Skrzydlate słowa to barwne wypowiedzi, które trwają i które często przytaczamy. Choćby: „Co ma baba do anteny, jak dziad też ma skarpety”. Albo: „Gość w dom, żona w ciąży”. Według Homera to słowa, które lecą z ust do ust.
U nas skrzydlate słowa gromadzili i wydawali w księgach Henryk Markiewicz i Andrzej Romanowski. Ich dzieło koniecznie należy kontynuować, bo przecież skrzydlate słowa klują się i wzlatują każdego dnia. Oczywiście mają one różną wagę i dlatego jedne poruszają się ciężko, lotem koszącym, inne natomiast swobodnie szybują w przestworzach.
Wszystkie komentarze
Ty masz rację, od niego nawet zdalnie zalatuje naftaliną.
Leje jak wol do karety.
A niejedną rytualną mordę dałoby się w dziejach znaleźć, i to jest fakt!