Sejm nowej kadencji w przyszłym tygodniu wybierze prezydium. Zwyczajowo kluby parlamentarne mają prawo zgłaszać kandydatów na wicemarszałków.
Uważam, że ten obyczaj powinien być szanowany, ale są od tej reguły wyjątki. W skrajnych przypadkach większość sejmowa ma prawo zablokować jakąś kandydaturę.
PiS zgłosiło Elżbietę Witek na wicemarszałkinię Sejmu. Zgadzam się z moim kolegą Bartoszem Wielińskim: posłowie powinni zagłosować przeciwko tej kandydaturze. Nie może być tak, że osoba, która na polecenie Jarosława Kaczyńskiego łamała regulamin Sejmu, gwałcąc zasady parlamentaryzmu, teraz jak gdyby nigdy nic wracała do prezydium.
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Nie przez 60, ale przez 25. Też długo.
Konfa to plankton. Jeśli już jacyś wyborcy uchylili im drzwi parlamentu, to rzućmy im symboliczną funkcję.
To jest tzw. trzecia prawda (wg. ks. Tischnera). Adenauer to zrobił w 15 lat. A po 25 latach był już Brandt i traktat z Gomułką.
Dlaczego nieśmiało!? Należy krzyczeć, że faszyści, w kraju w którym zginęło z ich rąk ponad 6 mln obywateli, nigdy i nigdzie nie będą mieli prawa jawnego głoszenia ideologii faszystowskiej, zwłaszcza z trybuny sejmowej! Chyba, że p. Wielowieyska, znana symetrystka i analityczka potknięć opozycji demokratycznej - taka ciotka dobra rada - z racji swojego światopoglądu mocno popiera przedstawicielkę ordo juris, czyli żonę p. Bosaka i proponuje go na vice... Nigdy!!!!
Albo funkcje w sejmie traktuje się poważnie, albo jak śmieć do rzucania.
Zależy, co liczymy. NSDAP stała się legalna w 1925, a ponowne zjednoczenie Niemiec nastąpiło w 1990, więc mamy nawet 65 lat.
Ale o NSDAP zdecydowali POLITYCY nie NIEMCY. Przepraszam nie lubię konfederacji. Nie lubię osób o poglądach np Bosaka. Ale nie wyobrażam sobie by Bosak mnie wsadził do obozu edukacyjnego.
to jest ten sam, znany nam symetryzm
co prawda już "nie straszcie PISem" jest passe dla symetrystów
ale "nie straszcie Konfederacją" wchodzi na ich sztandary
Partia nie ma obowiązku być demokratyczną. Poza tym to czy taka jest jest oceną subiektywną.
Nie wiem, co ćpałaś, ale partie w każdym systemie demokratycznym muszą być demokratyczne. Czasami ta demokratyczność ma charakter fasadowy, jak u PiS-u, który rządzony jest autorytarnie, ale nawet wtedy obowiązują procedury określone w prawie.
Gdzie jest nakazane że partia musi być demokratyczna? Może dążyć np. do ustanowienia monarchii absolutnej i to ciągle jest legalne.
Jest coś takiego jak Ustawa o Partiach Politycznych z dnia 27 czerwca 1997 r., wyraźnie wskazująca, że partie mają stosować metody demokratyczne. Ponadto, art. 44 w szczególności stwierdza, że TK może wydać "orzeczenie o niezgodności z Konstytucją celów lub działalności partii politycznej". A Konstytucja wyraźnie określa ustrój Polski (demokratyczne państwo prawne).
W żadnym wypadku partia nie ma obowiązku być demokratyczną.
To kolejny i niebezpieczny mit który sprawia że tak mało ludzi w Polsce interesuje się polityką bo w końcu co złego może się stać...
Szanowny Panie - partia może nie tylko głosić stworzenie monarchii absolutnej a nawet teokracji, ba jeśli wygra odpowiednio wysoko - na tyle by zmienić konstytucję może je całkiem legalnie wprowadzić.
Lepiej proszę sobie sprawdzić co jest i co nie jest legalne zamiast polegać na tym co się Panu wydaje - bo to czasem może doprowadzić do bardzo nieprzyjemnego szoku.
Tak działać w sposób demokratyczny - co nie znaczy że nie może właśnie w sposób demokratyczny zmienić ustroju w tym konstytucji. Wszystko zależy od jej poparcia i ilości posłów.
Są jeszcze bezpieczniki w postaci prezydenta który może zawetować zmiany ale w hipotetycznym scenariuszu gdy rządzący mają sejm, senat i prezydenta + poparcie wystarczające na zmianę konstytucji - mogą zmienić w pełni legalnie ustrój państwa.
E tam, antydemokratyczne zgrupowanie. Dzięki Konfie - Ordo Juris jest w Sejmie. Konfa jest po to, aby rozsadzić demokrację.
Program konfederosji jest faszystowski, a finansowanie - rosyjskie. To już dwa powody dla których wszyscy członkowie tej partii zasługują na wyroki więzienia na podstawie kodeksu karnego, który zakazuje zarówno propagowania faszyzmu, dążenia do obalenia ustroju państwa, jak i działalności agenturalnej.
więc zdecyduj się czy decyzję wydaje TK czy pauleycz
PS. konstytucję można zmienić, to nie tablice Mojżesza wyryte w kamieniu, pewnie o tym też nie wiesz
W ten sposób możesz "subiektywnie" wszystko zrelatywizować.
Moją osobistą regułą jest (w rzeczywistości tylko pozorny) paradox tolerancji Poppera. Włączenie do rządzenia tych, którzy nie wykazują tolerancji doprowadzi jedynie do dominacji nietolerancji.
Myślałem, że to jest już oczywiste choćby po 8 latach rządów Kaczyńskiego ale widać niektórzy są wybitnie odporni.
A co myślisz, że siedzę w jakimś światowym banku i śledzę przelewy? Po pierwsze każda organizacja tajna radzi sobie z zacieraniem takich śladów (np. korzysta z gotówki, z pośredników itd.) i jest to absolutna podstawa działania dowolnych służb. Praktycznie nigdy nie ma źródeł pisanych. Można jednak analizować to nieco bardziej subtelnymi metodami niż liczyć, że wyślą ci listę przelewów - wyszły choćby artykuły i książki Tomka Piątka, Przemysława Witkowskiego, Kuby Woroncowa, Marcina Reya, czy Klementyny Suchanow o powiązaniach skrajnej prawicy ze służbami rosyjskimi. Możesz też to olać i spać spokojnie, dać im marszałka, może jakiś resort siłowy i liczyć że nic się nie stanie - w 1939 V kolumna nazistowska też nie zostawiła po sobie czeków ani podpisanych rozkazów (tylko zwłoki).
Cóż, a czym są gorsi faszyści z konfy od faszystów z PIS? Uważasz, że taki Czarnek ma jakąś moralną czy intelektualną przewagę nad Bosakiem?
Między Czarnkiem i Bosakiem różnica niby nie jest duża. Aczkolwiek Konfa składa się niemal z samych takich Bosaków, podczas gdy Czarnek jest dzbanem nawet jak na standardy PiSowskie. Poza tym, Bosak otwarcie działał w organizacji faszystowskiej i nigdy się od tego nie odciął, co z automatu powinno skutkować pełnym ostracyzmem.
Powiem obrazowo, z deszczu nie ucieka się pod rynnę, czy jak ktoś woli dosadniej i dosłowniej - jak wdepniesz w gó... to nie myjesz nogi w szambie. Dlatego po PiSie nie będzie sprzątać Konfederosja.
Nie uważam - Czarnek nie powinien być marszałkiem (ani w ogóle żadnym funkcjonariuszem publicznym), ale w kwestii Bosaka niczego to nie zmienia. Wart Pac pałaca...
Diabeł w ornat sie ubrał i ogonem na mszę dzwoni
Chyba w neo-formie.
No jak zwykle symetryzm wyłazi pęłną gębą u Dominisi:
"... Trzeba dać szansę nowym, nieskompromitowanym postaciom. ".
W pis wszyscy są skompromitowani. Jak ktoś jest w mafii, to jest takim samym bandytą jak cała reszta jego kompanii.
Ta, obok p. Ż., ciotka dobra rada zawsze prezentuje na tych łamach rady i analizy przydatne wyłącznie i tylko piSS dzielcom i kk. Ciekawe jakich kandydatów opozycji poleci bambikowi!?
Nawet z konfa nie da rady
Podobno 32 mniej szeregowych posłów PiS negocjuje ewakuację pod skrzydła Tuska.
Ale już wtedy jest trochę bliżej. A bez konfitur rozdawanych na prawo i lewo, z walkami wewnętrznymi wcale nie jest powiedziane że część maszynki do głosowania z PiS nie postanowi zmienić strony.
Inna sprawa że konfa poparła by propozycję opozycji jedynie w bardzo ograniczonych kwestiach. W większości im jednak jest bliżej do PiS.
podobno ty jesteś kobietą i przebierasz się za faceta
popiyrom w pełnie Twojy "Witek - nie, Bosak - tak."... to sie richtich przido
Wiem, ale już niewiele brakuje, a klub PiS nie będzie monolitem do końca kadencji
A w Konfie jest tylko Bosak i Braun?
Reszta to porównywalne szury. Dziambor, który był najbardziej zrównoważony w tym gronie (co nie jest trudne, gdy poprzeczka leży na dnie Rowu Mariańskiego) przeszedł do TD.
A w PiSie jest tylko Kaczyński i Terlecki ?
Morale partii się liczy.