W ćwiczeniach bierze udział ponad 30 okrętów i łodzi wojskowych, 20 statków pomocniczych, 30 samolotów lotnictwa morskiego oraz około 6 tysięcy żołnierzy.
Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że głównodowodzący marynarki wojennej admirał Nikołaj Jewmenow będzie nadzorował ćwiczenia, które sprawdzą gotowość marynarki wojennej do "ochrony interesów Rosji na obszarze ważnym pod względem operacyjnym".
Agencja Associated Press - powołując się na komunikat rosyjskiego MO - twierdzi, że ćwiczenia o nazwie "Ocean Shield 2023" będą obejmować "ochronę szlaków morskich, transport żołnierzy i ładunków wojskowych, a także obronę wybrzeża".
Wszystkie komentarze
Kuźwa, nauczcie się, "redaktorzy", że OKRĘT z definicji jest WOJENNY (a do tego nie jest "wojskowy").
Reklamacje należy zgłaszać do Google Traduction.
Wyborcza jest niewinna jak lelija - ona tylko publikuje google'owskie przekłady agencyjnych newsów oraz wypowiedzi polityków z Twittera.
sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Okret-statek;16456.html
Oczywiście, w znaczeniu niewojskowym okręt – podobnie jak statek – to każdy ‘duży obiekt pływający przeznaczony do przewozu ludzi i ładunków’.
sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/statek-i-okret;14892.html
Okręt to po pierwsze „duży statek”, po drugie – „statek przystosowany do prowadzenia działań wojennych”
sjp.pwn.pl/sjp/okret;2494816.html
okręt
1. «duży statek morski»
2. «statek należący do marynarki wojennej»
Konia z rzędem temu, kto w literaturze marynistycznej pokaże mi "okręt wojenny". A mamy bogaty wybór - Kosiarz, Pertek, Flisowski, Perepeczko...
Ja się nie znam, ale właśnie tym bardziej w zrozumieniu, o co chodzi, pomaga mi zdanie: "W ćwiczeniach bierze udział ponad 30 okrętów i łodzi wojskowych, 20 statków pomocniczych" - jak rozumiem, 30 statków jest wojskowych, a 20 to nieuzbrojone statki pomocnicze, mogące służyć zarówno do celów cywilnych, jak i dla wojska, np. zbiornikowce czy holowniki.
Bardziej wierzę językoznawcom z PWN, niż tobie.
Skoro piszesz, że "OKRĘT z definicji jest WOJENNY", a pierwsza definicja ze słownika mówi, że okręt to "duży statek morski", to delikatnie mówiąc mylisz się.
A mówiąc niedelikatnie - nie mylę się.
Ten sam adres, który podajesz, zawiera również definicję "okrętu" ze słownika Doroszewskiego. A tam jak byk stoi: "okręt « jednostka floty wojennej»"
U Doroszewskiego jest jak następuje (stoi jak byk): okręt - jednostka floty wojennej; pot. każdy wielki statek żaglowy, parowy lub motorowy służący do przewożenia ludzi lub towarów.
Krążownik
Błaszczak unowocześnił. Zamiast koziołków będą koreańskie worki wypornościowe.
Jakby co znów wypłynie 30 a wrócą 2.
Wydaje mi się, że boją się a takie ćwiczenia to działanie wyłącznie PR wymierzone w Polskę przed wyborami.
Zastanawiałem sie czemu nie zrobili później, ale to jasne, potem pogoda sie psuje i te złomy by im zatonęły więc efekt PR byłby żaden.
Kto miałby to niby ogłosić?
Ćwoczą desant na elbląg, przez kanał....:)
Coś pomiędzy kutrem rybackim, kutrem torpedowym a kutrem rakietowym.....:)
Jak polski to raczej nie-pływających.