej wybrałoby OFE niż ZUS. Głosowanie nadal trwa. Sonda dostępna jest pod tym artykułem
-
Jarosława Kaczyńskiego jak na razie nie słychać, za to wypowiedział się szef klubu Prawo i Sprawiedliwość - Mariusz Błaszczak
- Te oferty są zagmatwane. Sprawiają wrażenie, jakby wicepremierowi Rostowskiemu chodziło o zasłonę dymną. Najlepsza jest prosta oferta. Taką ofertę PiS złożyło. Wprowadzenie systemu kapitałowego w Polsce kilkanaście lat temu było jednym wielkim błędem. Należy spojrzeć na intencje dziś Polską rządzących. Jeżeli w 2011 roku odrzucili projekt PiS o wyborze między ZUS a OFE, a dziś pokazują trzy warianty nawiązujące do projektu PiS, świadczy to o tym, że mamy do czynienia z zapaścią finansów publicznych. To są intencje ministra Rostowskiego. W dziurę budżetową minister Rostowski chce wrzucić pieniądze, które są w OFE
-
Komitet Obywatelski do spraw Bezpieczeństwa Emerytalnego zapowiada kontrofensywę. Zaprasza dziennikarzy na jutrzejszą konferencję prasową, podczas, której odniesie się do rządowego raportu.
A teraz KOBE zwraca uwagę, że dyskusja nad deficytem powinna więc dotyczyć wszystkich wydatków publicznych. Według nas rząd w swoim raporcie demonizuje wpływ OFE na równowagę finansów publicznych.
-
Na blogu Macieja Samcika pojawiła się opinia, że trzy propozycje rządu to tak naprawdę dwie - liczenie na ZUS i... modlitwa.
Czego rzad nie zaproponował? Rozwiązania, które uniezależni od zbierania w ZUS - pisze dziennikarz GW.
-
Zastanawiające jest milczenie opozycji. Gdzie takiego dnia jest prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński?
-
Prof. Dariusz Filar: Moim zdaniem wszystkie warianty przedstawione przez rząd niszczą proces, który powoli zaczynał się kształtować w społeczeństwie, czyli że bezpieczna starość, to zgromadzone przez siebie oszczędności. Większość ludzi machnie ręką na możliwość wyboru i wysłania deklaracji w efekcie czego trafią do ZUS. W ten sposób powraca myślenie, że to państwo ma się za mnie martwić na starość.
-
W dyskusji padają coraz mocniejsze słowa.
-
Witold Gadomski porównuje propozycje rządu z ostatnimi reformami emerytalnymi, które zostały przeprowadzone na Węgrzech.
Przedstawione przez ministrów finansów oraz pracy warianty „naprawy” otwartych funduszy emerytalnych oznaczają albo całkowitą likwidację, albo poważne ich ograniczenie. Podobną operację przeprowadził przed kilku laty na Węgrzech tamtejszy rząd Viktora Orbána, zabierając do budżetu kilkadziesiąt miliardów euro. Dla rządu to bardzo przyjemna suma, a co będzie z przyszłymi emerytami - to się dopiero okaże.
-
Co o zmianach sądzą finansiści? Ich zdaniem proponowane zmiany mogą doprowadzić do wyższych kosztów po jakich zadłuża się Polska.
Patrząc z punktu widzenia przyszłości rynku długu, a w szczególności struktury strony popytowej, przedstawione warianty implikują zniknięcie z rynku największego, polskiego gracza instytucjonalnego – OFE. Konsekwencją może być wzrost udziału inwestorów zagranicznych na polskim rynku długu do poziomów groźnych z punktu widzenia stabilności rentowności obligacji - Dariusz Lasek, dyrektor inwestycyjny ds. papierów dłużnych Union Investment TFI.
Dariusz Lasek, Union Investment TFI
-
- Co to za dobrowolność skoro na sam koniec i tak jestem skazany na ZUS, skoro mają tam trafiać moje środki na 10 lat przed emeryturą? I nikt nie powie, że chodzi o bezpieczeństwo inwestycji. Tu chodzi o pieniądze. Wariant dobrowolności, który zakłada wybór ZUS-u i przeniesienie tam aktywów z OFE jest zbliżony do wariantu węgierskiego - mówi Ryszard Petru, przewodniczący Towarzystwa Ekonomistów Polskich.
-
Jeśli da się ludziom wybór, to wątpię, by zadeklarowali pozostanie w OFE. Jedyny racjonalny scenariusz to umorzenie obligacji - powiedział w TVN CNBC Piotr Zagała, dyrektor ds. inwestycji Nordea Investment Management.
-
-
-
W naszej sondzie wzięło już udział ponad 1800 osób. Zdecydowana większość deklaruje, że będzie wolała zostać w OFE. Zagłosować można tutaj.
-
Komitet Obywatelski ds. Bezpieczeństwa Emerytalnego:
Należy podkreślić, że rządowa prezentacja budzi szereg dość zasadniczych wątpliwości. Przede wszystkim wyłania się z niej ogólny plan zwiększenia odpowiedzialności ZUS-u za świadczenia emerytalne. Plan ten oznacza ignorowanie procesów demograficznych tak groźnych dla repartycyjnego systemu świadczeń.
-
Izba Gospodarcza Towarzystwa Emerytalnych o propozycjach rządu:
"Będziemy dokładnie analizować cały raport. Nasze obawy już teraz budzi jednak to, co w praktyce będzie oznaczać dobrowolność oszczędzania w OFE, a przede wszystkim propozycja przenoszenia pieniędzy z OFE do ZUS na 10 lat przed emeryturą.
W obu przypadkach środki przesuwane z OFE do ZUS wydane zostałyby natychmiast na wypłatę świadczeń dla obecnych emerytów. Oznacza to, że pieniędzy zgromadzonych przez członków OFE zabraknie dla nich samych w chwili, gdy będą chcieli z nich skorzystać. Co więcej ich składki przez 10 lat nie będą inwestowane, co oznacza, że zgromadzą mniej oszczędności na swoje emerytury."
-
Krzysztof Rybiński o zmianach w OFE - Jestem za drugim filarem, ale przeciw OFE.
-
Zakończyła się konferencja ministra pracy i ministra finansów. Za nami 100 minut dyskusji o tym jak zmienić system emerytalny. Rząd przedstawił trzy warianty zmian w OFE. Najważniejszą rzeczą dla przyszłych emerytów (według jednego z wariantów) będzie konieczność wyboru, czy wolą zostać w OFE, czy trafić do ZUS.
Dopiero teraz zacznie się dyskusja i konsultacje społeczne na temat proponowanych zmian. Będziemy zbierać dla Was komentarze i informacje i śledzić notowania na GPW.
-
Jaka składka do OFE?
W przypadku umorzenia obligacji: 2,92 proc.
W przypadku dobrowolności: 3,5 proc.
W przypadku dobrowolności plus: 4 proc. (2 % ze składki i 2 % z własnej kieszeni)
-
Zaskakujące pytanie do ministra Rostowskiego od dziennikarki serwisu wpolityce.pl. - O czym pan rozmawiał w trakcie spotkania grupy Bilderberg?
- To nie jest temat konferencji, ale zapewniam, że nie jest to grupa ludzi, która rządzi światem... - powiedział minister Rostowski.
Dziennikarka serwisu wpolityce.pl chciała też wiedzieć, czy polski rząd miał plany odsunięcia od władzy premiera Węgier Victora Orbana.
-
W platformie nie ma zgody co do zmian w OFE. Jarosław Gowin w TVN24 powiedział, że bliżej mu w tej sprawie do Leszka Balcerowicza niż do Jacka Rostowskiego. Zapowiada też, że jeśli zostanie "przewodniczącym największej partii", to będzie zgłaszał swoją kandydaturę na premiera.
- Realne pieniądze są w OFE, a w ZUS tylko obietnice - powiedział Jarosław Gowin.
-
- Zmiany wreszcie wymuszą na OFE konkurowanie o klienta wysokością pobieranych opłat - minister Rostowski.
-
Ile osób wybierze OFE, a ile ZUS. - Wolałbym się nie wypowiadać - powiedział minister Rostowski.
-
Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych pozytywnie wypowiada się o pozostawieniu OFE.
-
Co sądzicie o rządowych propozycjach w sprawie OFE? Czekamy na wasze maile. Piszcie na: wyborcza.biz@agora.pl.
-
Obywatele wybiorą OFE, czy ZUS? Od czasu wejścia w życie ustawy będą na to 3 miesiące. Zapraszamy do głosowania w naszej sondzie, która znajduje się na końcu artykułu:
-
Podsumujemy propozycje rządu:
Wariant 1 to wprowadzenie dobrowolnej przynależności do OFE. Emeryci będą mogli wybrać, czy chcą zostać w OFE, czy przenieść całość składki emerytalnej do ZUS. Jednak ci, którzy nie złożą deklaracji, zostaną automatycznie przeniesieni do ZUS.
Wariant 2 to tzw. dobrowolność plus. Jeśli przyszły emeryt chce oszczędzać w OFE, to będzie musiał do funduszy przekazywać jeszcze dodatkową część swojego wynagrodzenia. Przy takim wyborze składka do OFE będzie zmniejszona do 2 proc. Tyle samo przyszły emeryt musiałby dorzucić z własnej kieszeni.
Wariant 3 to umorzenie wszystkich obligacji zakupionych do tej pory przez OFE i zapisanie tych środków na subkoncie w ZUS. Towarzystwa emerytalne miałyby też zakaz inwestowania w obligacje
-
Możliwość wyboru wśród komentatorów jawi się raczej jako konieczność pozostania, włączenia się do ZUS.
-
Eksperci bronią Otwartych Funduszy Emerytalnych. Przekonują, że nie należy opierać się na ZUS, ale na trójfilarowym systemie.
Eksperci bronią OFE: polski system emerytalny musi być trójfilarowy
- Nie należy opierać się tylko na ZUS, który gwarantuje nam 1,8 tys. zł emerytury, ale na trzech filarach, co zagwarantuje około 4 tys. zł emerytury - powiedział prezes Business Center Club Marek Goliszewski
-
- Nie zjedliśmy wszystkich rozmów. Chcemy wsłuchać się w opinie ekspertów i obywateli, dlatego przedstawiamy trzy warianty - minister Rostowski.
-
Krótki wystrzał spekulantów, czy jednak inwestorzy nie wiedzą jak oceniać propozycje rządu? Duża zmienność na GPW i WIG20 znowu na minusie.
-
A w świat poszła wiadomość o tym, że polski rząd zmniejsza rolę funduszy emerytalnych.
-
- Wiemy jaka jest mentalność ludzi. Przecież większość osób nie wyśle deklaracji i trafi automatycznie do ZUS. To oznacza koniec systemu OFE - zauważają dziennikarze w trakcie konferencji.
-
Tylko minister finansów ma taką moc. Indeks największych spółek WIG20:
-
PILNE
Konferencja ministra Rostowskiego uspokoiła inwestorów. WIG20 jest już na plusie.
-
I trzeci wariant również zgodny z naszymi informacjami: pieniądze zostają w OFE, ale przyszły emeryt musi ze swoich pieniędzy dokładać 2 proc. miesięcznie do składki. Inwestycje tylko na giełdzie.
-
PILNE
Drugi wariant potwierdzony: każdy będzie musiał wybrać, czy zostaje w OFE, czy wybiera ZUS. Kto się nie zdeklaruje automatycznie trafi do ZUS-u.
-
Jak do tej pory minister Rostowski potwierdza informacje Gazety. Jeden z wariantów zakłada umorzenie wszystkich obligacji, które są w posiadaniu OFE.
-
PILNE
Indeks WIG20 w górę po słowach ministra finansów, że nie będzie likwidacji OFE. Ciągle jednak jesteśmy pod kreską.
-
PILNE
Rostowski: Nie będzie likwidacji OFE
-
PILNE
Rostowski: Propozycja samych OFE, która zakłada wypłatę emerytur przez 10 lat - niekonstytucyjna.
-
Politycy są krytykowani na Twitterze za atak na OFE. Dlaczego? Bo krytykują rozwiązania, które sami wprowadzili i sami mogli zmienić...
-
Rostowski: Poprzez reformę systemu chcemy zmniejszyć narastanie długu publicznego i wspierać rozwój gospodarczy.
-
Rząd potwierdził informacje Gazety: Emerytury ma wypłacać ZUS. Pieniądze zgromadzone z OFE będą stopniowo przenoszone do ZUS na 10 lat przed przejściem na emeryturę.
Przypomnijmy, że fundusze proponowały, że same zajmą się wypłatą, ale tylko przez np. 10, albo kilkanaście lat.
-
Do obrony OFE powstał nawet specjalny komitet złożony z ekspertów. Chce on zbuntować Polaków przeciw rządowym zakusom na OFE.
Komitet Obrońców OFE już działa. Co planują eksperci?
Komitet Obywatelski ds. Bezpieczeństwa Emerytalnego chce zbuntować Polaków przeciw rządowym zakusom na OFE. - Niech popłynie fala listów jak w przypadku ACTA - apelują członkowie komitetu.
-
Rządzie, określ się co dalej z OFE - zdaje się wołać warszawska giełda:
-
Zdaniem ministra finansów, gdyby nie zmiana składki dług publiczny w relacji do PKB w 2060 r. wyniósłby 78 proc. (w ubiegłym roku było to 52 proc.)
-
To Rostowski w 2011 r. uratował budżet? - Gdyby nie było obniżki składki dług publiczny przekroczyłby próg ostrożnościowy - uważa minister.
-
Według wyliczeń rządu wyniki OFE są nawet słabsze niż zusowskiego Funduszu Rezerwy Demograficznej.
Kosiniak-Kamysz: OFE mają słabsze wyniki niż ZUS [WYWIAD]
OFE są droższe i mają słabsze wyniki niż zarządzany przez ZUS Fundusz Rezerwy Demograficznej - to najnowsze wyliczenia rządu, które zdradza minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz.
-
I ulubiony argument ministra Rostowskiego: filar kapitałowy znacząco zwiększył dług publiczny. Według grafiki przedstawionej przez ministra dług publiczny w relacji do PKB wyniósłby w ubiegłym roku zamiast 52 proc. 35 proc.
-
Kosiniak-Kamysz mówi o pozytywnym wpływie OFE na emerytury, a użytkownicy Twittera komentują. Dominuje niezrozumienie - słów ministra i metodyki wyliczeń.
-
OFE punktowane przez Kosiniaka. - W kryzysowym 2008 r. OFE straciły 20 mld zł, ale mimo strat zarobił na opłatach 2 mld zł.
-
Ale gani fundusze ze akwizycję.
Minister pracy powiedział, że akwizycja zniesiona w styczniu 2012 była patologią. Akwizytorzy często wprowadzali klientów w błąd. Podkreślił, że mimo zmniejszenia kosztów (500 mln zł rocznie) towarzystwa emerytalna nie obniżyły pobieranych opłat.
-
Minister Kosiniak Kamysz zachwala rolę OFE na GPW. Mimo obniżki składki w ciągu dwóch lat udział OFE w kapitalizacji wzrósł i udział akcji w portfelach OFE.
-
Przegląd służył temu żeby sprawdzić jak na wysokość emerytur wpłynęła przeprowadzona przed dwoma laty reforma - powiedział na początku konferencji minister pracy Władysław Kosiniak Kamysz. (chodzi o obniżkę przekazywanej składki z 7,3 proc. do 2,3 proc.)
-
Pojawiła się również wizualizacja długu publicznego z OFE i bez nich.
-
PILNE
Zaczęła się konferencja ministra finansów i ministra pracy.
-
Gdyby nie Otwarte Fundusze Emerytalne, PKB Polski byłoby w 2012 roku o 7 proc. niższe - tak wynika z wyliczeń Mirosława Gronickiego i Janusza Jankowiaka. Problem w tym, że eksperci nie ujawnili założeń i dokładnych wyliczeń swoich badań.
Ministerstwo Finansów domaga się dostępu do przyjętych założeń stworzonego przez ekonomistów modelu makroekonomicznego. Spór o raport podzielił grono ekspertów.
Reforma emerytalna = PKB w górę o 10 pkt proc.
Ekonomiści z komitetu obrońców OFE przekonują, że bez reformy emerytalnej tempo rozwoju gospodarczego Polski byłoby nawet o 10 pkt proc. wolniejsze.
Niektórzy jednak krytykują te wyliczenia
- Te wyliczenia są tak samo wiarygodne, jak wyliczenia, że samolot może lądować w lesie, ścinając drzewa - ocenił w Radiu TOK FM Bogusław Grabowski z doradzającej premierowi Rady Gospodarczej, a wcześniej prezes OFE Skarbiec-Emerytura. Sugerował, że mogło dojść do "płatnego lobbingu", bo raport został sfinansowany ze środków organizacji pracodawców Lewiatan, którego członkiem są m.in. instytucje zarządzające OFE.
-
Rząd przygotował grafiki, które mają obrazować koszty działania Otwartych Funduszy Emerytalnych.
-
Według niedawnego raportu NBP, OFE pobierają zbyt wysokie opłaty, co odbija się na oszczędnościach emerytów.
NBP: Emeryci mogliby mieć z OFE więcej, gdyby inwestowały taniej
NBP krytykuje sposób inwestowania OFE i wysokość pobieranych przez nie opłat. Przekonuje, że oszczędności emerytów mogłyby być o 12 proc. wyższe, gdyby inwestować taniej
-
Za niecałe 5 minut ma się zacząć konferencja ministra finansów Jacka Rostowskiego i ministra pracy Władysława Kosiniaka Kamysza. Czy znowu zostanie przesunięta? I dlaczego nie będzie uczestniczył w niej premier Donald Tusk?
-
Debiuty chińskich spółek na GPW hamowane przez brak rozstrzygnięć ws. OFE - informuje Jarosław Dąbrowski, ekspert ds. rynków azjatyckich.
-
Pytanie dnia brzmi: co wybierzesz? ZUS czy OFE? - Gdybym miał wybór zostałbym w OFE. Sektor prywatny jest bardziej efektywny - powiedział w TVN CNBC prof. Wyższej Szkoły Bankowej we Wrocławiu Marian Noga.
-
Fundusze emerytalne działają na warszawskiej giełdzie jak stabilizatory. Jeśli fundusz zdecyduje się kupić akcje jakiejś spółki, to raczej nieprędko je sprzeda, nawet jeśli inni inwestorzy reagują nerwowo. Porównajmy: w pierwszej połowie 2012 r. OFE, które posiadały wówczas akcje warte ok. 95 mld zł, wygenerowały około 16 proc. obrotu (spośród inwestorów krajowych). Zwykłe fundusze inwestycyjne (TFI), obracając tylko ok. 25 mld, wygenerowały 30 proc. obrotów.
-
Stawka toczy się również o dość duże pieniądze, które zostały przekazane z naszych składek emerytalnych.
-
Dziś Gazeta Wyborcza napisała, że w budżecie może zabraknąć w tym roku 20-25 mld zł. Skąd je wziąć?
Poseł PiS Joachim Brudziński powiedział w radiowej Jedynce, że rząd zamierza przeznaczyć pieniądze zgromadzone w OFE nie na wsparcie systemu emerytalnego, ale na zatkanie dziury budżetowej.
-
Część rządowego raportu na temat OFE była znana już przed kilkoma dniami. Poznaliśmy na przykład, ile OFE zarobiły na emerytach - ponad 17 miliardów złotych.
OFE przez 13 lat zarobiły na przyszłych emerytach 17,5 mld złotych
Otwarte fundusze emerytalne od początku reformy emerytalnej zarobiły 17,5 mld złotych na opłatach pobieranych za zarządzanie pieniędzmi przyszłych emerytów - wynika z fragmentu rządowego przeglądu emerytalnego, do którego dotarła Wyborcza.biz
-
Wszyscy oczekują na rozpoczęcie debaty o OFE. Słowa, które padną na dzisiejszej konferencji mogą wpłynąć na giełdę oraz los oszczędności Polaków, którzy do tej pory oszczędzali w funduszach.
-
Problem OFE nie jest błahy - dotyczy blisko 16 milionów Polaków, którzy w ten sposób oszczędzają na emeryturę.
-
Na giełdzie notujemy spadki, bo OFE w jednym z wariantów będą musiały wyprzedawać pakiety akcyjne. Inwestorzy się boją jak to wpłynie na rynek. Na Węgrzech wycofanie środków spowodowała spadek indeksów o 30 proc. - powiedział w TOK FM Jacek Socha, były minister skarbu i współtwórca polskiego systemu kapitałowego.
-
Z fragmentów przeglądu systemu emerytalnego, do których dotarła "Gazeta", wiadomo, że rząd docenia pozytywną rolę, jaką OFE odegrały w rozwoju polskiego rynku finansowego, zwłaszcza w pierwszych latach istnienia funduszy. Czytamy w nim, że obroty OFE na GPW stanowią obecnie 11 proc. We wcześniejszych latach było to nawet 13-14 proc. OFE mają aż 39 proc. akcji znajdujących się w wolnym obrocie (tzw. free float). W latach 2005-12 ich udział w nim wzrósł prawie dwukrotnie - z 20 do 39 proc.
OFE zbawieniem dla warszawskiej giełdy?
Autorzy przeglądu zwracają jednak uwagę także na minusy: "Na istnieniu OFE straciły natomiast firmy finansujące się w systemie bankowym, gdyż w cenie udzielanych im kredytów zawarta jest premia za zwiększone ryzyko z tytułu wzrostu polskiego długu publicznego".
-
Być może wkrótce każdy z nas będzie musiał wybrać czy woli zostać w OFE, czy przenieść pieniądze do ZUS. Mirosław Bieliński, prezes Energii (to spółka należąca do skarbu państwa) powiedział w TVN CNBC krótko - „zostałbym w drugim filarze”
-
Rafał Hirsch podsumowuje dzisiejsze zachowanie kontraktów terminowych na WIG20. Dziś takie podsumowania będą zmieniały się jak w kalejdoskopie.
-
Już wcześniej wszyscy byli tego pewni: utrzymanie obecnego status quo nie będzie możliwe.
OFE: Utrzymanie obecnego stanu nie wchodzi w grę
Na początku czerwca zakończone zostały prace nad przeglądem systemu emerytalnego, który ma być wstępem do zmian w funkcjonowaniu OFE.
-
WIG20 -2,35 proc. na otwarciu. Spadł do poziomu najniższego od sierpnia. Spadają również spółki giełdowe - Akcje ani jednej ze spółek WIG 20 nie wzrosły podczas dzisiejszej sesji
PKO BP, Pekao S.A. - ponad 3 proc. w dół, akcje JSW najtańsze w historii - ponad 5 proc., KGHM traci ponad 4,5 proc. Najlepiej radzą sobie akcje Tauronu - spadek o 0,5 proc.
Póki co kurs złotego jest stabilny.
-
Dlaczego spadają notowania na GPW?
- Nie ma czynnika, który by usprawiedliwiał takie spadki. Sesja w Azji była umiarkowana. Nie można tego zrzucić na rynki zagraniczne. Sytuacja jest mocno niepewna, zapowiedzi są mocno niejasne. Wachlarz możliwości i to ile środków będzie trafiało na rynek jest szeroki. Rząd nie pomaga rynkowi, przedstawiając warianty ws. OFE bez ostatecznej deklaracji. Dopóki nie będzie rozstrzygnięć, będziemy mieli nerwowość na rynku - powiedział Przemysław Kwiecień z domu maklerskiego XTB.
-
Bogusław Grabowski w Kontrwywiadzie RMF FM
"W Warszawie nie będzie drugiego Budapesztu, a jego jedynym zwolennikiem jest jedynie Leszek Balcerowicz"
Wg. niego skończy się swobodą wyboru, a każdy będzie sobie mógł wybrać czy OFE czy ZUS. Także osoby, które już dziś są w systemie.emerytalnym.
Swoboda wyboru będzie jednak ograniczona: albo będzie można zostać w systemie mieszanym - częściowo w ZUS i OFE, lub tylko w ZUS-ie.
-
Od rana na Twitterze mówi się o dalszych losach OFE. Niektórzy komentujący próbują dopasować dzisiejszy horoskop do dziejących się właśnie wydarzeń.
-
PILNE
Niepewność ws. OFE ciąży indeksowi największych spółek WIG20 na warszawskiej giełdzie. Kontrakty na indeks spadają o ponad 3 proc.
- Inwestorzy odczytali pierwszy wariant jako likwidację OFE - ocenia Piotr Osiecki, prezes funduszy inwestycyjnych Altus.
-
Dzięki umorzeniu obligacji zgromadzonych w OFE dług publiczny Polski spadnie w stosunku do PKB. Jednocześnie z umorzeniem obligacji obniżone zostałyby ustawowe progi ostrożnościowe. To konieczny warunek wprowadzenia tego wariantu. Gdyby nie wprowadzono OFE, dług nie wynosiłby 55,6 proc., ale 38 proc. - Z jednej strony to poprawia wszystkie wskaźniki, na które patrzą zagraniczni inwestorzy, którzy chcą kupować polski dług, ale z drugiej strony pozostaje kwestia nadszarpniętego zaufania do Polski - powiedział w CNBC Piotr Osiecki, prezes Altus TFI.
-
Co dalej z OFE? Rząd miał pokazać przegląd emerytalny we wtorek, ale kolejny raz przełożył datę publikacji raportu. Mimo to, "Gazeta" poznała trzy warianty zmian jeszcze przed ich ogłoszeniem. Wcześniej wiadomo było tylko, że wśród trzech rządowych opcji będzie dobrowolność.
Dziś rząd przedstawi bilans funkcjonowania systemu emerytalnego. A także wizję, co zrobić z otwartymi funduszami emerytalnymi. Rząd zaproponuje, aby emerytury z OFE wypłacał ZUS
-
W wtorek rząd miał przedstawić bilans funkcjonowania systemu emerytalnego. A także wizję, co zrobić z OFE. Tak się jednak nie stało i publikacja raportu została przełożona, po raz kolejny, na inny termin.
Jednak Gazeta Wyborcza, dowiedziała się, jakie propozycje zmian zaproponuje rząd. Mają to być dwa warianty dobrowolności albo umorzenie obligacji zgromadzonych w OFE.
Co dalej z OFE? Dobrowolność albo umorzenie obligacji
Dwa warianty dobrowolności albo umorzenie obligacje zgromadzonych w OFE. Takie trzy propozycje zmian w OFE zaproponuje dziś rząd.
Co dalej z OFE?
Arkadiusz Przybysz