Z prawnikami Sylwią Gregorczyk-Abram, Marią Ejchart, Pauliną Kieszkowską-Knapik i Michałem Wawrykiewiczem rozmawia Dorota Wysocka-Schnepf
Sylwia Gregorczyk-Abram: Sprawa dotyczy uchylenia mu immunitetu i zawieszenia go w wykonywaniu zawodu sędziego przez nielegalnie działającą Izbę Dyscyplinarną, ale też szeregu środków represyjnych stosowanych wobec niego, które zmierzały do pozbawienia go prawa do wypowiadania się w obronie praworządności.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Serce i NADZIEJA rosną.
Chylę czoło przed wszystkimi NIEZALEŻNYMI, AUTENTYCZNYMI PRAWNIKAMI, zaangażowanymi w obronę prawej i sprawiedliwej praworządności i wolnych Sądów.
Melodia chyba prawie wszystkim znana, starsi mogą zanucić młodszym.
Do śpiewania na biwakach i ogniskach tego lata! I na grillach też może być :-)
Folwark Zwierzęcy w wersji mini ;-)))
Rzecz jasna wszelkie postacie tej historii są fikcyjne, a ewentualne podobieństwo całkowicie przypadkowe i niezamierzone.
***** *** ***** i nic się nie bać! Jesień, zima, wiosna nasza :-)
Czuj czuj czuwaj!
Pieski małe dwa poszły raz do wilka.
Do wspólnej watahy prosił razy kilka.
„Na cóż nam wataha ta?” rzekły bystre pieski dwa.
„Cóż nam ta wataha da?” rezolutne pieski dwa.
Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon!
Rezolutne pieski dwa.
Niechajże zwierzęta, wżdy postronni znają,
że pieski nie gąski, ostre ząbki mają.
„Gdy zatem jesienią najdzie nas ochota,
chapniem kaczkę w kuper i pogonim kaczce kota!”
Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon!
I pogonim kaczce kota!
Bo historia owa wcześniej się zaczyna:
rzecz o strasznej kaczce pseudonim balbina.
Obiecała wszystkim raj i obsr...zrujnowała cały kraj!
Na Tej Ziemi wszystkim raj i obsr...zrujnowała cały kraj!
Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon!
I obsr...zrujnowała cały kraj!
Kacza to potwora, a w razie repliki:
Jożin z Bażin przy niej to maleńkie Miki.
I pan Pikuś do kwadratu. Taki kaczy Nosferatu.
Małe, złe i mściwe Mzimu. Boją się jej nawet w Pcimiu!
Małe, wredne, brzydkie Mzimu. Trzęsą gacie nawet w Pcimiu!
Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon!
Trzęsą gacie nawet w Pcimiu!
Znany dobrze powód, że kaczka mocno fika:
to Belzebub wcielony z miasta Kopernika.
Cały kraj ze swą ferajną zamienili w kacze łajno!
Ojczyznę przez nich steraną przywaliło kacze guano!
Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon!
Przywaliło kacze guano!
Nieodgadnione są natury fenomena.
Bo niby zwykła kaczka, a też cmentarna hiena.
Latania trudną sztukę zmieniła w taniec trupów.
Kraj cały w ***i folwark choć nie ogarnia pary własnych butów!
Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon!
Choć nie ogarnia pary własnych butów!
I wnet historii tej nastałby smutny finał.
Bo wyru... wygrzmociłaby pieski małe balbina.
Tęczowa to kryptokokota, choć j...wolała ponoć kota!
Tęczowa to kryptokokota, choć j...kochała swego kota!
Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon!
Choć j... wolała ponoć kota!
Pieski małe dwa uciekną (?) znów do wilka.
Bo przecież wilk balbinę już zerż... zjechał razy kilka.
I odtąd słyszy: „wilk cię j... jechał”, bo się nigdy ***u nie bał!
I ciągle słyszy: „wilk cię j... jechał”, co się nigdy ***u nie bał!
Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon!
Bo się nigdy ***u nie bał!
Ale że balbina wciąż wilka rozwściecza.
Zrobi wilk jej z dudy jesień średniowiecza.
Jesień a i zimę całą, żeby jej się odechciało!
Jesień całą, zimę też, bo to jest mocarny zwierz!
Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon!
Bo to jest mocarny zwierz!
Wszystkim ku przestrodze, że świństwo nie popłaca.
Zapakuje w dudę jej z drewna pajaca,
szydło i długopis też, bo to jest mocarny zwierz!
szydło i długopis też, bo to bardzo fajny zwierz!
Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon!
Bo to jest mocarny zwierz!
Pora na epilog, gdyż dawno minął prolog.
I nie pomoże im już najlepszy proktolog.
I całej ***iej szajce też, bo to jest mocarny zwierz!
I złodziejskiej szajce też, bo to bardzo fajny zwierz!
Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon!
Bo to jest mocarny zwierz!
A epilog służy za puenty tej przyczynę:
na śmietnik historii wywalmy balbinę!
I balbiny szajkę całą, żeby im się odechciało!
I złodziejską szajkę całą, żeby im się odechciało!
Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon!
Żeby im się odechciało!
Chociaż wilk to mocarz i ostry wiracha.
Wesprze go w tym dziele i nasza wataha.
Wysłać ***land w kosmos precz! Wiekopomna będzie rzecz!
Wyślem ***land w kosmos precz! I wrócim Pospolitą Rzecz!
Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon, la la la la la la! Si bon, si bon!
I wrócim Pospolitą Rzecz!
23.7.23. DonDiaz
Stek bzdur .
Nieboraku, nie zrozumiałeś.
Nie martw się, jest wielu takich jak ty.
Ubogich duchem. Dlatego mamy balbinę...
Niestety, mogą wygrać. Razemki pomogą. Przypominam wszystkim zafascynowanym razemkami, że nie słowa, a czyny się liczą. Pamiętajcie, razemkowa Biejat, w wyborach prezydenckich głosowala na dudę, czyli na demokratę pełną gębą. Potem, ta "obrończyni praw kobiet", wraz z niejaką Żukowską, ulubienicą TVP dezinfo, stoi na konferencji prasowej i nawet jeden mięsień na mordzie jej nie drgnie, jak klamie, jaka to z niej demokratka. Wracając do Żukowskiej, to podczas próby wprowadzenia przez pisiorów lex TVN, czyli próby likwidacji stacji, na antenie TOK FM, mówiła, że nie lubi TVN, czyli jedynej stacji TV, w której pokazuje się prawdę. Do znudzenia będę powtarzał posty na ten temat na forum GW, by entuzjaści marcelinek zobaczyli na kogo chcą głosować. Chcecie głosować na dziunie, które wspierają pis? No to głosujta.
Ale ty masz obsesję.