- wtorek, 10 lipca 2012
-
Na dziś kończę relację o sportach na wakacje. Jutro poprowadzi ją Tomasz Chojnowski. Wraz z Wami poszuka miejsc, gdzie nie warto udawać się na urlop.
Zapraszam. -
No dobrze. Ale ponieważ cześć z Was w ankiecie opowiedziała się też za jazdą na rowerze to może spróbuje przekonać tych mniej zdecydowanych.
Dlatego zachęcam do przeczytania przewodnika "Dlaczego wakacje na rowerze są fajne".
Auto pisze m.in. "jeżdżę na rowerowe wakacje już ponad 20 lat. Kilka razy wracałem w te same miejsca, czasem jeździłem po terenach, o których nikomu nie opłaca się pisać przewodników. Z pewnymi osobami jechałem tylko raz, z innymi jeżdżę od wielu lat co roku, zdarzyło mi się też jechać samemu. Jeździłem szybko i wolno, po asfalcie i błocie, pod górę i pod wiatr, po płaskim i w deszczu, o wschodzie słońca i koło północy. Spałem pod gołym niebem i w więcej-niż-trzy-gwiazdkowych-hotelach, jadłem kluski z mielonką i jakieś kulinarne wygibasy, od których jedzący nie tyje, a jego portfel chudnie. Słowem - znam się trochę na rowerowych wakacjach. I wiecie co? Za tydzień znowu wyjeżdżam".Fot. Sławomir Kamiński / AG
-
A jak już jesteśmy przy tematach muzycznych to właśnie motywy muzyczne mogą nam też się przydać przy treningu na siłowni czy bieżni. Pojawiła się bardzo dobra reklama Nike, która pokazuje, że muzyka na treningu potrafi nas po prostu przenieść w inną rzeczywistość.
-
Jeden z czytelników podesłał nam też filmik o tym, że pływać na kite`cie można także na jeziorach. I dla przykładu pokazał film o Mazurach. Z fajną melodią w tle.
-
Dziennikarka Beata Sadowska też na kilkanaście lat zniechęciła się do biegania. Tak opowiadała o tym w wywiadzie:
Przez pięć lat w podstawówce trenowałam lekkoatletykę. Wyciskałam siódme poty, żeby zrobić wyniki. Zero przyjemności. Zniechęciłam się na 15 lat. Grałam w tenisa, jeździłam konno, na nartach - byle nie biegać. Trzy lata temu to się zmieniło, bo, no tak Mój narzeczony biega w maratonach. Po biegu wracał zmęczony, ale uśmiechnięty i wyciszony. Widziałam, że mu to daje szczęście. To może i ja? Zaczęłam sobie biegać, bez ciśnienia, było mi dobrze. Na pierwszym półmaratonie - zakochałam się. I tak już zostało.Fot. Bartosz Bobkowski / AG
-
Ruch jest dobry dla zdrowia. To truizm. Ale np. udowodniono, że bieganie wydłuża życie. Okazuje się, że bieganie ma tak duży wpływ na nasze zdrowie, że jest w stanie wydłużyć życie o 6.2 roku w przypadku mężczyzn i 5.6 w przypadku kobiet.
fot. Shutterstock
Czy ktoś z Was biegał i szybko zrezygnował z tek aktywności? Opowiedzcie dlaczego tak się stało.
Napisz do nas: nazywo@agora.pl
-
A w sondzie na Wyborcza.pl o rekreacji wakacyjnej ostatecznie wygrała opcja "leżę". Miała 37 proc. głosów, przy 34 proc. osób "jeżdżących na rowerze". W sumie głosy oddało prawie 600 osób.
Plaża we Władysławowie Fot. Jerzy Gumowski / AG
-
Waldemar Fornalik został właśnie nowym selekcjonerem kadry. Nominację ogłosił szef PZPN Grzegorz Lato.
-
Michał Pol zdradza na Twitterze:
Koleżanka z Polsatu dodzwoniła się do Fornalika, który nic nie wie, siedzi w Chorzowie i sprawdza w internecie
Czyli tak jak większość z nas :)
-
Uwaga! Rzeczniczka prasowa PZPN stopniuje napięcie na Twitterze:
Nowy selekcjoner reprezentacji Polski został już wybrany. Za chwilę odbędzie się konferencja, podczas której poznamy jego nazwisko.
Jak tylko to nazwisko padnie to oficjalnie podamy. Na razie nieoficjalnie mówi się, że to niejaki Fornalik. Z Ruchu Chorzów.
-
A znacie footbag? Jeśli nie wiecie na czym polega różnica między profesjonalnym footbagiem a zwykłą miejską "zośką" to tu znajdziecie opinię eksperta.
-
A dla tych, którzy lubią bardziej ekstremalne sporty i oglądali np. film "Yamakasi", polecam krótki filmik o niszowej i trudnej dyscyplinie miejskiej, czyli parkour. Jak podaje Wikipedia to pokonywanie przeszkód stojących na drodze w jak najprostszy i najszybszy sposób. Ale ja się z tym nie zgadzam. Tu trudno znaleźć proste rozwiązania.
-
Także gwiazdy nie boją się wielkich wyzwań. W sobotę wzięły udział w triathlonie. Uczestnicy mieli do pokonania aż 113 km. Taki dystans w połączeniu z tropikalną pogodą dla niektórych okazał się zabójczy.
-
A jak swoje urlopy planują z aktywnością sportową połączyć np. byli sportowcy? Zapytaliśmy o to specjalnie dla tej relacji Roberta Korzeniowskiego, olimpijczyka, który ostatnio pracuje dla UEFA.
Najczęściej biegam lub chodzę. Już na urlopie planuję wziąć udział w Biegu Powstania Warszawskiego, który odbędzie się 28 lipca. Potem może uda mi się wrócić do dawno zapomnianej miłości, czyli tenisa. Tak już jakoś mam, że raczej unikam sportów ekstremalnych. Ale jednak leżenie do góry brzuchem to najgorsza z opcji jaka mogłaby mi się zdarzyć na urlopie.
Fot. Marcin Wojciechowski / AG
-
A jak wychodzi z naszej sondy na Wyborcza.pl upalna pogoda chyba nie sprzyja uprawianiu sportów. Bo 1/3 osób wybiera opcję z jeżdżeniem na rowerze, a kolejna 1/3 - leżenie. Naprawdę obecna temperatura nie sprzyja uprawianiu sportu? A takie wodne rozrywki - jak kajaki, surfing, czy pływanie?
PS. A skoro większość osób leży to przypomniał mi się letni hymn sprzed ponad roku:
-
Jest też pierwszy list od czytelniczki - Pani Joanny. Oto fragment:
Pamiętam jak jeszcze w latach 90-tych wysłałam swojego syna na wakacyjny obóz sportowy. Byłam o tyle spokojniejsza, że całą imprezę organizowała policja. Ale na miejscu okazało się, że policja połączyło obóz sportowy z obozem dla trudnej młodzieży z "poprawczaków". No i pojawiły się różne problemy, jak np. ucieczki z ośrodka chłopców, którzy korzystali ze słabszych zabezpieczeń. Opiekunowie musieli bardziej się skupić na pilnowaniu trudnej młodzieży, a samych sobie pozostawili drugą połowę. Syn nie wspominał tego najlepiej... Ale cóż, o pewnych sprawach organizatorzy nie informowali przed wyjazdem - taka sytuacja jest nie do pomyślenia w dzisiejszych czasach.
Napisz: nazywo@agora.pl
-
I już mamy pierwszy głos na Facebooku:
Kij ma dwa konce wiec czy pozwalac na zrobienie prawka przez dziecko czy nie bo a nuz bedzie sie scigac nocami albo jezdzic chodnikiem jak w grach komputerowych?
-
Wakacje to też czas wszelkiej maści obozów sportowo-rekreacyjnych. Zarówno dla dorosłych, jak i młodzieży. Czy wy wysłaliście kiedyś swoje dziecko na taki obóz? Napiszcie o swoich doświadczeniach, obojętnie - dobrych czy złych. Czy to świetny pomysł, by dziecko w tym czasie zrobiło patent żeglarski, podszkoliło się z tenisa czy jazdy konnej?
Napisz: nazywo@agora.pl
Fot. Przemysław Skrzydło / Agencja Gazeta
-
W temat - co wybieramy latem - idealnie wpisuje się też dzisiejsza decyzja PZPN-u, który ma podać nazwisko nowego trenera kadry piłkarskiej. - Nigdy trener reprezentacji nie był wybrany tak demokratycznie jak teraz - mówi wiceprezes PZPN Antoni Piechniczek. Szczyt demokracji polega na wyborze przez zarząd związku między Waldemarem Fornalikiem, Jerzym Engelem a duetem Engel - Piotr Nowak
To tego tematu wrócimy po 14, gdy nazwisko/a będa podane oficjalnie.
-
W sondzie na głównej stronie Wyborcza.pl pytamy Was o to, co najchętniej wybieracie w wakacje. Na razie blisko 50 proc. "kliknęło" w opcję jeżdżę na rowerze. Ale to dopiero początek głosowania. Kolejność wciąż może ulec zmianie. Na razie przykładowo odpowiedź "leżę" ma trzecie miejsce :)
Fot. shutterstock
-
A pisząc w wakacje o sporcie trzeba wspomnieć o siatkówce na plaży. Nie wiem, czy słyszeliście (bo może to umknęło w euforii po sukcesach Agnieszki Radwańskiej czy reprezentacji siatkarskiej), ale to właśnie Polki są mistrzyniami Europy do lat 18 w siatkówce plażowej! Wygrały turniej rozegrane w Brnie. I w ośmiu meczach nie doznały żadnej porażki. Tylko gratulować!
Fot. Piotr Skórnicki / Agencja Gazeta
-
Lato to doskonałe pora roku na ćwiczenie na zewnątrz. Aktywność na ostrym słońcu może być niebezpieczna, dlatego warto przygotować się na każdą ewentualność. Podpowiadamy na co należy zwrócić uwagę, wybierając się na trening w plenerze.
fot. Shutterstock
-
Pamiętam, jak kilka tygodni temu dziennikarz Tomasz Lis w serwisie Natemat.pl, wspominał o swoich początkach biegania i zachęcał do tego innych.
Dziś, 20 kilogramów lżejszy, czuję się po prostu sto razy lepiej. Czuję się zdrowszy, bardziej zadowolony z życia, bardziej wysportowany. Wyglądałem jak stary dziad. Dostawałem zadyszki po przebiegnięciu stu metrów.
Tomasz Lis, jako ambasador akcji Polska Biega, poddał się dwa lata temu specjalistycznym testom chodu i biegu, które zostały wówczas opublikowane.
-
A jak już biegać to lepiej samemu czy w grupie? Agata Kołacińska, psycholog sportowy, zastrzega: "Jeśli zapytacie o to, w czym grupowy trening jest lepszy od tego realizowanego w pojedynkę, większość biegaczy bez wahania powie na obronę tej pierwszej formy - miła atmosfera i brak nudy. Faktycznie, biegając w grupie dużo łatwiej połączyć przyjemne z pożytecznym. Towarzystwo innych osób gwarantuje z reguły dobrą zabawę i możliwość wymiany aktualnych plotek, co niewątpliwie odbija się na atrakcyjności treningu. Jednak to, co dla jednych stanowi atrakcję, dla innych byłoby grzechem najcięższego kalibru". Podkreśla, że chodzi o to, żeby BIEGAĆ i CIESZYĆ SIĘ BIEGANIEM.
Fot. Lukasz Ogrodowczyk / Agencja Gazeta
-
Rower czy bieganie? Dla niektórych to żaden problem. Wybierają jedno i drugie. Poczytajcie opinie uczestników Krwawej Pętli. To 255 km szlaków turystycznych wokół Warszawy, tzw. Warszawska Obwodnica Turystyczna. Trasę pokonuje się właśnie w formule Bike and Run.
Krzysztof Dołęgowski
-
Witam. Dziś w relacji skupimy się na wakacyjnych rozrywkach sportowych. Wiadomo, że lato to czas odpoczynku. Ale nawet jadąc o 7 rano do pracy mijało mnie wielu rowerzystów czy biegaczy. To już dla dużej grupy ludzi stały punkt dnia. A wy co wybieracie na czas wakacji? Bieganie, rower, pływanie, a może coś bardziej ekstremalnego, jak kite? Czy może jeszcze coś innego? Piszcie. Zapraszam do dyskusji.
Napisz do nas: nazywo@agora.pl
Sport na wakacje. Rower, bieganie, czy kite? - [RELACJA NA ŻYWO]
Sebastian Kucharski