Na szkole znają się wszyscy. Nie ironizuję, bo trudno porównać amatorskie szkołoznawstwo z wypowiedziami o polityce lub stawianiem diagnoz po kursie u doktora Google’a. Do podstawówki każdy chodził lub będzie chodził, doświadczenie nauki definiuje nas bardziej niż jakakolwiek forma organizacji społecznej. Koalicja 15 Października do porządków zabrała się bez zwłoki i planowo. Opinia publiczna dyskutuje o widocznych zmianach – podniesieniu pensji nauczycieli, zniesieniu zadań domowych, zmniejszeniu podstawy programowej. Teraz zostaliśmy zaproszeni do prekonsultacji i każdy może określić swoje oczekiwania. Oby dyskusja nie przerodziła się w kolejną narodową awanturę o zbędności/niezbędności poetów baroku, nowel pozytywistycznych oraz nurtu young adult.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
5. Odpuścić sobie nękanie wszystkich uczniów zaawansowaną wiedzą matematyczną , fizyczną, chemiczną a wprowadzić rok zerowy na uczelniach tylko z uczeniem tych przedmiotów. W szkole rozszerzone przedmioty ścisłe tylko dla zainteresowanych .
Nie da naiwne
Dobre jako przyczynek do dyskusji o zmianie systemu ksztalcenia.
Taka dyskusja toczy się od lat w gronie specjalistów - teraz trzeba im dać szansę, by coś konkretnego zaproponowali
> 5. Odpuścić sobie nękanie wszystkich uczniów zaawansowaną wiedzą matematyczną , fizyczną, chemiczną
Ale jaką "zaawansowaną wiedzą matematyczną"? Sinus, kosinus, logarytm to nie jest żadna zaawansowana wiedza ;-)
Zaawansowana wiedza to np. różniczkowanie albo całkowanie, ale tego w podstawie programowej na poziomie podstawowym nie ma...
Mam nadzieję, że ministra Nowacka postawi na marytoryczną i profesjonalną dyskusję.
W Polsce? Tak, na zdrowiu też :-)