Krzysztof Bosak, lider Konfederacji, jest generalnie demokratą, ale wolałby w Polsce króla. Tak można wnioskować nie tylko z ostatnich wpisów w mediach społecznościowych, ale z analizy, której się dopuściłem, gdy to jego rozdarcie między demokracją a monarchią znowu dało o sobie znać.
Bosak 31 maja napisał, że obecna forma demokracji się wyczerpała, że jest „reliktem ustrojowych trendów sprzed 100 lat" i że gdyby jakaś firma była tak zarządzana jak Polska, to by upadła. Dzień później wyraził swój podziw dla marokańskiego króla:
Wszystkie komentarze
Panie Matczak takie kity to tylko babce na wnuczka.
Coś się temu Panu ewidentnie odkleiło.
Rozrzucać kasę z helikoptera to każdy potrafi. Nie widzę tu żadnego polotu i mądrego programu by ludziom żyło się dostatnio.
Jeżeli to Miś,
to oczko
I konfederasta "wyraził swój podziw dla marokańskiego króla'
To spier.dalać do Maroka, albo na Madagaskar.
Nikt tu płakać raczej nie będzie.
Może incele po podstawówce
Profesorze Matczak, wszystkie komentarze poniżej świadczą o kompletnym niezrozumieniu Pana wywodów, grozi nam naprawdę nowa dyktatura "ciemniaków"!
"Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę państwa albo przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa"
Nie ma chyba wątpliwości, że Konstytucja zakazuje istnienia PiS i Konfederacji.
...i Opus Dei!
I bardzo dobrze, ze nie czytasz wiecej bo zglupialbys jeszcze bardziej.
A co to za kandydat jest od 200 lat? Obecnie na cysorza stroi się miłościwie nam panujący Andrzej Duda!