To wszystko na dziś. Dziękujemy za śledzenie naszej relacji i zapraszamy jutro na strony Gazety Wyborczej.
Ukraina okazała się znacznie bardziej waleczna, spójna, niezwyciężona, niż wielu sądziło. A i spójność Zachodu, w tym Unii Europejskiej, okazała się większa, niż sądził Putin – powiedział w środę w Sopocie szef MSZ Radosław Sikorski.
Szef MSZ w środę wziął udział w jednym z paneli podczas odbywającego się w Sopocie Europejskiego Forum Nowych Idei.
Sikorski pytany był m.in. o jego optymizm w kontekście zwycięstwa Ukrainy w wojnie z Rosją. „Gdybyście mnie państwo zapytali trzy lata temu, przed wybuchem wojny na pełną skalę, co Unia Europejska i Stany Zjednoczone zrobią dla Ukrainy, a jakie postępy będzie miała Rosja, to w porównaniu z tym, co ja sobie wtedy wyobrażałem, mamy fantastyczny sukces” – stwierdził minister.
W jego ocenie, "Ukraina okazała się znacznie bardziej waleczna, spójna, niezwyciężona, niż wielu sądziło".
„A i spójność Zachodu, w tym Unii Europejskiej, szczodrość i gotowość do dostarczania pieniędzy, sprzętu, wsparcia politycznego, okazała się większa, niż sądził Putin. Ale przyznam się, że większa niż nawet ja sądziłem” – dodał.
Źródło: PAP
Władze Rosji mogą w dniu wyborów w Mołdawii organizować nielegalny dowóz wyborców do lokali wyborczych w Moskwie, by wpłynąć na wynik głosowania – oświadczyło MSZ w Kiszyniowie. Według resortu dyplomacji celem takich działań miałoby być podanie w wątpliwość legalności wyborów prezydenckich oraz referendum w sprawie członkostwa Mołdawii w UE.
„MSZ zwraca uwagę rosyjskim władzom oraz wszelkim strukturom na niedopuszczalność prób zakłócania procesu wyborczego poprzez działania, które naruszają prawo i sztucznie tworzą wrażenie zatłoczenia w lokalach wyborczych naszej ambasady w Moskwie” – oświadczył resort w środowym komunikacie.
„Właściwe władze Mołdawii dopilnują, aby wybory prezydenckie i referendum konstytucyjne odbyły się zgodnie z krajowym ustawodawstwem wyborczym i standardami międzynarodowymi. Wszelkie próby obejścia lub naruszenia niniejszego regulaminu będą karane. Nie pozwolimy, aby kwestionowano legalność wyborów i ich przebieg” – podkreślono.
20 października w Mołdawii odbędą się wybory prezydenckie, w których prezydent Maia Sandu, opowiadająca się za integracją europejską Mołdawii, będzie ubiegać się o reelekcję w rywalizacji z dziesięcioma innymi kandydatami. Sandu jest faworytką tych wyborów. Kolejni według poparcia kandydaci to umiarkowanie prorosyjski Renato Usatii i były prokurator generalny Alexandr Stoianoglo.
Równolegle z wyborami odbędzie się zainicjowane przez Sandu referendum, w którym Mołdawianie odpowiedzą na pytanie, czy eurointegracja powinna zostać wpisana do konstytucji jako cel strategiczny państwa.
Źródło: PAP
W nowym amerykańskim pakiecie pomocowym dla Ukrainy mają znaleźć się m.in. pociski do systemów NASAMS i HIMARS, pociski rakietowe RIM-7 i obrony przeciwlotniczej, amunicja artyleryjska kalibru 155 mm i 105 mm, pojazdy wojskowe czy systemy przeciwpancerne Javelin.
"Służba Bezpieczeństwa Ukrainy SBU) aresztowała jednego z szefów ochrony państwowej spółki energetycznej Ukrenergo za rzekome usprawiedliwianie pełnoskalowej inwazji Rosji i wspieranie mordowania cywilów" - informuje The Kyiv Independent.
Prezydent USA Joe Biden rozmawiał w środę z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i ogłosił nowy pakiet pomocy wojskowej dla Kijowa o wartości 425 mln dolarów; obiecał też dodatkowe wsparcie, w tym dziesiątki systemów obrony powietrznej - poinformował Biały Dom.
Biden zapowiedział, że w listopadzie zorganizuje wirtualny szczyt przywódców Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy, tzw. grupy Ramstein.
Jak podał w komunikacie Biały Dom, Biden i Zełenski omawiali wsparcie USA dla Ukrainy oraz plan zwycięstwa w wojnie z Rosją przedstawiony przez prezydenta Ukrainy. Zlecili swoim zespołom "przeprowadzenie dalszych konsultacji w sprawie kolejnych kroków". Mimo że jednym z postulatów Zełenskiego jest danie Ukrainie większych możliwości do uderzeń wewnątrz Rosji, rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre stwierdziła, że polityka USA w tej kwestii nie uległa zmianie.
Biden poinformował swojego ukraińskiego odpowiednika o przekazaniu nowego pakietu uzbrojenia dla Ukrainy, w tym dodatkowych środków obrony powietrznej, rakiet ziemia-powietrze, pojazdów opancerzonych i amunicji. Według komunikatu strony ukraińskiej, w pakiecie znalazła się też broń dalekiego zasięgu.
"W nadchodzących miesiącach Stany Zjednoczone zapewnią Ukrainie szereg dodatkowych zdolności, w tym setki interceptorów obrony powietrznej, dziesiątki taktycznych systemów obrony powietrznej, dodatkowe systemy artyleryjskie, znaczne ilości amunicji, setki transporterów opancerzonych i bojowych wozów piechoty oraz tysiące dodatkowych pojazdów opancerzonych, które pomogą wyposażyć siły zbrojne Ukrainy" - zapowiedział Biden.
Źródło: PAP
Po pierwszym w historii szczycie Unia Europejska i sześć krajów Zatoki Perskiej we wspólnym oświadczeniu podkreśliły potrzebę osiągnięcia jak najszybciej kompleksowego, sprawiedliwego i trwałego pokoju w Ukrainie. Wyraziły obawy o atak na misję ONZ w Libanie.
W środowym szczycie wzięli udział przywódcy Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Arabii Saudyjskiej, Bahrajnu, Omanu, Kataru i Kuwejtu, które wchodzą w skład Rady Współpracy Zatoki Perskiej (GCC). Obecni byli m.in. książę saudyjski Mohammed bin Salman oraz emir Kataru Tamim bin Hamad Al Thani.
Do momentu rozpoczęcia szczytu nie było jasne, czy w tekście wspólnego oświadczenia znajdzie się kwestia wojny Rosji przeciwko Ukrainie oraz odpowiedzialności, jaką za nią ponosi Kreml. Ostatecznie kompromisem było odniesienie do rezolucji ONZ, którą poparły w głosowaniu także kraje Zatoki Perskiej.
Liderzy UE i GCC przypomnieli rezolucję ONZ, w której kraje członkowskie "w najmocniejszych słowach potępiły agresję Federacji Rosyjskiej przeciwko Ukrainie" i "żądały, aby Federacja Rosyjska natychmiast, całkowicie i bezwarunkowo wycofała wszystkie swoje siły zbrojne z terytorium Ukrainy w granicach uznanych przez społeczność międzynarodową".
Autorzy środowego oświadczenia podkreślili potrzebę osiągnięcia, tak szybko jak to możliwe, kompleksowego, sprawiedliwego i trwałego pokoju na Ukrainie zgodnie z zasadami Karty Narodów Zjednoczonych. "Potwierdzamy nasze zaangażowanie na rzecz suwerenności, niepodległości, jedności i integralności terytorialnej Ukrainy w granicach uznanych przez społeczność międzynarodową, obejmujących jej wody terytorialne" - czytamy w oświadczeniu.
Źródło: PAP
Prezydent Ukrainy przekonuje, że wojnę można zakończyć w 2025 roku, jeśli strategia wejdzie w życie.
Grupa wpływowych Rosjan i Niemców ma spotkać się w najbliższą niedzielę w stolicy Azerbejdżanu Baku. W jednym z hoteli zjedzą wspólnie kolację, a na poniedziałek zaplanowano rozmowy o współpracy dwustronnej - poinformowały w środę niemieckie media.
Oficjalnie niemiecko-rosyjski Dialog Petersburski uważa się od lat za zakończony, ale najwyraźniej wysocy rangą przedstawiciele Kremla w dalszym ciągu prowadzą rozmowy z wpływowymi Niemcami ze świata polityki. Tak przynajmniej wynika z rosyjskiego dokumentu z początku października, opatrzonego oficjalnym logo Dialogu Petersburskiego, który przeanalizowały tygodnik "Die Zeit" i magazyn polityczny telewizji ARD, Kontraste.
"Spotkanie byłoby politycznie wybuchowe, ponieważ podważyłoby oficjalną politykę zagraniczną Niemiec, której celem jest polityczna izolacja Rosji" - zauważył portal stacji ARD.
Żaden z nierosyjskich uczestników wymienionych w programie nie potwierdził "Die Zeit" i ARD swojego planowanego udziału w spotkaniu. "Jeden z nich wyraźnie zaprzecza, gdy jest o to pytany, niektórzy w ogóle nie odpowiadają, inni odpowiadają wymijająco" - twierdzą niemieckie media.
Dialog Petersburski został zainicjowany w 2001 roku przez ówczesnego kanclerza Niemiec Gerharda Schroedera i przywódcę Rosji Władimira Putina; miał na celu zbliżenie niemieckiego i rosyjskiego społeczeństwa obywatelskiego. Gdy w 2021 r. Rosja uznała organizacje zaangażowane w dialog za "niepożądane", spotkania zostały oficjalnie przerwane przez Niemcy.
“NATO nie planuje zapraszać Ukrainy do dołączenia do Sojuszu w najbliżej przyszłości” - powiedziała ambasador USA przy NATO Julianne Smith podczas briefingu.
“Stanowisko NATO w sprawie przyszłego członkostwa Ukrainy w Pakcie jest bardzo jasne. Tego lata podczas szczytu NATO z okazji 75. rocznicy NATO w Waszyngtonie oświadczyliśmy, że Ukraina znajduje się na nieodwracalnej drodze do członkostwa i stanie się członkiem Sojuszu. Nie jesteśmy obecnie na etapie, na którym Sojusz dyskutuje o wystosowaniu zaproszenia do Ukrainy w najbliższej perspektywie” - dodała Smith.
Jednocześnie zapewniła, że NATO wraz z Kijowem pracuje nad tym, żeby Ukraina kontynuowała dążenie do członkostwa w Sojuszu.
Rosjanie zbliżają się do kopalni węgla koksowego na zachód od miasta Pokrowsk w obwodzie donieckim. "Utrata kontroli nad kopalnią doprowadzi do poważnych strat dla gospodarki Ukrainy" - czytamy.
Ukraiński plan zwycięstwa to prawdopodobnie zakamuflowany plan USA, aby wykorzystać Kijów do walki z Rosją do ostatniego Ukraińca – oznajmił rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, komentując plan zwycięstwa Ukrainy, przedstawiony w środę przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
Pieskow dodał, że plan strony ukraińskiej jest "jakimś ulotnym planem pokojowym", a "jedynym (realnym) planem pokojowym jest to, by Kijów uświadomił sobie daremność kierunku, w którym podąża i zrozumiał, że musi otrzeźwieć".
Zełenski przedstawił w środę w ukraińskim parlamencie pięciopunktowy plan zwycięstwa. Zakłada on m.in. zaproszenie Ukrainy do NATO i rozmieszczenie na terytorium tego państwa kompleksowego pakietu odstraszania strategicznego o charakterze innym niż jądrowy. Według prezydenta, jeżeli plan zostałby wdrożony natychmiastowo, zakończenie wojny stałoby się możliwe nie później niż w przyszłym roku.
Źródło: PAP
Jak podaje Ukrinform, wojska rosyjskie ostrzelały wieś Biłozerka w obwodzie chersońskim. Dwie kobiety, w wieku 59 i 60 lat, zostały ranne.
Fragmenty pocisku rakietowego znalezione zostały w środę rano na północy Mołdawii w odległości 4 km od granicy z Ukrainą – poinformowała mołdawska straż graniczna. Na szczątki rakiety natrafili okoliczni mieszkańcy. Powiadomiona przez nich straż graniczna zabezpieczyła teren. Znalezione fragmenty znajdowały się w okolicy wsi Lencauti.
Według mołdawskich mediów od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę pozostałości pocisków na terytorium Mołdawii znajdowano przynajmniej czterokrotnie. Oprócz tego zarejestrowano przypadki, gdy rosyjskie rakiety przelatywały przez przestrzeń powietrzną Mołdawii.
Źródło: PAP
"Rosyjscy blogerzy popierający wojnę zaczęli reagować na kolejne doniesienia o egzekucjach ukraińskich jeńców wojennych dokonywanych przez siły moskiewskie, próbując usprawiedliwić te zabójstwa. Niektórzy wręcz domagali się dalszych egzekucji" - pisze The Kyiv Independent.
Sześciu rosyjskich byłych żołnierzy, którzy walczyli w Ukrainie lub mieli zostać wysłani na front, dostało francuskie wizy i ubiega się o azyl we Francji. To pierwsza grupa dezerterów z rosyjskiej armii przyjętych w kraju Unii Europejskiej.
Nowy sekretarz generalny NATO Mark Rutte powiedział w środę podczas konferencji prasowej w Brukseli, że plan zwycięstwa, przedstawiony tego samego dnia przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, to "silny sygnał", ale nie jest w stanie "poprzeć go jako całości".
"To oczywiście silny sygnał od Zełenskiego i jego zespołu, że opracowali ten plan. (...) To nie znaczy, że mogę tutaj powiedzieć, że popieram cały plan. Byłoby to trochę trudne, ponieważ jest wiele kwestii, które musimy lepiej zrozumieć" - przyznał Holender.
Dodał jednocześnie, że Ukraina znajduje się bliżej NATO, niż kiedykolwiek wcześniej. Poinformował, że temat planu Zełenskiego pojawi się na czwartkowym spotkaniu ministrów obrony państw Sojuszu w Brukseli.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przedstawił w środę w Radzie Najwyższej (parlamencie) plan zwycięstwa, który składa się z pięciu punktów i trzech niejawnych załączników. Jednym z punktów wyjścia do planu zwycięstwa jest zaproszenie Ukrainy do NATO w najbliższej przyszłości.
Źródło: PAP
Władze Ukrainy wezwały Międzynarodową Organizację Morską do skierowania międzynarodowej misji monitorującej do Odessy na południu Ukrainy w związku z rosyjskimi atakami - poinformował w środę ukraiński minister spraw zagranicznych Andrij Sybiha.
Szef ukraińskiej dyplomacji spotkał się tego dnia ze swoimi odpowiednikami z krajów Nordycko-Bałtyckiej Ósemki.
Sybiha zwrócił uwagę zagranicznych gości na "znaczące nasilenie się rosyjskiego powietrznego terroru i ataków na cywilne statki, magazyny zboża, terminale i inną infrastrukturę portową" - czytamy w komunikacie MSZ Ukrainy.
Minister poinformował, że Kijów zwrócił się do Międzynarodowej Organizacji Morskiej o pilne skierowanie międzynarodowej misji do odeskich portów.
W poniedziałek w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego na port w Odessie zginęła jedna osoba, a co najmniej osiem doznało obrażeń. Uszkodzone zostały też dwa statki cywilne i magazyn zboża.
Źródło: PAP
"Kanclerz Niemiec Olaf Scholz powiedział 16 października parlamentarzystom w Berlinie, że jest gotowy rozmawiać z prezydentem Rosji Władimirem Putinem na temat „sprawiedliwego pokoju” w Ukrainie" - pisze The Kyiv Independent.
"Pułkownik armii rosyjskiej, który tydzień temu wrócił z wojny, został zastrzelony w obwodzie moskiewskim. Okupant został zastrzelony podczas jazdy samochodem" - pisze Nexta.
Według doniesień kremlowskich mediów, 44-letni pułkownik Nikita Klenkow był zastępcą dowódcy wydziału jednej z jednostek wojskowych. Zabójcy udało się uciec. Organy ścigania go szukają.