To wszystko na dziś. Dziękujemy za śledzenie naszej relacji na żywo i zapraszamy jutro od godz. 7.
Politykę ma we krwi, podobnie jak niechęć do Rosji. Kim jest Kaja Kallas, nowa szefowa dyplomacji Unii Europejskiej?
- Polityka zagraniczna francuskiej skrajnej lewicy i prawicy wobec Ukrainy, Rosji czy NATO jest "alarmująca", a oba te ugrupowania mają szansę pokonać partie centrowe w niedzielnych wyborach parlamentarnych - napisał brytyjski "Economist".
Alicja opowiada, jak była świadkiem ataku na budynek mieszkalny Dnieprze. Była zaledwie kilka metrów od części budynku, która się zawaliła. Myślała tylko "Czy wszyscy żyją?"
- Boję się, nie wiem, gdzie spać, boję się, że nie wrócę do domu, że nie będę spać w swoim łóżku, nie wiem, co robić... - mówi młoda kobieta.
Władimir Putin oświadczył, że Rosja powinna wznowić produkcję rakiet krótkiego i średniego zasięgu zakazanych do 2019 r. traktatem INF. Na naradzie rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa tłumaczył w piątek, że byłaby to reakcja na działania USA, które według niego rozmieściły taką broń jądrową w Europie i Azji, informuje PAP.
Jak zauważył Reuters, deklaracja Putina oznacza definitywne odejście od jednego z największych traktatów zimnej wojny, który zawarto w związku z obawami przed wejściem USA i Związku Radzieckiego w wyścig zbrojeń z Chinami.
Zerwanie traktatu INF było "kamieniem milowym w pogorszeniu stosunków między USA i Rosja", oceniła agencja AP.
W 2022 r., kiedy Rosja zaatakowała Ukrainę, zadałem sobie pytanie: kto płakał na wieść o tej inwazji? Z pewnością Ukraińcy, którzy stali się ofiarami tej wojny, a wraz z nimi i my tu zgromadzeni. Ale płakali z nami także Puszkin i Cwietajewa, którzy po raz kolejny stali się świadkami upadku swojej kultury, kompromitacji tego wszystkiego, o czym marzyli. Wielkiej tragedii totalitaryzmu, od którego nie ma ucieczki, który powrócił, przywdziawszy nową maskę.
- Donald Trump powiedział mi, że nie porzuci Ukrainy w potrzebie i chce, by miała jak najlepszą pozycję w negocjacjach z Rosją - powiedział w piątek PAP szef komisji spraw zagranicznych Izby Reprezentantów Michael McCaul.
McCaul, jeden z czołowych orędowników pomocy Ukrainie w Partii Republikańskiej, skomentował w ten sposób czwartkową debatę z udziałem Bidena i Trumpa przed wyborami prezydenckimi w listopadzie. Wojna w Ukrainie była jednym z głównych tematów poruszonych podczas tego spotkania.
Trump wielokrotnie obwiniał Bidena za dopuszczenie do inwazji Rosji na sąsiedni kraj, twierdząc, że Władimir Putin zdecydował się na nią, ponieważ uważa Demokratę za słabego przywódcę. Jak mówił, do inwazji nie doszłoby, gdyby w Białym Domu był przywódca szanowany przez Putina, z którym "nie może (on) sobie pogrywać". Jednocześnie Trump narzekał na koszt wsparcia Ukrainy, twierdząc, że USA ponoszą znacznie większy ciężar finansowy wsparcia Kijowa niż Europa. Zapowiedział też, że doprowadzi do zakończenia konfliktu jeszcze przed ewentualnym objęciem prezydentury, jako prezydent elekt.
Zdaniem McCaula słów Trumpa nie należy postrzegać jako zapowiedzi porzucenia Ukrainy. - Absolutnie nie sądzę, by miał on opuścić Ukrainę w potrzebie. Sam mi to powiedział - mówił, że powiedział Putinowi, że jeśli napadnie na Ukrainę, mocno za to oberwie. I co? Zadziałało. Niestety obecny prezydent nie posiada tego samego czynnika odstraszania - powiedział polityk Republikanów w rozmowie z PAP.
- On chce, by Ukraina była w jak najlepszej pozycji i miała jak najlepsze karty przetargowe w negocjacjach z Rosją - ocenił McCaul. Przyznał jednak, że nie wie, jak Donald Trump miałby doprowadzić do zakończenia wojny jeszcze przed objęciem urzędu.
UE podjęła decyzję o nałożeniu sankcji na dwie osoby i cztery podmioty odpowiedzialne za działania podważające integralność terytorialną, suwerenność i niepodległość Ukrainy, a także im zagrażające, czytamy w informacji PAP. Chodzi o obchodzenie sankcji nałożonych na Rosję.
Na listy sankcyjne trafił Dmitrij Biełogłazow i jego firma LLC Titul. Jest on odpowiedzialny za utworzenie złożonego schematu obejścia sankcji wraz z Olegiem Deripaską, który jest już objęty sankcjami.
Sankcje obejmują również PJSC TransContainer i jego dyrektora generalnego Michaiła Konceriewa. PJSC TransContainer jest rosyjską firmą transportową i największym rosyjskim operatorem kontenerów kolejowych.
Sankcje za działania podważające lub zagrażające integralności terytorialnej, suwerenności i niepodległości Ukrainy mają obecnie zastosowanie do ponad 2200 osób i podmiotów, przypomina PAP. Polegają na zamrożeniu aktywów, a obywatele UE i firmy nie mogą udostępniać im środków finansowych. Osoby fizyczne podlegają dodatkowo zakazowi podróżowania do UE.
Rosja przywróci karę śmierci? Szef Rosyjskiego Komitetu Śledczego Aleksandr Bastrykin zaproponował zniesienie moratorium na wykonywanie kary śmierci, poinformowała Nexta. Bastrykin miał stwierdzić, że do wprowadzenia tej zmiany wystarczy dekret Putina.
Prezydent Wołodymyr Zełenski zmienił dowódcę Sił Połączonych Ukrainy. Towarzyszyła temu kampania oskarżeń pod adresem zdymisjonowanego generała Jurija Sodola.
To pierwsza taka zmiana w wyższym dowództwie po tym, jak w lutym nowym dowódcą naczelnym Sił Zbrojnych Ukrainy (SZU) został gen. Oleksandr Syrski, który zastąpił na tym stanowisku gen. Wałerija Załużnego.
Do dziewięciu wzrosła liczba osób rannych w wyniku rosyjskiego ataku na Dniepr.
Ukraiński prezydent spotkał się z przewodniczącym World Athletics Sebastianem Coe.
Wołodymyr Zełenski na platformie X (dawniej Twitter) napisał, że docenia decyzję podjętą przez World Athletics na początku marca 2022 r. o zakazie uczestnictwa przedstawicieli Rosji i Białorusi w jakichkolwiek międzynarodowych zawodach lekkoatletycznych. - Doceniam także pomoc udzieloną naszym sportowcom - dodał.
Wiersz ten jest odpowiedzią na dwa wydarzenia, które wstrząsnęły opinią publiczną wiosną 2022 r.
Pierwszym z nich była wojna Rosji z Ukrainą, drugim chińska "kobieta w łańcuchach".
28 czerwca 2024 r. doszło do 102 starć bojowych na całej linii frontu, poinformował ukraiński Sztab Generalny.
W kierunku Kupiańska Rosjanie sześciokrotnie szturmowali linie obrony jednostek ukraińskich. Pięć zostało odpartych, szósta bitwa nadal trwa. Z kolei na kierunku łymańskim Rosjanie przeprowadzili 16 ataków. Najwięcej walk miało jednak miejsce na kierunku pokrowskim. Odnotowano 28 walk. 21 poszło po myśli Ukraińców, ale siedem bitew wciąż jest prowadzonych.
Trwają też walki pod Krasnogoriwką, Georgijiwką, Konstantyniwką i Paraskowiiwką w kierunku Kurakhiw. Do tej pory ukraińscy obrońcy odparli siedem ataków rosyjskiej armii.
Liczba rannych w rosyjskim ataku na blok w Dnieprze wzrosła do 6 osób. Wśród poszkodowanych jest 7-miesięczne dziecko. Trzy osoby są w stanie ciężkim.
W Dniu Konstytucji Ukrainy prezeydent Wołodymyr Zełenski wręczył odznaczenia państwowe żołnierzom, ich rodzinom oraz przedstawicielom różnych zawodów.
- Ukraińcy bronią swojego kraju i odniesą sukces. Zdecydowanie wypędzimy okupanta z naszej ziemi i zapewnimy ukraińskim dzieciom prawo do życia - napisał na platformie X (dawniej Twitter).
12 godzin samochodem z Warszawy - i znajdziemy się w europejskim mieście, w którym Gazprom wywiesza billboardy, oficerowie naradzają się z kolegami z Rosji, a rosyjskie ministerstwo obrony werbuje rekrutów.