Obejmuje ją czule. Na przedramieniu ma wytatuowane kaligraficznym pismem: „Kocham Cię Mamo". Obydwoje się uśmiechają, Tomek szeroko, pokazując niemal wszystkie zęby. Taki wesoły patrzy na nią z tego zdjęcia.
- Mówię mu dzień dobry i dobranoc.
Jak Teresie jest trudno albo zimno, przykrywa się kocem, który dostała od niego w prezencie na urodziny.
- Nikt w to nie uwierzy, ale raz bardzo zmarzłam i pomyślałam: „Ogrzej mnie, Tomek", i już mi się w nogi ciepło zrobiło. Śni mi się, kiedy się boję albo coś złego ma się stać. Idzie przede mną i się odwraca. Chciałabym, żeby tak po prostu przyszedł i powiedział: „Wszystko jest fajnie, mamo, spotkamy się na pewno". A tylko na to zdjęcie mogę popatrzeć, kiedy byliśmy naprawdę szczęśliwi.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny