Kochałem tatę bardzo mocno - straciłem go. Kochałem swoje nogi - straciłem je. Może o to chodzi w życiu? O tracenie tego, co ważne. Może o tym jest życie? [NAJWAŻNIEJSZE ROZMOWY DF 2023 ROKU].

Ma 20 lat i mówi tylko po tamilsku. Jesienią przeszedł z Białorusi do Litwy w miejscu niedozwolonym. Przywieziono go do wileńskiego szpitala, gdzie amputowano mu obie nogi. Przychodziłam do szpitala z tłumaczem, siadaliśmy na metalowych taboretach i mówiliśmy, że mamy czas. Chciał opowiedzieć swoją historię.

Na imię masz Jezus.

– Mój brat też.

W Litwie i w Polsce nie mamy takich imion. Tak nazywa się tu syna Boga.

– W Sri Lance również. Jestem katolikiem. Tata pochodzi z rodziny hinduistycznej, ale ożenił się z mamą, która jest chrześcijanką, więc zmienił religię.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Naprawdę wierzycie, że dwudziestolatek "trochę rozumiejący po angielsku" wziął 20 tys. euro "od złych ludzi" i ruszył na drugi koniec świata nie sprawdzając na google maps gdzie jest Francja a gdzie Białoruś? I jak już się znalazł na miejscu to był zrozpaczony, że, cholera, nie graniczą ze sobą?
    @nikanor
    nie graniczą, ale myślisz że on wiedział że białorusko-litewsko granica to nie jest tylko linia na mapie? (bo kolejne już są). Sri Lanka nie graniczy z żadnym krajem, skąd miał wiedzieć jak wygląda granica? Mógł mu ktoś powiedzieć? Ale ten ktoś raczej wciśnie mu kit na potęgę niż prawdę powie. I tak, w krajach 3. świata można pożyczyć dużą sumę od lichwiarzy, w zasadzie tylko od nich. Ty jedziesz, ale rodzina zostaje, i oni wiedzą że zrobisz wszystko żeby rodzinie nic się nie stało, pożyczysz 20k oddasz 50.
    już oceniałe(a)ś
    31
    24
    @poziomka2
    Sri Lanka to nie jest jakaś dolina Javari w brazylijskim interiorze, tylko normalne państwo z pół tuzinem operatorów komórkowych i dwoma tuzinami własnych kanałów telewizyjnych. Trudno się czegoś nie dowiedzieć o świecie w takich warunkach.

    Lichwiarze pożyczają i wiedzą, że na miejscu w Niemczech czeka na gościa miejscowy władca góry śmieciowej, który potrzebuje zdesperowanych i niezbyt kumatych Tamilów do załatwiania brudnych interesów bez zbędnych pytań.
    już oceniałe(a)ś
    51
    4
    @nikanor
    a czy ja mówię że nie ma tam tv ani komórek? W Polsce też jest od groma kanałów tv i weź się z nich dowiedz czegoś o Sri LAnce poza tym że żyją tam słonie.
    już oceniałe(a)ś
    21
    21
    @poziomka2
    Wikipedia w sinhala też istnieje :)
    już oceniałe(a)ś
    18
    6
    @nikanor

    Nie rozumiem czego ty nie rozumiesz.
    Przecież powiedział, że to agent wszystko załatwiał i jego zadaniem było, żeby Białoruś leżała blisko Francji, i żeby w grudniu było ciepło. Gość płacił i tak miało być! Tak się podróżuje w cywilizowanym świecie, tylko Polacy w swoim grajdołku patrzą na mapę i sprawdzają prognozę pogody jak gdzieś jadą.

    Ale trafił na złego agenta.

    TomiK
    już oceniałe(a)ś
    10
    2
    @poziomka2

    >> W Polsce też jest od groma kanałów tv i weź się z nich dowiedz czegoś o Sri LAnce poza tym że żyją tam słonie.

    Obecnie Sri Lanka mi wisi zeszłorocznym kalafiorem, ale jakbym jechał tobym guglnął gdzie leży i jaka jest pogoda. Noż kurde Felek!

    TomiK
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    @nikanor

    - obawiam się, że ta smutna opowieść może być prawdziwa. Może podkolorował - dla celów azylowych - nieco swoją historię, jak chodzi o sprzeciw wobec władzy (bo gdyby był naprawdę takim zaciekłym tamilskim patriotą, to by został). A może nie.

    To nie jest historia przerażających nieszczęść, ale historia przerażającej głupoty, w tym najgorszym rodzaju, prowadzącej do zgubnych a niekoniecznych skutków na jej nieomal każdym etapie. Głupoty samo-usprawiedliwiającej ('jest plan') i kolektywnej, od rodziny na miejscu, po 'wujka' ortopedę -amatora we Francji.

    Średnie IQ na Sri Lance jest około 80; to bliżej do europejskiej granicy niedorozwoju umysłowego (od której zaczynają przysługiwać zasiłki), niż do europejskiej średniej.

    Chłopak jest teraz świetnym materiałem do radykalizacji ('plan się spełni').

    Bat'ka wprost marzy o zarzuceniu Europ 'Jezusami'.
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    Po paru latach kryzysu uchodźczego jestem zmęczony podobnymi historiami.
    Za pieniądze, które wydała rodzina na jego lipna emigrację - siłowe przekraczanie kolejnych granic - można byłoby kupić dom w Sri Lance i żyć parę lat w spokoju.
    Ba, nawet na polskiej prowincji...
    Są tak doskonale zorientowani w świecie i przekazują sobie wszystkie informacje, ale jakoś tego, że ani Litwini, ani Białorusini czy Polacy ich nie chcą i ryzykują życiem lub utratą zdrowia błąkając się po granicy, tego akurat sobie nie przekazują?!
    @tomi9un
    A ty taki skromny inteligent - podniecasz się tragedią niewykształconego chłopaka szukającego lepszego życia w Europie, gdyż zagraża twojemu bezpieczeństwu i dobrobytowi. Tymczasem Obajtek i agentka Beatka r***ają cię w wielką polską białą dudę i nikt ich nawet na nędzny rok do paki nie wsadzi, o obcinaniu kończyn nie wspominając. I tak będziecie tu sobie razem żyć, w katolickiej miłości i braterstwie.
    już oceniałe(a)ś
    38
    43
    @Vidaine
    tego sobie nie przekazują, bo to wykracza poza cukierkowy obraz emigracji jaki panuje w ich krajach i w jaki chcą wierzyć
    już oceniałe(a)ś
    31
    5
    Taaa, była mowa że pieniądze (te kolejne) są właśnie z zastawionego domu. Ale po co czytać coś co zaprzeczy własnej wszechwiedzy i zwykłej nienawiści.
    już oceniałe(a)ś
    11
    18
    @Miodzio
    Co za brednie!
    już oceniałe(a)ś
    3
    2
    @Kaszanka
    Posiadanie wątpliwości i stawianie pytań nie jest objawem nienawiści!
    Masz chyba inteligencję na poziomie pelikana, skoro w nic nie wątpisz.
    już oceniałe(a)ś
    8
    1
    Ta historia się kompletnie kupy nie trzyma. Sprawnie nawiązują kontakt z kolejnymi przemytnikami, ale sprawdzenie gdzie leży Białoruś to ponad ich siły? Jest chrześcijaninem, ale jego bohaterem jest zamachowiec-samobójca? Są biedni, ale w ciągu kilku dni organizuja kolejne tysiące EUR? Deportować i to jak najszybciej.
    @Opa
    Też mi się to nie klei. Mają internet na Sri Lance, ba, nawet w biednych krajach w szkole powinna być mapa świata i globus. Można zobaczyć z jakimi krajami graniczy Francja...
    już oceniałe(a)ś
    57
    13
    @libkitoscierwo
    Nie ma nóg, więc nie może już krzyczeć jak go złapią że prosi o azyl - pozostaje branie na litość.
    już oceniałe(a)ś
    29
    18
    @Opa
    trzyma się kupy czy nie, jest mi i tak go cholernie żal.
    już oceniałe(a)ś
    46
    4
    @libkitoscierwo
    To mnie zawsze zdumiewa w tych opowieściach. Ludzie wyprawiają się na najwazniejsza wyprawę życia i jak udaje im się wydostać z Białorusi to myślą że Berlin za polanka. A przez Polskę mozna przejść jak przez dziurawe drzwi od stodoły
    już oceniałe(a)ś
    41
    8
    @spranyjeans
    Gdyby dotarł na miejsce i zajął się tym, do czego zorganizowana grupa przestępcza go sobie przeznaczyła - to by ci nie było.
    już oceniałe(a)ś
    16
    15
    @Opa
    Jesteś bezdusznym człowiekiem jeśli ta historia ciebie nie poruszyła, na pewno jesteś katolikiem bo oni ciagle gadają o miłości bliźniego, czuć to od ciebie na kilometr pod wiatr
    już oceniałe(a)ś
    6
    19
    @docno
    Poruszyła mnie Twoja wiara ze na forum GW są katolicy
    już oceniałe(a)ś
    15
    1
    Jezus, Tamil, tygrys i w dodatku katolik... tysiące euro, dług, który trzeba będzie we Francji spłacić, jeśli w ogóle tam dotrze, być może, że tak i wtedy ktoś powie, że wystarczy pociągnąć za zawleczkę w autobusie szkolnym i dług zostanie anulowany, a w rodzinie pojawi się męczennik bohater...
    @simon39
    Niestety jest jakieś minimalne ale jednak jakieś prawdopodobieństwo, że tak to może się skończyć.
    już oceniałe(a)ś
    30
    5
    @(?'?-'?)?
    Znacznie bardziej prawdopodobne, że służyłby zwyczajnie w jakiejś organizacji przestępczej porywając imigrantki do burdeli, sprzedając prochy albo podrzynając gardła konkurencji.

    I pewnie o tym wiedział. Inaczej nie planowałby zarobić w pół roku na spłatę kilkunastu tysięcy euro długu.
    już oceniałe(a)ś
    34
    5
    @nikanor
    jeżeliby miał służyć w organizacji przestępczej to ta organizacja zadbała by o to żeby bezproblemowo dotarł do celu. Poza tym oni nie mają pojęcia ile (i czy w ogóle) można realnie zarobić na zachodzie, wiedzą tyle że „dużo“. Pewnie nawet nie ma pojęcia że nie mógłby legalnie pracować (chyba żeby dostał azyl ale to mało prawd.)
    już oceniałe(a)ś
    9
    15
    @poziomka2
    Przeceniasz organizacje przestępcze. To nie są tuzy intelektu, generalnie. Dlatego raczej prędzej niż później lądują w pierdlu. Próbowali - ino im nie pykło.
    już oceniałe(a)ś
    15
    1
    @poziomka2
    Gdyby był kimś ważnym to by dotarł bezproblemowo samolotem bezpośrednio do Berlina. Tylko oni taki jak on mają na pęczki. Wyślą 100 i 10 się prześliźnie.

    Mógłby się zapytać swojego wujka który to podobno mieszka we Francji. To już nawet nie wymagało by nawet znajomości angielskiego czy używania Wikipedii i translatora w przeglądarce.
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    Nie wiedziałem nawet, gdzie jest Białoruś
    Pewnie nawet nie wiesz że jest takie cos jak internet i wyszukiwarka ? Nie pier****l, łżesz jak Morawiecki.
    @terradisiena
    Niestety, jest dużo młodych Polaków ze smartfonami, którzy mimo to nie maja pojęcia o niczym. Nie wiedzą, ze graniczymy z Białorusia.
    już oceniałe(a)ś
    23
    5
    @Krzysztof_2591
    tak, ale Polacy zwykle nie uciekają gdzieś dalej przez Białoruś...
    już oceniałe(a)ś
    12
    2
    @Krzysztof_2591
    Ja znam i starych Polaków którzy tego też nie wiedzą. Ale co to ma do rzeczy.

    Jakby się wybierali na wycieczkę Białoruś - Paryż za 20 tysięcy euro to by wcześniej sprawdzili.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    Współczuję facetowi straty nóg ale mimo wszystko należy go deportować.
    @Notakjakby
    Ja uwazam, że jest kretynem ale zgadzam się, że tylko bezwzględna deportacja jest rozwiązaniem.
    już oceniałe(a)ś
    12
    3
    @Notakjakby
    Takich jak ty należałoby deportować bo jesteś nieczuły jak kawałek drewna
    już oceniałe(a)ś
    3
    15
    @Notakjakby
    A ja intelektu heyterze panie. Wasz czas wlaśnie mija! Kosz.
    już oceniałe(a)ś
    1
    9
    @Notakjakby
    Podły człowieku.
    już oceniałe(a)ś
    1
    11
    To się czyta jak jakieś opowiadanie fantastyczne. Koleś ma na pierwsze Jezus, a drugie imię po kimś kto „zabił wielu żołnierzy“ w ataku terrorystycznym. Ojciec jest w Australii, ale on musiał iść przez zieloną granicę, stary nie sprowadził ich do siebie na łączenie rodzin, a wcześniej przez 5 lat nie zadzwonił ani listu nie napisał (pewnie ma już inną rodzinę). 4 dni szli przez Litwę i doszli donikąd, potem musieli zapłacić 4 tys. € za taxi do Wilna - przez 4 dni to można całą Litwę przejść w poprzek, a Wilno leży 25 km od granicy. Wujek pojawił się dopiero przed amputacją nóg, i namawiał żeby wyżej odcięli to będzie równo… nie wątpię w prawdziwość opowieści, ale trudno sobie wyobrazić, że takie rzeczy dzieją się na świecie...
    @poziomka2
    Trudno uwierzyć w poziom głupoty i antyspołecznych zachowań tego człowieka.
    już oceniałe(a)ś
    9
    2
    @poziomka2
    Wątpienie jest chyba jednak na miejscu...
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    Wsadzić w samolot i odesłać do ojczyzny.
    już oceniałe(a)ś
    67
    38