- wtorek, 19 marca 2013
-
A czego oczekują od nowego papieża Polacy? Z badania CBOS wynika, że przede wszystkim: zniesienia celibatu, liberalizacji nauczania kościelnego oraz walki z pedofilią.
CBOS przepytał Polaków pierwszej połowie marca, a więc jeszcze przed wyborem Franciszka na zwierzchnika Kościoła katolickiego.
Jak zauważają autorzy badania, jego wyniki pokazują, że opinie Polaków na temat obecnej sytuacji Kościoła katolickiego są dość mocno podzielone. Najlepiej postrzegana jest sytuacja Kościoła w Polsce - aż 62 proc. respondentów wyraziło się o niej pozytywnie. Kondycję Kościoła na świecie pozytywnie oceniło 45 proc. respondentów, a w Europie - jedynie 38 proc. ankietowanych.
-
- Dla mnie jest ważne, że odnalazłem w homilii i w samej uroczystości, także ze względu na obecność zakonu franciszkanów, szczególną chęć łączenia, rodzaj wyczulenia, umiejętności, które kształtują jezuici i szczególną wrażliwość franciszkanów. Połączenie tych dwóch stylów pobożności stwarza podstawy do dużych nadziei na przyszłość - powiedział po zakończeniu uroczystości prezydent Bronisław Komorowski.
- Było słychać łatwość nawiązywania kontaktu, bezpośredniość, brak pompatyczności, umiejętność skrócenia dystansu i nawiązywania kontaktu z każdym - ocenił z kolei indywidualne spotkanie z papieżem.
I dodał: - Dla mnie była to okazja do powtórzenia zaproszenia w imieniu władz państwowych do odbycia pielgrzymki do Polski. Jestem pewien, że takiego ważnego momentu doczekamy.
-
Spotkanie z przedstawicielami delegacji z całego świata zakończyło się.
-
W inauguracji pontyfikatu następcy Benedykta XVI wzięły udział 132 delegacje państw i organizacji międzynarodowych.
Na uroczystości Watykan nie wysyła zaproszeń, ale zwykle ściągają na nie przywódcy z całego świata, co doprowadza nieraz do dyplomatycznych pułapek. Już w poniedziałek przyleciał do Rzymu Robert Mugabe, który brutalną ręką rządzi Zimbabwe. Unia nałożyła na niego sankcje, ale został wpuszczony przez rząd Włoch do Rzymu w ramach ‘’wyjątku dla uroczystości religijnych’’.
-
Po zakończeniu inauguracji pontyfikatu papieża na jego oficjalnym koncie na Twitterze pojawiły się dwa komunikaty. Wpisy dotyczą posługi biskupa Rzymu i obowiązków wiernych.
‘’Strzeżmy Chrystusa w naszym życiu, troszczmy się jedni o drugich, z miłością chrońmy dzieło stworzenia’’ - ”zaćwierkał” papież. To kwintesencja jego homilii wygłoszonej podczas mszy.
Kilka minut później pojawił się kolejny wpis: ‘’Prawdziwa władza jest służbą. Papież musi służyć wszystkim, zwłaszcza najuboższym, najsłabszym i najmniejszym’’.
-
Radość...
...i zaduma na ulicach Buenos Aires. Tym razem już za dnia.
-
Jeszcze przed rozpoczęciem inauguracji swojego pontyfikatu (w Argentynie była ok. 3.30) papież Franciszek zadzwonił do katedry w Buenos Aires, gdzie był biskupem i podziękował tłumom za modlitwę.
Tłumy wiernych w Buenos Aires zebrały się jeszcze w nocy, by obejrzeć relację z inauguracji pontyfikatu papieża.
-
Tłumy na pl. św. Piotra.
-
Na początku homilii papież Franciszek zapewnił swego poprzednika Benedykta XVI o bliskości i złożył mu życzenia imieninowe.
Przebywający w Castel Gandolfo emerytowany papież oglądał transmisję mszy świętej w telewizji.
-
Papież szybko oczarował wiernych, a na ulicach nie tylko Rzymu bardzo szybko pojawiły się pamiątki z wizerunkiem Franciszka.
-
Kardynał Dziwisz podkreśla ''prostotę'' i ''ubóstwo'' nowego papieża. To jedna z tych cech następcy Benedykta XVI, która zjednuje mu kolejnych zwolenników.
Już w dniu zakończenia konklawe zachwycano się jego skromnością, tym, że nie lubi przepychu, do pracy jeździł metrem, a zamiast w pałacu biskupim mieszkał w zwyczajnym mieszkaniu
Kard. Jorge Mario Bergoglio w czasie podróży metrem po Buenos Aires.
-
Kardynał Stanisław Dziwisz przyznał dziś, że Franciszek będzie wspaniałym biskupem Rzymu. - Przez swoją prostotę, ubóstwo i duszpasterskie podejście do ludzi. On widzi każdego człowieka, a zwłaszcza ubogiego - przekonywał w Programie I Polskiego Radia.
Z kolei zdaniem kardynała Kazimierza Nycza pontyfikat nowego papieża będzie inny i zarazem ożywczy dla Kościoła Powszechnego. - Papież wnosi doświadczenie kościoła południowo-amerykańskiego, a równocześnie wnosi swoją osobowość. Ma w sobie wiele podobieństw do Jana Pawła II, ale także do Jana XXIII, a wiemy, że oba te pontyfikaty był ożywcze i twórcze dla Kościoła – zauważył.
Kardynałowie Dziwisz i Nycz byli jednymi z czterech duchownych uczestniczących w konklawe, które zakończyło się w ubiegłą środę.
-
Kanclerz Niemiec Angela Merkel podczas powitania z papieżem Franciszkiem.
-
Z papieżem przywitał się już również prezydent Bronisław Komorowski z małżonką.
-
Papież Franciszek wita się z przedstawicielami kolejnych krajów.
-
- Jeśli Franciszek znajdzie oddanych współpracowników, czyli wszystkich chrześcijan, katolików, mnie i ciebie, wtedy ten pontyfikat będzie miał coraz większy wpływ i będzie miał coraz większe znaczenie - mówił wczoraj, tuż przed wylotem do Watykanu abp Józef Michalik.
We Mszy św. rozpoczynającej pontyfikat papieża Franciszka wzięli udział również przedstawiciele polskich biskupów, w tym przewodniczący Episkopatu.
- Za każdym razem ilekroć jest wybierany papież, powiewa pewna świeżość w Kościele i także w świecie - mówił abp Michalik. - Udział w tej uroczystości to wyraz jedności, przyjęcia pierwszych przesłań Papieża i gotowości do przyjęcia następnych - dodał.
-
W uroczystościach w Watykanie wziął udział także patriarcha Konstantynopola Bartłomiej I. - To wielkie wydarzenie - ocenił w TVN24 Szymon Hołownia. - Nigdy nie było patriarchy na inauguracji pontyfikatu. To bardzo dobry sygnał.
-
Papież wita się z delegacjami poszczególnych krajów. Z przedstawicielem każdego kraju zamienia kilka słów. Nowy zwierzchnik Kościoła katolickiego zdążył już przywitać się z prezydent Argentyny CHristina Fernandez de Kirchner czy premierem Włoch Mario Montim.
-
Katarzyna Wiśniewska pisała w komentarzu przed konklawe, że nie jest ważne, by papież mówił po polsku. Nie mówi. Też myślę, że to nieważne. Nie przejął, przynajmniej na razie, zwyczaju pozdrowień w różnych językach. Włoski idzie w górę!
-
Msza inaugurująca pontyfikat papieża Franciszka zakończyła się.
Na zakończenie mszy papież udzielił zebranym błogosławieństwa.
Jeszcze kilka zdjęć z mszy:
-
W Argentynie noc, a właściwie poranek, bo już 7.20. Nie przeszkadza to jednak mieszkańcom Buenos Aires, którzy dzięki rozmieszczonym w mieście telebimom, od początku śledzą uroczystości.
-
I Watykan, I Włochy mają dług publiczny. Ale uroczystość piękna. Złośliwcy już pytają, co myśli sobie teraz obecna na placu córka pastora Angela Merkel.
Na zdj. Angela Merkel w tłumie.
-
- Strzec Jezusa wraz z Maryją, strzec całego stworzenia, strzec każdej osoby, zwłaszcza najuboższej, strzec nas samych: to właśnie jest posługa, do której wypełniania powołany jest Biskup Rzymu, ale do której wezwani jesteśmy wszyscy, aby zajaśniała gwiazda nadziei: Strzeżmy z miłością tego, czym Bóg nas obdarzył! - zakończył swoją homilię papież Franciszek. Przeczytaj całość homilii >>
-
Podczas mszy wybrzmiały modlitwy w pięciu językach. Świeccy wierni z różnych kontynentów wznosili od ołtarza modlitwy po rosyjsku, francusku, arabsku, swahili i po chińsku.
Po rosyjsku modlono się do Boga za cały Kościół: "Wszechmogący Boże, wszystkich wspieraj swoją wiernością, pasterzy i wiernych, aby żyli bezwarunkowym posłuszeństwem Ewangelii".
Po francusku wzniesiono modły za papieża Franciszka: "Niech wszechmogący Bóg strzeże go łaską w wypełnianiu posługi Następcy Apostoła Piotra i pasterza Kościoła Powszechnego".
W języku arabskim modlono się w intencji rządzących: "Wszechmogący Boże, oświeć ich umysły swoją mądrością i prowadź ich do budowania cywilizacji miłości".
Za ubogich i cierpiących na całej ziemi modlono się w języku swahili: Niech wszechmogący Bóg w swej opatrzności udzieli im pokrzepienia, pocieszenia i nadziei, także poprzez miłosierdzie braci".
Ostatnią intencję modlitewną odczytano w języku chińskim: ''Niech Wszechmogący Bóg swoją świętością przekształci życie nas wszystkich i upodabnia nas coraz bardziej do Pana Jezusa''.
-
Książę Monako Albert i księżna Charlene siedzący obok króla Belgii Alberta i królowej Paoli jeszcze przed rozpoczęciem mszy inaugurującej pontyfikat Franciszka.
Prezydent Argentyny Cristina Fernandez de Kirchner (trzecia od lewej) pozdrawia osoby zebrane na placu św. Piotra.
Prezydent Argentyny Cristina Fernandez de Kirchner.
Oficjalnie papież Franciszek, który jest Argentyńczykiem, z prezydent Cristiną Fernandez de Kirchner spotkali się w poniedziałek. Było to pierwsze spotkanie nowego papieża z przywódcą innego państwa.
Jak wyjaśniał rzecznik Stolicy Apostolskiej ksiądz Federico Lombardi, audiencja z udziałem prezydent Argentyny miała charakter prywatny.
W ostatnim czasie relacje między - jeszcze kardynałem - Jorge Mariem Bergogliem i prezydent de Kirchner nie były dobre.
-
Inauguracja pontyfikatu Franciszka
Zobacz zdjęcia w Dużym Kadrze
-
Kazanie stosunkowo krótkie. To przypomina styl Benedykta XVI, różni go zaś od Jana Pawła II.
Podczas swej inauguracji Jan Paweł II mówił: - Nie lękajcie się, otwórzcie drzwi Chrystusowi.
Dziś Franciszek, w parafrazującym przekładzie: - Nie bójcie się być dobrzy.
-
Msza przed Bazyliką s. Piotra.
-
Jeszcze przed przed rozpoczęciem mszy inaugurującej pontyfikat papież Franciszek błogosławił wiernych stojących wzdłuż drogi na Plac Św. Piotra. Papież pobłogosławił m. in. niepełnosprawnego mężczyznę.
-
- Papież, odwołując się do uroczystości św. Józefa, mówił o sensie władzy w Kościele, jaką jest służba ludziom - komentował w TVN24, ks. Kazimierz Sowa.
Szef religia TV zwrócił uwagę na to, że nie było w homilii papieża Franciszka odniesienia do bieżących problemów świata i Kościoła. I że papież odwołał się ponownie do św. Franciszka. - Papież jest konsekwentny, oprawa liturgiczna uroczystości jest dużo skromniejsza niż za Jana Pawła II i Benedykta XVI. Są symbole - nie złoty, a pozłacany pierścień, skromniejsze szaty - podkreśla Sowa.
-
Tłumy wiernych przysłuchują się słowom papieża Franciszka.
-
- Wszyscy powinniśmy przyczynić się, by rozbłysła gwiazda nadziei. Przechowajmy to, co Bóg nam powierzył - apeluje papież. - Módlcie się za mnie - wzywa na koniec.
-
- Nie zapominajmy, że największą władzą jest służba. Również papież, aby pełnić władzę, musi pełnić pokorną posługę, jak święty Józef. Otwierać ramiona, aby strzec cały lud Boży, przede wszystkich najpiękniejszych, najbiedniejszych, najsłabszych - tłumaczy papież.
-
- Gdy człowiek nie wypełnia, tworzy się miejsce dla zniszczenia, serce robi się suche. W historii nie brakuje Herodów, którzy sieją zniszczenie.
Chciałbym prosić tych, którzy zajmują odpowiedzialne stanowiska: bądźmy stróżami Stworzenia, tego, co Bóg wpisał do istoty natur. Strzeżmy bliźniego, środowisko, nie pozwólmy, by zniszczenie groziło naszemu światu. Musimy być też stróżami samych siebie - mówi papież.
- Nienawiść, wyniosłość, zawiść brudzą życie. Możemy troszczyć się o nasze uczucia, o nasze serce, bo stamtąd wypływają złe i dobre zamiary. Nie bójmy się dobroci ani czułości - przekonuje następca św. Piotra. - Troska wymaga dobroci, życia w tkliwości.
- Tkliwość nie jest słabością, jest siłą - podkreśla papież. Nie bójmy się dobroci i tkliwości - mówi.
-
- Powołanie nie dotyczy tylko nas, chrześcijan, ale to powołanie ludzkie dotyczy wszystkich, jest po prostu ludzkie. Jak pokazano w Księdze Rodzaju, jak pokazał nam Franciszek z Asyżu, mamy strzec całego stworzenia i jego piękna - mówi papież.
Podkreślił, że trzeba troszczyć się o wszystkie stworzenia, o środowisko naturalne, o dzieci o starców. Małżonkowie mają strzec się nawzajem i mają strzec dzieci, a później dzieci mają troszczyć się o rodziców. Mamy tworzyć przyjaźnie, które są troską. - Wszystko jest powierzone trosce człowieka - mówi papież.
-
Homilia papieża dotyczy Józefa, który opiekuje się Maryją i Jezusem. - W ten sposób przechowuje mistyczne serce Kościoła - mówi Franciszek. - Z dyskrecją, spokojem w ciszy, ale z nieustanną obecnością, całkowitą wiernością, nawet gdy nie rozumie. Z troską towarzyszy im w każdym momencie, w chwilach radosnych i trudnych.
- Otwarty na znaki Boga, jego plany, nie na własne - to właśnie to, czego Pan Bóg chce od nas, żyjących. Pan Bóg nie chce domu zbudowanego przez człowieka ale chce wierności jego planom. To Bóg zbuduje dom, z żywych kamieni naznaczonych Duchem Świętym. Józef pozwala się prowadzić Bogu, przez to jest wrażliwy na osoby mu powierzone. W tym widzimy, jak należy odpowiedzieć Bożemu powołaniu - kontynuuje papież.
-
- Drodzy bracia i siostry, dziękuję Panu, że mogę prowadzić tę mszę, na początku posługi w dzień św. Józefa, oblubieńca Maryi i patrona kościoła powszechnego. To znaczący zbieg okoliczności. To także imieniny mojego czcigodnego poprzednika. Jesteśmy z nim, jesteśmy mu wdzięczni - rozpoczął papież Franciszek.
Podziękował przedstawicielom wspólnoty żydowskiej i wspólnot wyznaniowych oraz głowom państw.
-
PILNE
Rozpoczęła się homilia papieża Franciszka.
-
Papieski paliusz to pas utkany z czystej wełny z sześcioma krzyżykami z czerwonego jedwabiu. Zakładany na szyję ma kształt - widzianej z przodu i tyłu - litery Y. Być może pochodzi od stroju wysokich urzędników w starożytnym Rzymie, ale w Kościele jest noszony już od IV w. Symbolizuje m.in. brzemię Chrystusa oraz - z racji wełny - zaginioną owcę, której szuka Dobry Pasterz, czyli Chrystus. Papieże od wczesnego średniowiecza dają paliusze (obecnie z czarnymi krzyżykami) arcybiskupom metropolitom na znak ich łączności ze Stolicą Apostolską.
Franciszkowi papieski paliusz założył francuski kardynał Jean-Louis Tauran - ten, który ogłaszał jego wybór z balkonu Bazyliki Świętego Piotra.
-
Pierścień Rybaka włożył na palec papieżowi dziekan kolegium kardynalskiego Angelo Sodano. na pierścieniu znajduje się wizerunek św. Piotra z kluczami i siecią rybacką. Pierścień w przeszłości służył do pieczętowania niektórych papieskich dokumentów.
-
Dzisiejsza uroczystość to unowocześniona forma koronacji czy intronizacji papieży, które odbywały się aż do wyboru Pawła VI w 1963 r. On jako ostatni pozwolił się jeszcze nieść w papieskiej lektyce oraz ukoronować tiarą, czyli potrójną koroną papieską. Ale potem kazał ją sprzedać (kupiła ją grupa katolików z USA), a zarobione pieniądze przekazać na cele dobroczynne.
Jego następca, Jan Paweł I, zastąpił koronację obrzędem rozpoczęcia posługi Piotrowej. Dopiero po inauguracji pontyfikatu przekonano go, żeby wsiadał czasem do lektyki - by lepiej widziały go tłumy.
Na dobre odstawił ją do magazynów dopiero Jan Paweł II, choć Pałac Apostolski nadal zatrudnia kilku lektykarzy. Tyle że powierza im inne zadania.
Na zdj. papież Franciszek jeszcze podczas przejazdu przez pl. św. Piotra.
-
Książę Felipe i księżna Letizia z Hiszpanii na mszy inauguracyjnej Franciszka.
Prezydent Argentyny Cristina Fernandez (z lewej) wita się z księciem Holandii Willemem-Alexandrem jeszcze przed mszą inauguracyjną Franciszka.
-
No to pontyfikat już oficjalnie zainaugurowany. Paliusz, Pierścień Rybaka, hołd sześciu kardynałów w imieniu reszty.
Mnóstwo ludzi na placu ma książeczki wydrukowane na tę okazję przez Watykan. Można było przeczytać, co to paliusz :)
-
Prezydent Argentyny Cristina Fernandez.
Książę Holandii Alexander (drugi od lewej) z żoną, księżną Maximą, oczekują na rozpoczęcie uroczystości inaugurujących pontyfikat Franciszka.
Prezydent Zimbabwe Robert Mugabe.
-
W ceremonii uczestniczą dziesiątki tysięcy wiernych i 130 oficjalnych delegacji, w tym ponad 30 prezydentów, wśród nich Bronisław Komorowski.
Wśród przedstawicieli oficjalnych delegacji są wiceprezydent USA Joe Biden, prezydent Włoch Giorgio Napolitano, premier Mario Monti, przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy, szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso, przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz, delegacje innych wyznań i religii.
-
Papieżowi przekazywane są insygnia władzy.
- Dzisiaj ty zostaniesz przewodnikiem Kościoła - powiedział kard. Jean-Louis Tauran.
-
PILNE
Rozpoczęła się msza na pl. św. Piotra.
-
-
Od grobu św. Piotra papież wraz z pozostałymi duchownymi oraz diakoni niosący paliusz, pierścień Rybaka i Ewangeliarz, przechodzą z powrotem na Plac św. Piotra.
-
Franciszek ma już wszystkie insygnia władzy papieskiej - paliusz, pierścień Rybaka i pozłacaną okładkę z Ewangelii
-
Papież jest już w Bazylice św. Piotra. Nakładany mu jest właśnie Pierścień Rybaka. Pierścień oznacza, że noszący go jest następcą św. Piotra, który był rybakiem.
-
Papiez jest w Bazylice św. Piotra.
-
Ceremonia odbędzie się według nowych zasad obrzędów liturgicznych, zatwierdzonych przez Benedykta XVI na początku jego pontyfikatu w 2005 roku.
Wyraźnie wówczas oddzielono sprawowanie Eucharystii od innych obrzędów. Dlatego nałożenie paliusza i Pierścienia Rybaka nowemu papieżowi odbędzie się nie w czasie mszy, jak miało to miejsce dotychczas, ale przed jej rozpoczęciem.
Powróci uroczyste homagium, czyli hołd, który papieżowi złożą wszyscy obecni kardynałowie, powtarzając gest wykonany wcześniej w Kaplicy Sykstyńskiej zaraz po wyborze. Tym samym powróci praktyka znana z inauguracji pontyfikatu Jana Pawła I i Jana Pawła II. Podczas intronizacji Benedykta XVI homagium złożyli przedstawiciele Kolegium Kardynalskiego, biskupów, duchowieństwa, zakonów, rodzin oraz młodzieży, co było wyrazem powszechności urzędu biskupa Rzymu i jego zwierzchności nad wszystkimi stanami Kościoła.
-
Już za chwilę, o 9.30 kardynałowie koncelebrujący mszę podejdą najpierw do Ołtarza Konfesji w Bazylice Świętego Piotra.
Następnie papież wraz z patriarchami Kościołów wschodnich zejdzie do Grot Watykańskich, by modlić się przy grobie Świętego Piotra.
Kolejny punkt ceremonii to procesja kardynałów na plac.
-
Podczas przejazdu przez pl. św. Piotra papież nie unikał kontaktu z wiernymi.
-
Prezydent Tajwanu Ma Ying-jeou (z lewej) z żoną Chow Mei-chin.
-
Flagi przybyłych z Polski wiernych powiewają wśród flag z całego świata.
-
- Oczekuje się, że w mszy udział weźmie co najmniej 200 tysięcy osób, choć władze Rzymu ogłosiły, że przygotowują się na przybycie nawet miliona ludzi. Tę liczbę Watykan uznał jednak za przesadzoną - powiedział watykański rzecznik ksiądz Federico Lombardi na poniedziałkowej konferencji prasowej.
Do Watykanu przybył nawet patriarcha Konstantynopola.
-
Już jedzie? Nie... Tak! Papież wziął pl. św. Piotra z zaskoczenia. Wyjechał bez zapowiedzi, organy i fanfary włączyły się z opóźnieniem. Samochód bez szyb kuloodpornych, a nie papamobile.
Papież wyszedł z samochodu na chwilę niedaleko mnie. Włoch Udine, który stoi obok, ma łzy w oczach. Przyjechał do Rzymu już przed północą.
-
Wśród tłumów wiernych na pl. św. Piotra papieża wypatrują również wierni z Polski. Jest także transparent ulubionego klubu piłkarskiego nowego papieża San Lorenzo, jednego z pięciu największych klubów piłkarskich w kraju.
Na zdj. legitymacja ulubionego klubu piłkarskiego papieża Franciszka.
-
Nowością jest to, że papież będzie nosił srebrny pozłacany Pierścień Rybaka, a nie złoty.
Nałożenie paliusza i Pierścienia Rybaka to najważniejsze obrzędy inauguracji pontyfikatu.
-
Papież przez pół godziny będzie objeżdżał samochodem plac św. Piotra.
-
PILNE
Msza inauguracyjna ma się rozpocząć o 9.30. Tymczasem papież opuścił już Dom św. Marty i objeżdża pl. św. Piotra jeepem.
To jedna z wielu nowości. Ponadto msza będzie na pewno krótsza od chociażby tej, którą rozpoczął swą posługę emerytowany już papież Benedykt XVI.
-
Podczas swojej krótkiej posługi nowy papież zdążył już spotkać się już z dziennikarzami (w sobotę) i wiernymi podczas modlitwy Anioł Pański (w niedzielę).
- Drodzy przyjaciele - zwrócił się w sobotę do dziennikarzy. - Jestem rad, że na początku posługi mogę się z wami spotkać, z wami, którzy tak długo tu pracowaliście. Serdecznie pozdrawiam was wszystkich.
- Franciszek to człowiek ubóstwa, pokoju, człowieka, który kocha to, co stworzone i to, co zostało stworzone, chce zachować - przypominał.
Przedstawił również wizję swojego pontyfikatu. - Chciałbym Kościoła biednego i dla biednych - mówił.
Na koniec papież pobłogosławił zebranych i ich rodziny. - Ponieważ wielu z was nie należy do Kościoła katolickiego i nie jest chrześcijanami, w ciszy każdemu błogosławię, szanując sumienie każdego z was, wiedząc, że każdy z was jest Synem Bożym. Niech Bóg wam błogosławi - zakończył.
-
Przypomnijmy pierwsze wygłoszone publicznie słowa nowego papieża. - Dobry wieczór. Konklawe miało za zadanie dać Rzymowi biskupa. Zdaje się, że moi bracia kardynałowie znaleźli go prawie na końcu świata - tak papież przywitał się w ubiegłą środę z zebranymi na pl. św. Piotra wiernymi.
- Zanim biskup Rzymu pobłogosławi lud, proszę was o wstawiennictwo za mnie. Pomódlcie się za mnie - prosił też z balkonu Bazyliki św. Piotra.
-
W uroczystościach mają wziąć udział 132 delegacje państw i organizacji międzynarodowych. W Watykanie jest już prezydent Bronisław Komorowski z małżonką, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz i b. prezydent Lech Wałęsa.
-
Na placu św. Piotra coraz tłumniej. - Który to komin? - ludzie, którzy dopiero co przyjechali do Rzymu, wypatrują komina na Kaplicy Sykstyńskiej. Tego, z którego w środę wieczorem poszedł biały dym. A komina już nie ma... Zdemontowany. Kaplica Sykstyńska znów otwarta dla turystów. Jeszcze parę dni i koniec świętowania. Znów normalność.
-
Dziś papież Franciszek uroczyście zainauguruje swój pontyfikat. Kardynał Jorge Mario Bergoglio z Argentyny został wybrany na następcę św. Piotra podczas konklawe, które zakończyło się w ubiegłą środę. Kardynałowie o wyborze nowego papieża podjęli decyzję dość szybko - pierwsze głosowanie odbyło się we wtorek po południu, a biały dym nad Kaplicą Sykstyńską ujrzeliśmy już następnego dnia ok. godz. 19.
Wcześniej, jeszcze w lutym, decyzję o abdykacji niespodziewanie ogłosił Benedykt XVI. Podczas konsystorza następca Jana Pawła II wygłosił oświadczenie, w którym przekonywał, że ''rozważywszy po wielokroć rzecz w sumieniu przed Bogiem, zyskał pewność, że z powodu podeszłego wieku jego siły nie są już wystarczające, aby w sposób należyty sprawować posługę Piotrową''.
Decyzja następcy Jana Pawła II była o tyle niespodziewana, że poprzednia abdykacja papieża miała miejsce kilkaset lat temu.
Inauguracja pontyfikatu Franciszka skromniejsza niż poprzednich papieży [RELACJA NA ŻYWO]
Paweł Kośmiński