Wstecz

Masz dostać spadek? Sprawdź, czy nie odziedziczysz długów

Spadek to nie tylko nieruchomości i oszczędności. Czasami to góra długów, o których nikt nie wiedział.

Spadek to nie tylko nieruchomości i oszczędności.
Shutterstock

Powiązane artykuły

Czasy, gdy wnuczek automatycznie dziedziczył długi po dziadku, należą do przeszłości. Od 18. października 2015 roku prawo chroni spadkobierców przed niechcianą odpowiedzialnością za zobowiązania zmarłego. „Obdarowani” długiem mogą spłacić tylko tyle, ile jest wart zapisany im majątek. To ważne, bo nawet, jeśli nie skorzystają, to przynajmniej nie dołożą do spłaty z własnej kieszeni.

 Przyjęcie spadku

Otwarcie spadku następuje w chwili śmierci spadkodawcy. W tej samej chwili spadek nabywa spadkobierca. Ale tylko warunkowo: od tej chwili ma bowiem sześć miesięcy, by zdecydować, czy spadek przyjąć, czy odrzucić, bo wie, że składają się na niego same długi. Gdy w tym półrocznym terminie nie złoży odpowiedniego oświadczenia przed sądem lub notariuszem, przyjmuje spadek z tzw. dobrodziejstwem inwentarza. Jednak od wspomnianego już 18. października 2015 roku spadkobierca odpowiada za długi zmarłego tylko do wartości majątku, który faktycznie odziedziczył (wcześniej spadkobierca ponosił odpowiedzialność za długi spadkowe bez ograniczenia).

Przykład. Pani Zofia jest rencistką. Mieszka samotnie. O śmierci brata dowiedziała się przypadkiem w 2014 r. Rodzeństwo nie utrzymywało kontaktów (mężczyzna był samotnikiem, wiele lat spędził w więzieniu), dlatego pani Zofia nie spodziewała się po bracie żadnego spadku. Nagle zaczęła dostawać wezwania do spłaty długów zmarłego. Na wniosek jednego z wierzycieli komornik wszczął nawet postępowanie egzekucyjne. Niestety, na odrzucenie spadku było już za późno, więc pani Zofia do końca życia będzie spłacać długi brata.

Oczywiście także dzisiaj spadkobierca może przyjąć spadek ze wszystkimi długami, ale będzie to jego świadoma decyzja, a nie skutek bezdusznych przepisów.

Potwierdzenie spadku

Po przyjęciu spadku mamy czas na potwierdzenie tego faktu przed sądem lub u notariusza. Wniosek o stwierdzenie nabycia spadku powinniśmy złożyć do sądu rejonowego właściwego dla ostatniego miejsca zamieszkania zmarłego.

W treści postanowienia sąd wymienia spadkodawcę oraz spadkobierców (z imienia i nazwiska), ustalając ich udziały w spadku.

Uwaga! Zdarza się, że z wnioskiem o stwierdzenie nabycia spadku występuje wierzyciel (np. urząd skarbowy, gmina), którym zmarły zalegał z zobowiązaniami. Nie jest to nielegalne: zgodnie z przepisami taki dokument może złożyć każda osoba mająca interes prawny w uzyskaniu postanowienia sądu.

Tak było w przypadku pani Elżbiety. Kobieta dostała wezwanie z sądu, bo wniosek o stwierdzenie nabycia spadku po zmarłym rok wcześniej mężu złożył urząd skarbowy. Podczas rozprawy sąd najpierw ustalił, czy zmarły zostawił testament, a jeśli nie – kto zalicza się do kręgu jego spadkobierców. Okazało się, że do spadku po zmarłym ma prawo wdowa oraz dwoje dorosłych dzieci. Gdy postanowienie sądu się uprawomocniło, każdy ze spadkobierców otrzymał z urzędu skarbowego wezwanie do zapłacenia zaległego podatku po zmarłym. Przy czym to, kto uiści daninę (jeden ze spadkobierców, każdy z nich do wysokości swojego udziału w spadku), urzędu skarbowego nie interesowało.

Odrzucenie spadku

Spadkobierca, który odrzucił spadek, jest traktowany, jakby nie dożył jego otwarcia. Spadek można odrzucić tylko po śmierci spadkodawcy. Trzeba jednak pamiętać, że niechciany udział spadkowy przechodzi na dalszych spadkobierców, chyba że i oni zrzekną się dziedziczenia. Za to spadku nie może odrzucić ani gmina ani skarb państwa.

Przykład. Krzysztof, 29-letni bezdzietny kawaler, zginął w wypadku samochodowym. Osierocił rodziców, dziadków i rodzeństwo. Nie zostawił testamentu. Ponieważ prowadził hulaszczy tryb życia, rodzina podejrzewa, że zmarły miał wiele długów w bankach, firmach pożyczkowych i u osób prywatnych. Nikt nie chce spłacać cudzych zobowiązań, dlatego bliscy zastanawiają się, co zrobić w tej sytuacji.

W chwili śmierci spadkodawcy na spadkobierców przechodzi majątek zmarłego, na który składają się nie tylko aktywa (np. mieszkanie, samochód), ale też pasywa (np. niespłacone kredyty i pożyczki).

Jeśli zmarły nie zostawił testamentu, albo dokument okazuje się nieważny lub wskazani w nim spadkobiercy nie chcą przyjąć schedy, wtedy obowiązuje tzw. dziedziczenie ustawowe: w pierwszej kolejności do spadku powołani są współmałżonek i dzieci w częściach równych, z tym że część przypadająca współmałżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku.

Jeśli spadkodawca był bezdzietnym kawalerem, dziedziczą jego rodzice. Rodzeństwo mogłoby dziedziczyć, gdyby któreś z rodziców lub oboje nie żyli lub też nie mogli albo nie chcieli przyjąć spadku. Gdyby rodzeństwo (i jego dzieci) odrzuciło spadek, wtedy scheda po zmarłym przypadłaby dziadkom. Gdy i ci złożą stosowne oświadczenie odrzucające spadek, otworzy się kolejny krąg spadkobierców i kłopotliwe dziedzictwo może trafić do wujków, ciotek, kuzynostwa. Żeby nie spłacać cudzych długów, oni także będą musieli go odrzucić. Dlatego jeśli rodzice zmarłego Krzysztofa odrzucą spadek po nim, powinni powiadomić o tym całą rodzinę.

Istotne przy tym jest, że dla każdego spadkobiercy sześciomiesięczny termin liczony jest od dnia, w którym dowiedział się o powołaniu do dziedziczenia – czyli najczęściej od dnia odrzucenia spadku przez poprzednio uprawnionego do dziedziczenia.

Małoletni spadkobiercy

A co, gdy dzieci są małoletnie? Czy one też mogą odrzucić spadek? W ich imieniu mogą to zrobić rodzice, ale tylko za zgodą sądu. Wszystko dlatego, że odrzucenie spadku w imieniu osoby małoletniej nie mieści się w ramach zwykłego zarządu jej majątkiem, dlatego rodzice nie mogą samowolnie tego zrobić nawet wtedy, gdy spadek jest górą długów. Jednak postępowania przed sądami opiekuńczymi w sprawach o wydanie zgody na taką czynność trwają czasami dłużej, niż wynosi półroczny termin na odrzucenie spadku. Na szczęście Sąd Najwyższy ostatecznie zdecydował, że termin na złożenie w imieniu małoletniego dziecka oświadczenia o odrzuceniu spadku nie może upłynąć przed zakończeniem postępowania przed sądem opiekuńczym o wydanie zgody na tę czynność (czyli może zostać wydłużony). Po tym, jak znajdzie ono prawomocny finał, oświadczenie małoletniego powinno być złożone niezwłocznie, chyba że termin ten jeszcze nie upłynął.

Zrzeczenie się dziedziczenia

Spadkobierca może się zrzec prawa do spadku jeszcze za życia spadkodawcy. Ale uwaga! Musi to zrobić przed notariuszem, w formie aktu notarialnego. Inaczej zrzeczenie się będzie nieważne. Osoba, która zrzekła się dziedziczenia, oraz jej zstępni traktowani są tak, jakby nie dożyli otwarcia spadku (zmarli przed spadkodawcą). Żadna ze stron nie musi uzasadniać swojej decyzji. Zrzeczenie się dziedziczenia jest równoznaczne także ze zrzeczeniem się prawa do zachowku. Spadkobierca, który zrzeka się dziedziczenia, czyni to ze skutkiem dla swoich zstępnych, czyli dzieci i wnuków, prawnuków. Wszyscy oni będą traktowani tak, jakby nie dożyli otwarcia spadku. Nie tylko nie dostaną udziału w spadku, który należałby się ich rodzicowi, ale też nie będą mogli wystąpić o zachowek. Jednak strony mogą się umówić, że zrzeczenie się nie obejmuje zstępnych spadkobiercy.

Przykład. Pani Irena zaciągnęła kilkanaście pożyczek. Wpadła w spiralę długów, z której nie może się wydostać. Komornik zabiera jej część niewielkiej emerytury, ale długów nie ubywa. Kobieta mieszka w lokalu komunalnym, nie ma żadnych wartościowych ruchomości, które mogłaby zostawić córce. Dlatego zaproponowała, by córka zrzekła się dziedziczenia i w ten sposób uniknęła kłopotów ze spadkiem po jej śmierci.

Ważne! Zrzeczenie dotyczy tylko dziedziczenia ustawowego. Jeśli po zawarciu umowy spadkodawca sporządzi testament, w którym powoła tego, który zrzekł się dziedziczenia, to osoba ta nabywa spadek, jako spadkobierca testamentowy. Warto też wiedzieć, że dopóki spadkodawca żyje, można cofnąć umowę o zrzeczeniu się dziedziczenia – wymaga to podpisania kolejnej umowy, także w formie aktu notarialnego, w której strony uchylają poprzednio zawarte umowy.

Co trzeba napisać w oświadczeniu o przyjęciu lub odrzuceniu spadku:

*  imię i nazwisko spadkodawcy, datę i miejsce jego śmierci, ostatnie miejsce jego zamieszkania

*  tytuł powołania do spadku (testament, dziedziczenie ustawowe)

*  listę osób należących do kręgu spadkobierców ustawowych

*  wypis aktu zgonu spadkodawcy (albo prawomocne orzeczenie sądu o uznaniu za zmarłego lub o stwierdzeniu zgonu).