Przedstawiam się jako "dziennikarka", ale nie bardzo odpowiada mi formuła "Polki i Polacy"
Opinie publikowane w serwisie wyrażają poglądy osób piszących i nie zawsze muszą odzwierciedlać stanowiska całej redakcji

Intencje mieli dobre. Fundacja im. Stefana Batorego rozesłała maila z zaproszeniem na konferencję organizowaną we współpracy z Helsińską Fundacją Praw Człowieka „Ewolucja państwa i prawa. Refleksje z roku odbudowy praworządności".

"Wydarzenie zgromadzi ekspertów_tki oraz praktyków_czki z dziedziny prawa i polityki, którzy i które podejmą dyskusję na temat kluczowych zagadnień związanych z budowaniem państwa prawa".

Kolega, całkiem postępowy, na którym zrobiłam test, nie łapał przez dłuższą chwilę. "No domyślam się, że coś tu jest nie w porządku, ale co". A państwo widzicie to?

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Łukasz Grzymisławski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Ja nie wytrzymuję gdy widzę: drodzy i drogie.
    Drodzy, drogie... - ale kto jest drogi? Nie wiadomo.

    I jeszcze jedno: zawsze w tych wymieniankach rodzaj męski jest pierwszy, a żeński drugi. Strasznie mnie to denerwuje.
    Sformułowanie "szanowni/drodzy państwo" obejmuje absolutnie wszystkich, wszystkie rodzaje i tożsamości, nikogo nie wyklucza ani nie faworyzuje, ale zacietrzewionych ideologów żaden racjonalny argument nie przekona.

    A przykład, który Pani redaktor podaje, z rodzajem żeńskim sprowadzonym do końcówki brzmiącej niczym czkawka - pełna zgoda, kuriozum.
    @ammma
    Hihihi! "Szanowni i drodzy" to rodzaj męski ;P

    W polszczyźnie nie ma rozwiązania tego problemu bez zupełnej zmiany struktury morfologicznej języka. To jest proces na kilkaset lat co najmniej. Ale angielszczyzna to przeszła i żyje!
    już oceniałe(a)ś
    10
    8
    @ammma
    Oh BTW "drodzy" to bardzo bezmyślna i niepoprawna kalka angielskiego "dear". Duża część z tych akcji to zresztą bezmyślna kalka z Ameryki.
    już oceniałe(a)ś
    12
    5
    @eeeore
    "Hihihi! "Szanowni i drodzy" to rodzaj męski ;P"

    Bardziej chodziło mi tu o "państwo", które jest naprawdę inkluzywne, no ale oczywiście dla niektórych (sądzę, że głównie dla głośnej mniejszości) trąci sztywniactwem...
    już oceniałe(a)ś
    13
    3
    @ammma
    Wiem, wiem, stąd "hihihi".
    już oceniałe(a)ś
    7
    4
    @eeeore
    > Hihihi! "Szanowni i drodzy" to rodzaj męski ;P

    A dokładniej - męskoosobowy.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    @arthur_dent
    Słusznie!
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    @ammma
    Dzięki za ten artykuł.
    już oceniałe(a)ś
    6
    3
    @ammma
    I tak ostatnio mawia się "Kochani".
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @fszalenawiscianka
    Kochani i drodzy, a to wszystko w służbowej korespondencji ws. awarii kibla...
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    @eeeore
    Bredzisz.
    już oceniałe(a)ś
    1
    5
    @ammma w starych metrykach urodzenia chrzestni rodzice zawsze są wymieniani w kolejności: ojciec chrzestny a potem matka chrzestna. A ja że od dziecka byłem uczony, że najpierw panie a potem panowie, więc zmieniam ich kolejność w swoich notatkach:)
    już oceniałe(a)ś
    5
    3
    @ammma
    jest "wróg", czyli musi być "wrógini", bo nie "wróżka" przecież.
    już oceniałe(a)ś
    9
    2
    @3211234
    Wróg - wrogini tak jak bóg - bogini.
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    @eeeore
    dobrze, że nie expensive
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Dlaczego premierka, ministra i prezydentka nie jest ok, ale ok jest kucharka, przedszkolanka i sprzątaczka?
    @morena36
    A dlaczego kanalarz, robotnik, świniopas i wiele innych też jest ok i nie ma żeńskich odpowiedników?
    już oceniałe(a)ś
    56
    18
    @morena36
    to takie naturalne
    już oceniałe(a)ś
    6
    14
    @morena36

    Bo nazwy zawodów, które wymieniłaś, są osłuchane. Tylko dlatego. No, może też dlatego, że odnoszą się do zawodów o niższym statusie społecznym.
    już oceniałe(a)ś
    36
    5
    @morena36
    przedszkolanka a mężczyzna opiekun do dzieci to kto przedszkolak a miało być tak równo we wszystkim
    już oceniałe(a)ś
    30
    6
    @lwplwp
    dodam jeszcze kominiarza, mechanika,kamieniarza, morarza,tynkarza ale nie przetłumaczysz
    już oceniałe(a)ś
    21
    14
    @myoko
    Przedszkolanek
    już oceniałe(a)ś
    32
    2
    @morena36
    a dlaczego logopeda (kobieta) jest ok, a logoped już nie?
    Albo psychiatra (kobieta) i psychiatr.

    albo kierowca ok, a kierowiec już nie?
    albo morderca ok, a morderc albo mordercowiec nie ok.

    Język polski ma swoje prawa... NATURALNE i naturalnie ewoluujące. Zostawmy język w spokoju. Będzie chciał, to się zmieni.

    Polityczki i aktywiszczynie grzebią w nim z delikatnością orangutana, pardon, orangutanicy.
    już oceniałe(a)ś
    72
    29
    @Lobus Temporalis
    "Bo nazwy zawodów, które wymieniłaś, są osłuchane. Tylko dlatego."

    Dokładnie tak.

    "No, może też dlatego, że odnoszą się do zawodów o niższym statusie społecznym."

    Nie, to jest osobny proces. Zawody te mają niższy status również w społeczeństwach, których języki nie oznaczają rodzaju gramatycznego. Ich nazwy nie są więc oznaczone gramatycznie w żaden sposób, bo nie mogą być. Tak więc hipoteza o oznaczeniu zawodów niskiego statusu jest błędna.
    już oceniałe(a)ś
    30
    9
    @morena36
    kucharka, premierka i prezydentka są w porządku, ale feminatyw "ministra" jest utworzony nieprawidłowo, niezgodnie z polskimi zasadami słowotwórstwa. Powinna być "ministerka". "Ministra" razi tak samo, jak raziłyby "doktora", "sprzątacza" itp. jako feminatywy. W dodatku na pierwszy rzut oka wprowadza niejasność, bo "ministra" to dopełniacz i biernik od "minister".
    Zatem "ministra" nie jest ok.
    już oceniałe(a)ś
    51
    8
    @myoko
    przetłumaczysz: kominiarka, mechaniczka, mechanikarka, kamieniarka, murarka, tynkarka, wszystko da się...
    już oceniałe(a)ś
    28
    4
    @lwplwp
    Robotnica nie istnieje?
    już oceniałe(a)ś
    42
    0
    @lwplwp
    ależ ma: świniopaska (fajnie brzmi) , kanalarka, robotnica ... wszystko da się wyżeńskować :-)
    już oceniałe(a)ś
    43
    2
    @Czytelnicki
    Jeszcze - sędzia.
    Sędzina to żona sędziego.
    już oceniałe(a)ś
    23
    3
    @simon39
    Moje bokserki mi prawie spadły ze śmiechu.
    już oceniałe(a)ś
    19
    6
    @kamyk_wj
    "ministra" jest utworzony nieprawidłowo, niezgodnie z polskimi zasadami słowotwórstwa." -- Stanisław > Stanisława itp. itd.

    "W dodatku na pierwszy rzut oka wprowadza niejasność, bo "ministra" to dopełniacz i biernik od "minister"." -- Homonimia to typowa sytuacja w języku i w niczym nie przeszkadza jeśli nie ma innych przesłanek do przeszkadzania. "Płytka" i "płytka", i dziesiątki podobnych par. No problem.
    już oceniałe(a)ś
    21
    4
    @simon39
    Tu nawet nie o to chodzi, że "da się wyżeńskować", tylko to jest całkowicie normalna forma, powszechnie używana, jestem dość zaskoczona, że kogoś dziwi "robotnica", widać ma mało do czynienia z tematem, bo to jest akurat i zawsze był bardzo popularny wyraz.
    już oceniałe(a)ś
    34
    1
    @lwplwp
    Bo widzisz, "kanalarka" kojarzyłaby się bardziej z kanarkiem, "robotnik" to dziś archaizm zastąpiony "pracownikiem" - jest i "pracownica" ; nie egzystuje w słownictwie "świniopaska", ale w staropolszczyźnie byla "skotopaska" (pasterka bydła) - vide Vii-wieczna sielanka St. Porębskiego "Skotopaski".
    Język żyje na najdziwniejsze sposoby
    już oceniałe(a)ś
    12
    7
    @tghyujki
    Sędzina brzmi jak wołowina i powinna być bita! Feminatywy na siłę są głupie i poniżają normalne kobiety (bez kompleksów).
    już oceniałe(a)ś
    18
    25
    @lwplwp
    Kanalarka, robotnica (za pisanie głupot pszczoły niech cię pożądlą), świniopaska. Rzeczywistość skrzeczy
    już oceniałe(a)ś
    14
    3
    @morena36
    Bo to nazwy urzędów wynikające z konstytucji i ustaw. A w konstytucji (i ustawach) jest premier, a nie premiera i minister, a nie ministra. Podobnie jest prezydent, a nie prezydentka i rzecznik praw obywatelskich, a nie rzeczniczka. To kwestia języka prawnego, a nie poprawności języka polskiego w ogóle i potocznie można sobie mówić oczywiście jak się chce (ba, od wieków moja babcia chodzi przecież do "doktórki").
    już oceniałe(a)ś
    13
    10
    @tghyujki

    SĘDŹ!

    tego feministycznego seksizmu można jeszcze mnożyć

    psychopat, akrobat, archiwist, terapeut, bartist, okulist....
    już oceniałe(a)ś
    22
    9
    @morena36
    Wszystko jest kwestią przyzwyczajenia.
    już oceniałe(a)ś
    12
    3
    @morena36
    Bo pani Kublik się nie podoba!!!
    już oceniałe(a)ś
    3
    14
    @LDZ12345
    "Bo to nazwy urzędów wynikające z konstytucji i ustaw." -- Ten argument (stosowany w różnych tematach) mnie nieco irytuje (sorry). Prawo jest stanowione przez ludzi, więc można je zmienić. Akurat używanie konsekwentnie wszędzie form męskich w polskim prawie jest kwestią, w której mogę się zgodzić z aktywistkami: Należy to zmienić.
    już oceniałe(a)ś
    19
    7
    @lwplwp
    Ale są robotnicami (Mianownik kto?co? - robotnica )bo bo robiły (=pracowały) razem z robotnikami w tych samych dziedzinach.
    Świń nie pasały - było to zastrzeżone dla ... panów ;-)
    W kanałach też nie znam przypadku,by pracowały - przynajmniej z własnego doświadczenia i przekazu w kulturze i jej zapisach;w naszej tv odwołuję się tu np. do serialu "Jan Serce".
    O funkcji świniopasa jest cały szereg przykładów w kulturze ludowej np w piosence śpiewanej przez zespół "Mazowsze":
    " Zalecoł mi się
    łoj, świeży,łoj,świeży,
    łoj, świeży świniorz"

    To tak podrzucam przykłady z "żywej" pamięci ;-)
    już oceniałe(a)ś
    8
    1
    @myoko
    A co powiesz na "murarki warszawskie " z filmu "Przygoda na Mariensztacie'?!
    już oceniałe(a)ś
    16
    1
    @Czytelnicki
    Bo "logopeda" i "psychiatra" to rzeczowniki ze swojej istoty rodzaju męskiego jako pochodzące z języka obcego.
    Zupełnie tak jak mamy rodzaj nijaki dla opusu:np Fr.Chopin,Polonez As-dur Op.5",co czytamy i słyszymy w zapowiedziach jako "opus piąte"bo po łacinie jest rodzaju nijakiego przez zbieg okoliczności po polsku też.
    już oceniałe(a)ś
    17
    1
    @simon39
    Szczery podziw za kreatywność i brak zahamowań,bo o te ostatnie rzecz też tu idzie w tej naszej dyskusji
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @kamyk_wj
    Akurat ja, jeśli już na siłę mamy się upierać przy feminatywie, jestem zwolennikiem formy "ministra", choć zasadniczo, mimo wszystko "pani minister". Dopuszczamy formę żeńską z języka, z którego wywodzi się dane słowo - przykładowo "bizneswoman". Stąd "ministra", bo taka forma żeńska z łaciny. Osobiście uważam to za znacznie szczęśliwszy wybór choćby ze względu na nieszczęsną "chirurżkę", która z greki również byłaby chirurgą i etymologicznie wskazywałaby na osobę działającą (czy nomen omen "operującą") rękoma. Tymczasem "chirurżek" czy jego feminatyw "chirurżka" ze względu na końcówkę jednoznacznie zapożyczoną od "urżnięcie" deprecjonują kompetencje takich lekarzy płci obojga jedynie do zdolności amputacji dłoni pacjenta.
    już oceniałe(a)ś
    18
    2
    @Czytelnicki
    Ale wiesz, że rzeczowiniki "logopeda", "psychiatra", "kierowca" i "morderca" są rodzaju męskiego?
    już oceniałe(a)ś
    17
    1
    @morena36
    Formy "ministra", "premiera" są niepoprawne - dokładnie tak samo, jak niepoprawne są formy doktora, aktora czy lekara. Powinno być "ministerka", "premierka". Można to lubić albo nie, ale językowo jest OK. Nie rozumiem, skąd parcie na tę nieszczęsną "ministrę".
    już oceniałe(a)ś
    15
    6
    @LDZ12345
    > A w konstytucji (i ustawach) jest premier, a nie premiera i minister, a nie ministra.

    W ustawach jest też podejrzany, oskarżony, powód i pozwany. Czy to znaczy, że wszystkie procesy sądowe, w których sąd używa w JĘZYKU PRAWNYM określeń "podejrzana", "oskarżona", "powódka" i "pozwana" są nieważne, bo w ustawach takie określenia nie występują?
    już oceniałe(a)ś
    17
    2
    @lwplwp
    Jest robotnica. W Olgino tego nie uczą?
    już oceniałe(a)ś
    12
    1
    @lwplwp
    Jeżeli nie słyszałeś o robotnicach, np. włókniarkach, szwaczkach, ale też traktorzystkach, spawaczkach, czy górniczkach, to zatrzymałeś się intelektualnie gdzieś przed XIX wiekiem chyba. Podobnie świniopaski i kanalarki - istniały już w średniowieczu.
    już oceniałe(a)ś
    17
    1
    @lwplwp
    O, przepraszam, mamy wszak zadomowioną w języku "robotnicę"
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    @wujcioszela
    istnieją do dziś, ale pracują jako tajniak, eee..., tajniaczki zakamuflowane
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    @morena36
    Wszystko jest ok, tylko nie wszystko dobrze brzmi. Poza tym tworzenie od wszystkiego na siłę (nieraz pod wpływem związanego z poczuciem krzywdy resentymentu) form żeńskich staje się czasem ich parodią. Choćby od słowa budowlaniec: budwlanka, budowlańczyni (chyba że pracownica budowlana)? Ups, zapomniałem, że to nie o takie formy idzie, bo tu jakoś nie ma potrzeby równości, kobiety nie palą się do takich prac. No ale np. od słowa nurek: nurka, nurkini? Są granice śmieszności.
    już oceniałe(a)ś
    8
    9
    @kluczykij1
    logopeda, psychiatra mają końcówki żeńskie. Więc jako takie odnoszą się do kobiet.
    logika feministek.
    już oceniałe(a)ś
    6
    9
    @simon39
    Wszystkiego nie da się.
    - Kominiarka to rodzaj nakrycia głowy zasłaniający także część twarzy.
    - Murarka to nazwa czynności.
    już oceniałe(a)ś
    4
    6
    @arthur_dent
    " Czy to znaczy, że wszystkie procesy sądowe, w których sąd używa w JĘZYKU PRAWNYM określeń "podejrzana", "oskarżona", "powódka" i "pozwana" są nieważne, bo w ustawach takie określenia nie występują?"

    Super pytanie! Czekam na odpowiedź od kogoś, kto wie.
    już oceniałe(a)ś
    9
    1
    @arthur_dent
    bingo...
    dlaczego rzeczowniki rodzaju męskiego mają żeńskie końcówki?
    Rzeczowniki opisujące mężczyzn wykonujących zawody powinni mieć męskie końcówki... tak jak kobiety chcą, żeby ich żeńskie odpowiedniki miały żeńskie

    A więc logopedA, jak nauczycielkA - to kobieta
    A nauczyciel i logoped - to mężczyzna

    logika a rebours, czyli logika feministyczna
    już oceniałe(a)ś
    8
    7
    @lwplwp
    Akurat feminatyw od slowa robotnik istnieje jest w uzyciu od XIX wieku. Jest nim robotnica. Jak Pan kiedys siegnie do pozytywistycznych nowelek i reportazy, to Pan sie przekona. Pojawily sie nowoczesne fabryki, zaczeli w nich pracowac ludzie plci obojga i pojawil sie feminatyw. Swiniopasa to ja pamietam tylko z bajki Andersena, natomiast "pasterka" byly czesto spotykanym slowem (i zjawiskiem). Obawiam sie, ze obecnie mowi sie nie kanalarz, ale pracownik wodociagow miejsckich - natomiast powod, dlaczego nie bylo feminitywu od kanalarza zapewne jest taki sam, dla ktorego nie bylo feminatywu od prezydenta - bo kobiet w tym zawodzie nie bylo. Ale samo stworzenie feminatywu jest proste: kanalarz - kanalarka, wedlug wzoru: malarz - malarka.
    już oceniałe(a)ś
    13
    0
    @Evergreen1234
    A pilot to urządzenie do zmieniania kanałów w telewizorze. No i?
    już oceniałe(a)ś
    12
    3
    @myoko
    a co trudnego w stworzeniu feminiatywu? Akurat murarz, kamieniarz, tynkarz. kominiarz brzmi jak malarz. A malarka to slowo znane od dluzszego czasu (i jakos nikt sie nie dusi ze smiechu, co wskazuje na to, ze to tylko kwestia przyzwyczajenia).
    już oceniałe(a)ś
    14
    4
    @Czytelnicki
    > dlaczego rzeczowniki rodzaju męskiego mają żeńskie końcówki?

    Nie mają. "-a" nie jest w polszczyźnie uniwersalną żeńską końcówką (jest cała masa rzeczowników rodzajów męskich - bo są trzy - kończących się na -a), tak samo jak spółgłoska nie jest uniwersalną końcówką męską. Poza tym nie chodzi o końcówki, tylko o nazwy, które mają żeński rodzaj gramatyczny. I akurat w przypadku wyrazów "logopeda" i "psychiatra" mogą mieć one oba rodzaje.
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    @Czytelnicki
    i naturalnym prawem jest tworzenie feminitywow. Dlatego istnialy w jezyku polski od poczatku kaplanki, wiedzmy, boginki, sluzki, przekupki, morderczynie, zlodziejki, wloscianki, mieszczki, ksiezniczki, dziedziczki, zakonnice, przeorysze, czy wlasnie prorokinie. W dawnej Polsce nikt nie wpadly na pomyls, by mowic o : pannach ksieciach, pannach zakonnikach, paniach zlodziejach, paniach kaplanach, itp. I w trakcie pojawiania sie kobiet w szkolach, na uczelniach, w klinikach, czy w sejmie pojawily sie uczennice, studentki, nauczycielki, lekarki, czy poslanki. A potem przyszedl PRL. Mam slownik z pocyatku lat osiemdziesiatych, w ktorym sprawa wyjasniona jest prosto: dyrektorka to moze byc przedszkola, czy podstawowki - ale juz liceum, czy instytutu naukowego tylko "pani dyrektor", bo to powazna funkcja.. No bo wiadomo, ze meska koncowka nadaje powagi, a zenska to taka babska.
    już oceniałe(a)ś
    13
    1
    @myoko
    Nie misiu naturalne dla j. polskiego były feminatywy. Te wymrugał PRL bo towarzyszom z ZSRR sprawiały problemy.
    już oceniałe(a)ś
    12
    3
    @arthur_dent
    To są przypadki wyjątkowe, bo odnoszą się do ludzi i można zaangażować do gramatyki płeć biologiczną.

    Sytuacja domyślna jest taka, że -a to rodzaj żeński, inne samogłoski -- nijaki, a spółgłoski -- męski. Standardowa procedura pozwalająca na stwierdzenie tej prawidłowości to analiza nowszych zapożyczeń.
    już oceniałe(a)ś
    1
    3
    @LDZ12345
    a jesr poslanka (slowo, w uzyciu od 1919 roku), czy nie? Bo konstytucja mowi o poslach. Kodekst karny mowi o zabojcy i przestepcy. A jest zabojczyni, morderczyni i przestepczyni? Morderca Anna K.? Zodziej Barbara C.? W Karcie Nauczyciela wystepuje tylko nauczyciel, a w prawie prasowym dziennikarz, czy fotograf. Czy to oznacza, ze nie ma nauczycielek, dziennnikarek i fotografek? Czy tylko to prawo ich nie dotyczy?
    już oceniałe(a)ś
    11
    0
    @kamyk_wj
    A mnie ministra nie razi.
    miau
    już oceniałe(a)ś
    9
    5
    @tghyujki
    A pilot ci ze stolika nie spadł?
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    @Burkoslaw
    Bzdury - "Pani minister tańczy" to nie jest film z czasów PRLu. Polecam też emancypacyjny tekst Orzeszkowej - "Kilka słów o kobietach", żeby sobie uświadomić, kiedy feminatywy były stosowane i w jakich przypadkach, a kiedy nie, zamiast powielać feministyczne miejskie legendy.
    już oceniałe(a)ś
    6
    4
    @chemik49.
    Drugie zdanie genialne. Zapisuję w notesie!
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    @eeeore
    Sęk w tym, że w słowie "minister" jest ruchome "e", a w imieniu "Stanisław" tego ruchomego "e" nie ma. Dlatego przykład jest nieadekwatny.

    Walory estetyczne tego słowa to odmienna kwestia.
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    @lwplwp
    robotnica juz jest (pszczoła robotnica), a kanalarka/kanalarza, śwniopaska/ świniopasa się dorobi, tak samo jak sprzątacz czy mamek
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    @Czytelnicki
    orungotany - brzmi dostojniej
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @lwplwp
    Jak to nie ma?
    pani kanalarz
    pani robotnik
    i pani świniopas
    ;)
    już oceniałe(a)ś
    2
    4
    @morena36
    Przedszkolanka to dziewczynka uczęszczająca do przedszkola którą opiekuje się nauczycielka lub nauczyciel .
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    @eeeore
    Hipoteza jest błędna, ale ładnie pasuje do pewnych teorii.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @simon39
    a tokarka (tokarz) frezarka (frezer)
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    @Evergreen1234
    murarka to akurat także dzika pszczoła, żona murarza, i pracownica machająca kielnią na budowie, niejeden wyraz ma dwa znaczenia, znasz słowo "zamek"?
    już oceniałe(a)ś
    8
    1
    @lwplwp
    bo o robotnicy nie słyszeliśmy do tej pory?
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    @Optionfree
    mamek jest chyba biologicznie niemożliwy
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @Czytelnicki
    100/100
    Trochę przerobię
    "Kto nic innego nie potrafi, wyżywa się w ortografii"
    U Sztaudyngera było: "Kto inaczej nie potrafi, wyżywa się w pornografii"
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    @Czytelnicki
    Raczej SĄDŹ ?? :-)
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    @babciaAla
    Frezerka
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @jajcek
    A czy świniopas można zastąpić słowem prezes?
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @M.K.Zet
    Gdyby mistrz żył, to fraszkami cudownie opisałby problem!!!!
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @morena36
    Nie jest ok, bo te pierwsze są nam odgórnie wciskane przez media na siłę, a te drugie powstały oddolnie i trwało to dosyć długo. Poza tym Polki i Polacy to jest takie masło maślane. Może dodamy jeszcze Polaczątka?
    już oceniałe(a)ś
    4
    5
    @arthur_dent
    "rzeczowniki "logopeda", "psychiatra", "kierowca" i "morderca" są rodzaju męskiego"
    Skoro kończą się na "a" to chyba jednak są rodzaju żeńskiego.
    już oceniałe(a)ś
    5
    6
    @morena36
    Weź gramatykę w rękę, albo zajmij się nauką o językach. Pomoże ci to zrozumieć, że nie ma biskupek, kapitanek, doktorek, majorek, czy generałek.
    już oceniałe(a)ś
    2
    4
    @lwplwp
    Mają: kanalarka, robotnica, świnipaska. Idiotka.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @myoko
    Kominiarka, mechaniczka, kamieniarka, murarka, tynkarka. Kretynka.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @Paragtaf22
    Kto ci takich głupot naopowiadał, że wszystko, co kończy się na -a jest rodzaju żeńskiego? Koala?
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    @Notta
    Zwlaszcza pszczólka.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @tghyujki
    Nie tylko.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @Evergreen1234
    Nie tylko. Pilotka - czapka i lotniczka. Murarka - zawód i kobieta z kielnią. Zaś problem.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @morena36
    Jaka jest męska forma od przedszkolanka? ;)
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    @lwplwp
    Robotnica to nieistniejące słowo?
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    robotniczka?
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    @Czytelnicki
    naukowczyni :):):):):)
    już oceniałe(a)ś
    3
    3
    @kluczykij1
    A co zrobic z "osoba" plci meskiej?
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    @eeeore
    Poza powodka sa to przymiotniki!
    już oceniałe(a)ś
    1
    3
    @mis_rys
    Nalezy pamietac o ustalonych od dana znaczeniach. Np profesorka to nauczycielka w szkole.
    już oceniałe(a)ś
    2
    4
    @arthur_dent
    A pilotka to taka czapka.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    @miaukocisk
    Ministra to po prostu drugi przypadek.
    już oceniałe(a)ś
    1
    3
    @Paragtaf22
    Wstydzil bys sie!
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    @myoko
    kominiarka wiadomo co to

    Moja kochana mechaniczko!
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    @chemik49.
    Sedzina to zona sedziego. Ale jak nazwac meza kobiety-sedzi?
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    @arthur_dent
    ginekoloszki?
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    @Czytelnicki
    Nie osmieszaj sie. Logopeda jest RODZAJU meskiego, ale moze byc PLCI zenskiej
    już oceniałe(a)ś
    2
    3
    @Niedarzboor
    kanarek, a samiczka to kanarczyni.
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    @manka
    > Poza powodka sa to przymiotniki!

    Bredzisz.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @simon39
    Wyżeńszczyć.
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    @eeeore
    warto przeczytać
    sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Feminatywy;23558.html
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    @Evergreen1234
    No popatrz a zamek i zamek, też się nie da? Polska język, trudna język.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @manka
    Chyba miało być: giną kaloszki.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @Czytelnicki
    Nie kumasz, że niektóre rzeczowniki rodzaju męskiego kończą się na "a"? Naprawdę? O, i jest was więcej...
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    @Paragtaf22
    Siadaj, pała!
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @hedera22
    Astroloszki :D
    www.youtube.com/watch?v=DLHg4jrqH4w&t=38s
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    @kamyk_wj
    Posłanka też kiedyś była nieprawidłowa, a jedną się przyjęła.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    @Evergreen1234
    Pilot jest do urządzeń...
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    @eeeore
    To nazwy urzędów, nie ludzi. Osoba sprawująca urząd premiera może być premierką, premier albo premierem. Wszystkie trzy odnoszą się do kobiet, tylko ostatnie do mężczyzn.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @lwplwp
    Akurat robotnica to jest
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @mis_rys
    Jaki to słownik z początku lat 80 zajmuje się stanowiskami w szkolnictwie?
    Żadna końcówka nie nadaje powagi, ale Wanda Rutkiewicz jako pierwszy polski zdobywca Czomolungmy to co innego niż ta sama Wanda jako pierwsza zdobywczyni K2.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @eeeore
    Pleciesz.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @Optionfree
    Mamek, ten co karmi piersią?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @bartgda
    Nie ma zamku, nie ma zamka — i widzisz, że różne?
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    @myoko
    no jakto? przecież kominiarka(na glowę), mechanika(kwantowa), kamieniarka (cmentarna), morarka (Pstrowskiego) i tynkownica (pneumatyczna) Już gotowe!
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @mis_rys
    Jedne feminitywy się utworzyły, inne nie.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @Czytelnicki
    Raczej z delikatnością orangutanki
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @Evergreen1234
    Pszczoła murarka nie jest czynnością
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @wujcioszela
    a maestra
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @simon39
    ja na budowie mam brukarke a sama jestem operatorka...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @Ittekimasu
    Przedszkolaczek????
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @markia79__

    Już w 1988 roku Róże Europy w "Stańcie przed lustrami" zamieściły "robotnice" i było to urocze i nikt się nad tym tekstem nie pastwił.

    "A co wam powie zwierciadełko
    Kiedy staniecie przed nim z rana
    Wy studentki uniwersytetów
    Wy robotnice huty 'Warszawa'"

    :)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @No-woman-no-PiSs
    Poczytaj gazety z II RP zobaczysz tam poważną dyskusję na temat odmian typu ministra czy ministerka
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @manka
    a japonka to taki sandał
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @myoko
    Może przedszkolanek
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @lwplwp
    Robotnik nie ma żeńskich odpowiedników? no jak to nie ma? a robotnica? Choćby "pszczoła robnotnica?"
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @morena36
    A jest "sprzątacz" czy "przedszkolanek"?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @morena36
    raczej pytanie jest takie: dlaczego nie pasowało paniom "premierka" czy ministerka" i koniecznie musiała być premiera i ministra?
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @arthur_dent
    ale chyba niedostatecznie męskie, więc i tak trzeba utworzyć od nich formy "prawdziwie" męskie. Logoped, psychiatr itd są ok :D
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Prawidłowo, to Polcy i Polaki jest.
    @HoracyChinaski
    Polak, Polca
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @HoracyChinaski
    Wystarczy Polcy
    W sumie rodzaj nijaki jest najbardziej równościowy.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    @keram1944
    Polak, Polaczka?
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @HoracyChinaski
    A mi nie podoba się forma "dentystka". Powinno być: on "dentyst", ona "dentysta". I dalej: on "kasjer", ona "kasjera". On "nauczyciel", ona "nauczyciela". On "premier", ona "premiera". Bo przecież "nauczycielka" i "kasjerka" to obraźliwe jest.
    Głupota językowa zatacza coraz szersze kręgi. Kolejna sprawa to anglicyzmy, ale to osobny temat.
    już oceniałe(a)ś
    7
    1
    @HoracyChinaski
    wolcy i wolaki ;)
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @piotr.nowy
    Do kompletu proponuję: "mężczyzn" i "mężczyzna".
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Mam wrażenie, że jest to styl przyjęty z Niemiec. Tam np. lewicowa taz.de używa właśnie takiej formuły "Studenten:innen", "Bewohner:innen" itd. Również w Republice Federalnej panuje moda na zmienianie nazw na bezosobowe, np. zamiast Samorządu Studentów mamy Samorząd Studiujących itd.

    To wszystko jednak jest zupełnie bez sensu, bez najmniejszego znaczenia. Kobieta może być profesorem i prezydentem, i nie ujmuje jej to w żaden sposób, ani nie robi bałaganu w języku, jak również, a być może przede wszystkim, nie antagonizuje społeczeństwa i nie sprawia, że większość patrzy na te forsowane zmiany z politowaniem, a nawet z rozdrażnieniem.

    Feminatywy są marnym pocieszeniem, które zastępuje równe płace, prawo do aborcji itd. Skupmy się na tym, co ważne. Zmiana języka na prawdę nie jest priorytetem. Mamy języki, które nie znają rodzaju gramatycznego i posługują się nim społeczeństwa wcale nie najbardziej egalitarne, np. j. perski w Iranie.
    @JanMay
    Tak jest. Głos rozsądku. Dziękuję. Kto usłyszy?
    już oceniałe(a)ś
    17
    4
    @JanMay
    Bardzo słusznie! To jest import z Niemiec, a zaimki to import z Ameryki. Z drugiej strony ogólnie cywilizacja przyszła do Polski z Niemiec, więc nie każdy import jest zły.

    Co do ostatniego paragrafu: W punkt! To jest główny argument "przeciw".
    już oceniałe(a)ś
    14
    3
    @JanMay
    Studierende to stare słowo, nie ma nic wspólnego z feministyczną chorą nowomową.

    Poza tym, wszystko ok.
    już oceniałe(a)ś
    4
    3
    @JanMay
    Wedlug mnie zmiana jezyka moze byc jednoczesnie wprowadzana z innymi bardziej wazniejszymi zminami dotaczacymi rownosci, nie ma ze ALBO to ALBO to.
    Mi sie akurat styl niemiecki podoba i chetnie widzialabym taka zmiane w jezyku polskim.
    już oceniałe(a)ś
    3
    4
    @JanMay
    To nie przyszło z Niemiec.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @JanMay
    Genau!
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    @JanMay
    Piszesz głupoty,bo nie znasz języka niemieckiego.W Niemczech końcówką żeńską jest i było -in.Also Kanzlerin,Profesorin und so weiter.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    @Czytelnicki
    To participium w liczbie mnogiej, która jest taka sama dla wszystkich rodzajów liczby pojedynczej.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @JanMay
    Słowo kształtuje percepcję.

    A jeśli kogoś drażni profesorka czy prezydentka, to powinien się leczyć.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    @Czytelnicki
    Studierende = Studiujący
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Jeżeli panie chcą być szpieginiami, oficerkami, pilotkami, marynarkami, kierowczyniami, mechaniczkami, elektroniczkami, betoniarkami-zbrojarkami, bieliźniarkami, dziekankami, tokarkami itp., to niech sobie będą. Ale co powiecie drogie panie, gdy przyjdzie do was aktywiszcze domagające się końcówek neutralnych płciowo? A przyjdzie wcześniej, niż wam się zdaje. Popukacie się w czoła?
    @jac_l_w
    Dlatego gdzie indziej piszę, że feminatywy to ogólnie ślepa uliczka i jeśli już, to należy dążyć do form zupełnie neutralnych. Problem w tym (socjolingwistyczny), że takie formy neutralne (np. -szcze, jak tutaj, albo -ctwo jak "Polactwo, robactwo") już w polszczyźnie istnieją i często są obciążone negatywnym bagażem emocjonalnym.
    już oceniałe(a)ś
    23
    5
    @jac_l_w
    Dobrze ze ta tendencja pojawiła sie po komunie, bo jak by wyglądała Pierwsza Sekretarka PZPR? :-)
    już oceniałe(a)ś
    19
    7
    @jac_l_w
    Czy aby na pewno szpieginiami? A może jednak szpieżkami?
    już oceniałe(a)ś
    21
    5
    @jac_l_w
    No i nie zapominajmy też o takich "hiciorach" jak: architektka, adiunktka, i best of the best - chirurżka...;))) Żenuła, jak to się mówi, jeśli to w ten sposób ma następować dowartościowanie "pci pięknej"...dobranoc ;PPP
    już oceniałe(a)ś
    22
    19
    @the_q
    "No i nie zapominajmy też o takich "hiciorach" jak: architektka, adiunktka, i best of the best - chirurżka"

    To są jak najbardziej prawidłowe, normalne formy. Dlaczego może być asystentka a adiunktka już nie??? Chirurżka brzmi dziwnie, ale też jest prawidłowa. Wszystko to jest kwestią OSŁUCHANIA, niczym innym.
    już oceniałe(a)ś
    26
    16
    @ammma
    Może i strukturalnie są to formy poprawne, ale konia (i konini) z rzędem temu, kto to wymówi, najlepiej jednym tchem i na wizji.
    już oceniałe(a)ś
    17
    8
    @tomi00768
    Albo szpiegowczyniami ;-)
    już oceniałe(a)ś
    8
    3
    @przemek05
    Byłaby niska, gruba(wa), w spodniach i z 'Klubowym' w zębach.
    już oceniałe(a)ś
    2
    3
    @a-man-from-the-middle
    Jeśli można wymówić jednym tchem "Grzegorz Brzęczyszczykiewicz brzmi w trzcinie" to można i "chirurżka z architektką odwiedziły adiunktkę". Ja na przykład wymiawiam to wszystko bezbłędnie i bez zająknięcia.
    już oceniałe(a)ś
    13
    11
    @the_q
    Ale to są zupełnie normalne określenia!!! Żenuła, to twierdzenie, że są dziwne. Jak się jest językowym tłumokiem, to nawet lekarka i nauczycielka będzie żenująca!
    już oceniałe(a)ś
    8
    13
    @a-man-from-the-middle
    Wymówi to każdy Polak i każda Polka :)
    już oceniałe(a)ś
    5
    2
    @jac_l_w
    som sie popukej
    już oceniałe(a)ś
    2
    3
    @eeeore
    Przyrostki mogą mieć różne funkcje, np. -ka zdrabnia (czapeczka) i tworzy nazwy żeńskie (redaktorka).
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @jac_l_w
    chyba szpieżkami..
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @Ufo
    tyle, że pilot to człowiek więc i kobieta..
    czekam na człowieczkę i człowiekinię!
    już oceniałe(a)ś
    4
    4
    @ammma
    Formalnie są poprawne, w praktyce trudne do wymówienia , a słuchać dzisiejszej mowy polskiej , to takie formy siłą rzeczy nie będą stosowane. Tak się w języku , nie tylko polskim zawsze działo. Trudne formy do wymówienia bądź to był modyfikowane do tych, które łatwiej wymówić bądź też znikały w ogóle.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    To także przez wymyślanie takich "problemów" niestety Kamala Harris przegrała. Generalnie nie sposób zadowolić feministek. Nawet ci, którzy się specjalnie starają, naginając swój język, jak tutaj Fundacja Batorego, są krytykowani. A może niech każy mówi, jak chce?
    @messapico
    Ogólnie oczywiście tak, niech każda mówi jak chce, ale gdy ktoś ma takie mocne przekonania na ten temat, to używanie wobec niego form, które kontestuje, jest konfrontacyjne.
    już oceniałe(a)ś
    8
    10
    @messapico
    Przede wszystkim ten tekst jest wykluczający, bo zapomniano o 53 innych płciach i osobach aktywistycznych, czy też osobach eksperckich i profesorskich.
    już oceniałe(a)ś
    25
    11
    @messapico
    Wielu, zwłaszcza z lepszego sortu u nas i nie u nas, mówi i nie tylko mówi zupełnie jak chce
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    @Niedarzboor
    Na tym polega wolność.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @messapico
    Ale nie o tym jest artykuł. Chodzi o to że zastosowali skróty, a to jest błąd i wyglada źle. Mów jak chcesz, ale staraj się być zrozumiały.
    już oceniałe(a)ś
    5
    3
    @messapico
    Jasne, Kamala Harris przegrała przez feminatywy. W języku angielskim. Weź sobie czopek, może być Jaki.
    już oceniałe(a)ś
    13
    7
    @messapico
    Niestety, Putin ma się coraz lepiej bo ludziom przeszkadzają nie takie jak chcą nakrętki w butelkach. Ludzie głosują kierując się drobnymi rzeczami.
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    @messapico
    w języku angielskim nie ma co do zasady takich problemów
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @arthur_dent
    Jeśli chce się wygrać wybory, należy zwracać uwagę przede wszystkim na problemy, które dotykają znakomitej większości wyborców. Sprawy dotykające niewielkiej, lub wręcz znikomej ilości wyborców oczywiście mogą być poruszane, ale trzeba znać proporcje.
    już oceniałe(a)ś
    11
    1
    @arthur_dent
    Nie, nie przegrała przez feminatywy, tylko przed identity politicts, której inżynieria językowa i zaimki są jednym z przejawów, a w którą bawią się demokraci, ignorując PRAWDZIWE problemy ludzi.
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    @messapico
    Jak nie będziemy reagować na językowy gender to biada naszej poprawnej polszczyźnie.
    już oceniałe(a)ś
    3
    4
    @ammma
    Demokraci bawią się w inżynierię językową i zaimki? Opowiesz nam jeszcze coś śmiesznego?
    już oceniałe(a)ś
    2
    7
    @waza
    Nie ma czegoś takiego jak "poprawna polszczyzna". Język ciągle się zmienia, to co było poprawne jeszcze 30 lat temu może nie być poprawne dzisiaj - i odwrotnie.
    już oceniałe(a)ś
    9
    2
    @arthur_dent
    "Demokraci bawią się w inżynierię językową i zaimki? Opowiesz nam jeszcze coś śmiesznego?"

    Wiesz, że Kamala Harris ma w swoim bio zaimki she/her? Wiesz, że Alexandria Ocasio Cortez także? Może nie wiedziałeś, to teraz już wiesz i być może nie będziesz się już śmiać.
    już oceniałe(a)ś
    9
    1
    @arthur_dent
    Przegrała przez odklejenie.
    już oceniałe(a)ś
    5
    2
    @mordin_solus
    Tak, akurat.
    Tylko, że nie byłoby żadnej "afery" gdyby napisano ekspertki -ów, praktyczki -ów.
    Taka forma zapisu jest już jak najbardziej poprawna, tak?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @messapico
    Bo kobitki , w odróżnieniu od facetów lubią zajmować się drobiazgami. Widać to przy sprawowaniu przez nie funkcji kierowniczych . Czepia się podwładnych o byle co, a nie widzi sedna problemu.
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    Pani Agnieszko, szkoda, ze tak późno przyszła refleksja. Można by rzec, lepiej późno niż wcale...Ale to Wyborcza prześcigała się w bezrefleksyjnym lansowaniu "naukowczyń", "uchodźczyń" "chirurżek" i innych koślawideł, często zresztą niekonsekwentnie, patrz ministra, ministeria itd... i dopiero teraz zauważyła Pani, ze nie tędy droga do równości płci i poszanowania kobiet?
    Polki i Polacy... to obelga dla bogactwa języka polskiego. Czekam kiedy z radia Maryja popłynie słów " wierzący i wierzące" oraz "Niewierzący i niewierzące"
    @dcba
    "Pani Agnieszko, szkoda, ze tak późno przyszła refleksja"

    Ale pani redaktor nie ma problemu z żeńskimi formami, sama przedstawia się jako dziennikarka. Natomiast ma problem, i słusznie, z kuriozami typu _czka.
    już oceniałe(a)ś
    16
    7
    @ammma
    Bo się czkawka odbija?
    już oceniałe(a)ś
    7
    2
    @dcba
    Krawiec i krawcowa to stare zawody.
    Szewc i szewcowa _brzmi jak żona szewca.
    Kiedyś dodatek -owa oznaczał żonę inżyniera, premiera, ambasadora i wielu zawodów...
    Czyli nie tędy droga; może jednak pójdźmy w te feminatywy, choć nie wszędzie i nie za wszelką cenę.
    Chirurżka i uchodźczyni (a co z radczynią- czyli żoną radcy?) łamańce językowe...
    A przecież chodzi o to, by język giętki powiedział wszystko, co pomyśli głowa.... (że zacytuję Mikołaja Reja, choć bez pewności, że w oryginale)
    już oceniałe(a)ś
    4
    3
    @konstancjap
    Oj, Slowackiego raczej
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @konstancjap
    tyle, że pilot to człowiek więc i kobieta..
    czekam na człowieczkę i człowiekinię
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    W 100% zgadzam się z autorką artykułu
    @annamma
    Rzeczywiście trzeba rozwiązywać realne problemy, a nie narzucać innym chore pomysły. Sprawia to wrażenie praktyk magicznych, w stylu: "Na początku było słowo".
    już oceniałe(a)ś
    5
    4
    @annamma
    Autorą.
    już oceniałe(a)ś
    5
    4