Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ujawnił szczegóły nocnego ataku Rosjan na terytorium Ukrainy. Poinformował, że w sumie Ukrainę zaatakowało 37 dronów kamikadze.
"W sumie tej jednej nocy było 37 szahedów. Część z nich została zestrzelona. Ale część z nich uderzyła. Na szczęście ludzie nie odnieśli obrażeń. Trafienia były w regionach południowych – w Odessie, w naszych portach" – powiedział Zełenski w swoim wieczornym oświadczeniu.
Przypomnijmy, że rosyjskie drony uderzyły m.in. w magazyny ze zbożem mieszczone w porcie nad Dunajem, co zniszczyło 40 tys. ton zboża.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Białorusi wezwało w środę polskiego chargé d'affaires Marcina Wojciechowskiego w związku z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej przez białoruskie śmigłowce - poinformowało o tym Ministerstwo Spraw Zagranicznych Białorusi.
Mińsk poinformował, że przedstawione ambasadorowi RP "obiektywne dane kontrolne tras lotów" rzekomo nie potwierdzają "pochopnych" oświadczeń Warszawy o naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej.
W komunikacie białoruskie MSZ zaapelowało do Polski, by "nie zaogniała sytuacji i nie wykorzystywała jej do militaryzacji obszaru przygranicznego” oraz podkreśliło potrzebę dialogu w celu deeskalacji "i tak już trudnej sytuacji w stosunkach dwustronnych".
Stany Zjednoczone bardzo poważnie traktują bezpieczeństwo NATO i pozostają w ścisłym kontakcie z polskimi władzami - tak rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller skomentował stanowisko USA w sprawie incydentu naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez Białoruś.
"Widzieliśmy, że polski rząd wydał oświadczenie w tej sprawie. Oczekujemy, że wszystkie kraje będą szanować suwerenną przestrzeń powietrzną innych krajów. I nadal będziemy bardzo poważnie traktować bezpieczeństwo NATO” – podkreślił Miller.
Dodał, że Stany Zjednoczone ściśle komunikują się z Polską, która jest "ważnym sojusznikiem NATO", a także monitorują sytuację na Białorusi.
Gubernator graniczącego z Ukrainą obwodu biełgorodzkiego w Rosji Wiaczesław Gładkow poinformował, że w jego regionie zestrzelono drona. Wcześniej różne lokalne kanały telegramowe informowały o obronie przeciwlotniczej i eksplozji słyszanej w rejonie Jakowlewskim.
"W obwodzie biełgorodzkim działał nasz system obrony powietrznej - zestrzelono samolot bezzałogowy. Służby operacyjne wyjaśniają informacje o konsekwencjach na miejscu. Teraz wiadomo, że nie ma szkód ani ofiar" - napisał Gładkow na Telegramie.
Linie lotnicze Turkmenistanu zawiesiły loty ze stolicy kraju Aszchabadu do Moskwy, powołując się na obawy związane z bezpieczeństwem - poinformowały w środę linie "Turkmenistan Airlines". Ogłoszenie następuje po kilku atakach dronów w stolicy Rosji w ostatnich dniach.
"Decyzja została podjęta po przeprowadzeniu oceny ryzyka dla bezpieczeństwa lotów" – poinformowała linia lotnicza w oświadczeniu.
Podano, że loty będą kontynuowane do innego rosyjskiego miasta - Kazania.
"Kilka dni temu ostrzegałem przed kolejnymi prowokacjami związanymi z pojawieniem się na Białorusi Grupy Wagnera i - jak się okazuje - nie musieliśmy długo na nie czekać" - powiedział premier Mateusz Morawiecki na nagraniu zamieszczonym na Twitterze.
Premier wspomniał o ćwiczenia rosyjskiej marynarki na Morzu Bałtyckim. - "Takich prowokacji będzie więcej i będą one obliczone na tworzenie zamieszania w Polsce i w innych krajach NATO, szczególnie w naszym regionie, dlatego jutro odbędę pilne spotkanie z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą na Przesmyku Suwalskim " - poinformował Morawiecki.
Wysoki Przedstawiciel UE ds. bezpieczeństwa Josep Borrell potępił rosyjskie ataki lotnicze na Kijów oraz porty w Odessie i na Dunaju.
"Rosja kontynuuje ataki lotnicze na porty w Kijowie, Odessie i ukraińskim Dunaju. Te ukierunkowane ataki na ukraińską infrastrukturę zbożową pogarszają globalne bezpieczeństwo żywnościowe, narażając miliony najbardziej bezbronnej ludności" - napisał Borrell na Twitterze.
Szkolenia ukraińskich pilotów na samolotach F-16 rozpoczną się w tym miesiącu – zapowiedział w środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas narady ukraińskich ambasadorów na świecie w Użhorodzie.
"F-16. W tym miesiącu rozpocznie się szkolenie naszych ukraińskich pilotów" - powiedział Zełenski, cytowany przez agencję PAP.
"To wielkie, trudne zadanie. Jak najszybciej powinny rozpocząć się dostawy i używanie F-16 przez naszych pilotów. Wiecie, o jakie kraje chodzi" - dodał prezydent.
Biuro Prokuratora Generalnego Ukrainy przekazało dane o 10 749 zabitych cywilach i 15 599 rannych od początku wojny na pełną skalę.
"Mamy potwierdzenie 10 749 zabitych cywilów i 15 599 rannych. Wśród ofiar jest 499 zabitych dzieci i 1900 dzieci rannych. Wiemy, że te liczby to tylko wierzchołek góry lodowej. Kiedy okupanci wycofają się z naszych terytoriów, liczba ta wzrośnie kilku-, a może nawet dziesięciokrotnie. Myślę, że w samym Mariupolu zginęły dziesiątki tysięcy osób" - powiedział Jurij Biełousow, przedstawiciel Prokuratury Generalnej Ukrainy, którego cytuje serwis Ukrinform.
W przemówieniu do władz portugalskich papież Franciszek ponowił apel do Unii Europejskiej o rozwijanie dyplomacji pokojowej na rzecz rozwiązywania konfliktów, zwłaszcza w kontekście wojny na Ukrainie - donosi Ukrinform, powołując się na serwis "Vatican News".
"Płyniemy po wzburzonych falach oceanu historii. Dokąd płyniecie, jeśli nie proponujecie światu dróg pokoju, kreatywnych sposobów zakończenia wojny na Ukrainie i licznych konfliktów, które skąpały świat we krwi?" - pytał Papież, zwracając się do europejskich przywódców.
Franciszek stwierdził, że marzy o Europie, która "wykorzystuje swoje ogromne talenty do rozwiązywania konfliktów".
Prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva, który kilka miesięcy temu publicznie opowiadał się za rozmowami pokojowymi, potwierdził, że jego kraj nadal pracuje nad powstrzymaniem wojny, ale "ani Putin, ani Zełenski nie są gotowi na pokój" – cytuje go Reuters.
Według Luli Brazylia i inne kraje neutralne przygotowują propozycje pokojowe, z których Ukraina i Rosja będą mogły skorzystać, gdy będą gotowe do negocjacji.
Lula da Silva nigdy nie mówił o szczegółach swoich propozycji pokojowych, choć wspomniał, że są one opracowywane wspólnie z innymi krajami, a wśród nich wymienił Chiny i Turcję.
Rosyjska redakcja BBC zwraca uwagę, że prezydent Brazylii nie odpowiedział na zaproszenia do odwiedzenia Kijowa, ale nie przyjął też zaproszenia Putina na jego petersburskie Forum Ekonomiczne.
Wiodący brytyjski producent broni, BAE Systems, podniósł swoje roczne prognozy zysków, poinformował Financial Times.
Szef gabinetu prezydenta Ukrainy Andrij Jermak mówi, że jego zespół przygotowuje się do zbliżającego się szczytu pokojowego w Arabii Saudyjskiej.
"Kontynuujemy przygotowania do drugiego spotkania na szczeblu doradców ds. bezpieczeństwa narodowego i doradców politycznych w Arabii Saudyjskiej" – napisał Jermak na Telegramie. - "Jesteśmy w stałym kontakcie z naszymi partnerami" – dodał.
Celem Kijowa było rozszerzenie pierwszego szczytu, który odbył się w Kopenhadze w czerwcu, zwiększenie liczby uczestników o przedstawicieli Azji, Afryki, Bliskiego Wschodu i Ameryki Łacińskiej.
"Naszym celem w Arabii Saudyjskiej jest wypracowanie jednolitej wizji formuły pokoju i wypracowanie możliwości zorganizowania przyszłego Światowego Szczytu Pokoju. Musimy przywrócić porządek światowy, prawo międzynarodowe i ustanowić sprawiedliwy pokój w oparciu o Kartę Narodów Zjednoczonych i warunki Ukrainy" - podsumowuje Jermak.
Zastępca przywódcy junty w Nigrze jest w Mali, by poprosić o "szybkie rozmieszczenie wagnerowców w kraju", co mogłoby pomóc reżimowi w zamachu stanu - poinformowała stacja France24.
Rząd Wielkiej Brytanii mianował nowego ambasadora w Rosji. Będzie nim Nigel Casey, który wcześniej pełnił funkcję specjalnego przedstawiciela premiera ds. Afganistanu i dyrektora brytyjskiego MSZ ds. Afganistanu i Pakistanu.
Casey ma objąć swoje obowiązki w listopadzie. W latach 2003-2006 Casey kierował sekcją polityczną w ambasadzie w Moskwie, ale to jedyny okres w jego karierze, kiedy był bezpośrednio związany z Rosją.
Sąd Najwyższy Rosji odrzucił w środę apelację skazanego za "zdradę stanu" dziennikarza Iwana Safronowa, utrzymując w mocy wyrok 22 lat więzienia - podał rosyjski niezależny portal Meduza. Reporter nie był obecny na rozprawie.
"Niedopuszczalne są ciągłe ataki Rosji na ukraińską infrastrukturę cywilną na Dunaju, w pobliżu Rumunii. Są to zbrodnie wojenne i dodatkowo wpływają na zdolność Ukrainy do przekazywania swoich produktów żywnościowych potrzebującym na świecie" - napisał na Twitterze prezydent Rumunii Klaus Iohannis.
Od 20 do 50 tys. Ukraińców straciło od początku rosyjskiej agresji co najmniej jedną kończynę — podaje amerykański dziennik "The Wall Street Journal", powołując się na informacje placówek medycznych i ukraińskiego rządu.
"Prawdziwe statystyki mogą być jednak wyższe, ponieważ rejestracja pacjentów wymaga czasu. Od początku ukraińskiej kontrofensywy wojna może też wkroczyć w jeszcze bardziej brutalną fazę" - tłumaczy WSJ.